
bonzo320i
Zarejestrowani-
Postów
1 965 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Articles
Treść opublikowana przez bonzo320i
-
cichy525 może wrzucaj zdjęcia w oryginalnym rozmiarze, bo jak klikam żeby Się powiększyły to wyskakuje mi stronka do logowania na fotosiku :evil: ,chociaż ja posiadam skany manuala do E39, ale może inni będą chcieli podejrzeć specyfikację zalecanych oliwek :wink:
-
Piszesz że ciekło pod zbiorniczkiem to nie lepiej było go zdemontować i wymienić bodajże 2 oringi które go uszczelniają, zamiast wymieniać chłodnicę :?:Przerabiałem to u siebie i działa ,no chyba że wyciek miałeś na łączeniu zbiorniczka z chłodnicą, ale z Twojego opisu wynika co innego
-
ktoś tu chyba za bardzo Się zapędził porównując koszty wymiany uszczelki do zrobienia ww. testu, sama uszczelka to koszt około 3 razy większy niż badanie - zresztą ceny zależą od regionu
-
Bo to ostatnio najmodniejsze pytanie i najciekawszy wątek :D na koniec po raz kolejny napiszę coś od siebie: oryginalny przebieg ok 260tkm(sprawdzany softem) aktualny na blacie ponad 200tkm. Od czasu jak kupiłem lałem pół syntetyk, zero problemów z wyciekami,kompresją czy braniem oleju, zmiana co 10 tyś silniczek ładnie pracował, jedynie podczas mrozów pierwsze chwile przy rozruchu to głośniejsza praca, potem już cisza. Ostatnio "zaryzykowałem" jak twierdzą inni i wlałem pełny syntetyk, zauważyłem jedynie 2 różnice: w cenie oleju :wink: oraz przy rozruchu, od samego początku odbywa Się po cichu, nic nie gra pod maską w czasie uruchamiania silnika. Jak na razie przejechałem ponad 700km od wymiany i trzyma stan, nie rozszczelniło silnika :D (jeszcze)
-
hahaha :mrgreen: a ja znam konsekwencje będzie miał wtedy skasowaną inspekcję olejową, bo jak zapewne wiesz zwieramy piny 7(plus) oraz 19(masowy), można oczywiście 7 łączyć dowolnym elementem masowym i też da radę, zresztą ktoś nie doświadczony jak to napisałeś raczej nie będzie Się zabierał za coś takiego a gdyby nawet to naprawdę nie wiem jakim impotentem umysłowym trzeba być żeby pomylić złącza, przecież są opisane wyraźnie oraz w internecie jest pełno instrukcji obrazkowych
-
no nie wiem czy ten od sprysków nie zawiera alkoholu(a raczej tak :norty: ) więc to by mogło Się skończyć jeszcze gorzej :wink:
-
widzisz ja przed taka zmianą poradziłem Się mądrego mechanika i powiedział, że na pewno nie zaszkodzi takie przejście, ale pomóc też nie musi ano chociaż po to że 10W nie jest zalecany do tego silnika, a po drugie jak napisał ktoś wcześniej będzie lżej przy rozruchu, sam przekonałem Się o tym na własnej skórze gdyż niedawno właśnie zmieniłem z połówki na pełny - jedna uwaga nie każdy silnik dobrze znosi taką zmianę(mowa tu o zarżniętych jednostkach)
-
kolego bez paniki, jak napisali koledzy wcześniej przy tak mroźnych warunkach jakie mamy gorący ten wąż nie będzie, ja dzisiaj zrobiłem trasę Poznań --> Kołobrzeg i wąż był tylko delikatnie ciepły po zakończonej trasie, a komp pokazywał temperaturę 91-92'C
-
ale wtedy było by słychać pracującą pompkę mimo to że nie leciał by płyn, w pierwszej kolejności sprawdzić bezpieczniki(jeśli pompka nie pracuje) potem zajrzeć do nadkola i obadać zasilanie pompki, może styki zaśniedziały i nie łączy no chyba że dziwnym zbiegiem okoliczności uległa uszkodzeniu na mrozie
-
Literatura podaje że nie zmieniamy oleju w ASB, natomiast już w manualu jak najbardziej zalecane takie zabiegi może i prymitywny, ale zapewne większość kiedyś robiła to tylko w taki sposób lub robi dotychczas np. ja ostatnio nie mogłem połączyć Się kompem z samochodem, żeby skasować oilservice, więc kabelek w dłoń i poszło bez problemu(zresztą nie pierwszy raz) nie ma takiej możliwości, bo niby jak :?:
-
moja z przodu wygląda tak samo, ta sama etykieta i oznaczenia natomiast z tyłu tak jak na wklejonych zdjęciach, dziwne rzeczy Się dzieją :shock: adamsaba zrobiłem zdjęcia tak abyś mógł uwierzyć w to co pisałem wcześniej na temat mojego oleju, oliwę kupował mój mechanik, pogadam z nim gdzie go zakupił - sam go raczej nie wyprodukował :lol: chyba trzeba będzie połazić po sklepach i porównać oleje
-
a więc wrzucam obiecane fotki i mam nadzieję że w końcu sprawa będzie wyjaśniona bo jak widać rozbieżności w informacjach są i to spore :lol: chyba trzeba będzie zadzwonić do castrola z wyjaśnieniem tej zagadki http://img29.imageshack.us/img29/1995/06022012001.jpg http://img13.imageshack.us/img13/3658/06022012e.jpg
-
koleżko jeśli wszystko masz na wierzchu wyciągnięte, to może podłącz to co masz pod kostkę i wtedy będziesz widział co gra a co nie
-
gdyby był zapowietrzony to byś zagotował furę bez problemów, a Ty masz problemy z osiągnięciem właściwej temp roboczej silnika więc termostat do wymiany to pewne, zresztą już w innym temacie miałeś o tym napisane
-
adamsaba że tak powiem stare partie magnateca nie spełniały normy LL, owszem była tylko specyfikacja którą podałeś wcześniej i nawet na etykietach było napisane że tylko do merca i vw, ale ja zamieściłem zdjęcia tego nowego na którym pisze że też do BMW można lać oraz hondy i renault. Byłem zrobić zdjęcia specjalnie i wyraźnie widać BMW LL04,chyba że kupiłem w sklepie produkt z naszego polskiego undergroundu, tylko komp na którym teraz pracuję nie ma czytnika kart i nie mogę wrzucić foto. Do wieczora postaram Się to ogarnąć
-
sprawny termostat to podstawa i dobrze odpowietrzony układ, ostatnio jadąc w te mrozy po około30 km wskazówka stała w pionie komputer pokazywał 90-91'C ale dolny wąż był zimny, czyli chodzil jeszcze na malym obiegu dopiero po dłuższym czasie termostat zaczął puszczać na duży obieg. Spalanie w normie więc wszystko OK i termostat zmieniony 2 miesiące temu
-
adamsaba jak tylko wrócę do siebie do domu, to zrobie Ci fotki tego Magnateca i co jest napisane odnośnie norm, a te są podane na drugiej stronie bańki i tyczy Się to tego oleju co wkleiłem aukcję
-
chłopie obudź Się i sprawdź nowe partie które oferuje Castrol, jeśli nie wierzysz to zrobię Ci zdjęcia tego magnateca co wlałem u siebie masz tu fotkę zresztą na wlepce widać do jakich fur polecany http://moto.allegro.pl/olej-castrol-magnatec-5w40-c3-4l-benzyna-kielce-i2042447049.html na drugiej stronie bańki podane jest że spełnia LL04 bo taki wlałem do Siebie ostatnio inaczej bym tego nie pisał wcześniej
-
a tutaj bezpieczniki w bagażniku http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=4e3ba13c94f374c2
-
a szukałeś za pomocą forumowej szukajki?? a jeśli nie to w google tego pełno - wysil Się trochę :search:
-
oj tam oj tam metafora taka :lol: chyba większość będzie wiedziała oco kaman
-
jeżeli już chcesz to zrobić to użyj środka do mycia silników w spreyu lub w atomizerze(jest tego mnóstwo w sklepach), spryskasz silnik zejdą wszystkie syfy a potem zamiast bieżącej wody wycierasz wszystko wilgotną ściereczką, masz pewność że nie pozalewasz elektryki ani czujników, chociaż ja swój parę razy myłem karcherem(z większej odległości żeby nie pozrywać przewodów) i nie miałem problemów
-
według tego co opisałeś przebieg to prawidłowo, ale dużo osób twierdzi że ten reset to pic na wodę i fotomontaż, bo "jeśli" nawet kasuje to tylko chwilowo błędy z pamięci, które pojawią Się znów z uszkodzonych czujników itp.
-
za wolne obroty odpowiada silniczek krokowy(zdemontuj i wyczyść), ewentualnie pompka paliwa kończy żywota - poszukaj takich tematów jest mnóstwo
-
myśle że na początek wyciągnij obecne radio i zobaczysz co masz w instalacji po starym egzemplarzu,a jak kupowałeś radyjo nie mogłeś gościa Się spytać czy jest kompletne?? jak będę w domu to sprawdzę na swoim jak to wygląda kostkę ISO powinien mieć bo inaczej nie podłączył by nowszego typu radia, więc raczej przejściowki nie musi kupować żadnej a odpiąć właśnie tą ISO , bo jak ja wywalałem swoje oryginał radio to właśnie musiałem założyć przejście oryginał-->ISO