marek1132

Jakiej marki sprejem malowałeś???Był to może Boll???Fajnie ci to wyszło,choć plastikowe ramki od pasów na bocznym słupku długo raczej nie wytrzymają,składający się pas przetrze farbę.Ja kupiłem orginalne czarne ramki z e34,w wielu egzemplarzach słupek boczny był czarny jednolity aż do podsufitki i nie chodzi tu o wersje m5.

Kudlaty rozumiem,że elementy plastikowe masz malowane na czarno?

Kilka dni temu miałem przyjemność pojeździć Audi a8 3.7 z 96 roku,w porównaiu z e38 dość mało miejsca z przodu.Siostra jeździ e38 728iL i muszę powiedzieć,że osiągi wersji 3.7 są zbliżone do 2.8 m52TU w e38,plus za dźwięk silnika v8.Audi wykonane w technologii ASF jednak gdzie niegdzie można dostrzec purchle pod lakierem (utlenianie aluminium).Zawieszenie dość sprężyste,nie ma takiego komfortu jak w e38,za to bardzo wygodne fotele recaro.Audi ma napęd na cztery koła,ale podczas normalnej jazdy napewno nie jest to zaletą,bmw z tylnym napędem i tak lepiej się prowadzi.Deska rozdzielcza w bmw na plus,wszystko wydaje się być lepiej rozmieszczone i czytelne niż w Audi,choć po trzech dniach zacząłem się przyzwyczajać,minus dla audi za czterobiegową skrzynię automatyczną,przydałby się piąty bieg.Jakość wykonania na podobnym poziomie.Aluminiowe nadwozie z jednej strony jest zaletą,mniejsza masa(goła karoseria a8 waży tylko 250 kg),teoretycznie niższe też powinno być zużycie paliwa,brak korozji,z drugiej strony wadą, mało jest warsztatów,które specjalizują się w naprawach aluminiowych nadwozi,także w przypadku kolizji trzeba przygotować się na niemałe wydatki.

Jeśli była dobrze eksploatowana to przy takim przebiegu silnik powinien trzymać parametry fabryczne,więc tym się nie przejmuj,pozatym jest bardzo dużo "rodzynków" z przebiegami 150 czy 200 tyś km z gumowymi kierownicami czyt.oskalpowanymi ze skóry,czy fotelami z papą zamiast skóry,więc przebieg w tak starym aucie jest ostatnią rzeczą na którą zwróciłbym uwagę.

Nic z tej strony nie zobaczysz,musisz wejść pod auto, zdjąć osłonę aluminiową nad wałem napędowym i masz idealny dostęp do mechanizmu włączania biegów,możliwe,że mocowanie nr.4 jest uszkodzone: http://www.realoem.com/bmw/showparts.do?model=GB31&mospid=47344&btnr=25_0028&hg=25&fg=05 Ewentualnie poduszki skrzyni są uszkodzone,zresztą napewno sam dojdziesz do tego.

Masz uszkodzoną oprnicę dmuchawy tzw. miecz.Poszukaj jest tego sporo na forum.

Nic nie padło,przerwałeś obwód,zawsze odłączaj wtyczki poduszek przy zdjętych klemach akumulatora,musisz podjechać do jakiegoś warsztatu w celu wykasowania błędów (podłączenie pod komputer) wszystko wróci do normy.Chyba,że będziesz przejeżdżać przez Częstochowę to ja ci wykasuje błędy :)

No co ty :) ? x113 przeczytaj dokładnie post kolegi i zobacz co napisał,pytał czy "chłodnica klimatyzacji" ma jakąś inną nazwę i właśnie jest to skraplacz: http://allegro.pl/skraplacz-klimatyzacji-bmw-5-e34-7-e32-f-vat-i1606446748.html

Każdy nowy zamiennik będzie dobry,fachowa nazwa tego elementu to : SKRAPLACZ.Awarie skraplacza w e32 to standart :)

Zaznaczona część na rysunku to odma,służy do odpowietrzania skrzyni korbowej,widzę,że ktoś żałował wydania 60 zł na nową orginalną gumę:)te patenty chyba kosztowały więcej :)

Dzisiaj trochę poczytałem na temat rejestracji auta na zabytek i teoretycznie powinien mieć conajmniej 25 lat,ale są wyjątki: Pojazd młodszy niż 25-letni może zostać wpisany do rejestru zabytków, jeżeli jest egzemplarzem unikalnym i charakteryzuje się przynajmniej jedną z niżej wymienionych cech: * posiada unikalne rozwiązania konstrukcyjne, * dokumentuje znaczące etapy rozwoju techniki motoryzacyjnej, * był związany z istotnymi wydarzeniami historycznymi, * był użytkowany przez osoby powszechnie uznane za wyjątkowo ważne, * ma związek z ważnymi osiągnięciami sportowymi, * posiada oryginalne wykonanie lub został odrestaurowany, * został odtworzony wiernie, zgodnie z technologią z okresu jego produkcji.

Coś kiepsko sprawdzali skoro nie znaleźli nieszczelności,możliwe,że podczas wtrysku czynnika R134a nie nabili barwnika UV do układu dlatego nie mogą wybadać wycieku,jest niemożliwością żeby nie zlokalizować wycieku przy takiej pojemności układu (ok 1700gram),nawet Mercedes S klasa w140 ma mniejszą pojemność.Jeśli pod maską świecili lampą UV i nie zobaczyli barwnika to jeszcze niech sprawdzą w środku,po zdjęciu welurowych paneli jest dobry dostęp do zaworu,parownika i przewodów.Próżnią raczej nie zlokalizują wycieku,ta faza służy do pozbycia się wilgoci i niekondensujących substancji z układu.Jest też opcja,że nabili zbyt małą ilość czynnika,wiem z doświadczenia,że serwisy klimy niezbyt chętnie obsługują e32 :) 1700 garm wystarczy do zasilenia około pięciu układów w nowszych samochodach klasy kompaktowej :)

Także przychylam się do pytań kolegi tom0808 i mam jeszcze jedno pytanko, auto musi być w 100 % orginalne czy jest jakaś tolerancja,mam nadzieje,że orginalne lampy Black Hella,sekwencyjna instalacja lpg i wydech końcowy z 750 nie dyskwalifikują możliwości rejestracji na żółtych tablicach :)

Nie,sprzęgło korzysta z płynu hamulcowego.

Raczej z asc nie powinno być problemu,nie ma powiązania z EDC/nivo.Po zmianie opon na niewłaściwy profil(wysokość) asc "szaleje".

Musisz mieć spreżyny ze zwykłej wersji skoro tył jeszcze wysoko stoi po reg. sprężny do nivo mają inną charakterystykę,tył powinien usiąść nisko prawie jak Citroenie :)

Mój smok m30b35 w langu,pali 10 do 12 litrów w trasie(lpg sekwencja),sąsiada m60b30 mieści się w granicach 8,5 litra benzyny w trasie(ciśnienie na każdym cylindrze 14 bar,zero błędów na kompie),wszystko zależy od stanu motoru,ale 16 litrów czy nawet 13 to stanowczo zbyt dużo przy tak niskiej prędkości,mowa tu o jeździe z prędkościami 90....100km/h,nawet gdy w aucie jest 5 osób spalanie aż tak dużo nie wzrośnie,także diaspora do serwisu pod kompa i wszystko się wyjaśni.

Skoro masz Nivo to tył możesz regulować,po lewej stronie stabilizatora znajduje się regulator,spokojnie możesz zmienić ustawienie tyłu,szkoda wywalać Nivo jeśli jest sprawne.

Jeśli jazda ciągła,bez korków to zdecydowanie zbyt dużo,przy takiej prędkości nie powinien spalić więcej niż 10 litrów benzyny.Dla jasności, piszcie benzyna lub gaz a nie paliwo,będzie wiadomo o co chodzi.Paliwem może być benzyna,gaz,olej napędowy czy węgiel :).

To zależy,które wahacze są zużyte po ekspertyzie mechanika :)W e32 z przodu są cztery wachacze po dwa na stronę,możesz wymienić jeden możesz wszystkie cztery.

Zgadza się płaskie dekle w Borbecie to podstawa :cool2: ,rok poszukiwań.Już z oponą 235 lekko tarło przy trzech "karczychach" na pokładzie,chyba zostanę przy tym co mam,jest wszystko ok przy 225/45 nic nie trze z tyłu.Też myślę żebyś na tył założył coś węższego,z naciągiem lepiej koło wygląda aniżeli z walcem ;)

To nieźle zaszalałeś z przodem,trochę wystają? :),u mnie przód wygląda tak: http://img189.imageshack.us/i/p1020253y.jpg/ Tył: http://img217.imageshack.us/i/p1020256l.jpg/ Dodatkowo dystanse 15mm z przodu i z tyłu.

kudlatye32 na przodzie masz 10 cali ???? Felga 10J borbet nie wejdzie na przód,chyba,że masz dystanse.Też mam Borbet A 17x8.5 przód,opony 215/40,tył 10J,opony 225/45 i jest super.Epul spokojnie wejdą 225/55 r16.

a1410 rób tak dalej a za kilka lat będziesz regenerować układ.Od 2005 roku jeżdżę e32(sprowadziłem osobiście z Monachium),według dokumentów w 2001 roku zmieniany był płyn w hydraulice na atf (orginalnie pentosin chf 7.1),w 2006 roku wymieniłem pompę wspomagania (wyła) i tylne amortyzatory (siłowniki,straciły szczelność),od tamtej pory układ zalany jest płynem LHM i nawet zapomniałem,że mam NIVO,żadnych awarii.Ok ATF , LHM lub Pentosin chf 7.1 są olejami mineralnymi,ale na tym podobieństwa z ATF-em się kończą,jak pisałem wcześniej lepkość tych płynów jest zupełnie inna,ATF ma wskaźnik lepkości 160,LHM aż 300!!! (czym większa liczba tym olej jest rzadszy). Pozatym ATF w takim układzie (NIVO) rozpuszcza uszczelki(jeszcze się nie spotkałem z przypadkiem,żeby na deklu w Nivo była czerwona plakietka z napisem ATF).Skoro producent umieszcza etykietę na deklu to chyba nie dla jaj.Masz czerwoną nalepkę z napisem ATF lejesz ATF(wspomaganie kierownicy bez NIVO),masz zieloną z napisem chf 11s lejesz taki,ewentualnie syntetyczny zamiennik w ostateczności mineralny chf 7.1 (lub zamiennik),ale nie odwrotnie,jeśli na naklejce jest napisane 7.1 nie wolno wlewać 11s.Podejrzewam,że w twoim jak i moim przypadku właściciel wykazał się niewiedzą lub chciał zaoszczędzić parę groszy i dlatego w układzie znalazł się czerwony ATF.

yaz czytaj dokładnie,koledze nie chodzi o regeneracje skóry a materiał,kudlaty zadzwoń do ASO i popytaj,jeśli tam nie znajdziesz jedź do jakiegoś tapicera może dostaniesz taki materiał.