mmazi

Ja już wszystko co dało się to zrobiłem i nadal to samo jest ;/ telefon rozłącza się z systemem głośnomówiącym w samochodzie ;/ (Samsung Note 3) Jest połączony i za chwilę go rozłącza, jak wezmę w opcjach w telefonie by połączył się znowu z systemem głośnomówiącym to kilka sek jest ok i znowu się rozłącza ;/ Czy wgranie nowego softu by pomogło do modułu bluetooth o ile taki jest i czy da się ?

Mogę dodać co nie co o tym aucie gdyż go kupiłem :) Na pierwszy rzut oka wszystko ok. Po kupnie i dokładnych oględzinach trwających kilka godzin zauważyłem że lewe przednie koło było odwrotnie założone, to dlatego bo opona się rozwarstwiła i można palca było pomiędzy warstwy wstawić. Następnie w haku był ułamany kluczyk i nie dało go się zdjąć. Ta rdza co ją było widać i po podniesieniu auta w górę w prawym przednim kole trzeba było wymienić gumę na przegubie gdyż była pęknięta. Tak po za tym to z zagłówków przednich ciągle wypada to od dołu co się chowa by ładnie było widać bo tam plastiki były połamane a i grill ma zaczepy połamane trzeba to zrobić by na dołach nie wypadł. Dopiero po kilku umyciach na myjce brat zauważył ze był malowany chyba(prawa) strona z tyłu do połowy jak dobrze pamiętam, do togo kilka miejsc na dachu ktoś musiał źle bezbarwnym pomalować i błotnik któryś z przodu bo są zacieki. Na masce mogłem lakier zrywać paznokciem bo rdza była pod spodem i trzeba to zrobić na szybko by dalej nie leciało a tak po za tym że już przejechałem w niecały miesiąc około 2tys km to nie zauważyłem by coś się działo. Pod względem mechanicznym jak dla mnie w 99% jest ok :) trzeba trochę pracy włożyć w lakier i tych kilka miejsc z rdzą i można przelatać kolejne 200tys km. Dla zainteresowanych mogę podjechać pod auto i porobić zdjęcia tych miejsc co jest nie tak :) Tak samo jeżeli macie pytania odnośnie do tego auta to piszcie postaram się odpowiedzieć ;) Wrzucę kilka fot od razu po kupnie, tylko się nie przestraszcie bo brudas z niego :D Nie było czasu umyć :D Rolety widocznej na zdjęciu nie było, dokupiłem ją ze zmieniarką na płyty i podnośnikiem którego nie było w komplecie a przy okazji dokupiłem te dwie inne rzeczy :) https://plus.google.com/108739555077817368024/posts/DW2CbfRDHVs

Ok, dzisiaj dzwoniłem do jednego tylko gościa to powiedział że muszę przyjechać do niego bo przez telefon nie oceni szkody ale powiedział że tak od 790zł chyba że szlif turbiny to wtedy koszty od 1 600zł. Mam już jedną firmę na oku w poniedziałek mam się z nimi umówić kiedy mam przyjechać autem i po wymontowaniu turbo ma mi podać koszty dokładne ale u tego to powiedział od 690zł jak będę wiedział coś więcej to napisze

To trzeba brać się za szukanie dobrej firmy która to zrobi w Lublinie. W pracy podzwonię jeszcze w kilka miejsc i się popytam czy czyszczenie mają oddzielnie czy od razu robią czy też w ogóle bo na stronach ich nic nie pisze o tym

Sprawdzałem używanych turbin ceny na allegro i faktycznie wychodzi na to że wydam trochę więcej a po regeneracji mam 100% pewności że posłuży mi przez kolejnych 7lat. Dzwoniłem do kilku ludzi już w Lublinie by dopytać się o tą regenerację i prawdopodobnie jak od przyszłego tygodnia będę miał wolne kilka dni w pracy to pojadę i oddam auto do naprawy. Mam jeszcze jedno pytanie gdyż wyczytałem na niemieckim forum że po regeneracji turbiny albo zakupie nowej konieczne jest wyczyszczenie silnika i kanałów specjalnym płynem pod ciśnieniem i zalać po czyszczeniu nowym olejem. Co wy na to sądzicie bo z tego co ja czytałem na stronach których regenerują turbiny nic takiego nie piszą.

Witam, Mam problem z turbiną gdyż ostatnio coraz gorzej auto mi przyśpieszało i w 5 osób ledwo co się rozpędzał do 100km/h a do 120km/h to trzeba było dłuższą chwilę odczekać. Zauważyłem że jak się gumę zdejmie idącą od filtra do turbiny to ten wirnik jak ruszałem go palcami chodzi do przodu, tyłu, lewo, prawo, górę i dół na wszystkie strony jak się tylko da a te łopatki z delikatnym oporem się kręcą. Mam pytanie co lepiej się opłaca. Oddać turbinę do naprawy, kupić nową czy używaną? A i jeszcze czy można coś pokombinować z jakąś większą turbiną by zamontować tam bez zbędnych przeróbek czy się nie da lub też nie będzie się opłacać. BMW 318TDS 97.11r sedan.

Mam roczny akumulator z 318TDS, to podmienię i będę wyjmował co jakiś czas bezpiecznik inny i będę sprawdzał poziom naładowania. Przewody rozwalałem wszystkie bo sam myślałem ze jest spięcie, jakiś przetarty albo rozwalony ale ku mojemu zdziwieniu wszystkie były cale i dlatego sprawdzałem kilka razy by się upewnić czy na pewno są cale. Z tym lusterkiem od pasażera ze opada na dół to chodzi mi ze jak jest napięcie 4v to skąd nagle się znajduje 12v i to tylko w tym lusterku by opadło i się podniosło a dalej to i tak z nim już nic nie mogę zrobić bo po opadnięciu nagle nadal jest niecałe 4v i dalej kicha :/ Zastanawia mnie czy to możne nie ma związku z centralnym zamkiem ze po otwarciu drzwi jest ok a po zamknięciu już nie działa. Bo tak samo jak są otwarte drzwi to nie zamknę z pilota ich puki nie są zamknięte wiec możne moduł padł? albo zwarcie ma w swoim obwodzie. No nie mam pojęcia ale dzisiaj go nie wyjmę coś mi się tak wydaje bo brzydka pogoda jest i coś zaczyna kropić a garażu nie mam wiec muszę wszystko na parkingu robić. Na razie idę akumulatory podmienić i zobaczyć czy coś to da a jak nie to bezpieczniki wymieniać. A jeszcze jedna sprawa bo mi się przypomniało chociaż nie wiem czy to ma coś wspólnego z tym co teraz mi się dzieje. Jakieś półtora miesiąca przed tym co teraz mi się dzieje miałem problem z alternatorem podczas jazdy słyszałem świst zatrzymałem się zgasiłem silnik i ucichło odpaliłem i nadal słyszałem a okazało się ze akumulator mi strzelił bo w alternatorze padł regulator napięcia wymieniłem na nowy i było ok aż do czasu gdy to mi się nie zaczęło dziać

Witam, mam niecodzienny problem. Od jakiegoś czasu nie mogę otworzyć żadnej szyby w samochodzie i do tego lusterka mi nie działają ale co śmiesznie jak włączam wsteczny bieg to prawe lusterko opada i powraca na swoja pozycje, do tego zauważalnym ze xenon od pasażera nie świeci na jasno tylko na niebiesko fioletowo jak by mu prądu brakowało. Sprawdzałem kable przy drzwiach i okazało się ze jak mam tylne drzwi zamknięte od kierowcy to mam tylko 4v a jak otwarte to 12v i wtedy normalnie działają lusterka, xenon, szyby się opuszczając ale tylne znowu się nie zamykają bo trzeba otworzyć tylne drzwi od pasażera to się zamkną. Mi już ręce opadają i nie wiem o co chodzi. Rozebralem drzwi z tylu po obu stronach bo myślałem ze kabel jest gdzieś naruszony ale wszystkie kable były cale i miernik dawał znak ze jest sygnał. Ostatnio tez zauważyłem ze jak stal 3 dni bo nie miałem gdzie jechać to akumulator padł naładowałem wstawiłem go do auta i sprawdzałem miernikiem to okazało się ze po około 32h całkowicie akumulator znowu był rozładowany. Myślałem ze to możne coś z centralnym jest związane to bezpiecznik zabrałem ale to nic nie dało. Macie jakieś pomysły co do nareperowania tego bo mi ręce opadają i nie wiem już za co się zabrać. Co do kabli to wszystkie są cale, sprawdzałem kilkakrotnie.

W końcu znalazłem gdzie by mi zawory wyregulowani to powiedzieli mi że minimum 100zł muszę zapłacić im za usługę a jak bym chciał dodatkowo podłączyć pod kompa i wykasować błędy to 200zł mi krzyknął :/ teraz jak będę jechał na wieś kończyć stawianie garażu to zobaczę czy tam gdzieś nie robią tego i za mniejszą kwotę, bo nie spodziewałem spodziewałem się że aż tyle chcą kasy za chwile pracy :/

Jak się restartuje komputer? bo ja na internecie różne wersje widzę i nie jestem co do tego przekonany żeby to tak wyglądało: 1) odłączamy aku - najpierw minus , potem plus 2) zabezpieczamy aku ,zeby kable w zaden sposób go nie dotkneły wywołujac spiecie 3) przekrecamy stacyjke w pozycje 2 4) teraz musimy połączyc kable aku na przynajmniej 10 minut - to spowoduje zresetowanie kondensatorka ECU/TCU 5) po upływie tych, dajmy na to 15 minut , wyjmujemy kluczyk ze stacyjki, na nowo podłączamy aku : "+" potem"-" 6) uruchamiamy silnik i pozwalamy mu chodzic na biegu jałowym przez 5 minut 7) wyłączamy go na , ponownie, 5 minut 8) teraz uruchamiamy ponownie i ruszamy - na najnizszym mozliwym biegu ( zaleznie od typu skrzyni ) przyspieszamy przez cały zakres obrotów( do przynajmniej 5000 rpm) i potem pozwalamy autu samodzielnie wytracic obroty az do obrotów biegu jalowego - i tak trzykrotnie 9) nastepnie znów zatrzymujemu auto i pozwalamy pracowac na biegu jałowym przez 5 minut

Po zdemontowaniu miksera i zwężki to samochód pięknie jeździł i dopiero było czuć jego moc a z odpalaniem najmniejszego problemu tylko z rana jakoś silnik nierówno chodził ale po chwili jak pochodził trochę to już pięknie chodził :) Zastanawiam się jeszcze nad tymi zaworami jak to wyregulować bo tak to bym to zrobił i bym miał już to z głowy czy to przypadkiem nie jest hydraulicznie regulowane?

Przepływomierz mam na 100% dobry. Raz jak mi gaz strzelił to dekielek od przepływomierza mi odleciał. Zanim go zrobiłem to zajęło mi to cały dzień ale zrobiłem go tak że jest teraz na około 20 śrubek zakręcana ta pokrywka na górze i w środku wszystko wyczyściłem i zrobiłem jak powinno być to teraz pięknie chodzi. A z ciekawości jak nie będzie miał jutro elektrozaworów to zdejmę sobie i zobaczę jak będzie chodzić bo tam widziałem że mam za mikserem jeszcze blaszkę która jeszcze bardziej zmniejsza średnice przelotu powietrza i zastanawiam się czy ona w ogóle jest tam potrzebna czy to poprzedni właściciel zamontował sobie ją jak wiele innych dziwnych rzeczy w tym samochodzie zrobił co za głowę można by się złapać.

Na butli ładnie trzyma tylko z rurki tej ucieka od butli do parownika a mi się wydaje że całkowicie elektrozawór się zepsuł bo nawet jak śrubokrętem uderzałem to nic się nie działo. Teraz jak jeździłem na paliwie to gasiłem samochód, zapalałem i cały czas ładnie za pierwszym odpalał więc winowajce znalazłem w elektrozaworze że cały czas gaz puszczał do silnika i zalewał:| jutro idę do serwisu gdzie gaz robię i niech mi wymienią na nowy z filtrem gazowym przy okazji i zobaczę czy będzie już ok. Ale powiem że na paliwie to dopiero samochód się ożywia do życia :D mam w automacie fakt nie ma takiego kopa jak na w wersji z manualną skrzynią ale przycisk sport pociesza u mnie :D Więc jutro jak będzie miał ten elektrozawór i mi go wymieni to napiszę czy jest już ok:) a co do zaworów to reguluję się tu jak np: w golfie II co miałem po przez przekręcenie śrubokrętem i szczelinomierz czy tu jest już po przez hydraulikę i jakoś inaczej to się robi?

Kopułkę przeczyściłem bo faktycznie było brudno ale jest pęknięta więc w poniedziałek będę musiał zamówić nową a co do parownika to myślałem że on przepuszcza gaz bo jak się odepnie przewód co idzie już do miksera przy silniku to ulatnia się cały czas gaz czuć, słychać i jak palcem się przytka to jest ciśnienie a powinno trzymać. Wymieniłem parownik na nowy ale jest to samo więc zostało mi wymienić elektrozawór ten co ma filtr gazowy pod sobą bo to on wydaje mi się ze przepuszcza. A propos tego elektrozaworu to jak się sprawdza czy on trzyma lub nie trzyma bo może być tak że gdzieś uciekł mi prąd tak jak kiedyś miałem tylko że wtedy w ogóle elektrozawór nie puszczał gazu a teraz może być na odwrót a dopiero w poniedziałek czynny jest serwis autogazu ;/

Jak na razie to przeszukuję tematy na innych forach by doszukać się rozwiązania a jak nie pada i jest chwilowo bez deszczu to staram się sam dojść co to może być za przyczyna. Jak się dowiem czegoś to będę pisał a jak nie to będę musiał poszukać dobrego mechanika i się przejechać bo zobaczył co się dzieje.