
marekp750
Zarejestrowani-
Postów
446 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Articles
Treść opublikowana przez marekp750
-
Tak trzymać Panowie. Nie ma to jak własna praca. Daje sporo satysfakcji.
-
Powinny być w paczce z uszczelniaczami, otwórz i looknij. U mnie były po 2 sztuki na paczkę 12 uszczelniaczy. Czyli 4. Bez tego zniszczysz uszczelniacz. Zakładając go przez rowki do zamka sprężyny. Absolutnie z zabezpieczeniem. Ja uszczelki odręciłem, ładnie wyczyściłem benzynką i przykręciłem na silikonik. Czyli 2 strony do klejenia. Uważaj przy wyciąganiu starych uszczelniaczy. Jak będziesz ciągnął kombinerkami lub szczypcami to mogą one się ześliznąć z uszczelniacza i uderzysz w trzonek. Jak go zarysujesz to uszczelniacz szybciutko poleci... więc uwaga przy wyciąganiu starych uszczelniaczy.
-
Tutaj zdjęcie uszczelek kolektor ssący-głowica. http://img20.imageshack.us/img20/5594/uszczelkassacye32m703yz.th.jpg Panowie, wszystko można dorobić, to niepodlega dyskusji. Sądzę nawet, że byłoby taniej niż zakup nowych uszczelek. Ale pracy byłoby sporo. Dodam jeszcze, że są to 4 uszczelki po 3 cyl każda.
-
Na allegro ktoś sprzedaje listwę z wtryskami od 750 za jakieś śmieszne pieniądze. Poszukaj. Tutaj coś jest: http://www.allegro.pl/item100595799_kompletne_wtryski_do_e_32_bmw_5_0_v12.html
-
Ja zalutowałem te "spinki" co dodają do sond. Jak je zacisnąłem to nie trzymały zbyt pewnie. Dodatkowo lutowniczka i jest super. O kostkach też myślałem, ale sądzę, że szybciej styki skorodują i będzie kicha, jednak co lut to lut.
-
Dla tych co chcą sami lutować. Kable są stalowe dlatego nie da się ich normalnymi metodami zlutowć. Jeden ze sposobów to zakup preparatu FOSOL (lub innego, który posiada w sobie kwas fosforowy). Polać przewody FOSOLEM i później oblutować i na koniec zlutować. Lutowanie idzie jak malina. Sam ostatnio u siebie lutowałem 2 sondy. Nie ma problemu. Pozdrowionka.
-
Tak jak napisał NIKI. Za amortyzację odpowiedzialne są "gruszki". Looknij na ten schemacik levelling device: http://www.realoem.com/bmw/showparts.do?model=GB81&mospid=47352&btnr=33_0402&hg=33&fg=50
-
"cudo" z allegro - warto do silnika?
marekp750 odpowiedział(a) na southOFheaven temat w Eksploatacja, felgi, opony, oleje, paski
To się nie uda. Proces ceramizacji trwa sporo czasu. Mówi się o 1500 km by zakończyć go całkowicie. Potrzbna jest przy tym wysoka temperatura, która umożliwi ten proces. Samo namoczenie w tym preparacie kawałka metalu nic nie da... Poczytajcie sobie ten artykuł: http://home.agh.edu.pl/~kcs/katedra.php?sub=dzn -
[E32] 750 - wymiana uszczelniaczy trzonków zaworowych
marekp750 odpowiedział(a) na marekp750 temat w Zrób to sam - gotowe recepty
Wysłałem Ci odpowiedź na priva. Nie jestem mechanikiem, aktualnie nie mam dostępu do garażu (to chyba najbardziej jest potrzebne). Gdybyś był z okolicy i miał garaż to, gdyby coś Ci nie szło, mógłbym podskoczyć do Ciebie i powiedzieć jak sobie z tym poradziłem a tak trochę "kiszka"... Tak na odległość to ciężko powiedzieć czy to na 100% uszczelniacze. Co najwyżej można tak sądzić. Jest to przypadłość tych silników i nie tylko tych. Używałem podobnych narzędzi: 1. ściskacz sprężyn zaworowych: http://moto.allegro.pl/show_item.php?item=97730690 2. do ściągnięcia starego uszczelniacza http://moto.allegro.pl/show_item.php?item=99383541 Reszta to: dobry zestaw kluczy nasadkowych, silikon, sznurek i tak jak napisałem na priva 23 kg cierpliowści :wink: -
NIKI oby to były uszczelki bo wtedy silikon może załatwi sprawę :mrgreen: a jeżeli nie to już jestem nawet skłonny te 2 tys wyłożyć byle nie było trzeba silnika otwierać :doh: Ale czy w przypadku nieszczelnych uszczelek kolektora nie powinien mi szwankować również na LPG ? no sam jestem ciekaw bo mam dokładnie takie same objawy jak Ty. Tylko mi olej benzyna nie śmierdzi. Byłem u trzech DOBRYCH mechaników i u każdego diagnoza to te uszczelki. Jeżdżę z tym od 3 lat i jakoś mi to nie przeszkadza. Po prostu rano przed wyjazdem pozwalam mu pochodzić 5 minut i jak tylko silnik załapie trochę temperatury wszystko wraca do normy.... NIKI, należy ściągnąć kolektory i na silikonik je. To działa. Jakieś 7 godzin pracy. Z kawką... Zanim zacznie się w to bawić należy ściągnąć gumową pokrywę, wtedy jest dojście do połączenia kolektora z uszczelką, i wtedy psiknąć (silnik pracuje) po kolei na każde połączenie preparatem do rozruchu (kupuje się to do diesli). Jeżeli sposób pracy silnika się zmieni (nie będą to duże różnice ale odczuwalne) to znaczy, że zaciągnął ten preparat przez nieszczelności. Wtedy można myśleć o ściąganiu kolektorów. Panowie, mam prośbę, sprawdźcie u siebie w autkach nastęującą sprawę: 1. silnik nagrzany 2. przez kombinerki (inaczej może kopnąć WN) wyciągamy przewód wysokiego napięcia z lewej cewki (wcześniej na wyłączonym silniku trochę go poluzować co by nie walczyć za długo i mocno) 3. obserwujemy pracę silnika (obroty biegu jałowego) Nie trzymajcie za długo włączonego silnika (szkoda katalizatorów) max z 15-20 sek. U mnie po wykonaniu tego manewru silnik na chwilę zwalnia z obrotami a później chodzi jakby wszystko było normalnie. Odłączenie 6 cylindrów lewej strony nie robiło dużego wrażenia na tym silniku (jeśli chodzi o pracę na biegu jałowym). Wytkonanie tego na prawej cewce powoduje gaśnięcie silnika. Jestem ciekaw jak jest u Was? Sugerowałoby to, że silnik na biegu jałowym pracuje tylko na prawej stronie.
-
Panowie, ja u siebie odłączyłem 4 cylindry (wtryskiwacze) po 2 z każdej strony, dopiero wtedy znacząco poczułem, że one nie chodzą. Żona się przejechała (a jeździ delikatnie) to powiedziała, że auto chodzi tak samo (ale kobiety nie mają takiego wyczucia). Sam przez chwilę jeździęłem na 2 przepalonych kablach wysokiego, nie pracowąły 2 cylindry i tego poza objawami zapachu benzyny w wydechu, nie czułem. Nie było problemu z wyjechaniem na drogę. G-tech pokazywał wtedy 7,9 sek do 60 mph. Po wymianie 2 kabli maszynka zaczęła chodzić jak trzeba. G-tech w okolicach 7 sek. Kupowałem autko niesprawne. Silnik nie działał. Nie było iskry po lewej i prawej stronie. Na miejscu u sprzedającego udało mi się uruchomić prawą stronę silnika. I tak na prawej połówce silnika przyjechałem do Gdańska pokonując 380 km. Wtedy można powiedzieć, że ruszenie z miejsca nie wygląda ciekawie ale to dopiero przy 6 niedziałających cylindrach.
-
Ten silniczek jest sterowany przez motronika w paliwo 2 sekcjami po 3 wtryski 1 sekcja cylindry 1,3,5 (nieparzyste) 2 sekcja cylindry 2,4,6 (parzyste) Wygląda na to, iż pada masa dla wtrysków 2,4,6 lub pada połączenie z ECU lub sam ECU (wtryski 2,4,6). Pierwsze 2 rzeczy łatwo sprawdzić. ECU troche trudniej. Mimo podawania paliwka (pewnie sprawdzałeś świece, że są mokre) wygląda to na któryś z tych elementów. Układ zapłonowy (iskra) działa sekwencyjnie a wtryski 3-kami.
-
Machina nie pracuje na jeden cylinder? Po czym to poznajesz? Jeżeli chodzi na wszystkie cylindry i są objawy benzyny w oleju i w wydechu to zaczynamy od całego podsystemu Wysokiego Napięcia (cewka, rozdzielacz, paluch, kable). Sonda lambda też ma sporo do powiedzenia na temat bogatej mieszanki. Przepływki, czujniki temperatury itd. Oczywiście nie wspomnę o szczelności dolotu (nie tylko gumy ale też kolektor ssący/głowica). Jeżeli kuleje na jeden cylinder, kable i wtryski OK. To pozostaje zmierzenie ciśnienia sprężania na tym cylinderku. Jeżeli jest małe to próba olejowa (wykluczymy pierścionki). Jeżeli zawory to najpierw ściągnąć pokrywę rozrządu, looknąć na krzywkę wałka, sprężynę). Jeżeli wszystko wydaje się OK na górze. To prawdopodobnie wypalone, uszkodzone zawory na tym cylindrze. Pozostaje ściągnięcie głowicy. Jakie są tego koszty: 1. uszczelka pod głowicę - od 150 do 450 zł 2. uszczelka pod pokrywę klawiatury od 50 do 200 zł 3. uszczelki pokrywy łańcucha rozrządu??? nie wiem 4. Nowy zestaswik śrub do głowicy: nie wiem 5. pozostaje robota głowicy (od 800 do .... zależy co jest walnięte) (wiem, że kolega za zrobienie głowicy 6 cyl i 24 v bez wymiany zaworów i sprężyn (czyli planownaie, docieranie i prowadnice zaworowe) zapłacił ~1000 zł, Teraz pytanie czy sam chcesz robić czy do mechanika??? Mechanik skubnie za to minimum 1000 zł. Tak sądzę. Zanim sam wymieniłem uszczelniacze u siebie podzwoniłem po ~dziesięciu mechanikach. Ceny za robociznę od 1500 do 2000 zł + ceny części. Bóg ich opuścił... Mnie to kosztowało ~40 zł (24 uszczelniacze po zniżce w Intercars) + własna robota (około 30 godzinek). Sądzę, że teraz zrobiłbym to szybciej. Nie ściągałem głowic. Ci co chcieli około 2000 zł to ze zdejmowaniem głowic...czyli koszty części powiększone o 2 uszczelki pod głowicę, planowanie 2 głowic + inne czyli liczyli około 1000 zł dodatkowo, czyli razem 3000 zł... Nie wiem z jakiej planety mają oni klientów...
-
To się cieszę, że udało Ci się to zrobić. Ogólnie prosta sprawa.
-
zależy co jes powodem "niepracującego" cylindra: 1. zawory - to katalizator i olej w silniczku dostają po garach niespalone paliwko spływa do oleju a reszta w wydech i niby za bogata mieszanka. Jeżeli chodzi o zawory to więcej jest roboty ze ściąganiem głowicy niż samej roboty przy zaworach... może sprężyna zaworowa pękła? 2. Jeżeli przyczyną jest niepracujący wtrysk to wymiana wtrysku i wszystko gra 3. jeżeli okablowanie - to walka z kablami... - też nie jest skomplikowana Lepiej sprawdzić elektrykę, później wtryskiwacz i dopiero na samym końcu brać się za rozkręcanie góry silnika...
-
Jestem informatykiem. Ale moje zainteresowania jak i wielu moich znajomych to auta. Rozmawiamy, rozkręcamy (niestety tylko w sezonie letnim) co się da (oczywiście jak jest potrzeba). A tak ogólnie to wszystko oprócz blacharki i malowania to staram się robić własnymi siłami. Lubię to. Aktualnie na stanie 3 auta i jest przy czym grzebać... Dużo czytam. I coś tam mi się czasami udaje napisać. :wink:
-
Bez sprawdzenia ciśnienia sprężania na tym cylindrze nic więcej nie da się powiedzieć. Od tego trzeba zacząć. Co do "końcówek mocy" chodzi o zasilanie wtrysków? Jeżeli tak, to by szwankowały 3 cylindry. W silniku M70 Motronic obsługuje wtryski 4x po 3 wtryski. Dokładniej 2x po 3 wtryski x2 (lewa i prawa strona). Czyli działa jak silnik 4 cylindrowy... jeżeli chodzi o wtryski.
-
Często w silnikach mocno wysilonych stosuje się system rotacji zaworu wydechowego w celu zmniejszenia jego temperatury pracy. W normalnych silnikach zawory mogą się obkręcać i się obkręcają. Nie ma to najmniejszego znaczenia.
-
Schematy elektryczne (dobre, trochę musisz się przyzwyczaić do oznaczeń wtyczek i złącz) http://www.e38.org/e32/ BMW e32 Electrical Troubleshooting Manual (PDF) Na tej stronie masz podział na roczniki E32. Polecam ściągnąć ten pliczek.
-
NIVO się reguluje. Jes tam ramię, które przez pręt, otwiera i zamyka zawór, który obsługuje napełnianie "gruszek" olejem. Luzujesz śrubkę ściskającą ramię do drążka i na włączonym silniku przesuwasz do przodu lub do tyłu auta (w zależności czy chcesz podnieść lub opuścić autko). Na dół spada szybko, do góry trzeba czekać z 15 sek. Ramię znajduje się po lewej stronie dyfra patrząc od tyłu autka. Jedynie ten wyciek może trochę niepokoić. Trzeba się temu przyjrzeć. Amortyzator nie jest standardowy. Elementem tłumiącym są "gruszki". Sprężyn w aucie z nivo nie oddajesz do "kowala". To nic nie da. Ostatnio był poruszany temat ilości oleju w zbiorniku oleju hydraulicznego do NIVO (to ten sam zbiornik co obsługuje wspomaganie kierownicy i wspomaganie hamulców).
-
fuse 16 E32 1. Układ kntroli ustawienia siedzeń i lusterek 2. Podgrzewanie siedzeń przednich i tylnych 3. Regulacja oparcia - część lędźwiowa :) Gdzieś masz co jakiś czas zwarcie. Do ręki schemat elektryczny i odłączać poszczególne układy. Następnie podłączać pojedyńczo do momentu wystąpienia zwarcia. Jak się ustali, który to układ to reszta zabawy...
-
Jeżeli pomiar został wykonany prawidłowo to pozostaje teoria o: olej w cylindrze, przez co uszczelnia lepiej tłok/cylinder patrz "próba olejowa" Jak tam ze zużyciem oleju? Dymi z wydechu?
-
Kanap: Jak tam sprawa uszczelniaczy? Jak tam zużycie oleju? Udało się zrobić porządek z przepustnicą? Napisz cosik... bo ino ciekawy jestem. :)
-
Fachowo powinno być 2,5 cm od górnego brzegu pojemnika na olej (źródło ... E32 Bentley Service Manual). Sprawdza się na zimno... bez obciążenia. W czasie pracy iloś płynu powinna zmaleć (napełniają się wtedy gruszki). Jażeli auto jest mocno obciążone to płynu jeszcze bardziej ubędzie.
-
Uszczelki zewnętrzne, w autach z klejoną szybą, służą zazwyczaj do celów ozdobnych... nie stanowią dobrego uszczelnienia dla wody... U ciebie nastąpiło ewidentne rozwarstwienie szyby... to nie jest dobry objaw.