Skocz do zawartości

BaX

Zasłużeni forumowicze
  • Postów

    4 359
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez BaX

  1. Byłem u znajomego z PZU i to jest orientacyjna wartośc plus/minus 1000 zł według wyceny PZU.Troche też się zdziwiłem :mrgreen: .Wpisał wiek auta 4 lata,przebieg koiłoa 120 tyś,Xenony,srony i t d,bez nawigacji i wyszło mu 48 tyś za auto z 2004 roku,więc chyba nie ma tragedii. To się nie zdziw jak policzą Ci dużo drożej. :duh: TO jest najbardziej porąbane i wbrew logice ale tabele ubezpieczyciela do wypłat odszkodowań np. totalnie zaniżają wartość, a np. te tabele w skarbówkach które naliczaja 2% są wyższe. W 2007 roku E46 330 z 2000 roku skarbówka w/g ich tabel wyceniała pomiędzy 42-48kzł. Więc ta wycena PZU to jakaś magia chyba, że dotyczyła wyceny do odszkodowania, a nie ubezpieczenia AC. Podejrzewam, że celnik będzie miał te "droższe" tabele, nie tańsze.
  2. A wartość rynkowa E46 330 z 2004 roku to 45-50kzl? Skąd takie dane?
  3. Czyli rozumiem, że zawyżonych. No tak ale jak to ma się do tego co napisałeś wcześniej o cenie sprzedaży, będziesz płakał, że wystawisz go i pewnie sprzedaż drożej niż gdyby ceny "nie były śmieszne"? Patrz wyżej. A jak będziesz miał problem ze sprzedaniem bo jak twierdzisz u nas ceny są śmieszne to wystawisz poniżej ceny rynkowej, a i tak będziesz do przodu bo przecież kupiłeś za 50% ceny.
  4. Ale o jakim my aucie mówimy, o nowym czy używanym. Przecież Eurotax to nie ceny rynkowe delerskie bo większości sprowadzanych pojazdów nie ma już cen delerskich bo nie są produkowane po 10 i więcej lat.
  5. A Ty myśleć, bo ceny w/g których płacisz akcyze to ceny obliczane na podstawie cennika rynkowego samochodów używanych /u nas raczej sprowadzanych trupów/, w dodatku sztucznie zawyżanych przez złomiarzy nazywających się handlarzami. Chyba, że mówimy o nowym salonowym samochodzie to sprawa wygląda faktycznie inaczej. A skąd masz zamiar wziąść te cene? Z giełdy/gazety/eurotaxu czy czego? A może cena dealera u którego kupiłeś? ;) Ty chyba mówisz o nowych salonowych wozach, przy używkach to w ogóle nie ma racji bytu, a jeśli tak jest to przyznaje Ci rację.
  6. Rozumiem, że gdyby przyszło do sprzedaży to oczywiście opchniesz go w PL za te "lekko mniej poniżej 50% śmiesznej polskiej wartości" Opchne po wartosci rynkowej, nie rozumiem co Ci do tego? Wartość rynkowa a wartość z cennika to 2 kompletnie różne kwoty... Buehehe, to co beczysz, że musisz zapłacić akcyze po cenach rynkowych w PL jak sam chcesz go opchnąc w PL w cenie rynkowej /kupione za 50% tej ceny/ zawyżając ją tym samym. Przecież ceny eurotaxu to średnie ceny RYNKOWE;w dużym uproszczeniu; więc tworzone są przez popyt/podaż. Gdyby każdy kto sprowadzał auta "lekko mniej poniżej 50% śmiesznej polskiej wartości" sprzedawał je właśnie w tej samej cenie + rozsądny zysk, a nie często z księżyca to i eurotax by miał inne wartości. Ten kij ma dwa końce, sprowadzanie tanio i sprzedawanie drogo powoduje zawyżanie cen na rynku ale i tym samym zawyżanie opłat powiązanych z cenami rynkowymi. Każdy cwaniak chciał by zarobić jak najwięcej, a zapłacić jak najmniej bo nie myśli, że globalnie sam sobie generuje w efekcie wyższe opłaty. Pomijam tu oczywiście w ogóle zasadność jakiś chorych opłat ale sposób myślenia czasami jest poprostu żenujący.
  7. jest już dostępna wersja Tempes GTx v3.00 S60v3 SymbianOS9.x Unsigned ed-BiNPDA ale nie wiem skad pobrać. Tu http://www.tempes.com/download.html stronka programu.
  8. Rozumiem, że gdyby przyszło do sprzedaży to oczywiście opchniesz go w PL za te "lekko mniej poniżej 50% śmiesznej polskiej wartości"
  9. Ja nie miałem zagłówków ale musisz zdemontować tylne oparcia i te wstawki koło nich, potem z tylnych słupków tapicerke, ją się poprostu ciągnie i wyskakuje z zatrzasków, potem są kołki z przodu półki i taka listwa plastikowa przez całą szerokość no i u mnie tyle. Półke ciężko wyjąć bo jest sztywna ale da się, trzeba tylko troche cierpliwości.
  10. BaX

    Przekładka PDC z innego modelu

    Ja mam pdf-a serwisowego odnośnie założenia PDC do 330.
  11. BaX

    M3 E36 czy E46 330i.

    Mało do czego? Do używania czy do wariactw na drodze? Te 231KM na naszych drogach i w naszym ruchu się dusi bo nie ma gdzie rozwinąć skrzydeł.
  12. 16' oryginalne stalówki nie wchodzą, wiem bo sprawdzałem, a na forum było ze 100x.
  13. cybek1984tychy: no widzisz, bo gdyby wszyscy działali tak jak ja to pisze to TU by wiedziały, że ludzie to nie ciemna masa i potrafią się SKUTECZNIE upominać o swoje. A tak jeden z drugim dostanie pare stówke i już się cieszy jak małpa z banana bo albo naprawi sznurkiem i sprajem albo wcale nie naprawi, a kase zgarnie. Oczywiście zawsze się znajdą takie sytacje przy których zwykłe odwołanie nie poskutkuje ale w tym konkretnym przypadku z wymyśloną amortyzacją przez TU to działanie bezprawne i myślę, że juz pierwsze rzeczowo napisane odwołanie przyniesie skutek. Są sprawy jak np. wartości roboczogodzin które ciężko będzie ugryź ale pewne sprawy jasno i jednoznacznie regulują przepisy. No chyba, że lubisz jak ktoś Cie smiejąć się w twarz okrada.
  14. U moich sasiadów stoi ciągle kilka strupów i mam wielkie wątpliwości czy mają one ważne OC skoro niektóre nawet nie mają tablic, a wszystkie są w ruchu. /tablice przekładaja/ Policja zapewne wie ale ma to w nosie.
  15. kolego a ty myslisz ze ile za to dostanie 2 tys, 3 tys zl jak wartosc auta to gora 6 tys chyba kpisz sobie troche, a przez takich wlasnie naciagaczy ktorzy miedzy innymi zawyzaja koszta naprawy ubezpieczenia sa coraz drozsze, nie rozumiem tez stwierdzenia powalczyc ? o co skoro kryja calkowite koszty naprawy Ale kogo to obchodzi jaki problem ma TU, ja w swoim aucie mam wszystko tak jak w oryginale, z jakiej racji mam zakładać jakieś zamienniki które nie trzymią się "ani kupy ani dupy". To nie mój problem, że ASO liczy sobie tyle za częsci i naprwe. Ustawa pozwala mi na naprawienie wszystkiego tak jak było przed zdarzeniem. Tak ma prawo dostać za naprawę tyle aby wartość naprawy nie przekroczyła wartości pojazdu. Koniec kropka. Tak jest w ustawie, a to, że TU kombinuje jak może aby zaniżyć maksymalnie wypłaty to standard. Trutututuu, pisałeś odwołanie kiedyś do TU? Ja dwa razy, wszystko bez problemu, zapłacili tyle ile było na fakturze za części z ASO, robocizny wycenionej na kosztorysie przez TU nie kwestionowałem bo jak dla mnie była bardzo korzystna :) Skończyło się na wypłacie gotówkowej po cenie części ASO. Napisanie odwołania nic nie kosztuje, wystarczy tylko zadzwonić do ASO z pytaniem czy zrobią wycene części, a TU napisać że mają podać podstawe prawną na podstawie której odliczają amortyzację Nawet jeżeli ich wewnętrzne przepisy takie coś zawierają mogą sobie tym podetrzeć nos bo ustawa jest nadrzędna. Wszystko w formie grzecznej ale stanowczej. Wszystkie asy ma w ręce poszkodowany bo przepisy są jasne ale TU próbują bez skrupułów dymać ludzi. Masz jeżdzący samochód więc bez problemu wytrzymasz nawet kilka tygodni, ja malowałem zderzak po pół roku jak się zima skończyła, a nowa dokładka leży w foli na szafie do tej pory choć już nie mam E36 rok :D
  16. Co wy piszecie za bzdury, właśnie przez takich ludzi jak Wy, TU walą po rogach wszystkich równo bo z góry zakładają, że ludzie to matoły którzy nie powalczą o swoje. A postępowanie jest proste, wystarczy napisać jedno pismo, dołączyć jeden kosztorys i finito. Powtarzam, nic się nie traci, a można zyskać drugie tyle. Żonie jak gośc wjechał do auta tak że maska by lekko ryśnięta i zderzak pęknięty w CC to chciał mnie zbyć 50zł, powiedziałem mu żeby lepiej wsiadł do auta jak nie chce dostać w pysk i albo wyciąga 1000 z kieszeni albo dzwonie po policje. Przyjechała policja i na dzień dobry dostał 200zł, PZU wyceniło szkode na 700zł, blacharz wział 300zł. Mnie jak koleś za wjechał do tyłu w E36 na przejściu, że szkody oprócz porysowanej dokładki i dwóch odpryskow na zderzaku nie było żadnej, jego odwoziła laweta, dostałem 1200zł. Po jednym odwołaniu.
  17. Je... TU, pisz odwołanie, podaj wycene z ASO i poproś o podanie podstawy prawnej pozwalającej na odliczanie amortyzacji przy OC. Możesz powołać się przy tym na kilka wyroków które zapadły i na przepisy odnośnie OC. Mniej nie dostaniesz niż wycenili. O ile walka o cene samych drzwi może być przegrana /orygianł-zamiennik/ to nie mają prawa obniżać ceny na coś na co sami podali w wycenie o jakieś %. :duh: No jak, wycenili ci dzwi w/g cennika na który się powołują po czym powiedzieli, że tyle nie zapłacą bo auto stare? :mad2: :duh: To jest rozbój w biały dzień i byłbyś głupi jak byś na niego pozwolił. Nie ma czegoś takiego jak AMORTYZACJA przy OC. Jak już naprawiają na zamiennikach bo o to też można by powalczyć to jakim prawem jeszcze odliczają sobie coś od tego. Nawet jak auto masz warte 7kzł to możesz sobie naprawiać do tych 7kzł, TU nic nie powinno obchodzić co ile kosztuje, ma płacić i po zawodach. Byle naprawa nie przekroczyła wartości pojazdu.
  18. W teorii. W praktyce zapomij. Nie ma takiej bazy danych która by zbierała dane z wszystkich TU i analizowała ciągłość składek. Inaczej nie było by problemu z ludzmi którzy nie płącą OC od lat.
  19. Bardziej chodzi o prąd jak o napięcie, w momencie przekręcenia kluczykiem przy słabym aku spadek napięcia będzie tak znaczny, że mimo spoczynkowego napięcia rzędu 12V, prąd potrzebny do odpalenia będzie za mały. Dlatego np. stosuje się dużo większe aku dla diesli gdzie początkowy prąd jest potrzebny dużo większy.
  20. BaX

    Stłuczka- ile mogą wycenić

    Polemizował bym z tym najlepiej szczególnie, że tam też pracują tylko ludzie, a często ASO bazuje właśnie na przeświadczeniu klienta, że oni z założenia są najlepszym serwisem, a tak nie jest. Na pewno zrobią to najdrożej ale jest szansa, że wszystko zostanie jak w oryginale. Natomiast bezsprzecznie ASO jest najbezpieczniej rozliczalnym podmiotem w przypadku jakiś zastrzeżeń co do wykonanej pracy.
  21. Ale to wynika z pracy modułów zakładanych na koła. Muszą być one wypoziomowane i "widzieć" moduł "przed i za". Jak kręcisz kołem to same czujki są wstanie sprawdzić jak wielkie jest "bicie" koła. O samym sprzęcie można przeczytać np. http://www.beissbarth-service.pl/index.php?id=produkty&k=5
  22. BaX

    Stłuczka- ile mogą wycenić

    Bedą chcieli Ci wcisnąć naprawę drzwi bo są lekko draśnięte ale wszystko zależy od kolesia któy Ci to będzie wyceniał. Tak czy siak odwołuj się od pierwszej decyzji i to możliwie najszybciej jak się da, załatw sobie najlepiej wycene w ASO jako alternatywe i poślij im to razem z odwołaniem.
  23. Spoko, rozumiem bo mam xenony, a miałem w E36 zwykłe H7 No i w tym rzecz, da się pogodzić jedno i drugie ale jakimś kosztem. Nie neguje 'lepszosci' i skuteczności oświetlenia bo to przecież sprawa bezdyskusyjna. Pozdro.
  24. Byłem w sobote u kumpla na warsztacie, a że mają nową hale to i mają wstawiony nowy system do geometrii. 'Do kompletu' z maszyną jest książka z nastawami do różnych marek samochodów ale system działa tak, że po ustawieniu marki, rocznika, wersji auta system sam dobiera 'książkowe' nastawy, podaje jakie obciążenie powinno się wrzucić do środka żeby dociążyć pojazd itd,itp. Reszta w rękach mechanika. /jak bardzo się przyłoży/ Co do TIS to z tego co pamiętam były tam podane miejsca regulacji i wartości ale ja mam niemieckiego TIS-a, w dodatku wpadłem na te dane dawno, dawno temu przy okazji przeglądania całości i nawet nie wiem gdzie tego teraz szukać. :( Były to też takie obrazki jak podałeś.
  25. Ale o co Ci chodzi, napisałem proste zdanie w odpowiedzi na jeden z postów. Dla mnie to bzdura żeby montować coś co nie jest w pełni sprawne z punktu widzenia elektrycznego. Jak mam jechać i pilnować, żeby przypadkiem nie spalić lampy bo za dlugo pojade na "długich". A już kompletna paranoja to zakładanie bixenonów aby 'długie' świeciły w tym samym kolorze. :lol: :roll2: Masz "prawie jak" w oryginalne.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.