Danek24

ok zgoda ale autor napisał że ma zielona tabliczkę.

http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?t=58428&highlight=auto http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?t=55986&highlight=automat+olejmat+olej proszę kilka minut szukania. Wystarczy chcieć. Pozdrawiami radzę wczytać sie dobrze w treść.

A czy wtedy miał by stop w drugiej lampie?? Chyba nie. Jak sie myle to proszę mnie poprawić

urzyj :search: było tyle ze przez jeden wieczór nie przeczytasz! W tych skrzyniach miarki nie ma!!! Sprawdza się przelewowo korkiem w misie. Miarki były w starszych skrzyniach z LONGLIFEM nie ma miarek

sprawdzałeś bezpieczniki??? Dokładnie im się przyjrzyj. Wiesz że są dwa duże bezpieczniki poza centralą właściwie nad nią nad schowkiem??? Sprawdz je jeśli tego nie zrobiłeś.

jutro wyjmę ten opór i zmierzę. zrobię też mostek na nim i zobaczę czy wentylator pójdzie ale myśle że pójdzie bo chodzi na innych wiec pójdzie z maksymalną prędkością. Ciekawe ile w servisie mi za to by krzykneli i czy wogóle dostać to można. Jak myślisz? A jak nie to skorzystam z Twojego linku i zamówie. Ewentualnie moze coś zdołam zastosować z innego auta??? W sumie zasada działania taka jak w każdym jednym. Zastanawia mnie tylko czemu nie było w kości na tym przewodzie zasilania po włączeniu klimy??? Hmmm przeciez powinno. Chyba że za zimno i wentylator mimo załączenia klimy sie nie włącza. Do bezpieczników też zaglądałem i są oba dobre ( te duże jeden 40A a drugi 60A) jak dobrze pamiętam. I jeszcze jedno czy z uszkodzonym pierwszym biegiem można korzystac z klimy??? Chyba można na mój rozum przecież są jeszcze dwa biegi więc wentylator się włączy prawda?? Czy jednak się mylę???

zgadzam sie z przedmówcą w 100% TDS jest ok jak jest dobrym egzemplarzem, jak każde auto zreszta. Pozdrowionka dla TDS-iarzy :cool2:

będziesz widział nie jest trudno z dostępem. Sprawdz czy po wyłączeniu stacyjki przejdzie w stan uśpienia czyli się wyłączy. Powinno nastąpić to po około 15 min (uśpienie)

No więc tak dziś zajrzałem co i jak z wentylatorami. Wypiąłem kość przy lewej lampie (patrząc z przodu auta) Podałem napięcie na przewody (jest ich 4) Masa brązowy, czarny z czerwonym paskiem jeden bieg, czarny z niebieskim paskiem drugi bieg i sam czarny. Wnioski takie ze jak podałem zasilanie na czarny z czerwonym to wentylator poszedł chyba na maksa jak podałem na czarny z niebieskim to poszedł wolniej (jakiś bieg tylko nie wiem jaki) a na czarny podająć zero reakcji. Pytanie czy ten który u mnie nie reaguje to jest tez bieg??? Wentylator na moje oko ma 3 biegi czy tak? Więc by wychodziło że mam padniety pierwszy bieg wentylatora. Czy tak?

znajduje sie za kratką na panelu od klimki ale niestety foto nie mam.

Możliwe że jestem w błędzie. W sumie nie zauważyłem żeby światła mi się same regulowały zależnie od obciążenia auta. Zwracam honory :modlitwa:

Tu się nie zgodzę. Ja mam pokrętło do regulacji świateł a po włączeniu światła wykonują ruch góra dół. Nawet już kiedyś poruszałem ten temat na forum ale bez konkretnych odpowiedzi. Poza tym działanie tej regulacji to też temat do sporów. Ja wiem jedynie , że to ma automatycznie ustawić światła w zależności TYLKO od obciążenia tyłu samochodu <ładunek i pasażerowie> Żadne zjazdy i podjazdy oraz dziury w drodze nie zmieniają położenia świateł. Ja również sie zgadzam z tym bo sam tak mam. Samoregulują sie po każdym włączeniu świateł wystarczy włączyć postojówki i już słychać siłowniki w lampach. Robi ruch najpierw do dołu potem do góry i sie zatrzymuje. A jeśli chodzi o regulację w środku auta to też takową posiadam.

a chociażby lampka w bagażniku prawidłowo gaśnie???? Ja bym zdjął klemę powyłączał wszystkie odbiorniki w aucie włączył szeregowo między klemę a aku amperomierz i zmierzył pobór prądu. Wówczas po kolei odłączał odbiorniki i patrzył co i jak się zmienia z poborem. Tylko tyle można. A w konsoli mały wiatraczek nie pracuje ciągle?? Moze nie przechodzi w stan uśpienia i pobiera prąd. Poszukaj było coś o tym na forum. Pozdrawiam.

Hehe no to mnie pocieszyliście koledzy. Nie no u mnie nic sie innego nie dzieje żadnych wachań ani gaśnięcia tylko ten minimalny skok podczas włączenia D. No to luksio i dziękuję za odpowiedzi. Pozdrawiam serdecznie

nikt mi nie podpowie??? Czy odpowiedz jest jednoznaczna?? Nastawnik pompy się zaczyna kocić???

dokładnie klima poszła. Kompresor sie załączył było słychać przyciągnięcie sprzęgła no i otworzyłem maskę i luknąłem na kompresor (załączony) Klima chłodziła że w rękę zachodziło a wiatrak nie drgnął. Już taki patent (patyczka próbowałem żeby sprawdzić czy wentyl;ator nie jest zapieczony a nie jest bo obraca się swobodnie. Zaglądałem i kość widziałem. Jest na 4 kable. Z tego co zaobserwowałem to wspólna masa pierwszy bieg bo idzie do jednego oporu drugi bieg bo idzie to drugiego oporu no i maksymalna prędkość czyli zasilanie bezpośrednie bez opornika. Pytanko teraz czy padł tylko opór od pierwszego biegu i czy przy wyższej temperaturze załaczy się bieg drugi. Opory siedzą na podstawie (plastikowe ramię trzymające wentylator) Jest ich dwie sztuki. Co radzicie??? Demontować i sprawdzić omomierzem??? a może zewrzeć opry i sprawdzić czy przewodami idzie zasilanie??? Jak już okaże sie że opór padochnął to co tam założyc?? Stosował ktoś jakieś inne opory??? Czy pozostaje tylko urzywka lub servis? Demontarz oporów nie jest zbyt skomplikowany chyba bo wystarczy zdjąc tylko kretkę wentylatora mocowana na 3X torkx Co o tym myślicie?

chodziła i w sumie powiało ostrym chłodem czyli klimka oki ale wentylator nie ruszył przez cały okres czasu w jakim klima pracowała jakieś 10 min. Na zewnątrz było w okolicy 3 stopni na plusie. Hmmm moze za zimno?? A jak sprawdzić na ile mam wentylatotr? Muszę go zdemontować?? Po czym poznam?

panowie odświerzę temat bo nie kumam. Mianowicie: dziś zapodałem klimę. Załączył sie kompresor klimka chłodzi wychodzę na zewnątrz a wentylator zero stoi. Czy moze tak być bo jest jeszcze chłodno na dworze??? Czy i tak jak wystartował kompresor to powinien też ruszyc i wiatrak?? Jak to jest? Bo nie rozumiem tego? Jak juz to gdzie szperać?? Winne są owe opory? Jak siądzicie? Z góry dziękuje.

Witam wszystkich jak objawia sie uszkodzenia nastawnika pompy w TDS wszyscy wiemy ale w swojej TDS ostatnimi czasy zuważyłem dziwny objaw jak włączam na D to po pracy silnika słychać wahnięcie?? Hmm obrotomierz lekko się poruszy ale to chyba norma (obciążenie załączanym napedem) Lecz dlaczego napręzając napęd silnik "usiądzie na ułamek sekundy???) załączam wszystko co możliwe w aucie i jest tak samo bez zmiany na gorsze. Obroty nie falują ani auto nie gaśnie. Jak sądzicie koledzy czas na nastawnik??? Byłem dziś u znajomego mechanika to mnie zj...ał że sam sobie wynajduję wady. Hmm co Wy na to?? Skąd takie objawy??? Jak by był nastawnik to by też tak mogło być czy by wahało inaczej?? Jak wyłączę światła mijania to jakby objaw się uspokajał a jak już obciąże na maksa (szyba podgrzewanie klimka wspomaganie kiero długie światła przeciwmgłowe stop naiwiew awaryjne to i tak tak samo sie zachowuje. Mam się martwić czy nie wnikać???

temat trzepania kierownicy znam z przypadku kolegi który zmieniał 3 kompety tarcz między innymi lucas i ATE i wszystkie szlag trafiał po około 2 tys km. Jakie wnioski?? Zaraz po założeniu tarcz było wszystko oki a po kilku hamowaniach tarcza się krzywiła. Drugi komplet po skrzywieniu oddał do tokarza. Ten po zamocowaniu w maszynie stwierdził dużą krzywiznę lewej tarczy. Prawa też ale mniej. Przetoczył i po włożeniu do auta znowu dobrze na około 2 tys km. Po tym przebiegu problem powrócił. Wnioski kolejne o luzach mowy nie ma bo jak by to one były powodem trzepania kierownicy to by nie było tego dopiero po 2 tys tylko odrazu. Po drugie tarcze by sie nie krzywiły od luzów!!! Zdesperowany postanowił pojechać do servisu (Breczko Białystok) Tam założono mu oryginalne tarcze z klockami. O to co założono zapytam bo nie pamiętam i koszty też podam. Jedno wiem ze zestaw wcale nie był dużo droższy od tych zakupowanych w sklepie. Mechanik wyjął tarcze z pudełka (były w laku czy czymś takim lepkim i białym to nie był towot ani olej) Mechanik pasty nie wycierał. Założył tarcze klocki poskładał i kazał zrobić jazde próbną z ostrym hamowaniem. Kumpel oczy że tak nie wolno bo nowe i wysmarowane. Mechanior powiedział ze nie ma ze nowe ma rozpędzić furę i nie ważne że np do 180km/h i zhamować do zera!!! Jak dobre tarcze i klocki nie ma prawa nic się dziać. Tak więc uczynił i zrobił już od tamtej pory coś około 20 tys i trzepać nie trzepie nic a nic. Na zapytanie czemu tak jest że tarcze sie krzywią serwisant odpowiedział że w BMW jest żle rozwiązane chłodzenie tarcz i tanie podróbki nie wytrzymują tego. Hmmm nie wiem czy tak jest ale wiem jedno ze po zmianie w servisie skończyły mu sie problemy. Pozdrawiam

użyj :search: Znajdziesz że jak auto gaśnie podczas włączania D to wine ponosi na 90% nastawnik pompy wtryskowej. Temat często poruszany. W każdym razie obym się mylił chodz niestety raczej nie mylę sie.

Hmmm to może szczotki sie zawiesiły w silniku i temu nie rusza. Trzeba to wszystko posprawdzać

A to ma wspólne że jak ci prędkość się reguluje w sterowaniu a wentylator stoi to jeż nie przepuszcza prądu!. Przecież jeż to międzyinnymi opory które sterują prędkością wiatraka. Od jeża nie tylko rozładowuje się aku ale również może nie działać nawiew.

albo jeż padł.