
Danek24
Zarejestrowani-
Postów
1 387 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Articles
Treść opublikowana przez Danek24
-
Robokop zgadza sie ale już na samych foto widać różnicę w efekcie. U mnie są jakby mniej rozmazane bardziej widoczne nawet wtedy jak są wyłączone to fajnie wyglądają. Przerabiaj u siebie bedzie jeszcze ładniej wyglądało. Jak coś to pomogę.
-
ja śmigam na bilsteinach i jest :cool2: Cena za sztukę z osłoną i odbojem to lekko ponad 300zł. Przynajmniej ja tyle płaciłem. Oryginal to sachs. Jest aluminiowy i droższy o około 50-70zł za sztukę
-
mam założone CCFL w e39. Kolor biały czy ksenonowy jak kto woli. Jestem bardzo zadowolony. Świecą super! dużo ludzi mnie zatrzymuje z zapytaniem czy to lampy z ringiem. Osobiście mi się dużó bardziej podobają niż oryginalne po licie. W ciągu dnia bardzo dobrze widoczne już z daleka. W czasie jazdy na światłach mijania są również mocno widoczne. Osobiście jak najbardziej polecam.
-
Może i pyli ale hamownia jest lepsza i tarcza dłużej pośmiga :wink:
-
Jeśli chodzi o TDS to jak kupisz w zadbanym egzemplażu to napewno nie pożałujesz. Spalanie manuala w trybie miejskim około 10l/100km automatu około 11-12l/100km. W trasie manual i automat praktycznie to samo 7-8l/100km Oczywiście spalania znacznie zależą od stylu jazdy. Jak szukasz bardzo zadbanego TDS to możemy pogadać o moim. Moze byłbym skłonny sprzedać. Roczek 98 bardzo atrakcyjny stan i wygląd. Mogę zagwarantować. Pozdro i udanych zakupów.
-
o kurcze hmm jak dobrze pamiętam to ul Moniuszki. Takie osiedle domków jednorodzinnych jak się leci obwodnicą cały czas prosto to póżniej za skrzyżowaniem świetlnym jest ulica w lewo przed albo za servisem ogumienia. Jakoś tak. Sorki za mało dokładne dane ale Białegostoku dokładnie nie znam.
-
odświerzę temat a co jak pompa jest oki a BMW to automat? Drgania na niskich obrotach minimalnie ale wkurzają. Raz są raz nie ma. Przy zimnym też występują i to jakby mocniej niż na ciepłym. Są tylko w okolicy 700obr/min. Ma ktoś pomysła? Czy tez moze to być wina tego czujnika? Moze zabrudzony? Czy jak? Gdzie on jest jak się do niego dobrać z zewnątrz? Zaglądałem pod maske i jak sie nie mylę to chyba jest zamocowany tuż pod rozrusznikiem. Czy to ten czujnik? Moze go wymontować i zajrzeć czy nie jest zasyfiony? Co koledzy o tym myślicie? Jest sens może to on to powodować?
-
Stawiam na pompę wspomagającą zasilanie układu w paliwko (ta w zbiorniku paliwa)
-
wąż ma być lekko twardszy i podczas odkręcania korka przy zgaszonym rozgrzanym silniku powinno uchodzić ciśnienie w postaci syczenia. Problem byłby jak ktoś już wyżej napisał kiedy to wąż robi sie twardy jak kamień.
-
hmmm tego nie powiem ale jak zdjagnozują np który z czujników jest niesprawny to juz chyba powinieneś dać sobie sam radę. Kwestja tylko zakupienia czujnika. Często padają lub tylko problem tkwi w połączeniu. Może kostka tylko nie łączy.
-
takich patentów w E39 jest znacznie więcej. Odpowiedni program i mozna naprawdę dużo przerobić. Gdzieś na forum było opisane co jest możliwe do zaprogramowania. Można też min. załączyć automatyczne ryglowanie po przekroczeniu danej prędkości, limit prędkości, oznajmianie kierunkami zamykania i otwierania auta i wiele więcej.
-
Ja jak byłem w Białymstoku to zajeżdzałem podpiąć pod kompa w BOSH SERVICE. Sprawdzali mi tam całą elektronikę łącznie z pompą wtryskową. PDC też luknął. Podłączenie u nich kosztowało mnie 100zł. Zdjagnozował wszystko co możliwe.
-
nie nic sie nie rozprogramuje. Możesz odpiąć aku i nie ma prawa nic sie stać. Jak by tak było to jak by ci padł aku lub jakbyś go odpiął to też by imo blokowało a tak przecież nie jest.
-
olej sprawdzasz i dolewasz tym zielonym korkiem którego zrobiłeś foto. W zasadzie jest to tylko zaślepka. Pod nia masz korek na duży klucz imbus. Stan sprawdzasz na odpalonym silniczku trzymając na hamulcu z włączonym D. Jak olej sie przeleje to stan jest jak nie to dolewasz dużą strzykawką aż się przeleje. Musisz rozszyfrować jaką masz skrzynie bo musisz wiedzieć jaki olej masz zalać. Masz tam olej długo żywotny (zielona tabliczka i korek) Prawdopodobnie skrzynia to 5HP18 ale nie na 100%. Musisz wejść pod auto i na boku skrzyni będziesz widział zieloną tabliczke z numerem skrzyni coś w stylu ZF 5HP18. To tyle co mozna pomódz na odległośc. A teraz śmigać do kościoła i na ofiarę daj żeby to tylko okazał sie winny stan oleju a po jego zmianie oby problemy ustąpiły. Życzę ci tego i powodzenia. P.S Filterek i uszczelkę miski olejowej też sie należy przy wymianie oleju zmienić :cool2:
-
Masz rację pod warunkiem że transponder umieści przy stacyjce. A jak nie to trzeba odłączyć moduł wykonawczy na rozruszniku i zmienić kompa. dokładnie tak.
-
Odpowiedzi następujące: 1 Tak 2 użyj :search: było tyle że starczy lektury na cały dzień 3 podłączasz auto pod kompa i jak są jakieś błędy w ASB to Ci je pokaże.
-
moduł się otwiera. Jeśli masz tylko na jego połowie układ przekażników a jest ich tam sporo to masz tylko do elektryki przodu jak jest napchany cały przekażnikami to jest również do tylnych szybek. Instalacja jest rozprowadzona. Zapinasz moduł wkładasz przełączniki. Rozprowadzona jest w aucie do słupków drzwiowych. W samych drzwiach instalki nie będziesz miał. Musisz przełożyć z auta z elektrycznymi szybkami. Robiłem w poprzedniej E34 z roku 88. Śmigało jak lala.
-
wszystko zależy od tego ile obecnie oleju w Twojej skrzyni jest (mam na myśli ubytki). U siebie jak zmieniałem stan był taki jak należy. Skrzynia lekko rozgrzana. Spuszczone zostało tyle ile było w misie filtrze i to co obciekło. Spłynęło około 6l a zalałem równo 6l. Zrobione od wymiany okolo 15 tys. Muszę stan sprawdzić bo mam lekki wyciek. W razie potrzeby uzupełnię.
-
Jeśli chcesz scyzoryk to musisz przełożyć pestkę z oryginalnego kluczyka do obudowy scyzoryka. Z tym kłopotu nie powinno być. Pestka jest wklejona ale można ją oderwać i przełożyć. Problem masz taki że ową pestkę masz tylko jedną (bo jeden oryginalny kluczyk). Najprostrze rozwiązanie problemu i bez kosztów jest takie że musisz ową pestkę z kluczyka wyjąć. Musisz również zdemontować pierścień z obudowy stacyjki. Pierścień ten to poprostu cewka. Jak wkładasz kluczyk do stacyjki to w środek owej cewki wsuwach pestkę z kluczykiem. Imobilajzer zostaje rozbrojony. Ja bym zdemontował ową cewkę ze stacyjki wkleił w jej obręb (srodek) zdemontowaną z kluczyka pestkę i masz imo rozbrojone na wieki. Seryjny imobilajzer to nie banalne odcięcie na przekażnikach! Nie obejdziesz go tak łatwo. Zaznaczam że jeśli zrobisz tak jak opisałem imobilajzer nie poskutkuje i odpalisz samochód z każdego pasującego do stacyjki kluczyka. Zabezpieczenia więc nie będzie.
-
w sumie przy łańcuchu to jeszcze bym zaryzykował. Aczkolwiek nie jest to zdrowe nie tylko dla motoru ale też dla aku. Po rozładowaniu na maksa i odpaleniu z kabli lub z popychu alternator ładuje bardzo dużym prądem i aku pada. Podładuj prostownikiem. Będzie :cool2:
-
Śmiało wykręcasz czujnik tylko powoli i przytrzymuj żeby nie wyskoczył ci z rąk (lekko wystrzela). Czynnik Ci nie ucieknie. Jest tam coś na zasadzie wentyla. Czujnik wyskakuje a czynnik tylko zrobi pssss przez ułamek sekundy. Uważaj tylko na uszczelnienie. Jest uszczelniacz (oring) żeby ci nie wyskoczył i przy wkręcaniu go nie przytnij bo będzie nieszczelność. Po odpięciu czujnika klima błędów nie łapie wiec po ponownym podłączeniu kostki klima powinna startować. Pozdrawiam
-
kabelek żaróweczka i nóżka numer 7 do masy na około 12 sekund. Skasujesz sam. Użyj :search: w celu rozwiania wątpliwości. Nóżka numer siedem znajduje sie w gnieżdzie diagnostycznym w komorze silnika po jego lewej stronie patrząc z przodu auta.
-
i daj mu Panie żeby nie sprzedał bo wystarczy że z siebie zrobił już wieśniaka i pośmiewisko. Po co ktoś inny ma iść jego śladami? Koleś slubował jej wierność i wiernie odwzorował to co czuje myśli jest to bezguście i brak szacunku do BMW. ZIELONYM DO GÓRY!!! Ja bym powiedział do doła z nim. :duh:
-
jak nie niemiecki to musisz znać lepiej np angielski, włoski, hiszpański bo polskiego niestety tam nie ma.