Cześć Dokładnie tydzień temu wałczyłem z podobnym problemem. Woda zbierała sie z tylu po prawej stronie. Po wyciągnięciu dywanika tylnego, podczas "próby wody z węża ogrodowego" :) okazało sie, ze woda przechodzi pod główna uszczelka drzwi, tej na otworze drzwiowym. Po prostu podciekała sobie gdzieś w górze drzwi, mniej więcej na wysokości zagłówków, grawitacyjnie płynęła na dol, a w najniższym punkcie wypływała na zewnątrz, ale nie w stronę progu, lecz do środka auta! Jest to nie do odkrycia, kiedy masz zamontowana wykładzinę i listwy progowe, bo woda wcieka bezpośrednio pod wykładzinę. Na wierzchu jest ona sucha, ale gąbki wewnątrz to było istne bagno. Uszczelkę zdemontowałem, nałożyłem do niej silikon akrylowy i zamontowałem na żylecie ponownie, ale punkt łączenia przesunąłem dla pewności do góry otworu drzwi. I udało sie, woda nie podcieka, choć kosztowało to cztery dni pracy i suszenia :D