Cześć. Ja mam 3,5L ale to jeden hu.... ,kupiłem komplet ,ale jak zobaczyłem tarcze to wyrzuciłem w śmieci. Nową sachs za 315zl, założyłem to wszystko sam tyle dobrego,jedyna rzecz która mnie niepokoi to ,że jak ściągałem koło zamachowe z automatu ,odkręcałem te śruby pneumatem to tak jak by sie pozacierały,nie mialem gwintownika takiego,palcami wkręcałem to szła z 2,3 nitki,kluczem z oporem troche ,wykreciłem było troche opiłków,wkur... sie przyłożyłem dwumasówke, połapałem palcami z klejem do śrub i pneumatem podokręcałem. Teraz jak to odkręce nie wiem czy gwinty sie nie rozlecą ,a jak tak to co wtedy zrobić ? Jak ja to odkręce i nitki wylecą ? Wał wymienić przegwintowac na większe ? Był ktoś w takiej sytuacji ?