Użytkownik525xd

Przed xhp nie robiłem adaptacji, po przeczytaniu linka faktycznie może juz lepiej nie robić po wgraniu xhp bo jest bardzo bardzo szybka (tak jakby na moto bez sprzęgła biegi przerzucać - nie wiem jak to możliwe ze takiego cielaka aż tak szybko przepina) , więc dziękuję Ci za tego linka. Wczesniej kasowałem kilka razy i nic się nie stało, układała sie skrzynia przez kilka km i stoi na mniejszych korektach do dzisiaj. Rozumiem że skrzynia z dużą dodatnią korektą po skasowaniu może się poprostu rozje**ć, ale jeśli korekty są takie jak u @LoGik i go denerwuje praca skrzyni to ja bym zaryzykował i zaryzykowałem. Skłonilo mnie moje myślenie tzn to że skrzynia jak była nowa to była od nowości używana (90tys km / 6 lat) przez poważną kobiete, a ja jeżdżę z goła inaczej, i musiało mi coś nie pasować w pracy skrzyni jeśli to zrobiłem. To było już ponad 2 lata temu. Nie wiem czy moje myslenie jest słuszne, wypowiadam sie tylko o swoich decyzjach i ich skutkach. W każdym razie śmiga bardzo ładnie, a resetowałem, i wymieniłem niedawno olej I wszystko wyglądało na tyle ładnie, że zaryzykowałem z xhp.

No ja bym mimo wszystko skasował adaptacje w jakimś spokojnym miejscu gdzie można się rozpędzić płynnie zmieniając od 1 do 8 żeby się ułożyła skrzynia ładnie od nowa. Już to robiłem kilka razy przez lata i nic mi się nie stało korekty wręcz lepsze niż po kupieniu auta. Oczywiscie skrzynia musi byc zagrzana. Po 3 latach jako ze olej byl ok zdecydowałem się na wrzucenie xhp (mozna wrzucic xhp z korektami do +350 bezpiecznie) , i chociaż autko pracowało ładnie przed tym, to teraz wrażenie jakbym się do nowego przesiadł ( jeśli chodzi o współpracę skrzyni z silnikiem ). Myślę że mechanicy nie kasują adaptacji bo na świeżym oleju stare korekty będą pracowały lepiej więc nie podejmują dodatkowo ryzyka gdzie raz na 100 przypadków skrzynia zacznie stawać dęba i będzie trzeba klientowi ja odkupić. Czynnikiem dodatkowym może być też brak serwisowania tych skrzyń, czyli tak jak zaleca bmw - jeździj do póki nie padnie. Taka skrzynia po 200k nalotu na jednulym oleju faktycznie może zacząć orać, ale jak był olej wymieniany to raczej nie ma się czego bać. Jakbym był mechanikiem to pewnie ze bym przyjął zlecenie na wymianę bo zarabiać jakoś trzeba, ale zminimalizował bym odpowiedzialność po takim zabiegu - dlatego się skrzyni nie adaptuje ponownie. ( to tylko moja teoria bo jak wspomnialem ja kasuje adaptacje i jest wszystko w porządku )

Jak przegrzejesz heble od fisiowania na autostradzie to nie zahamujesz ani na rajdowych. Pomiędzy zamiennikami to pewnie są kolosalne różnice, ale na oe mało kto narzeka Ps kiedyś miałem passata b5 i wymieniałem cały wielowachacz oczywiście samodzielnie to odkryłem wtedy nowatorską firme meyle i kupilem od nich wszystko, jezdzilo ok ale passata sprzedalem bo mialem firmowke. Dzisiaj po latach na rynku okazuje sie ze meyle to taki sam szrot jak 100%podrobek. A niby niemieckie i filmiki z laboratorium że co tam oni nie dopracowali

Mam ten sam silnik i tarcze, 20 tys temu wymieniałem na nowe przód/tył i wybrałem ATE . Jak narazie nie mają śladu zużycia

Kusi przez te gwarancję. Slyszalem że benzynowe bmw słabo zadbane mogą narazić na większe koszty niż generalka w ropniaku guwniaku

Panowie, ja rozumiem że 2L to u niektórych jedynie czajniki mają, ale proszę pomyśleć o roznicy minimum 2l na 100km w spalaniu, przy 200k przebiegu wychodzi minimum 30000 oszczędności na samym paliwie + 30000 tańsze auto. Ja mam 2l n47 xd 218koni + zf8 xhps2 przebieg troche pinad 100tys i to prawda w niskich zakresach obrotów jest to lekki klekotek, ale naprawde nie ma tragedii. Spalanie autostrada 150km/h tempomat 7.5l bez xhp, 7.0l z xhp w trybie comfort. No ale te nowe są troche cięższe. Proszę nie zrozumieć mnie źle bo fakt 3.0 to lepszy silnik od 2.0, ale nie powinno się 2.0 tak stanowczo dyskwalifikować.

Coś było robione z deska rozdzielcza, widać przy wlacziku świateł po lewej stronie. Cena fajna wszystko fajnie ale nie wąchaj się zainwestować te kilka set złotych w dobrą diagnostykę u jakiegoś fachmana od bmw, żebyś drugie tyle kasy nie musiał zaraz kołować na naprawy

Ja wrzuciłem dopiero co xhp stage 2, dotychczas korekty w skrzyni miałem praktycznie zerowe więc się zdecydowałem. Na D autko zmienia biegi szybciej, z 1 na 2 przerzuca jak DSG i utrzymuje na niskich obrotach. W trybie Sport zmienia biegi jak karabin i ultra gładko, szybciej i sprawniej niż seria, i nie ma efektu wysprzeglenia przed zatrzymaniem. Trochę pojeżdżę i zobaczymy ale dla mnie tryb sport przy spokojnej jeździe po mieście daje super przełożenia. Tryb COMFORT trochę za nisko obroty jak dla mnie, myślę że to bardziej pod 3.0 silnik, ale spodziewam się niższego spalania na trasie.

Domykając zapytanie - czyli od wycinania, doświetlania pobocza i swiatel drogowych i mijania służy tylko ta jedna zewnętrzna soczewka?

Panowie czyli ta soczewka nie jest uzywana podczas Automat swiatła drogowe - wycinanie I doswietlanie pobocza?

Czyli co dokładnie? Bo tego jest masa ceny od 1500 do 5000. A NBT evo nie lepiej?

To przy okazji zapytam co jest Waszym teraz najlepsze do założenia tak żeby nie tracić ori wyglądu?

Tu na forum jest firma która się w tym specjalizuje i daje gwarancje. Też będę musiał za jakiś czas odświeżyć troszkę multimedia, mam nadzieję że jak nakleję matową folie na ten błyszczący ekran to będzie choć trochę przypominać oryginał

Hej. Nie ma żadnych błędów w historii po podpięciu kompa?

Grzeje się tylko telefon od tego całego Android auto i bateria mi już pada w s22ultra a jeszcze rok by posłużył. Mam to dziadostwo (Android auto) w zeszłorocznym transicie customie i muszę wreszcie kupić uchwyt do telefonu.

Osiemnasta minuta

No nie, jeśli Ci definitywnie przeciąga odsprzęglenie to coś jest nie tak, obroty nie powinny zdarzyć urosnąć podczas przerzucania biegu. No może czasami sie zdarza na zimnym zeby nie szarpneło, ale nieznacznie

U mnie przy 130k przebiegu olej wymienilem ostatnio drugi raz, I tez czasem puknie/stuknie jak przełacze na D , olej sprawdzałem był niezły, zawsze jest trochę szlamku z docierki. Nie mam haka. To chyba zależy jak się ułoży przy zatrzymaniu albo jak jest opór na kole np przy krawężniku. Najważniejsze że nie kopie podczas jazdy, jedynie na zimnym czuć popchnięcie czasem, ale nie kopnięcie

To dla porównania moja F11 wyjechała z fabryki 8 lat temu, jakość jest całkiem niezła, mimo upływu czasu jeszcze nie najgorzej da sie wysiedzieć w ciszy i spokoju, choć w nowych buda tlucze sie troche mniej na studzienkach. Cekawe jak będzie z nowymi, kiedyś mam nadzieję się dorobić i nie zawieść, bo skoro już musiałem przestudiować każdą śrubkę jako że gwarancji juz nie ma, a nie chciałem się puścić z torbami u "specjalistow" (moja pierwsza bmw), to dobrze było by już kontynuować te wspólną podróż

Może w skrzyni biegów albo oleju silnikowym masz ten plyn? Może się tam dostać przez chłodnice oleju ktora grzeje też olej w skrzyni biegów

A masz na pilocie i pod kierownicą przycisk od klapy bagażnika? Bo jeśli i tak musisz podejść pod tył bagażnika żeby go otworzyć to niewielki profit z takiej instalacji. No i roletka sama się podnosi?

Może chce wracać do domu a tak poważnie, to może być po prostu zbieg okoliczności, bo auto samo z siebie może zadzwonić tylko na SOS (chyba że do sos masz przypisany numer centrali bmw

XL mówi o tym że to opona dla ciężkiego cielaka który chce latać powyżej 200kmh. Może myślisz o technologi Seal-inside? Mialem pirelli Pzero XLseal inside a teraz mam identyczne Pzero tylko Runflat XL. Runflaty są twardsze i dają gluchy pogłos na studzienkach, ale wydaje mi się że dłużej pojeżdżę na nich niż te 50000 które zrobilem na zwykłych seal inside ( z rantem ochronnym ) 245/40r19

Raz okładki są a raz nie, to zależy w jaki sposób zostały zaimplementowane przez producenta albumu, tzn czy zdjęcie jest wklejone w danym utworze, czy zapisane w osobnym pliku na dysku

Możliwe że któryś z czujników, wystarczy przeskanować testerem diagnostycznym i będziesz znał konkretny powód