Skocz do zawartości

mmw

Zasłużeni forumowicze
  • Postów

    7 012
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    15

Treść opublikowana przez mmw

  1. Myślę, że właściciel się nie przyzna czy bił auto czy nie. Przemoc domową ludzie ukrywają mocno. ;)
  2. Cena mega promocja. :) Po tym jak są zrobione zdjęcia i po wypranej komorze silnikowej oraz opisie widać od razu, że to osoba prywatna. :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: Widocznie nowy trend niedługo się będzie upowszechniał. Wszyscy handlarze to będą osoby prywatne. Kolejna sztuczka na naiwnego Polaczka. :D Poducha pasażera jest objęta akcją serwisową i wszystkie E46 się załapują. Ja z każdą jeżdżę na wymianę zanim pójdzie do klienta.
  3. No to nie ma się co dziwić, że tyle stoi, skoro taki śmietnik za takie pieniądze. :) Tylko jakiś kompletny osioł to kupi. :)
  4. No to Ci napisałem skąd ta różnica. Ja też bym nie zablokował 150 tys. złotych na miesiąc z zarobkiem 2-3%, bo w tym samym czasie można te pieniądze zainwestować w inne auto, na którym się zarobi więcej. Pamiętaj, że oni mają wszystko opodatkowane. Nie wystawią niższego kwita. Te 20 tys więcej jest w rzeczywistości dla nich czystym zyskiem bez podatków na poziomie 13 tys. złotych. Nadal uważasz, że to dużo przy takiej inwestycji? A pamiętaj, że auto w transporcie może się porysować, uszkodzić, klient już go nie weźmie, muszą się z nim bujać sami, bo lakierowane itd. Często postoi i sprzedadzą ze stratą. Oni to wszystko muszą wliczyć w globalne koszty roczne.
  5. No to po pierwsze samochód samochodowi nie jest równy. Po drugie, jeżeli na polskiej stronie umieszczone są samochody z Niemiec, to już Ci wcześniej pisałem z czego wynikają wyższe ceny. Polski dealer po prostu wykłada na to swoje, prywatne pieniądze i musi odpowiednio na tym zarobić. Z tego co wiem i tak ludzie kupują te roczne auta, poprzez dealerów BMW bo i tak mają dużo taniej niż za nowe, a nadal jest to świeży samochód, z gwarancją, który największą stratę wartości ma już za sobą. Zresztą mało kto taki samochód bierze za gotówkę, a tu ma dostępne korzystne formy finansowania, kupuje u dealera, ma gwarancję a przy leasingu albo innej formie, różnica 10 tys. złotych przy kwocie 200 tys. złotych raczej nie jest problemem.
  6. No ale to są te same auta? Czy na bmw.pl są z polskiego salonu?
  7. Przy tej cenie to musi być niezły śmietnik, szkoda gadać. Jak zawsze w tym dziale 95% pytających to poszukiwacze okazji. :duh:
  8. No a czemu Cię to dziwi? Uważasz, że jakaś firma wyłoży na miesiąc 150 tys. złotych zarabiając na tym 5000 zł brutto, czyli netto niecałe 3500 zł??? Muszą zarobić chociaż te 10%. Przecież auto trzeba przywieźć, transport ubezpieczyć, wliczyć w zarobek różnego rodzaju koszty związane z przygotowanie samochodu dla klienta i do rejestracji itd itd. Pieniądze muszą pracować. Przy takiej inwestycji zysk na poziomie 2% to dla nich nic interesującego. Jak chcesz taniej, to pożycz od kogoś na miesiąc 150 tys. złotych, sprowadź sam albo przy pomocy jakiejś firmy z NIPem unijnym takie auto, weź w leasing i po sprawie. Wtedy będziesz miał w cenie niemieckiej plus opłaty.
  9. Po co Wam zewnętrzna osoba i dodatkowe prowizje? U nas w Łodzi w BMW Premium Arena robi coś takiego normalnie pracownik dealera. Wyszukuje auta dla klientów i sprowadza poprzez salon.
  10. A czego się spodziewałeś za te pieniądze?? Ładną 545i z niedużym przebiegiem sprzedaje się bez problemu za grubo powyżej 40 tys. zł, a jak ładnie wyposażona to już pod 50 tys. złotych. Nie masz kasy na 545i to daj spokój bo kupisz padakę nie samochód.
  11. No przebieg spory, auto uszkodzone, może nie tak mocno, ale 4-5 elementów do lakieru, lampa chyba do kupienia, pewnie dojdzie kilka pierdół jeszcze i się uzbiera 2000 zł albo lepiej. Cena w miarę normalna w takim wypadku, szczególnie, że ciężko przewidzieć jaki jest stan techniczny tego auta. Miałoby przejechane 150 tys km. i cena byłaby 1000 EUR w górę.
  12. Kierownica i gałka obszyta na 100%. Generalnie nie świadczy to o tym, że przebieg cofnięty, bo jak baby jeżdżą z pierścionkami na ręku,to potrafią zatyrać wszystko masakrycznie. Mogliby jednak wymienić po prostu gałkę i kierownicę na ładniejszą, ale oryginał, a nie obszywać. Generalnie jak widzę pięćset tysięcy zdjęć i to podkręconych graficznie, to już mnie odrzuca od takiego auta, no ale jak się nie sprawdzi w serwisie to nic nie będzie wiadomo.
  13. No właśnie. Bez linka nic nie wiemy, sam przebieg może być od 100 do 500 tys. km, co diametralnie wpływa na cenę.
  14. Te chłodnice to chyba w Polsce robią to nie dziwne. :mrgreen: Widocznie masz produkowaną w poniedziałek albo piątek. Wtedy wg statystyk w Polsce jakość jest najsłabsza. :)
  15. W Meksyku to się Jetty robi i tego podobne. BMW robi w USA modele X5 i X6 oraz Z4 o ile kojarzę. Reszta jest produkowana w Europie. Te, które idą na runek USA nie są gorszej jakości, są to bzdury. Sprowadzałem beemki z USA i dokładnie znam temat.
  16. Akurat wg mnie to auto można spokojnie kupować. Uszkodzenie kosmetyczne. Jedynie co może niepokoić to czy pole numerowe VIN nie dostało, ale raczej nie, bo jest trochę dalej niż ta pognieciona część fartucha. Tak to generalnie po prostu przód rozebrany do oględzin i dlatego kiepsko wygląda. Żeby wszystkie samochody sprowadzane z USA tak wyglądały to by było super.
  17. Myślę, że maks 40 tys. złotych. To jest 10 letni samochód, ze starym typem silnika i przebiegiem może nie najwyższym, ale nie jest to jakieś okazyjne 120 tys. km.
  18. Wg mnie drogie to auto, nawet jak na M pakiet.
  19. No jak nie będzie szukał okazji cenowych, sprawdzi przebieg i stan auta przed zakupem to szansa jest duża, że samochód będzie ok. A czy kupując Skodę, VW albo Opla, nie będzie miał tego samego problemu? To też będą już auta 8-10 letnie, które mogą mieć cofnięty zegar o 200 tys. km. Ostatnio miałem sporo E46 i powiem Ci, że jestem w szoku w jaki dobrym stanie te samochody mogą być mimo ich wieku. Pewnie to kwestia niemieckiego pochodzenia, przebiegu i regularnego serwisowania, bo jak auto ma 120-170 tys. prawdziwego przebiegu i było na bieżąco naprawiane i wymieniano wszystko na czas, to powinno zrobić bez problemu kolejne 150 tys. km bez pakietów startowych za kilka tysięcy złotych.
  20. Kolego. Google jest, czemu nie korzystasz? Nasz kolega z forum ma już to auto na swojej stronie. Kosmetycznie było uszkodzone. :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: http://www.passioncars.pl/WBAVB33526KS38029
  21. Masz rację, jest ten podatek w Holandii, tylko, że strona internetowa to: http://www.carsforexport.nl. Hasło: BEST PRICES AND EXPORTSERVICE, WE MAKE ALL EXPORTDOCUMENTS. Wskazuje to raczej, że ceny są podane na export, więc już bez podatku BPM. Zresztą cena na to wskazuje. Takie auta, nawet największe golasy, kosztują od 11 tys. Euro w górę brutto w manualu. Automaty od 12-13 tys. Euro. Nawet jakby to auto wyrwał za 10 tys. Euro brutto, a w taki rabat nie wierzę, jest po prostu niemożliwy, bo w tej branży marże są śmieszne, to i tak jechałby na tysiącu złotych zysku.
  22. A ja się nie zgadzam z bratem. :D Golfa utrzymanie też kosztuje jak jest zaniedbany. E46 po lifcie to bardzo udane auta, diesele są mało awaryjne. Jak kupi zadbany egzemplarz to będzie jeździł wiele lat bez większych kosztów, szczególnie, że budżet ma rozsądny i nie próbuje szukać po polsku, czyli z kasą na E46 szukać E90. Wolałbym E46 niż wiele nowszych samochodów.
  23. To chyba z firmy krzak ta faktura, bo musiałby go kupić za 8000 Euro netto.Takich rabatów w tej branży to nie ma. :)
  24. Ja bym się jeszcze nie cieszył. Przebieg i rocznik wskazuje na poleasingowca więc czemu VAT marża? Trzeba zwrócić uwagę na właściciela w dowodzie rejestracyjnym. I widzę, że nowy trend jest. Foty pod kościołem. :mrgreen:
  25. A pytałeś jaką fakturę wystawia? Bo coś mi tutaj zalatuje "zgubionym" VATem, :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.