mmw

Hahaha. Wcześniej nie spojrzałem na to zdjęcie. Kierownicę to jakiś kurde mistrz świata obszywał. :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

To patrzysz przy jakim miesiącu jest zmiana i patrzysz jaką masz datę produkcji samochodu. Nie widzę tego o czym piszesz, ale tak się domyślam, że to ma realoem na myśli. :)

Nie no. Właśnie miałem pisać, że wiele roboty nie mieli, bo auto generalnie mało uszkodzone. Żeby wszystkie takie do Polski przypływały. :)

Bzdura jakas. Przedlift ma silnik bez commona oparty o zwykla pompe rotacyjna. Uwazac to musisz na wszystko ogolnie bo te auta (e46 po lifcie) wad nie maja specyficznych.

realoem.com i tam jak wejdziesz w silnik to masz typ podany. Albo puść mi VIN na priv to Ci sprawdzę w ETK. Podejrzewam, że masz C albo D, to w nich już nie ma specjalnie problemów, dlatego nie masz akcji serwisowej.

Nie ma takiej. :) Po 20 powinno być A, C lub D.

No a którą wersję silnika masz?

No ale przecież w tym dziale tylko takie perły są wrzucane. Jak się pojawi normalny, zadbany samochód w prawidłowej cenie to jest święto.

Kup 320d. To jest bardzo dobry i również bezawaryjny silnik, a osiągi Cię zaskoczą pozytywnie. Za te same pieniądze kupisz dużo lepszy egzemplarz niż 330d.

Ale koledzy.. przecież "z legendarnym silnikiem 3.0, najbardziej niezawodna jednostka na świecie!!! Spalanie w granicach 6-7l !!!". Za taki egzemplarz z legendarnym silnikiem prawie nic nie palącym paliwa to warto i 50 tys. złotych dać. :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

No akurat nie. Problem jest w materiałach. Zwróć uwagę, że nowsze wersje N47 nie mają nowych podzespołów w rozrządzie. Niczego nie przebudowano. Numery części zamiennych napinacza, łańcuchów i prowadnic są takie same. Ktoś źle wyliczył wytrzymałość materiałów. Pewnie księgowi. :mrgreen:

I odprawa celna w tym wyładunek kontenera też darmo nie jest. :)

Z tego co wiem to akcja dotyczy wszystkich N47 w wersji A czy innych to mogę się dowiedzieć. Oczywiście trzeba to sprawdzić wg numeru nadwozia. Jeżeli auto nie ma więcej przebiegu jak 100 tys. km to rozrząd jest tylko sprawdzany i potem zależnie od oceny wymienia się albo napinacz, albo łańcuch górny z prowadnicami albo wszystko. Jeżeli auto ma więcej jak 100 tys. km przebiegu z automatu wymieniany jest napinacz a dalej to już zależnie od oceny.

No faktycznie technicznie zadbany. :duh: Kopci na zimno, palą się poduszki, nawigacja czasami nie działa... a to pewnie jeszcze nie wszystko. Kolego. Jak nie masz pieniędzy na E60 530d to nie rzucaj się z motyką na słońce, bo auto potem będzie stało a Ty będziesz płakał i zbierał na każdą naprawę, a i tak nie uzbierasz za szybko.

po prostu niedokladnie przeczytales i tyle. Zrob to jeszcze raz ale uwaznie i zauwazysz o co biega.

No dla mnie spory, ale każdy ma swoją ocenę. Wiem, że są takie auta, które mają i 500 tys. km przejechane, ale są i takie, które mają 100-120 tys km, więc przy nich 190 tys. km to spory przebieg.

Były. Przebieg dość spory, naprawa z 5000 zł wyjdzie, uszkodzenie nie jest złe, ale żeby dobrze zrobić trzeba wstawić kawałek błotnika. Kombi generalnie są dużo tańsze od sedanów, ale tu ogólnie, jeżeli przebieg niekombinowany i cena jest z opłatami wszystkimi do rejestracji, to wyjdzie w miarę ok. Szkoda, że jeszcze nie na CICu.

Historię auta sprawdza się w ASO. Tutaj raczej ciężko będzie Ci pomóc.

BMW obecnie wymienia za darmo rozrząd jak jest zużyty, albo sam napinacz jak łańcuchy są ok. Jest akcja serwisowa.

Ja pisałem trochę sarkastycznie bo auto ma na liczniku zapewne 180 tys. km, tylko te handlarskie gnidy piszą albo jedno zero mniej albo w ogóle pomijają ostatnie trzy cyfry i zamiast 180 tys km, robi się 180 albo jak w tym przypadku 18 tys. Byle wyszukiwarka pokazywała te auta mimo że ktoś szuka mniejszego przebiegu.

No ja myślę, że tamten to masakra przy tym pod kątem blacharskim. Poszło nad zderzakiem, więc podłużnice raczej nie dostały. Pogniotło się za to sporo osprzętu silnika, widać, że dostała mocno pokrywa zaworów itd. Na pewno w tym przypadku trzeba by dobrze auto przejrzeć pod kątem technicznym a nie blacharskim, bo gościu dość szybko się go pozbywa. Może ma jakiś problem, z którym mnie może sobie poradzić, a może po prostu potrzebuje kasy. Z doświadczenia wiem, że na prywatnych ludzi trzeba tak samo uważać jak na handlarzy, bo kłamią i oszukują jeszcze sprawniej. Jak dobrze naprawili prawy fartuch i te przednie mocowania wzmocnienia to reszta to już klocki do wymiany. Trzeba pamiętać, że E60 to nie F10, tam wszędzie z przodu jest aluminium.

Nie chodzi o urażenie, tylko nazywanie tematu zgodnie z regulaminem oraz zdrowym rozsądkiem, żeby wszyscy już po temacie wiedzieli jakie to auto. Teraz zrobiłeś to jak na onecie w stylu "znany piłkarz odchodzi z klubu". Tylko że oni to robią dla prowizji od kliknięć.. ;) Nazwa tematu powinna brzmieć: model, miasto, nr VIN.

Szczególnie, że powiem Ci, że jak na rozbitka z USA to ta cena dość wysoka, nawet jakby miał lepsza historię niż to co widać na zdjęciach.

No i ten przebieg okazyjny, tylko 18 tys. km. Nówka sztuka po prostu. :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: Typowa handlarska zagrywka.

Gratulacje za genialną nazwę tematu. ;) :duh: Nie wiedziałem, że jest taki model "czarny", chyba, że z miasta "czarny" jest to auto. :) Ta cena jest już z opłatami? Bo to, że napisane, że po opłatach, nie znaczy, że w cenie są one zawarte. To częsty zabieg w polskich ogłoszeniach.