Nie wiem kolego po co ten cały wywód. Chyba Ty nie przeczytałeś całego wątku, bo napisałeś oczywistą oczywistość, o której właśnie piszemy. Kolega Klucha01 też napisał coś co jest oczywiste, stąd moja reakcja i wypowiedź. Zacytuję Ci tylko dwie moje wypowiedzi: "Radzę szukać komisu, który sam jest właśnie takim pośrednikiem kredytowym czyli pracuje jednocześnie jako agencja kredytowa, z jakiej zresztą i Ty korzystasz. Bo tak to masz za dużo pośredników gdy komis daje kredyty poprzez agencję a prowizja rośnie." Tu jednym zdaniem opisałem to co Ty na pół strony. ;) Zresztą nie wiem po co skoro to już zostało napisane. "Wg Twojej logiki to nikt nie sprzedaje na raty bo telewizor kupujesz na tej samej zasadzie, mieszkanie itd itp. Myślisz, że jakakolwiek firma sprzedaje cokolwiek rozkładając nabywcy cenę na raty bez pośrednictwa banku???" A to była reakcja na rzecz jaką napisał kolega Klucha01 o tym, że sprzedawca otrzymuje gotówkę nawet przy sprzedaży na kredyt. A co ma niby otrzymać? Bony? Worek mąki??? Wiadomo, że musi uczestniczyć bank w każdej sprzedaży ratalnej i koniec, kropka. Na tym polega sprzedaż na raty niezależnie czy to auto, czy TV czy mieszkanie. Nie dziwię się, ze bronisz kolegi Klucha01 bo jak widać też lubisz wywalić elaborat pisząc rozwiąźle to co już zostało napisane. ;)