witas

gosc sie wyklada na prostych rzeczach trzeba sprawdzic wrzystko od napinacza po ustawienie rozrzadu jak gosc nigdy nie robil tej marki to dla mechanika bmw sato podsawy a dla niego szczyt mozliwosci .

stetoskopem okreslamy na jakim cylindrze jes kicha i to sie da zrobic szcelinomierzem jak jusz puszczaja mocno ale napewno wymieniles na nie orginalne cena sugeruje to przypuszczenie wiec niestety to sa te ktore nie przeszly weryfikacji odpad . jak zmieniali szklankil na nieorginalne zawsze ktoras przydzwaniala jak zalorzylismy ful orgnal sygnowany reka odjol . masz jeszcze wyjscie zamien te szklanki z 6 cylindra na 1 jak bedzie sie to odzywalo na 1 to wiadomo szklanki a jak na 6 to krzywka sprobuj .cisnienie na magistrali watpie .jak krzywka wyrobiona natychmiast do kosza niestety to jest caly walek. amoze pomyliles stronami i numerami mocowania walka i je przykreciles na sile to tez sie zdarza

ale przeciez masz 2.8 a nie 2.5 wiec zakladanie bloku od 2.5 jest pomylka lepiej zreperuj gwinty to jest standartowa procedura w m 52 a jak ktos ci powie ze nie to postukaj mu sie w leb . czesto nawet po drugiej zmianie uszczelki i dokrecaniu wedlug specyfikacji jakas trzasnie . wiec sie tym nie przejmuj . zmiana dolotu z 2.5 na 2.8 to jakas cherezja poniewarz przepustnice sa takie same i przeplywka wiec powietrze jest mierzone jak zalorzysz dolot z 2.5 to musisz zawor wolnycz obrotow dac na rure a nie w kolektor . wedlug mnie to jest cofanie sie w rozwoju . przyrosty koni to co pisza ludzie ?krzywki od 3.0 ? czy wtrysiwacze wiekrze ? czy wiekrze cisnienie paliwa ? bzdury, jak chcesz miec konkret to silnik od e46 3.0 lub 3.3 haman potem lekka modyfikacja albo odpinasz lewego vanosa albo po przerobce pojedynczy vanos . a nastepnie modyfikacja elektroniki . a zastepowanie blokow ? a korbowod a toki to moze nie pasowac inne sa krzywki 2.5 i 2.8 . inne korbowody inne tloki . a spalanie stukowe jak sie bedzie wlanczac to kaplica . A jak chcesz naprawde konkret to 4.0 v 8 alpina . ale najpierw zreperuj i baw sie seria . wiedza jest podstawa modyfikacji a na forum jak na forum . to nie jest wiedza ktos wie ze dzwonia tylko niewie w ktorym kosciele . naucz sie najpierw na serii a potem bedziesz wiedzial co jest glopota a co nie

gwinty sie reperuje !!! albo wstawia sie nowe albo grubsze szpilki . zadzwon do servisu i porozmawiaj . reszta potem

jestes z wawa wiec zabieraj auto jedz z nim na Minska FIRMA aseko 0228714472 ci panowie sa bardzo uczciwi ok 45lat powiedza ci tylko prawde . oplaca sie a jestes dziewczyna i mozna ci wmowiedziec wrzystko . Nieuczciwosc i nieznajomosc trematu jest na porzadku dziennym . bez mechanikow uczciwych zginiesz . znam ich od 10lat niema nawet rysy na ich krysztalowej karierze . mili i bardzo konkretni jednak nie sa cudotworcami bez auta nic nie zrobia . Mialas jakies chyba posty wczesniej po zastanowieniu sie zadzwon do nich . Jezeli kogos polecam to nie z przypadku robia auta jak ja bym sam robil PEDANTYCZNIE !!!! ideal /

jak jest ze zmiana programu to kicha . ale jak seria to od 4ooo obr bedziesz gora , bo on musi przelaczyc na wyrzszy . sprobuj ale tak jak inni mowia mysl nich moc bedzie z toba nie przejdz na strone zla (VW) jak cie pokona .

te elementy sa zgrzewane wiec nie da sie ich odlaczyc (mowimy o przodzie )

kapresje moze miec a olejowego pierscienia bedzie brak / Masz trzy pierscienie dolny olejowy puszcz , zrob inaczej zaloz uszczelniacze i pojezdzij jak bedzie ok to ok ajak bedzie bral moze brac nawet wiecej ! to bedzie wiadomo ze dol do zdjecia . dlatego wiecej bo zawory beda szczelne i nastapi wsysanie przez kapresje oleju . do garow . PELEN standarcik .cosik mi sie zdaje ze uszczelniacze ktos wymienil i dlatego taki efekcik .

no to zacisk padl . jak sie nagrzeje to puchnie , Prawpodobnie . wymienic na drugi .

i sie wylal

nie on byl odpoczatku zle ustawiony . Instrukcje ? sory ale to gosc ktory nigdy z BMW nie mial nic wspolnego zle trafiles . trzymamy kciuki

ale tak ma byc to jest dopalanie gazow i miszanki wlasnie przytrzymanie i po chwili opadanie zalerzy od ilosci mieszanki nie spalonej chodzi o ekologie wrzystko ok jak to nie wystepuje to znaczy ze cos jest zle

a co zamieniles stronami ?

a ten mechanik to sie zna na BMW bo jak nie skladal wanosa a nato by sie zanioslo to go zle zlorzyl jak mogl sie podpierac poprzednim ustawieniem . zmien natychmiast mechanika nich inny ustawi caly rozrzad . do zablokowania kola zamachowego do sprawdzenia wrzystkich punktow locznie z klinem na kole pasowym i vanosem . niema moze !!!

geometrie nalerzy ustawic gornych mocowan sie nie wymienia . ale jazda jest troche hardrokowa strasznie przenosi na kiere wyboje Ja po roku wywalilem je ,nie mowie ze to bylo zle, ale chyba nie na nasze drogi

troche tego nie rozumialem ale poki sie tego nie zobaczy to trudno cos powiedziec moze dragon ma racje .nawet nimoge sie mojego krytyka wiedzy samochodowej nieczego spytac bo spi lerzac na kolanach i mruczy .nie raz pomagal reperowac niejedna bmw stukajac ogonem po moej twarzy jak lerzalem pod fura lub szukajac myszek w kartonie z kluczami Ale teraz nic z tego zaczyna chrapac po kociemu .

jak zalorzysz kable ngk po kapletnej padaczce gdie po dodaju gazu szukales zaplonu po drodze to zeczywiscie mozna chwalic ale jak bys zalozyl po ngk orginaly to bedzie przepasc nawet gdy jedne i drugie sa nowe, jak wezmiesz do reki jedne i drugie to ngk traca myszka taki tani szit do zalatania dziury , od tego elemetu zalerzy praca rowna czy taka sobie , ja mialem te sposobosc miec jedne i drugie to byla kolosalna rorznica . chyba ze sie tak poprawili ale raczej nie sadze . byly ladne niebieskie (o korw...) a nie czarne ten kolor przykol mi owage

nie szalej to moze byc werzyk doprowadzajacy plyn do cylinderka . maja tendncje do puchniecia w srodku wtedy to dziala tak: jak naciskasz to jest ok zaciskamy klocki a jak puszczasz chamulec to powinien plyn i cylinderek sie cofnac cylindrek sie nie cofa bo przewod gumowy sie zacisnal w srodku tzw spuchniecie jednego werzyka . te od tej strony mozna pewno wymienic , staje sie to samoczynnie ale sporadycznie lub jak ktos zacisnie werzyk jakimis szczypcami aby mu nie lecial plyn przy wymianie zacisku , jeszcze jes mozliwosc zatartego tloczyska , Moze byc problem w pompie abs ale raczej nie . sprawdz czy tak samo latwo sie odpowietrza to klo co inne . jak slabij bedze lecial plyn to masz cos z werzykami .

co to znaczy stoja malo precyzyjnie okreslone czy po przegazowce leca a potem stoja na 1000i powoli opadaja na 700 . czy puszczasz gaz a one stoja na 6000 i powoli opadaja , ?

bledu nie budiet ale inne wartosci moga byc zachwiane reakcja i ustalanie dawek . podmien od innego

kapletny szmelc nawet bym sie na nich nie powiesil bo by sie z tego dziadostwa urwaly , zaplon wyskakiwal pod obciarzeniem . szkoda kasy lepiej dolorzyc i kopic ful orginal wcale drorzej nie kosztuje chyba ze ngk zrobilo promocje i za darmo oddaje to moze na dojechanie do servicu po orginal zalozyl bym . a nastepnie w pierwszym koszu utopil , gorsze chyba byly champion . a reszta jako tako . ale niestety orginal nawet ma koraliki wiec zawsze mozna powiedziec sprzedajac auto ze to z RPA taki ich znak rozpoznawczy , dobry bajer nie jest zly albo ze autem bmw jezdzil znany raper (czarny) i ponim mam sliczny dresik i lancuszek dal w prezencie (z tabaku )

chyba z niebieska wtyczka ? sam zobaczysz jak go kupisz . wolnych obrotow zawor odpowiada za calosc >nagrzewanie . przyspieszanie !! plynna jazde . falowaie .schodzenie z obrotow . dopalanie mieszanki . najwazniejsza rzecz w sterowaniu tym motorem . . tamten czujnik mozna wymienic ale na zimnym motorze po odkreceniu starego nawet plyn nie wycieka , ALE musibyc po nocy zimny ! .A jak myslisz ze 2,5 pali tyle samo i jest w utrzymaniu finansowym takie samo to raczej nie . Wrzystko razy 3 . a M 3 utrzymanie razy 5 . wiec sa to znaczace rorznice . is jak pomysle to byl bardzo tani w utrzymaniu nawet kupujac wrzystkie czesci nowe w aso . przy 2.5 i 2.8 i 3.0 alpina to zaczely sie wydatki . W is za 4tys mialem zrobiony motorek z cala elektronika i kablami z polki nowe a w ostatnich zabawkach byle cos to wydatek 2 tys .wiec narazie niemasz co zalowac na samej bezynie sie nie konczy to tylko nieznaczny ulamek kosztow .

prubowalismy zakladac rozne 5 lat temu do rorznych sinikow pracowaly niestety nie rowno a pod obciarzeniem max czyli po dodaniu mocno gazu potrafil wypasc zaplon na orginalach tego nie bylo

termostat sie odrazu nie otwiera musi minac sporo czasu jezeli wskazowka jes w pionie to znaczy dziala . waz jest dlugo zimny . nagrzewnicy sie nie klei ! w ukladzie masz 2bary cisnienia ja bym ci radzil wymienic na nowa nagrzewnice . a jak spusciles plyn to moze i termostat jak tani i orginal to zawsze warto spokoj na puzniej .

zawor na listwiewtryskowej nie trzyma cisnienia jak jest zimny to i tak dawka paliwa jest wiekrza wiec sobie radzi a goracy mala dawka i sobie juz nie radzi .potem jak jedziesz jest ok adoptuje sie do tego lekkiego niuansu . albo lewe powietrze . popsikaj samostartem na gumy i lonczenia jak zwiekrza sie obroty to jest zasysa powietrze jak nic nie znajdziesz wymien zawor one nie sa wieczne ale ja moge sie mylic to ze bylo mniej a teraz wiecej znaczy sie cos psuje i wlasnie wskazuje na membrane siadajaca . inne objawy sa tez jakies ?.jak nie znajdziesz przyczyny podjedz do BOGUMILA zaraz za gdanskiem ma pojecie jak sie jedzie do warszawy po lewej stronie . jak niewiesz gdzie to poszukam nr telefonu ale jesto przy trasie zaraz za stacja ktora stoi w polu jakies 20 km od gdanska .