
DAN-LZ
Zarejestrowani-
Postów
455 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Articles
Treść opublikowana przez DAN-LZ
-
A ja bym na Twoim miejscu odesłał i najwyżej poniósł koszty przesyłki. Jak już mieć to to, co się chce, będziesz ciągle myślał że masz co innego jak chciałeś. U mnie montaż trwał 5 godzin! - przez głupie śruby które przez to że nie były ruszane od nowości - urwały się (połączenie kata z tłumikiem środkowym) - więc jak już zakładać to to co trzeba.
-
Popatrz na moje zdjęcie:http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/e0daf4fb0b2a1bfd.html Włóż między zamkniętą maskę a grill w okolicy cienki śrubokręt i postaraj się ten plastikowy element pchnąć w stronę lewą samochodu (przeciwnie jak pokazałem na zdjęciu - tu próbuję odepchnąć go aby zamek się zamknął) Wiesz o co chodzi. Możesz przyświecić sobie czymś i może się uda. Pozwodzenia.
-
Trzeba po prostu śrubokrętami z dwóch stron delikatnie ją wyjąc. Ona jest na takich małych niby zatrzaskach - zresztą zrobiłem Ci specjalnie zdjęcie żebyś się zorientował http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/5c93889abaf1cb33.html. Takie same dwa zatrzaski jak na górze są na dole symetrycznie w stosunku do górnych. I tyle. A jak jednak połamiesz swoją to moja jest do wzięcia - jest w idealnym stanie tylko mocno zakurzona.
-
Podłączenie pod komputer wykazuje uszkodzenie cewek w silniku 24V. Także podjąłbym się najpierw tego kroku.
-
Potwierdzam. Mam też skrzynię 5hp18 choć z sinikiem 2,5 i też 5tka włącza mi się przy 85km/h. Zauważyłem ponadto ,że z 1 na 2 przechodzi przy 1600 obr. a potem zmienia jak za każdym razem osiągnie coś koło 2300 obr. (jazda E-meryt) :) Musisz się dobrze wczuć, może wydaje Ci sieże masz 5 kę a to dopiero 4 ka :?:
-
Wydaje mi się ,że jak dobry to można go złapać za dolną część z gwintem i odskakuje.
-
Witam! A wiecie może co to jest,że jak popada deszcz to centralny w tylnych lewych działa a jak jest sucho to nie :doh: Dodam,że zdejmowałem tapicerkę i na próbniku był prąd podczas zamykania drzwi a jednak nie ruszało to zamka i drzwi pozostawały otwarte. A jak tylko jest mokro to działa.
-
Dzięki autorowi tematu, który skierował moją uwagę na stan katalizatora jestem już po wymianie. Mogę opisać krótko co zauważyłem do zamianie katalizatorów na tłumiki przelotowe: -Dźwięk jakby bardziej basowy ale nie mogę powiedzieć ,że jest ciszej. Powiedziałbym nawet ,że troszkę głośniej.(mimo,że jest 3 ci tłumik w miejsce katalizatora który po wycięciu był wypalony z wieloma latającymi tam kostkami siatki jak pumeks) -dymić nie dymi bardziej (przy wyjmowaniu tłumika środkowego wylano ponad litr wody z tłumika środkowego i końcowego! Może to ta woda tak czasem dymi :shock: :?: ) -minimalnie jakby troszkę lżej z elastycznością ale mocy nie przybyło. -Wcale nie śmierdzi gazem, tak jak to ktoś wcześniej opisał. Wszystko OK. Ogólnie rzecz biorąc cieszę się,że wyciąłem kata bo już był w rozsypce i mógł zapchać tłumik środkowy (na szczęście do tego nie doszło) Pozdrawiam.
-
Mam pytanie: po czym można poznać ,że świece NGK są podrabiane? :shock: Bo ostatnio parę dni temu kupowałem świece tej firmy do swojego autka. W sumie to widzę ,że w różnych miejscach jest rozbieżność cenowa nawet 2x, ale tam gdzie drożej tłumaczą że to nowe ceny przez kurs EURO?
-
Po pierwsze jakby to był czujnik poł. wału to nawet byś nie zapalił. Po drugie: mechanik nie musiał by "wróżyć z fusów" gdybyś podpiął pod komputer. Masz silnik 24V więc wiele rzeczy pokaże,czujniki na pewno i cewki też! Po trzecie: Od momentu napisania pierwszego postu, jeżdżąc po mieście i szukając prognoz pewnie straciłeś więcej na paliwo niż waśnie podłączenie do komputera. Dlatego polecam, bo lepiej szukać w wąskim zakresie niż wymieniać pół samochodu i modlić się aby to było to. Pozdrawiam.
-
Mi 2,5 roku temu też mechanik przekładał silnik z "anglika" bo pogięło zawory wydechowe przy czwartym cylindrze. A szczegółowe oglądanie innych zaworów wydechowych wykazało że są przetarte "na jakiś chromach" - nie wiem co to jest i idealne też nie były - stąd decyzja o wymianie. pokancerowało jeszcze tłok na tym cylindrze.A, i jeszcze przy tym samym cylindrze ( 4 tym) zrobiło się mini pęknięcie głowicy. Też na gazie się przekręcił. Słyszałem o wielu podobnych przypadkach. Zawsze lecą zawory wydechowe. SSące są dobre, w zakładzie regeneracji głowić mi to powiedzieli. Mam je na pamiątkę i kilka innych rzeczy po tamtym silniku. :cry2: ile ja się wycierpiałem psychicznie...szkoda gadać. Dlatego Ci współczuję. Dodam,że przekładka miała charakter czysto mechaniczny i żadnej ingerencji w komputer nie było.
-
Nic wielkiego.Po prostu naciskając przycisk "BC" pokazuje na wyświetlaczu pod zegarami poszczególne odczyty z komputerka. Mam tą dźwigienkę ale jakoś z niej nie korzystam bo w ten sposób do określonej funkcji dochodzi się "po kolei", a mając komp. w zasięgu ręki, wolę nacisnąć wybrany przycisk i mam od razu.
-
Dzięki za ostrzeżenie, właśnie mam miękki amorek z tyłu który nie dorównuje twardością pozostałym i myśląc o zakupie brałem tę firmę pod uwagę.
-
A dlaczego nie bierzecie pod uwagę przebiegu Waszych skrzyń, że są kilkunastoletnie i przy każdej wymianie oleju widać przy magnesach ile pyłu zostaje ze zużytych elementów. Za każdym razem jest z pół łyżeczki do herbaty tego piasku.
-
Mamy takie same auta a mi zawsze leją Dexron II z FEBI i jest OK od lat! Twój przykład jest dowodem na to ,że syntetyk jest za rzadki.
-
A dlaczego nikt nie wspomni o ... stalowych rurach w drzwiach - wzmocnieniach na wypadek uderzenia bocznego :!: To ważna zmiana. Pewnie za tym idzie również wzmocnienie słupków bocznych. Te rury w drzwiach są już w wersjach które mają "nowe" lusterko - po lifcie. Najdziwniejsze ,ze wiele osób które rozbiera BMW na części i sprzedaje na Allegro jest zaskoczonych :jawdrop: jak ich pytam o wzmocnienie w drzwiach! (Od pewnego czasu usiłuję kupić prawe przednie drzwi w kolorze diamantschwarz metalic ze wzmocnieniem w środku - chcę dobrać pod kolor bo swoje mam zagięte) Ja od razu na to zwróciłem uwagę jak pierwszy raz rozebrałem drzwi a niektórym jest to obojętne.
-
Powiem Ci że ja kupiłem używkę ale od pewnego człowieka który ma części do BMW i zamontował mi ją od razu. Pompka była z koszem plastkitowym i wszystkimi dodatkami. Zapłaciłem 300zł ale to było ze 3 lata temu.
-
Myślę że powinieneś iść po kolei: pampa paliwa,filtr poliwa,wtryski. Ja już to wszystko przerabiałem: pompa paliwa: jak miałem włożoną nieodpowiednią to samochód tylko zapalał ale nie miał siły ruszyć. (pompka musi mieć ok5 bar ciśnienia. Czy chodzi to możesz odkręcić metalową pokrywę na dnie bagażnika (kilka malutkich śróbeczek), wypiąć węzyk i polecić komuś aby tylko przekręcił zapłon (wężyk włożyć do słoika bo chluśnie benzyną!). Po przekręceniu zapłonu pompka powinna podawać paliwo. filtr paliwa:mała puszka od spodu samochodu w okolicy zbiornika po prawej stronie: jeśli długo nie wymieniany może być niedrożny. Lepiej wymienić. Ja za Knecht dałem 40zł. (jak był zapchany - jeszcze ogryginalny firmy KAYSER to jak było zimno gasł i przy średnich obrotach już się dławił) Wtryski: jak jest jeden przytkany to chodzi nie równo, nie wkręca siedobrze na obroty i trzęsie budą. (Ale nie sądzę by się zapiekły - dawniej miałem przez dwa lata zapsutą pompę paliwa, jeździłem tylko na gazie a po włożeniu pompy wszystkie chodzą jak nowe- dwa tylko dokupiłem bo miałem włożone z innego modelu razem z inną pompką przez mechanika cwaniaczka - oszusta)
-
Nie trać czasu.Pojedź podłączyć pod komputer. Za 50 zł wyeliminujesz wiele podejrzeń. Ja ostatnio też miałem podobny problem ale u mnie na szczęście skończyło się na odessaniu strzykawką oleju z gniazd świec. ps: chyba że wszedłeś na gazie na 6 tys. obr. a oszukujesz się,że 4 tys. ... ale lepiej żeby tak nie było. Na gazie lepiej nie piłować na maxa bo zawory wydechowe nie zdążą się pochować i silnik do wymiany. Ja tak miałem 2 lata temu.
-
Najlepiej gdybyś poprosił kogoś aby Ci dał się przejechać jednym modelem, czy drugim i miałbyś porównanie. Bo opinie każdego z nas są subiektywne a każdy ma inny gust i potrzeby. Ja na nasze polskie warunki nie potrzebuję mocy więcej niż 200KM więc mój silnik mi wystarcza w zupełności. Spalanie jest do zaakceptowania. Ale nic nie mówisz ile masz pieniędzy, i czy to gotówka czy część na kredyt - bo to też ma znaczenie aby zakup był rozsądny i żebyś w sumie zrobił dobry interes. Życzę powodzenia. :cool2:
-
Dziękuję za odpowiedź. :modlitwa: Jeszcze tylko zastanawiam się czy jak mam rury 50 mm na wejściu i wyjściu do kat., to lepiej kupić takie same 50 mm czy 55 mm od tłumika przelotowego. Myślę o 55 mm bo wyobrażam sobie,że można by w nie włożyć mniejsze (50 mm średnicy) i łatwiej obspawać na około. A jak się spawa 50 mm do drugiej 50 mm to może krzywo wyjść, może się mylę nie wiem.
-
Szukaj okazji. Ja okazyjnie kupiłem nowe bilsteiny po 170zł/szt. ale jeszcze dokupiłem poduszki więc przód =ok 500zł. Widziałem teraz jest jakaś aukcja na Allegro z amortyzatorami Sachs po 165 zł/szt. Niestety nie ma zdjęć. Jeśli są ok to brałbym je. Ale musisz jeszcze dodać koszt górnych mocowań - poduszek bo to one tłuką głuchym metalicznym odgłosem i trzeba je przy wymianie amorków wymieniać. Fajnie jak masz znajomego mechanika i może Ci przed zakupem niedrogo wymontować Mc Person i powiedzieć jaki amor i jaka poduszka. Bo ja niestety, mimo uważam się za sympatycznego człowieka to jednak wiele osób wkurzam niechcący :shock: i przy zakładaniu moich amorków - trochę mi się oberwało od majstra bo latałem z cyfrówką i pstrykałem zdjęcia a on ciągle "Panie,daj pan pracować do cholery..." :? Tak to już jest jak będąc wielbicielem Forum BMW stajesz się fascynatem marki i lubisz robić dokumentację foto prawie ze wszystkiego :wink:
-
... to dlaczego na Bilsteinach B4 przód stoi mi jakieś 3 cm wyżej?
-
To i mi teraz też mocno dymi na chłodzie,prawie jak Indianin dający znaki dymne. Chodzi mi o to czy ktoś miał takie dwie puszki w swoim 525i bo w realoem jest inaczej. :worried:
-
Bardzo zainteresował mnie ten temat z tłumikami przelotowymi. Sam męczę się bo przy przyspieszaniu słychać metaliczny dźwięk, brzęczenie jakieś i pojechałem do mechanika na kanał. Chcękupić tłumik przelotowy z allegro. Po uderzeniu pięścią coś się rusza zarówno w katalizatorze jak i w tłumiku środkowym. U mnie to wygląda tak: http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/64ef392a4c506914.html i stąd mam pytanie: Czy te dwie puszki to katalizatory czy to już są tłumiki przelotowe? Pytam dlatego ,że na stronie realoem katalizator w moim modelu jest jednolity i z niego wychodzą dwie rury z przodu i dwie z tyłu. A pod samochodem u mnie są dwie puszki o dł. ok 40 cm i rurami po 50 mm z przodu i z tyłu. Z kolei mechanik twierdzi ,że to katalizatory jeszcze oryginalne ale ja mu nie wierze ,bo jest średnio doświadczony,proponował strumienicę i zdziwił się jak mu powiedziałem ,że są tłumiki przelotowe w obudowach katalizatora. Pomyślałem ,że może ktoś z Was spotkał się z takim wyglądem katalizatorów czy nie?