DAN-LZ

Nie masz sie czym przejmować... Ali G uznałby, że wygrałeś :wink:

Tu jest zdjęcie jak to u mnie wygląda. Żeby mnie nie gniotło w lędźwie to poprawiłem sobie ten zielony,poprzecznie biegnący,gruby drut. http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/d74cfbad3215a5ee.html

Witam! Jeżeli chodzi o schowek to możesz spróbować rękami wybadać na samym końcu schowka,przy nogach pasażera takie "motylki" - którymi schowek trzyma się na zaczepach. Może jak je odepniesz je to potem coś wymodzisz i otworzysz schowek. A co do akumulatora to jakieś tydzień temu też miałem to co Ty. Padł mi, ładowałem cała noc i ...na darmo - nawet nie zakręcił tylko rozrusznik popykiwał sobie. Rozkraczyła sie zupełnie VARTA po 2,5 roku eksploatacji. Sytuacja mnie zaskoczyła a nie mając wiele gotówki postanowiłem kupić jeden z tańszych - w sumie gwarancje na 2 lata dostałem i jest to akumulator wapniowy a nie kwasowy. Nazywa się Eurostart i ma poj. 75 ah a moc rozruchowa to 680 A. Gdybym mógł wtedy przeznaczyć większą kwotę na akumulator to pewnie kupiłbym jakiś markowy ale działa to działa i chwała mu za to. Tu troszkę jest napisane o akumulatorach http://www.motofakty.pl/artykul/tab_na_topie.html

Też obstawiam przekaźnik. Czarny, i ma na górze jakby rynienkę za którą możesz złapać kombinerkami. Sam dwa razy zmieniałem przekaźnik bo nie działał prawy chyba kierunek, albo drugi raz działały za szybko. Nie wiem czy kupisz nowy, ja kupiłem używany i też dobry.

Witam! Fajnie,że zacząłeś ten temat to i ja skorzystam. U mnie też nie działa elektryczna regulacja reg. pod lędźwie a przycisk się świeci. Któregoś dnia,zdjąłem tylną osłonę z siedzenia i próbowałem do silniczka na krótko podłaczyć napięcie ale nic to nie dało. Więc ręcznie przełożyłem ten "drut" o dwie pozycje tak aby za bardzo nie wyciskało mi odcinka lędźwiowego kręgosłupa. Zrobiłem na stałe tak aby było w miarę wygodnie, ale wiadomo ,że regulacja el. by się przydała. Czekam również na podpowiedzi w tej sprawie. Może ktoś to robił i wie jak to sprawdzić? :?:

A co myślicie o ringach do żółtych lamp? Da radę czy raczej nie pasują? Bo ja mam akurat żółte lampy.

To co czasem dobrze wygląda w nowych modelach innych marek nie będzie dobre dla BMW jak nasze. Takie przezroczyste szkło (a raczej plastik) wygląda jakoś gdy lampa jest duża (w innych markach) a ta lampa nad którą się zastanawiasz wygląda jak z taniego plastiku z jakąś plecionką dookoła soczewki i na dodatek stłuczona (światła drogowe). Jedyne lampy nad którymi sie zastanawiam to lampy tylne biało czerwone ale jednolite bez żadnych diod, ot takie jak z M5.Ale nie wiem jak by się miały do przednich żółtych.

A ja już słyszę po kilkuset metrach - dźwięk jakby startującego odrzutowca, czy na prawdę teraz w zimne dni nie powinno sie załączać?

Może być, u mnie też winny był kiedyś czujnik poł. wału jak kręciłem i nie było iskry. Ale ze względu na cenę lepiej upewnić sie podłączając do komputera. U mnie to nawet powodem było to ,że najechałem na kij od miotły i jego koniec stuknął w czujnik.

"Jaki pan taki kram" - pewnie właściciel taki jak to auto.

No ale padł Ci ten akumulator tak z dnia na dzień? Bo ja miałem wczoraj cały zepsuty dzień z podobnego powodu, w rezultacie musiałem kupić nowy akumulator a że to niespodziewany zakup to kupiłem jeden z najtańszych - teraz martwię się ile pochodzi :worried: Dodam,że ten co kupiłem to Eurostart 74 ah / 680A - wapniowy. Ten co padł to Varta 74 ah i nie wiem czy warto było go kupić skoro padł po 2,5 roku - czyli niewiele po tym na ile była gwarancja. A Ty jaki kupiłeś?

Opłaca się, samo OC to przynajmniej połowa tej ceny przy max zniżkach. Gdybym nie miał innych wydatków to kupiłbym to auto. A co potem z nim to już inna sprawa.

Przy okazji zapytam: czy ten tłumik przelotowy który zmniejsza hałas można zamontować mimo ,że mam katalizator? Też odczuwam ,że silnik nie chodzi cicho a wolę gdy prawie go nie słychać. A jak mocno przyspieszam to słychać jakby gdzieś pod ciśnieniem przeciekało koło silnika powietrze i rzęzi jakoś tak jak blacha.

Witam! Mój akumulator był kupowany dwa lata temu, nie narzekam bo jest dobry. Varta 74 ah. Ale jak nastały te chłody w ostatnich dniach, to nie tylko nas czepia się "jesienna deprecha" i nic nam sie nie chce ale i nasze akumulatory słabiej kręcą. Dlatego wczoraj dolałem wody destylowanej do wszystkich otworów, podładowałem przez kilka godzin, oczyściłem papierem ściernym klemy i jest dużo lepiej. Polecam zrobić to samo. :cool2:

Witam! Mój akumulator był kupowany dwa lata temu, nie narzekam bo jest dobry. Varta 74 ah. Ale jak nastały te chłody w ostatnich dniach, to nie tylko nas czepia się "jesienna deprecha" i nic nam sie nie chce ale i nasze akumulatory słabiej kręcą. Dlatego wczoraj dolałem wody destylowanej do wszystkich otworów, podładowałem przez kilka godzin, oczyściłem papierem ściernym klemy i jest dużo lepiej. Polecam zrobić to samo. :cool2:

Witam! Mój akumulator był kupowany dwa lata temu, nie narzekam bo jest dobry. Varta 74 ah. Ale jak nastały te chłody w ostatnich dniach, to nie tylko nas czepia się "jesienna deprecha" i nic nam sie nie chce ale i nasze akumulatory słabiej kręcą. Dlatego wczoraj dolałem wody destylowanej do wszystkich otworów, podładowałem przez kilka godzin, oczyściłem papierem ściernym klemy i jest dużo lepiej. Polecam zrobić to samo. :cool2:

Witam! Mój akumulator był kupowany dwa lata temu, nie narzekam bo jest dobry. Varta 74 ah. Ale jak nastały te chłody w ostatnich dniach, to nie tylko nas czepia się "jesienna deprecha" i nic nam sie nie chce ale i nasze akumulatory słabiej kręcą. Dlatego wczoraj dolałem wody destylowanej do wszystkich otworów, podładowałem przez kilka godzin, oczyściłem papierem ściernym klemy i jest dużo lepiej. Polecam zrobić to samo. :cool2:

Witam! Mój akumulator był kupowany dwa lata temu, nie narzekam bo jest dobry. Varta 74 ah. Ale jak nastały te chłody w ostatnich dniach, to nie tylko nas czepia się "jesienna deprecha" i nic nam sie nie chce ale i nasze akumulatory słabiej kręcą. Dlatego wczoraj dolałem wody destylowanej do wszystkich otworów, podładowałem przez kilka godzin, oczyściłem papierem ściernym klemy i jest dużo lepiej. Polecam zrobić to samo. :cool2:

Ja mam identyczny kluczyk jak Twój. Czujnik na podczerwień jest widoczny i mieści sie na dużej kratce środkowej (nad nawiewami,przed szybą). Może odkręć tą kratkę (dwie malutkie śróbeczki od strony nawiewów) i zobacz czy jakieś kabelki nie wiszą od tej instalacji? Bo powinien tam sie znajdować.

Ja mam identyczny kluczyk jak Twój. Czujnik na podczerwień jest widoczny i mieści sie na dużej kratce środkowej (nad nawiewami,przed szybą). Może odkręć tą kratkę (dwie malutkie śróbeczki od strony nawiewów) i zobacz czy jakieś kabelki nie wiszą od tej instalacji? Bo powinien tam sie znajdować.

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/b2f12f68e57cd57e.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/1eff9ed9f6c796d2.html Mam nadzieję ,ze Ci się uda. A jak nie to może trzymaj ten drugi kluczyk bez nadajnika w pozycji -Zapłon. Tak mi programował gość co dorabia klucze w supermarkecie.

Myslalem nad tym, bo widze u siebie taka jedna e34 wlasnie z listwa na klapie i ladnie to wyglada. Sa jakies specjalne do kupienia, czy trzeba zwykla listwe chrom kupic i poprzycinac? Właśnie! A na Allegro jest duży wybór listw do E39 np:http://www.allegro.pl/item435614327_bmw_e39_nowa_oryginalna_listwa_chrom_klapy_tylniej.html niestety do E34 niczego takiego nie ma. Pisałem do jednego sprzedawcy z Aukcji czy pasowałaby też do E34 ale nie dostałem odpowiedzi. Ale skoro jest napisane (niekoniecznie w tej aukcji) że jest samoprzylepna to czemu nie? No chyba ,że problem z wymiarem między światłami...nie wiem ile jest w E39. Bo w E34 u mnie jest 120 cm i taka listwa byłaby dla mnie super - bo bardzo mi sie podoba. Niestety póki co mam dociętą z metra. Ale tak mnie korci ,żeby ją usunąć i kupić tą z allegro. Czy ktoś kto ma E39 mógłby powiedzieć jaki wymiar jest miedzy lampami? Bo jak zaczną chodzić po parkingac i mierzyć to wezmą mnie za złodzieja :norty:

Witam! Ty to masz przeboje...jeszcze nie tak dawno spojler, teraz lusterka. Może nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło? Bez spojlera będzie ładniej wyglądał, a lusterka po lifcie odmłodzą wygląd... ...Żartuję oczywiście. Sam zjadłem mnóstwo nerwów z powodu takiej hołoty. Jakiś czas temu ktoś ciężkim kluczem porobił mi dziury na masce, kopnął w lusterko od kierowcy - całe pękło na uchwycie i zwisało na kablach. Ostatnio wyszedłem na chwilę z samochodu w centrum Lublina i też potem patrzę - lusterko złożone tylko nie w tą stronę co trzeba! Dziwne ,że nic mu się nie stało. Może dlatego ,ze to lusterko po lifcie i jest inaczej umocowane?) Myślę ,ze powinieneś założyć jedno i to takie jak było. Po lifcie mogą Ci nie pasować (kabelki). A co z tym alarmem? Miałeś zakładać. A co do chromu w BMW na lusterkach... to jest takie przysłowie: "co za dużo to i świnia nie zje" Może Audi ładnie wyglądają z chromowanymi lusterkami ale BMW na pewno nie. Co nie znaczy ,że na pewnych elementach nadwozia nie będzie to ozdobą np: na klapie bagażnika. :cool2:

Witam! Ja bym na Twoim miejscu podjechał do Speed Car-u lub innej stacji diagnostycznej i tam za 20 zł szczegółowo Ci sprawdzą co masz do wymiany w zawieszeniu. Sam jadę niedługo bo chrupie mi nawet na prostej w lewym kole. Może sworzeń? Nie wiem. Ale często wyrabia sie tuleja na drążku środkowym :http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/d40ac11e9724523a.html wejdź sobie pod spód i mocno poruszaj ręką (ja tydzień temu wymieniłem cały drążek. a poza tym nie piszesz czy na koleinach czy również na prostej nie trzyma Ci kierunku. Może być również wina przekładni kierowniczej.

Nie mam zdjęcia niestety. Była jakby elektryczną piłą równiutko przecięta wzdłuż - widać było szczegóły pojazdu w miejscach odsłoniętych - normalnie Super . Byłem tam jeszcze jako ciężko pracujący w wakacje student (zwiedzałem w wolne od pracy weekendy). Ale jak będę w Monachium to na pewno tam wrócę - chociażby zobaczyć co się zmieniło... :dance: A poza tym całe miasto ma wspaniały klimat, mógłbym tam mieszkać ... :)