DAN-LZ

Ja raz podjechałem do Bosch Servis na Związkową z hałasującym Vanosem. Wyszedł taki szczupły, niewysoki pewny siebie człowiek i zaczął rzucać "tysiącami" - zamurowało mnie jak powiedział ,że trzeba wymienić łańcuch rozrządu a to będzie kosztowało 5 tys.zł :jawdrop: Dlatego omijałem to miejsce szerokim łukiem :?

Już lepiej. Po prostu olej dostał się trochę do gniazda świec a do tego dwie świece były zużyte. Podokręcałem mocno śruby od pokrywy zaworów bo "przesiąka" i gromadził się w gniazdach w małej ilości ale jednak. Zdziwiłem się, bo jak silnie zacisnąłem to jeszcze dało radę o 45 st. każdą dokręcić. Dzisiaj przy świetle dziennym poodciągałem dokładniej. Ale teraz myślę,że zanim wymienię olej chyba trzeba będzie zmienić uszczelkę pod pokrywą zaworów. ps: zdziwiłem się ,że w dwóch na trzy zakłady które robią diagnostykę komputerową odmówiono mi i powiedziano ,że komputer nic nie pokaże bo uszkodzenia np: cewek nie pokazuje. Ale myślę,że panowie nie mają pojęcia bo w trzecim zakładzie okazało się że tak.

Witam! Właśnie tydzień temu założyłem Bilsteiny B4 (krótki trzpień pod gwintem 2cm) wraz z górnymi łożyskami na przód i samochód stoi wyżej. Widać to na pierwszy rzut oka. Może dlatego że nowe amorki, nie wiem ale stoi wyżej to fakt. Jednak jest to w granicach seryjnej wysokości więc mi to nie przeszkadza (aż tak :? )

Dziękuję za odpowiedzi. Niestety,wyszedłem z mieszkania, odpalam a silnik jakby chodził nie na wszystkich cylindrach do końca i na Pb i na LPG. Pomyślałem,że może woda dostała się do gniazda świec i zjechałem do CPN-u, powykręcałem 4 pierwsze od kabiny cewki z fajkami ale wody nie było. Teraz mam nowy problem! Sam już nie wiem! Czy ten samochód czuje,że biorę na początku miesiąca wypłatę i strzela fochy? Mam go już dość! A pożarł mi przez 3 mies. 2,5 tys.zł na różne duperele: zawieszenie itp itd. Zastanawiam się czy to mogło wpłynąć, że wracałem do domu trochę "jak wariat": tryb "S", na benzynce, noga prawie przy podłodze" no i masz babo placek" :mad2: Ale czy już nie wolno człowiekowi lepiej przydusić od czasu do czasu? Odrobinę radości z jazdy się nie należy? Przecież BMW to właśnie radość z jazdy... Jutro jadę chyba na komputer.

Chcę wymienić olej w silniku chyba na taki jak miałem czyli Mobil1, 5W50 Rally Formula i mam w bagażniku od ostatniej wymiany jeszcze ok 2 litry w bańce 4 litrowej. Szkoda mi tego zmarnować i mam pytanie: Czy jak będę zalewał 4 litry z zupełnie nowej bańki to mogę dolać do tego - te 2 litry których nie wykorzystałem 1,5 roku temu? Czy olej nie stracił swoich właściwości? Był ciągle w bagażniku (samochód nie garażowany) w napoczętej bańce 4 litrowej. Dziękuję.

... i te wypukłe byłyby Ok? A więc jak się nie trafi jakiś "M" rozebrany na części to nie ma szans kupić?

Witam! Założyłem nakładki plastikowe na progi. Nie są to takie tuningowe nakładki jak pług ale zupełnie skromne, jak w wersji M5. Chodziło mi o to by nie było widać przerwy na progu od błotnika do miejsca pod przednimi drzwiami, i drugiej w okolicach połowy progu pod drzwiami z tyłu - przerwy te są standardem i na nich z czasem pojawia się rdza a poza tym ta okleina czarna schodziła a teraz jest skromnie i w miarę ładnie. Ale mam mały problem: listwy pod drzwiami są jakoś tak zrobione, że przy zamkniętych drzwiach tworzy się schodek na progu ok 1,5 cm. Nie podoba mi się to. Chciałbym aby listwa pokrywała się z krawędzią progu, próbowałem kombinerkami nagiąć ale nic to nie da. Czy więc są jakieś inne do wersji np: M5 ? Czy jest jakiś sposób aby jakoś to ładnie skomponować? Pozdrawiam.

Widzę ,że nikt nie zna odpowiedzi na moje powyższe pytania. A czy wie ktoś jak potocznie nazywa się część oznaczona na rysunku z Realoem numerem 8? I gdzie to można nabyć oprócz serwisu? http://www.realoem.com/bmw/showparts.do?model=HD61&mospid=47375&btnr=31_0236&hg=31&fg=10 Dzięki! W jednym amortyzatorze brakowało tejże części ale przywieziono z innego MC Persona za ok 50zł (trochę dużo bo na rysunku nowe ok 10$). Już mam założone. Stoi trochę wyżej na tych Bilsteinach o ok 3-4 cm ale trzpień był krótki - 2cm pod gwintem.

Witam! Wymieniałeś poduszki? Bo mam pytanie: kupiłem 2 x amort. Bilstein PNE 3118 i do tego dwie poduszki - łożyska "niby Lemforder" - piszę niby bo sprzedawca zarzeka się że to Lemforder ale przyszły bez opakowania a na samych łożyskach oprócz numeru nie ma napisu firmowego. Po drugie zadałem to pytanie mechanikom,sprzedawcy i mechanikom z tej firmy skąd to przyszło (ponoć warsztat z 5 letnią działalnościa) i nikt na nie nie odpowiedział a brzmi ono: czy łożysko - metalowa część z kulkami powinno mieć luz pionowo w swojej gumowej obudowie? Jak wkładam palec to ruszam 1-2 mm tym całym łożyskiem w obudowie gumowej! Kazałem mechanikowi pod prasę to wcisnąć żeby luzu nie było ale nie wiem czy dobrze? I tak mnie już klną w tym warsztacie bo zadawałem tego typu pytania a im chyba wszystko jedno...

Przepraszam,że odgrzewam temat ale od tamtej pory nic się nie zmieniło. Wymiana przycisku też nie skutkuje. W związku z tym mam pytanie: Czy można sprawdzić jakieś połączenia (czy aby się coś nie zwarło)kabli biegnących od tego przycisku gdzieś dalej? Gdzie tych ew. połączeń szukać? Czy jest pod siedzeniem gdzieś ukryty jakiś komp. sterujący skrzynią i czy można tam zajrzeć bez obaw? Czy ktoś tego próbował? Już nie muszę mieć trybu "*" wystarczy że będzie wracał z "S" na "E". Dodam ,że wraca, ale dopiero po wyłączeniu silnika. Podczas jazdy niestety nie, nawet jak gniotę ten przycisk z siłą 100 kg/cm2! :shock:

Ostatnio byłem na kilka dni w Warszawie, a że wycieka mi na mieście (w trasie znikoma ilość) płyn chłodnicy i to nie wiem gdzie - na chłodnicy na pewno nie, to zdarza mi się ostatnio co 2-3 dni odkręcać i zakręcać ten korek. I tak go ostatnio dokręciłem ,że przy próbie odkręcenia o mało nie rozszczelniłem chłodnicy - aż się zruszyły zaczepy. Musiałem podważać korek śrubokrętem i dopiero jak przeskoczył trochę na gwincie to puścił. Teraz zakręcam do 2-3 "pyknięć" - czyli średnio. Nie chcę uszkodzić potem chłodnicy na spojeniu plastikowego zbiornika wyrównawczego. Tobie radzę też mocno nie zakręcać ale żeby było szczelnie zakręcone.Korek sprawny jest w taki sposób zabezpieczony że w razie "nadciśnienia" przepuści nadmiar płynu. Pozdrawiam.

U mnie podobnie. Jeżdżę z rana (na 7.40 teraz mam), zapalam, pochodzi 3 minuty, jadę 2,5 km do pracy gaszę. I tak w kółko. Niczego takiego pod korkiem nie stwierdzam.

Ojej! Wodą destylowaną teraz tak rozrzedziłeś płyn że (nie chcę krakać) ale nie będzie miał siły zapalić! Przerabiałem to :( Słyszałem ,że płyn w akumulatorze musi mieć odpowiednią gęstość. Jeśli akumulator sam w sobie jest dobry to może wystarczy zawieźć do fachowca aby uzupełnił elektrolitem,zrobił odpowiednie stężenie i będzie ok. Jednak jak nie to ... U mnie skończyło się niestety zakupem "na szybko" nowego, na gwarancji,wapniowego choć taniego (260zł - 75Ah, 680A) akumulatora Euro Start. Może źle zrobiłem ,że nie wziąłem firmy Topla - podobno są bardzo dobre. Ale pośpiech,nagły wydatek,ograniczone fundusze ...

Miałeś taki model i rocznik jak ja? 03.93?Bo zaczynam się już denerwować? Kupiłem te bo były w promocji a zastanawiałem się jeszcze nad BOGE. Ale myślisz że coś może mi jeszcze nie pasować jak zamówiłem amortyzator + dopasowane do niego górne łożysko? Gdzie jeszcze tkwią niespodzianki? :doh:

Witam! Zamówiłem amortyzatory przednie a wiadomo ,że są na krótszym i dłuższym ok5 cm trzpieniu. Te moje mają dłuższy.Teraz nie wiem czy dobrze zrobiłem bo rozrysowałem sobie wszystko na papierze i męczy mnie myśl - czy dłuższy trzpień amortyzatora (odcinek gładki pod gwintem na nakrętkę) sprawi że samochód będzie stał wyżej przodem? Dodam ,że nie chcę tego. I tak zakup amortyzatorów pochłania mi dużo nerwów bo jest kilka rodzai i nawet wg. katalogów jest problem - dlatego zamówiłem od razu z górnymi mocowaniami - łożyskami, żeby był komplet i żeby nie było niespodzianek. Amortyzatory to Bilstein B4 PNE 3119.

...no i powiedz, jaki olej nalał Ci mechanik?

Po pierwsze z Febi nawet nie ma Dexron III tylko jest II. Po drugie Febi jest specjalny do automatu dla BMW Po trzecie nasze skrzynie mają ponad 300 tys. i rzadki Dexron III - syntetyk będzie "chlupał" i skrzynia może głupieć. Ten Olej jaki ja polecam jest idealny i przewyższa inne oleje tej klasy wśród swojej konkurencji.

Ja bym na Twoim miejscu dał jeszcze jej szansę i nalał oleju. Nie chce mi się wierzyć,że już padła na amen. Ja też kilka razy wprowadziłem nie chcący skrzynię w stan awaryjny (wtedy jest tylko jakiś wyższy bieg ... 2ka lub 3 ka, nie wiem ale strasznie szarpie jak zmienia się z D,N na R!). Dwa razy na tej samej wyrwie w tym samym miejscu na szosie - wpadł w dziurę i przeszedł w Tryb awaryjny a ze trzy razy przez moją młodzieńczą (jeszcze kiedyś )głupotę - robłem bączki na śniegu. Ale potem wyłączyłem silnik na ok 3 minuty, włączyłem i wszystko powróciło. A o nagar i opiłki się nie martw, one i tak są "przyklejone" do małych magnesików na dnie pokrywy skrzyni. Także one i tak nie wędrują między trybami. Ps: stosuję już nie pierwszy raz Febi (Dexron II) zgodnie z zaleceniami stacji obsługi i jest na prawdę Super. Olej Castol czy Mobil ATF jest gorszy. Takie są opinie wśród fachowców.

Witam! Sam mam skrzynię 5HP18 czyli A5s310z z czarną tabliczką. Samochód z 93r.z inst. gaz. I generacji (ze śrubą reg. na wężu gum. i bez komputera) i mówię Ci że co 3 lata zmieniam olej w automacie. Niedawno właśnie zmieniałem. Tu masz zdjęcie z wymiany: http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/2970edcfa569cfe3.html i nie jestem fachowcem ale z własnego doświadczenia mogę Ci dać kilka rad: - Olej Febi ( klasa Dexron II) - półsyntetyk 25zł/litr a weszło około 4,5 litra. = 125zł (Dexron III jest za rzadki i jest zły) - Filtr Febi o numerze 11675 - ok.90zł - uszczelka gumowa pod filtr - ok.20zł Mój samochód ma już 340 tys.km i olej w automacie dalej będę wymieniał bo łagodniej wrzuca biegi i wiem że robię słusznie.

Nie chcę straszyć ale w moim przypadku dawniej krótka chwila jazdy (kilkanaście sekund) ze wskazówką na czerwonym polu doprowadziła do mikro pęknięcia głowicy!Tak mnie załatwił mechanik z serwisu Skody :shock: - Dlatego nie bardzo wierzę ,że takie dogrzanie silnika "rozejdzie się po kościach". Objawem było obniżone ciśnienie na jednym z cylindrów (ok 10).

Też się skusiłem...ale po "Auto Świecie" wiele się nie spodziewałem. Kupiłem sobie do poczytania na dzisiejszym dyżurze w szpitalu :) ... a zauważyliście ,że na 16 tej stronie odnośnie BMW E38 jest napisane ,że zabrania się napełniania skrzyni olejem syntetycznym ... więc DEXRON III jest bee ???

Mam pytanie: z jakiego powodu wymieniasz te rolki? Czy chrobotały? Bo mi chrobocze coś z przodu na zimnym silniku.

Radzę uważać przy zakupie filtrów Mann. Są one produkowane w przeróżnych krajach. Ostatnio gdybym nie zaczął szukać na filtrze "made in ..." to założyłbym do Automatu filtr Mann wyprodukowany w Chinach :shock: Wolałem więc poczekać jeszcze jeden dzień na Febi a ten chiński zwróciłem.

Ach te Świąteczne dni! Wszystko trzeba przełożyć na " po Sylwestrze". Postanowiłem nie odłączać przepł. bo kiedy mróz odpuścił, delikatna odwilż na dworze - ładnie zapalił na benzynie i równo chodzi. Chyba zamarzł filtr paliwa ze starości :wink: i to za niego wezmę sie za kilka dni. Jakie marki polecacie? Bo Filtron to szłyszałem ,że ma nie za ciekawe opinie?

Mam podobny problem który powstał wczoraj w nocy sam z siebie. Może przez mróz, nie wiem. Zapalę na benzynie,równo ładnie chodzi, a jak ruszę to zaraz zaczyna się dławić i szybko gaśnie.Dolałem paliwa w CPN-ie bo myślałem ,że może mało benzyny (wskazówce nie ufam bo raz pokazuje 20 a za moment świeci się rezerwa)ale jeszcze gorzej. Bo tak jak dojechałem z w mroźny poranek na stację paliw na benzynie, tak po dotankowaniu nie ujechałem nawet 50 metrów bo się zdusił. Na gazie jest OK. Po Świętach jadę z tym do mechanika ale chciałbym znać diagnozę już wcześniej by nie płacić za niepotrzebne rzeczy. Stawiam na filtr paliwa bo nigdy go nie wymieniałem. Czy słusznie? Ps: Wielu z Was radzi: "odłącz przepływkę" - czy to znaczy ,że wystarczy wypiąć z wtyczki ten kabel który do niej idzie czy jak? Bo może spróbuję?