słonik40

wow, w Toruniu chcieli okolo tysiaka za ta usluge z materialami. Zreszta Torun, Bydgoszcz to jakies masakryczne miasta zarowno do kupna jak i serwisowania. Jak kiedys chcialem kupic tam auto to zasugerowalem cene jaka chcialbym za nie wydac uwzgledniajac rabat 15-17 procent jaki kazdy praktycznie dealer daje a Pan zasugerowal mi ze skoro nie stac mnie na nowe auto to w tej cenie sprzeda mi jakas uzywke :///

pytanie gdzie glownie jezdzisz miasto czy trasy oraz czy autohold masz wlaczony?

Ci co maja xdrive beda sporo czesciej wymieniali klocki. Wedlug opisow z internetow xdrive dziala min. przychamowujac poszczegolne kola co jest logicznie zwiazane ze zwiekszonym zuzyciem. Slyszalem tez druga teorie na temat auto holda. Jesli ktos ma wlaczony autohold na stale to klocki tylne tez beda sie zuzywaly duzo szybciej poniewaz hamulec reczny dopiero odpuszcza po ruszeniu czyli w momencie ruszania klocki tra o tarcze powodujac szybsze ich zuzycie.

Dokładnie. Dodatkowo ze stocku można juz wyszarpać aktualny rocznik, chociaż problem może być z silnikiem 25d bo to chyba dosyć egzotyczny wybór jest. Znając życie to u dilerow diesel to,głównie 20d.

Panowie sorry za wtrącenie ale m50d ma 60 KM więcej od 40i oraz duża różnica w momencie co sprawia ze ten samochód będzie zauważalnie dynamiczniej jeździł od 40i a wiadomo za osiągi się płaci wiec porównywanie tylko różnicy cen kupna paliwa odsprzedaży jest z deka bez sensu. Poza tym m będzie pewnie miała kilka rzeczy których brak w standardowych wersjach.

ja bym obstawial, ze kolega najprawdopodobniej zamowil jakas opcje ktorej czesci brakuje na stanie lub stosunkowo mlody model ma znowu jakies problemy jakosciowe i produkcja jest wstrzymana.

@artic z ludźmi to różnie bywa. Sam nie raz widziałem ze co nie jeden nie zdążył dobrze działalności otworzyć a już po luksusowy samochód biegł do salonu. Po roku ani samochodu animdzialalnosci nie było widać...

@Fino jak sie jezdzi na codzien 50D to wiadomo. Poniewaz czesto te dyskusje sie przewijaja dolacze jeszcze video z porownania volvo xc90 T6 vs xc90 D5 T6: 320KM 400 Nm D5: 235 KM 480 Nm Na poczatku startuja rowno ale pozniej benzyna odjezdza, zeby przy 140 miec prawie 3 sekundy roznicy. W prawdzie benzyna ma duzo wieksza moc, ale moment sporo mniejszy, pojemnosc ta sama. Filmik chyba dobrze obrazuje co jednak lepiej przyspiesza moc czy moment. Predkosc max tez benzyna ma wieksza. @Bjoernrider wiadomo, ze jak ktos jezdzi mocniejszym autem to na slabsze bedzie krecil nosem. Sam przeciez piszesz, ze bedziesz mial w nastepnym aucie wieksza moc i bedzie sie tym lepiej jezdzic, a porownanie rodzinnego suva do hot hatcha to juz wogole bez sensu. Rozmawiamy o wyborze silnika a Ty ni z gruszki ni z pietruszki wyjezdzasz o golfie. Wiadomo, ze suv w przeciwnosci do hot hatcha to nie auto do scigania, na prostej jak ma wiele wieksza moc, bedzie szybszy ale na zakretach polegnie. Przyklad z Nurburging: 1. 7:51.7 Alfa Romeo Stelvio Quadrifoglio (2018) 2. 7:43.8 Honda Civic Type R (FK8) 3. 7:47.19 Volkswagen Golf GTI Clubsport S (2016) Stelvio, mimo ze jest okrzykniety najszybszym suvem swiata polega z prawie o polowe slabszymi hot hatchami, dlatego np w Stanach (tutaj pewno sie wielu osobom naraze wiec z gory przepraszam) panuje poglad, ze SUV to dobry dla mamusiek do wozenia dzieci do szkoly a facet powinien jezdzic "proper car" :D :D :D

Tu nie chodzi o żaden kij w mrowisku ale o wypisywanie głupot. W garażu mam 530i oraz 2 litrowego 190 KM 400 nm diesla z przyspieszeniem na papierze równo 7 do setki i jeżdżę tymi autami na zmianę. O ile diesel po nagłym wciśnięciu gazu przy prędkościach 0 -90 robi złudzenie szybszego o tyle benzyna jest po prostu szybsza szczególnie przy wyzszych prędkościach. Diesel traci pare gdzieś koło 120 -140 rozpędzając się maksymalnie do 234 a benzyna rozpędza się przyzwoicie do około 190-200 a maksymalna prędkość jaka osiągnąłem była 249. Nawet na papierze dla x3 benzyna jest szybsza o około 0.5 sekundy od 25d wiec nie próbuj kijem Wisły zawrócić pisząc ze 25d jest szybsze od 30i, chociaż 25d to tez fajny siknik i na pewno będziesz zadowolony. Porównanie m40i do,golfa i dogryzanie ze ktoś za samochód placi sam to juz chyba leczenie własnego zbyt małego ego...

@Fino może dodalbys jakieś fotki swojego autka. sam jestem ciekawy jak taka x3 all black się prezentuje.

Nie wiem czy w x jest ocja czarnych felg ale w g30 czarne felgi z czarnym kolorem i czarna nerka m performance robią robote.

Jeśli nie ufasz tym na stacji to kup sobie własny nanometr. To kosztuje grosze. Jazda na zbyt małym ciśnieniu może skończyć się nie uznaniem gwarancji, ubezpieczenie i jest dodatkowo niebezpieczna.

Rufio każdy ma swoje indywidualne wyliczenia. Ja Ci teraz przedstawię swoje. Nowka do konfiguracji: 1. 18 % rabatu na nowiutkie auto do konfiguracji 2.odliczone 50 procent vatu 3. Od netto odliczone 18 procent dochodowki 4. Doliczmy 3 procent na leasing. Niski procent bo leasing promocyjny na nowe auto, dealer potrafi w niektórych przypadkach na nowe auto dać leasing 1 procent Czyli dla zaokrąglania auto za 300 tysięcy netto (369 brutto) minus 18 procent 246 na fakturze plus połowa vatu czyli 29 tysi minus dochodowka całkowity koszt około 230 tysięcy. Przyjmujemy ze auto traci polowe po 3 latach czyli strata na aucie równa 45 tysięcy. Przy aucie za pół banki będzie to o około 1/4 więcej. Biorąc pod uwagę 18 procentowy rabat który można wywalczyć w BMW na nówkę do konfiguracji i to ze konfigurujesz to co tak naprawdę chcesz Czyli nie płacisz za niepotrzebne dla ciebie rzeczy, jesteś pierwszym właścicielem co ułatwia późnej odsprzedaż bo sporo ludzi jednak się boi demowek zakup nowego do konfiguracji to jednak wcale nie jest głupi pomysł o to nie jest kwestia pierdzenia w fotel ale często kalkulując na chłodno sie to po prostu bardziej opłaca. Widzę ze jeździsz c43, tez ten samochód rozważałem w wersji kombi, miałem go skonfigurowany i po rabacie mogłem nim wyjechać płacąc za niego cenę 265 brutto. Jak patrzyłem na otomoto to demowki były droższe bo były naładowane wieloma dodatkami za które ja konfigurując auto nie chciałbym płacić.

Ruch duży, ograniczenia na każdym kroku a jak się nie pałuje to i turbo nie dmucha. Dodatkowo normy spalin wymuszają na producentach trzymanie jak najniższych obrotow przy stałej prędkości aby spalanie było małe, ciekawe jakie spalanie maja koledzy z m5.

Hmm ciekawe z tym zalecanym ciśnieniem. U mnie zarówno z przodu jak i z tylu zalecane pokazuje 2.5, na zimę tez mam 18 Run flaty. Ostatnio dopompowalem do 2.6 bo było poniej 2.4 i żaden błąd jak na razie nie wyskoczył. P.s. Aż sprawdziłem w garażu. Na naklejce ciśnienie z przodu dla 18 od 2.4 do 2.9 z tylu od 2.4 do 3.2 w zależności od obciążenia i trybu eko czy Comfort, w xdrive podobnie wiec nie wiem czemu u Ciebie takie małe ciśnienie zalecane pokazuje. Ja mam w trakcie benzynowy silnik ale chyba nie powinno się to znacznie roznic

Ja jeszcze mam pytanie jak się tym autem jeździ w zakretach? Czy jest fun czy raczej czuć ze to ciężkie auto? Ja chyba także coraz częściej spoglądam na znaczek M oraz AMG. Czy jakiś salon ma w PL m5 do jazdy próbnej? Do końca leasingu jeszcze nieco ponad 2 lata wiec jest czas na myslenie

Tak naprawdę to niepotrzebnie psioczymy tylko na producentów bo tu nie producent winny a eurourzedasy i ekologia. Skoro palimy jakieś paliwo w silniku to musza być jakieś uboczne produkty spalania. Aby spełnić coraz bardziej wyśrubowane normy to producenci dodają dpfy gpfy ad blue często w bardzo dużym pośpiechu bo nowa norma wchodzi za rok i trzeba ja spełnić. Tak apropo tego niby krzyku na diesle to gdzieś ostatnio czytałem ze niektóre miasta wycofują się z zakazów wjazdu do centrum ponieważ pomwprowadzeniu zakazu jakość powietrza w miastach wcale się nie poprawiła.

@boliniak kolega pisal ze jechal trase do Poznania czyli zapewne gnal autostrada i taki wynik biorac pod uwage co potrafi zezrec 530xi jest jak najbardziej do osiagniecia.

@DonDżonson wierze ze niektorzy mechanicy potrafia rozebrac jakas czesc i pewne rzeczy zmodyfikowac, ale jednak calkowitej wiedzy nigdy nie posiada chociazby dlatego ze zadna firma nie udostepni kodu zrodlowego oprogramowania kiedy co sie zalacza. Poza tym jesli macie kontakt z takimi mechanikami co sie dobrze znaja na xdrive lub sa tacy na forum to fajnie by bylo jakby ktorys sie podzielil taka wiedza poparta dokumentacja jak tak naprawde dziala ten nieszczesny xdrive. Sam bym chetnie sie dowiedzial bo tu nie chodzi tak jak pisze @mandus o skakanie sobie do gardel ale o dzielenie sie wiedza abysmy byli swiadomymi uzytkownikami oraz klientami.

@aro121 nm nie jada tylko moc. Wysoki moment lepiej sprawdza sie w samoachodach bardziej obciazonych i podczas ciagniecia przyczepy natomiast moc pozwala lepiej przyspieszac. Ciekawy artykul do przeczytania tutaj: https://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=203&t=349842&start=60 Ale to by by byla tylko teoria, natomiast ja tez mialem taki dylemat, ale przed zakupem zadzwoniem do salonu i poprosilem o przygotowanie jazy probnej g30 520d oraz 530i jednej po drugiej aby sie sam organoleptycznie przekonac co jezdzi lepiej. Po jezdzie juz wiedzialem co bedzie stalo w moim garazu i bylo to 530xi. Zdecydowanie lepiej przyspieszalo, szczegolnie powyzej 120 km/h. Oczywiscie 25d jest nieco mocniejszy od 20d ale nie jest to jakas mega duza roznica. Chociaz do suva chyba takze wybralbym diesla bo jakos tak lepiej mi pasuje to jednak przynajmniej w przypadku serii 5 benzyna jezdzi lepiej.

@Game_ jesli przy 140 masz 11,1 to przy 170 bedziesz mial conajmniej 15 w benzynie. Niestety im wyzsza predkosc tym spalanie bardziej wykladniczo rosnie do gory. Jak ja testowalem swoja g30 530xi to przy 120km/h bylo to okolo 6,2 - 6,5 to przy 180 bylo 14-19 (nie pamietam dokladnie ale duuzo duzo wiecej niz przy 120). Oczywiscie pomiar byl kasowany po osiagnieciu predkosci a nastepnie jechalem ze stala predkoscia przez kilkanascie km.

@rafusa ale ty chyba mieszkasz w USA? Jesli tak to sa 2 zupelnie inne swiaty i nie ma co porownywac

@Mandus spoko ja lubie konstruktywne dyskusje. Odnosnie Twoich preferencji w pelni szanuje Twoj wybor i wiem ze naped na tyl moze tez dac wiele przyjemnosci. Kazdy sie kieruje wlasnymi upodobaniami. Gdybym ja kierowal sie moda to jezdzilbym SUVem. Poprzednie auto mialem oske, wkurzalo mnie mielenie kol w miejscu, dlatego postanowilem wybrac xdrive bo jazda jest dla mnie przyjemniejsza i bardziej efektywna. Praktycznie zawsze teraz moge korzystac z pelni mocy a nie ogladac swiecaca sie ikonke kontroli trakcji i odczuwac przez to zamulenie auta pomimo iz zaplacilem za duzo koni mechanicznych. Pisanie o tym ze osoby wybierajace AWD jest tylko wynikiem mody jest dla tych osob krzywdzace i dla mnie niezrozumiale. Producenci w pogoni za osiagami niestety musza wprowadzac kolejne ulepszenia typu automat, AWD. Pamietam zagorzale dyskusje kilka lat temu ze bmw to tylko manual a dzisiaj malo kto nawet o manualu wspomina. To samo moze spotkac oske. Wracajac do mechanikow to dalbym sobie reke uciac ze zaden z nich nie ma pelnej wiedzy jak dokladnie dziala xdrive bo to tajemnica handlowa, a odnosnie pomiarow przenoszenia momentow i innych parametrow toc to dzisiaj mechanik nie lata z linijka,metrowka, multimetrem, kalkulatorem tylko komputer to za niego robi. Rola mechanika sprowadza sie do podlaczenia kompa, przeprowadzenia prostych testow i wymiany elementow na ktore wskazuje komp badz wynik testu opisany w jakims manualu. Jesli jak pisales wczesniej jestes inzynierem to powinienes doskonale to rozumiec, ze zupelnie inny zakres wiedzy na temat danego przedmiotu posiada projektant a zupelnie inny serwisant. Gdyby mechanik posiadal by taka sama wiedze co projektant to nikt by nie kupil oryginalnego bmw w Chinach a jego identyczny klon za 1/3 ceny. Nie rozumiem takze dlaczego upierasz sie ze xdrive w bmw przez wiekszosc czasu jest odlaczony skoro wszystkie materialy sugeruja ze jest dokladnie odwrotnie, zakladajac nawet ze jest mozliwosc odlaczenia przedniej osi. ps. ciekawy jestem czy dalo by sie to sprawdzic na hamowni albo podnosniku ktore kola kiedy sie kreca. Taka anegdota: Jesli jakas swiecaca lampa posiada wylacznik z mozliwoscia jej wylaczenia ale przez caly czas sie swieci to mozna powiedziec, ze przez wiekszosc czasu nie swieci poniewaz jest mozliwosc jej wylaczenia?

Koledzy powtorze jeszcze raz, ze niezaleznie, czy mozna przod odlaczyc czy nie to glowna roznica miedzy xdrive a haldexem jest taka, ze xdrive caly czas napedza obie osie zmniejszajac tym ryzyko uslizgu w zarodku. Ten filmik z naprawy to pokazuje, ze przy ruszeniu ciagnie przod (bo naped na tyl jest zepsuty), ale po maksymalnym skreceniu kol prawdopodobnie caly moment jest przekazywany na tyl (zapewne aby samochod mogl zaciesnic zakret) i dlatego samochod juz nie jedzie. Dodatkowo w zakretach stara sie minimalizowac nadsterownosc oraz podsterownosc polepszajac tym trakcje. Ten naped nie zostal stworzony do offroadu ale dla ogolnego poprawienia prowadzenia szczegolnie kiedy powierzchnia nie jest idealna. Poniewaz moce oraz momenty sa coraz wieksze w autach to naped na jedna os nie jest juz wystarczajacy. Zauwazcie ze praktycznie kazda marka sportowa zaczyna go nagminnie stosowac i nawet BMW w M oraz mercedes w AMG ma go juz obligatoryjnie. Mialem jakis czas temu okazje jezdzic M2 i ten samochod jak jest tylko wilgotny asfalt przy mocniejszym wcisnieciu gazu potrafi mielic kolami nawet przy 80 km/h. Co z tego ze ma moc jak nie umie jej na asfalt przekazac? Jak czesto chcemy zamiatac bokiem? NA torze tylko, no i od swieta, ale moc i przyspieszenie chcialbym miec zawsze pod noga niezaleznie od warunkow. Spiewki o hamowaniu, ze tak samo hamuje nie kupuje bo kazdy logicznie myslacy czlowiek doskonale o tym wie i umie ocenic czy przed soba ma wystarczajaca ilosc miejsca na wychamowanie, ale sprawnie przyspieszac chcialbym zawsze bo od tego zalezy czesto moje bezpieczenstwo, przyjemnosc, wygoda. Odnosnie wiedzy Panow naprawiajacych to oni wiedza tylko tyle ile musza wiedziec, a tak naprawde to guzik wiedza. Ich wiedza polega na umiejetnosci zdiagnozowania awarii i wymianie modulu lub czesci. Taka wiedze tak naprawde ma jedynie kilku konstruktorow, programistow oraz testerow ktorzy maja podpisane klauzule poufnosci i co jest tajemnica firmy a cala reszta moze jedynie dywagowac. Tak samo jak z programami komputerowymi wiemy tylko tyle ile jestesmy w stanie sami zaobserwowac i co podaje instrukcja producenta ale w tle taki program czesto robi milion innych rzeczy o ktorych nie mamy pojecia i co jest pilnie strzezona taajemnice producenta bo on z tego zyje.

Panowie ten wentylator to nie jest zaden DPF tylko wentylator chlodnicy, ktory dziala z czujnikiem termicznym. Po wylaczneiu silnika temperatura nie spada gwaltownie a powoli, wiec wentylator bedzie chodzil jeszcze jakis czas. Taki wentylator jest praktycznie w kazdym aucie kazdej marki.