Skocz do zawartości

słonik40

Zasłużeni forumowicze
  • Postów

    4 948
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    10

Treść opublikowana przez słonik40

  1. @Kriss33 ale czego ty nie rozumiesz? Masz sto procent baterii na której przejdziesz 300km. Zgadza się? Zgadza. Sam napisałeś że powyżej 80 procent nie opłaca się ładować. Zgadza się? Zgadza. 100-20=80 procent. No i żeby mieć delikatny zapas zajeżdżany z około 10 procent pod ładowarkę (około 30km zapasu). 80-10=70. Tyle procent realnie masz do wykorzystania. Pisząc o pogodzie i o tym że auto jest nowe uświadamiam tylko że może być jeszcze gorzej. Tylko tyle i aż tyle. Zauważ że grzyb przetestował kilkadziesiąt samochodów i nie ma ANI JEDNEGO który przejechał by 1000km na DWA ŁADOWANIA czyli co jakieś 350km. Najlepsze samochody potrzebują ich 3 czyli ładowanie co 250km.
  2. Dodaj jeszcze że: 1. Facet jedzie nowiutkim, tydzień wcześniej odebranym autem. Za rok zasięg 10 procent w dół przez degeadacje 2. jedzie przy stosunkowo wysokiej temperaturze i braku opadów. W okolicach zera, opady = zasięg spada dosyć znacznie 3. grzyb przygotował baterię, przed testem. Jakby trzymał auto przez noc pod chmurką, i było by mroźno, zasieg w dół. @maciej_cie zjeżdżasz benzynę do zera jadąc z rodziną w nowe niejsca? Ja nie. Te 30-50km awaryjnego zawsze musi być, chociażby głupi wypadek i konieczność objazdu
  3. Pierwsze przejedziesz jak zjedziesz niemal baterie do zera (good luck jeśli coś będzie nie tak z ładowarką), na drugie 250km nie ma szans. 200 wychodzi jak wół. Chyba że dla Ciebie 70 procent z 300 to 250.
  4. 320 0-100 a jeździsz tak na baterii? Realnie 30 procent mniej wychodzi czyli 220km. Wszystko się zgadza. a i weź pod uwagę że ciepło było, jechał 100km aby rozpocząć test oraz superchargowal do 100 procent przed wyjazdem. Jakby wyjechał z zimną baterią która stała całą noc na dworzu było by dużo gorzej.
  5. Ale to ty bądź uczciwy. Podawane przez ciebie zasięgi to mrzonka. Przy 120km/h bjornowi ostatnio wszysedl zasięg 198km przy zużyciu baterii 10-80 (sam to liczyłeś). Grzyb nie zrobił 5 przystanków bo chciał a bo musiał. Oczywiście gdyby doładowywał się więcej ładowałby się nie 5 razy a 4 a to wciąż jest ładowanie co 200km i to w temperaturze 11-16 stopni. Takie są REALNE zasięgi podobno jednego z topowych Bev. Oczywiście jak jest gorąco, brak wiatru i sprzyjające nachylenie terenu to da się zrobić więcej ale przychodzi gorszy dzień i 200 to jest maks.
  6. Powoli przekuje. Pośpiech to zły doradca. Poza tym nie popadajmy w skrajności. Między jazdą 160km/h a tłuczeniem się Bev i przystankami co 150km (jak u grzyba w nowym modelu y na 1000km challenge) to jest kosmiczna różnica. Szczególnie że ice zajechałby taniej nawet przy założeniu wywiezieniu prądu z domu.
  7. Eqe idzie do żony a ja się muszę rozejrzeć. To nie tak że elektryki są całkowicie złe ale jednak fajnie jest mieć jedno auto do szybkich przelotów z dala od tłumów. Nie ma się co spieszyć bo wybór auta sam w sobie to największa przyjemność a nie mam nic konkretnego na oku jeszcze i do końca nie wiem w jakim kierunku pójdę. Pasowała by mi panamera 4 ale 700k to przesada, może coś pojawi się z dobrym rabatem z poprzedniego rocznika a wisi ich trochę na OtoMoto. Ewentualnie poszukać jakiegoś rs3 w okolicach 300k jako trzecie auto albo coś w 3 litrowym dieslu (Neue classe seria 3,5, x5). Problemem w BMW dla mnie jest to że zaczęli montować małe baki do aut a ja lubię wygodę omijania wszystkiego gdzie są tłumy po drodze. Albo kupić raz a dobrze…. 911 choć drogie to wcale nie wyjdzie drożej od takiego Eqe przez małą utratę wartości. Opcji jest dużo a ja jednak chyba wole różnorodność. Tak żeby mieć i to i to. Eqe daje przyjemność z przyspieszenia no i cała okolicę objadę za darmochę a spaliniak dałby przyjemność z szybkiej jazdy autostradowej która jak dla mnie jest bardziej relaksująca bo jazda sama w sobie jest płynniejsza.
  8. Tak widziałem. Kilkaset metrów dalej, wiecznie zatłoczony premium restauracja w podróży premium
  9. Bo znam ten zjazd bardzo dobrze. Regularnie się on korkuje, ładowarki widziałem osobiście, są zakryte plandekami a obok stoi niebieskie toi toi
  10. Szlak mnie trafia że nawet busy mnie wyprzedzają które potrafią jechać 160km/h
  11. U mnie jak patrzę na taki odolion to ice nabiera jeszcze więcej sensu. Nie po to płacę tyle kasy na auto żeby później w korkach kwitnąć żeby dojechać by się naładować, następnie sterczeć na wygwizdowie pod gołym niebem. No i módl się lepiej żeby jak najdłużej pozostała część a1 pozostała darmowa bo 2 brameczki już tam czekają żeby obsłużyć pół Torunia i wszystkie okoliczne miasteczka jeśli dalsza część a1 stanie się płatna to w sezonie będzie tam armagedon.
  12. No rzeczywiście dziwne że samochody premium klasę wyższe z pneumatyka, skrętną osią, mają większą baterie i są droższe. Cuda panie a te 600km to się doczłapiesz jak będziesz jechał 120 i stał pod ładowarką po drodze prawie 40 minut.
  13. Właśnie oglądałem podsumowanie grzyba nowego modelu y. Bardzo słabo się ładuje. Ponad 200kw zobaczył raz. 35 minut 10-80, daleko w tyle za konkurencją. 5 ładowań na trasie 1000km (co 170km) i ponad 500zl stracone na ładowanie przy najwyższych abonamentach (odpowiednik spalania około 10litrow na 100 a dużo trasy przebiegało ekspresówką). Dla mnie to jest katorga nie podróż i zdecydowanie wybór pada na panamere zamiast taycana. Taniej, szybciej, wygodniej. aaa i bardzo kiepska krzywa ładowania. Jak jedzie do Szwajcarii to ładuje się do 50 procent (co 100km? Lol) https://youtu.be/3_gZDfzHkIY?si=NELXh-5JRu5Pam9y podspmowanie to ostatnie 10 minut filmu. @Jac3kBMW tak chętnie podkreśliłeś Eqe to popatrz na łączne czasy ładowań oraz ich ilość. Eqe sedan 3 ładowania łącznie 1h 18 minut, Eqe suv 4 ładowania łącznie godzina 36 minut, nowy model y 5 ładowana łącznie jedna godzinę 28. Wstyd żeby nowy model podobno lidera rynku ładował się tak samo długo a nawet dłużej jak 3-5 letnie dziadki niemieckiego premium. Cla, a6 etron, neue classe zjada pod tym względem wszystkie modele tesli na śniadanie.
  14. https://newsroom.porsche.com/en_US/2025/company/Q1-PCNA-Sales-39125.html sprzedaż Porsche USA q1 2025. Wszystkie ice mocno w górę, taycan w dół.
  15. Ja tam się cieszę. Licze na możliwość zakupu ciekawej perełki w tym albo przyszłym roku. Trochę 911, panamerek na OtoMoto wisi od zeszłego roku a to dobry znak
  16. Weź pod uwagę że był to startup i szedł od zera. No i cały czas nurkują lol
  17. Piękne legalne piramidy finansowe. Ci co weszli zarówno w BMW jak i Teslę w 2021 roku oddali innym swoje ciężko zarobione pieniądze i może je kiedyś odzyskają a może nie. Akcje tesli na dziś dzień 50 procent niżej w porównaniu z górką w 21 roku.
  18. To jest dramat jedynie dla ciebie. Natomiast główni akcjonariusze oraz ich udziały nie zmieniają się od lat. Firma od wielu lat przynosi stabilne, duże zyski co pozwala im na luksusowe życie oraz inne inwestycje z samej dywidendy. Czego chcieć więcej?
  19. Mam iPhone 15 pro. Bateria w nim dramat, czasami nawet do wieczora nie dożyje. To jest największy koszmar tego telefonu i mam wrażenie że co generację to jest gorzej. wracajac do zasięgu nie rozumiem moczenia się 1000km zasięgu. Ev to realny zasięg to 150km na polskiej autostradzie jadąc w miarę dynamicznie ale bez szaleństw (160-180km/h, całe 20 procent więcej niż dozwolona prędkość). Realny zasięg w spalinowym z sensownym spalaniem to 500-800km w zależności jak szybko się jedzie. Ice to właśnie komfort unikania zatłoczonych miejsc. Czy chociażby możliwość dużo szybszego dojazdu do domu po powrocie z wakacji lądując np w środku nocy w Warszawie i musząc do gdańska wrócić. Wtedy każda minuta jest na wagę złota. wracając do akcji. Myślę że cała branża moto czeka na to jak namieszają chiny. Poza tym na giełdzie jest mnóstwo spekulantów marzących nie o stabilnym zysku a o kilkuset procentowych zyskach. Sam sobie odpowiedz na podstawie tego co napisałeś na podstawie p/e jak trzeba mieć nasrane w głowie żeby kupować teraz akcje tesli. W co ci ludzie wierzą? Że zysk wzrośnie o tysiąc procent? Na czym? Z drugiej strony patrząc na sprzedaż Bev globalnie jest byd, i długo, długo nic. Vag, Mercedes, czy BMW nie wyglądają tak źle. Szczególnie BMW czy Mercedes mają po 2-3 procent w rynku ev, czyli tyle samo co w ice temst Porsche jest bardzo ciekawy. Ta firma ostro dostanie po dupie przez cła trumpa bo USA to ich bardzo duży rynek zbytu. Może pod koniec roku uda się z salonu jakąś 911 albo panamere z dobrym rabatem wyciągnąć
  20. Chińczyki sorzedaje nie tylko Bev ale i hybrydy. Ostatnioobgdzies widziałem statystki sprzedaży aut w Chinach. Producent odkurzaczy mający w ofercie jeden model sprzedał połowowe tyle co tesla. Byd z kolei to jest zaoranie wszystkiego innego na chińskimi rynku
  21. @eSzet9440d to jest najlepszy silnik jaki sobie można wyobrazić na trasy. Mocny, dający frajdę z szybkiej jazdy na autostradzie a dodatkowo banana przy dystrybutorze. Jest wysoko u mnie na liście rozpatrywanych aut, jedynie co to zaczekałbym na neue classe co pokaże jako całokształt. Generalnie jest teraz wysyp recenzji chińskich aut (chociażby u pertyna). Auta są bardzo chwalone za wykonanie w środku i myślę że Niemcy są zmuszeni podnieść poprzeczkę więc nie ma co się spieszyć. Wracając do jedynki. Widziałem ostatnio jedną w salonie i z dodatkami n performance naprawdę wyglądała świetnie . Przynajmniej na zewnątrz.
  22. Nie wiem o czym ty do mnie piszesz bo autoswiata nie czytam. 90 procent artykułów które czytam jest z zagranicznych głównie uk I USA źródeł więc skończ już tą pisowską narrację. A jak chcesz już porozmawiać o mediach w Polsce to największy internetowy holding czyli WP jest całkowicie w rękach polskich a konkretnie to Świderski, branski i sierota.
  23. Wklej mi cytat ze napisałem że tesla upada. Po drugie rozwala mnie twoja niewiedza. Sprzedaż była fatalna, znacznie poniżej konensusu giełdowego a cały marzec szły już dostawy odświeżonego modelu y. Na wzrost akcji z tego co mi mignęło wpłynęła deklaracja muska o odejściu z doge (kolejna marchewka dla takich jak ty). Zresztą o jakim wzroście ty mowisz? Na teraz jest 8 procent niżej. Tak się dyma takich naiwniaków jak ty. Co do energy sotorage to może w stanach zyskają na popularności natomiast świat jest opanowany przez chinczykow przez śmiesznie tanie magazyny. A i pamiętaj że sprzedaż jest niższa „tylk0” naście procent ale udział w rynku maleje jeszcze szybciej bo sprzedaż bev dynamicznie rośnie a większy tort konsumują inne marki. @adamjttk taryfy dynamiczne, wysokie ceny, całe Niemcy i Polska pędzące w Alpy. Zdaje sobie sprawę że tak może być jak z lotami dlatego jednym autem trzeba się ewakuować z Bev aby całej tej szopki uniknąć. Przecież nie będę jeździł na narty w czerwcu
  24. Nie wiem co się na te Chiny uparłeś. Nie mieszkałeś tam ani trochę i nie masz zielonego pojęcia gdzie Chińczycy jeżdżą bev. Poza tym szybko look na statystyki sprzedaży i bev to jedynie 25 procent sprzedaży wszystkich aut więc może Chińczycy kupują auta tylko do miasta. Silnie rośnie także udział phev z czym świadczy że jednak nie każdemu Bev z jakiegokolwiek powodu pasuje. Ale nie znam się więc nie będę się mądrowal jedynie statystyki sprzedaży dają jakiś pogląd. niemcy to świetny przykład. Dwa wyjazdy na narty i na własne oczy widziałem że na suc (często są naprzeciwko IONITY) robi się tłoczno i ciasnawo a samochodów będzie przybywać więc będzie tylko gorzej. Odnośnie opłacalności właśnie o to chodzi że przez ponad 300 dni w roku ruch jest niewielki. Jeżdżę kilka razy w miesiącu a1 regularnie i jak widzę maks jedno lądujące się auto patrząc na obie strony autostrady to jest dużo. W sezonie jest tego zdecydowanie więcej stąd uważam że nikt nie będzie utrzymywał infrastruktury cały rok a to że napaleńcy na Bev sobie kilka razy w roku postoją to ich problem.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.