H_A_R_T

Banalne. Zrobisz to w 10 min, a amortyzator lepierj odkręc - na dole.

Z tego co mi wiadomo, to wskaźnik i liczby w nim zawarte jaki jest tutaj omawiany, nie casłkiem pasuje do jakości oleju - opisuje tylko jego parametry. Należałoby także zwrócic uwagę na wskaźnik klasy jakościowej oleju, mam tu na myśli np ACEAA3/B3 lub B4 itp. Tak naprawde to im lepszy pod względem tego kryterium olej użyjemy tym lepiej, pod warunkiem że jego parametry zgadzają sie z zalecanymi przez producenta. a jeżeli olej ma aprobatę marki to NAPRAWDĘ o czymś to świadczy

Miałem taki problem - na szczescie nie z moim autem - i w końcu udało sie z ok. 2.5 m rurą na kluczu pchaną przez 2 ludzi i dociskana przez trzeciego. W momencie puszczenia rura odbiła tak mocno, ze 3 tygodnie chodziłem z fioletowym uchem, tak mnie "kropnęła". Także - powodzenia i uważajcie na siebie!

Tak właśnie, nic na siłę, pomaga również zabranie sie do pracy na ciepłym/b. ciepłym silniku, nagary wówczas sa troszkę bardziej plastyczne i szanse wzrastają. Z doświadczenia wiem, że sprawdza się samostart w sprayu do gaźników - w miare rozpuszcza tego typu nagary, jest równiż bardzo zimny, także byc może równiez jest to pomocne. o konserwacji świec moge polecic smar miedziany lub inny używany powszechnie do konserwacji układów hamulcowych. A tak na koniec - 520tyś km???

wymień EGR i po bólu - jest niesprawny albo zasyfiony i ne spełnia swojej funkcji, po prostu nie jest szczelny wtedy gdy by powinien - powiedz, czy po odłączeniu weżyka nie zaczął troszkę bardziej dymic? Generalnie nie jest to zdrowe dla silnika a już na pewno dla środowiska - ale jak idzie lepiej...

kolego; mileage w jęz. angielskim oznacza właśnie przebieg - i nie chodzi tu wcale o mile, tak jak w słowie asshole nie chodzi wcale o dziurę w d... - bez aluzji

duzo ludzi pisze o "tulejach w dyfrze do wymiany" czy mozna prosic o jakis blizszy opis, ewentualnie odsylacz do realoem? z gory dzieki

Warto by takze wymienic filtr odpowietrzenia skrzyni korbowej, jezeli jeszcze tego nie robiles, poza tym plyn hamulcowy, rowniez w ukladzie sprzegla. pozdr

kurcze, zaczalem sie tym martwic tak jak zacząłem o tym pisac - chyba rzeczywiscie cos jest nie bardzo z geometrią? nie wiem... mnie to tak wygląda,że auto zachowuje się jakby tył nic nie ważył - na 3 bez problemu wyprowadzam poślizg co właśnie troche mnie przeraża - jak zajade do kraju wlecę gdzieś to sprawdzic, ale za 7 dyszek to w beemce chyba niewiele idzie zrobic...

ja też myśle żo o właśnie ten filtr chodzi - koszty zgadzają sie całkowicie

odnośnie pompy oleju; jak kazda pompa tłoczy, w tym wypadku olej, pod ciśnieniem z jednej strony(wylot) a z drugiej zasysa podciśnieniowo(wlot). jeżeli dobrze myśle to czujnik umiesszczony jest za wylotem z pompy przed miejcem w którym jest uwalniane ciśnienie oleju i ścieka on do miski w celu ponownego zassania. bramka logiczna czy też element logiczny to po prostu półprzewodnik, moze tyrystor?, z zaprogramowaną akcją do wykonania, cześc elektroniki w aucie odpowiedzialnej za komunikacje z czujnikiem - powtarzam za moim ekspertem, dowolne tłumaczenie z gwary belgijskiej :)

laczki mam 195 na 15, seryjne chyba, a co do przyczepności to faktycznie to jest coś nie tak, kiedyś miałem e36 coupe 325 i pamiętam, że kleiła niesamowicie w zakretach, mimo mocy cieżko było nią zrobic bączka. zawsze winiłem o to ową szperę i niech tak już pozostanie, wole nawet nie myślec o jakis problemach z geometrią :)

nooo tak, laki mam przeważnie łysawe, to może byc powód, a z kontrolą trakcji chodzi o to, że jak ją wyłącze to tył wchodzi samoistnie w poślizg na łuku nawet na 3 biegu jak deptasz, szpera potęguje efekt uslizgu, gdyż oba koła wpadające na raz w poślizg to nie to samo co jedno - asc rzecz jasna nie pozwala na to i moge w łuku pociskac bezpiecznie:D

a ja dalej obstaje przy swoim. faktycznie nie jest to sytuacja normalna ale bywają wyjątki - e46 98-01 - potem bawarscy inżynierowie opracowali nowe bramki logiczne dla czujnika ciśnienia oraz odwrócili kierunek ciśnienia - jakiego podciśnienia u95?, w oleju? - i w nast. modelach wszystko gaśnie jak należy. A nie należy uogólniac i budowac sobie opiniotwórczych wniosków na podstawie odsetkowych danych - są rzeczy (i auta) na tym świecie o których się filozofom nie śniło :D

Ja w tej samej kwestii; ma ktoś może taki siłownik bądź wie ktoś gdzie go nabyc? to że jest możliwe założenie takiegoż wiedziałem jak tylko kupiłem to auto, teraz pozostaje tylko sprawa ; czy ktoś już to opracował i sprzedaje gotowiznę, czy trzeba walczyc i dopasowywac samemu, indywidualnie? pozdrawiam!

Moje i tak są najgrubsze, są tak wielkie, że nie mogę ich fotą ogarnąc :D panoowie; czy ringi to jakiś odnośnik? coś jak przedłużenie...el pinto? cieekawy wątek :D

bo widzisz, nie chodzi o to żeby zajączka złapac tylko żeby go gonic... a tak a'propos; nie sądzsicie że ten przewód jest doskonały na tzw cichy wyłącznik? ( mały tip )

Nie panie, nie w tym aucie, zanim napełnisz pompą kubek filtra i ciśnienie dojdzie do czujnika mija parę sekund, normalne jak dzień po nocy

zgadza się, musi byc lterka "s" w oznaczeniu dyfra, u mnie dodatkowo wystepuje żółta literka "s" na osobnej blaszce z dziurką na jednej ze śrub łączących, co do problemów przy jeżdzie, hm...przy kazdym nawrocie koła piszczą, zarzuca bardziej, tylko samobójca wyłączyłby kontrole trakcji, ale i tak bym się nie zamienił na normalny różnicowy - to jest właśnie to o co chodzi w tym aucie, po to je nabyłem :twisted:

Mam to samo, widac jakaś wada seryjna - następna :( . rozmawiałem z kimś o tym, mówił coś o zaworze którym sterujesz ustawiając temperaturę - trzeba wyciągnąc schowek i jest tam wyżej coś jakby silniczek w miejscu gdzie normalnie przychodziłaby linka - poniżej linka (niebieska) od górnej regulacji kółkiem - byc może on jest odpowiedzialny ale to trzeba zdrowo rozryc środek żeby sprawdzic, ale pewne jest, że kiedyś zamykało coś słyszalnie a teraz niestety tylko te fale gorąca wraz z klimą. Dam znac jak cos wywalcze, pozdr

Wieniu rozgryzłem jeżeli jeszcze chcesz wiedziec...całkowicie zielony przewód w rogu kostki stacyjki, odłączasz i możesz kręcic do woli.... albo z drugiej strony ten sam zielony gruby przewód wchodzący jako jedyny na wtyczce od tyłu tabliczki bezpiecznikowej - wyciągasz tę wtyczkę i yala!btw; immo uniemożliwia kręcenie :D

Mam podobnie: mi też klima buczy czasem nawet słychac to tak jak matyr opisałeś, ale obstawiałbym raczej na rolkę napinającą pasek od klimy - w tygodniu to sprawdze to i dam znac co wyszło

Sorry berthu, jeżeli poczułes się urażony ale sam poczytaj o problemach z ringami - założe się , że 70 % tych usterek jest spowodowana niestety niefachowym montażem, czego skutki wychodzą po czasie - a większośc tychże jest właśnie brakami styku bądź też zawilgoceniem. Zrozumiałem twoje intencje tak, że nie chcesz przerabiac auta w sensie na stałe, ale niestety z ringami to nie przejdźie, lepiej zrobic to raz a dobrze, ja np; zakończyłem instalacje ringów wtyczką odzyskaną z gniazda żarówki postojowej, łaczy sie jak fabrycznie z instalacją auta, nawet nie nacinasz 1 przewodu a w razie powrotu do stanu wyjściowego potrzebujesz tylko nową oprawkę - polecam, i nie czuj urazy, pozdrawiam

Zgadza się, jest taka taśma, ale nie ma ona właściwości poprawiania styku w miejscu łączenia. Nie bede cie dużej namawiał na wykonanie tej przeróbki porządnie bo widze że na mało podatny grunt trafiłem. Pozdrawiam

Mój kolega, Roel Bongaerts bawi się tak samo i często pomagam mu w modyfikacjach. Z tylnym zawieszeniem zrobiliśmy tak, że założyliśmy max twarde i krótkie sprężyny i to samo amory - istne rurki - po spuszczeniu na ziemie auto samo się rozkraczyło jak należy i daje rade dobrze w ch...zdobywa nagrody.sprawdż również tu na fotach może coś dostrzeżesz http://www.racingteambruijnen.com/fotos/index.php?operation=categorythumbs&category=Opbouw_BMW_1 ale po pierwsze - lepszy motor - cała reszta ok, dobrą idziesz drogą, pozdr