Ponta

Nie zmieni :cool2: Zobacz nowe M4 w manualu.

Oryginalny czy po full korekcie czy po po one stepie? Nie wiem jak z lakierami frozen, ale standard:

Ktoś tam w sklepie nie ogarnia. Dysza swoje wycieraczka swoje.

Pas przedni od M pakietu ma inny numer. Czepiasz się, chodziło o osłonę silnika oczywiście. Zderzak można też na trytytki mocować, ale chyba nie o to chodzi. Nie dziurki a otwory panie techniczny :D

Potrzebujesz: zderzak + kratki małą ramę za zderzakiem ślizgi cały front za pasem tunele powietrza masę spinek, kołków i wkrętów kawałki nadkoli frontowych adapter pod osłonę silnika osłonę podwozia Pewnie o czymś zapomniałem.

Pasuje, tam są chyba tylko inny plastiki od halogenów, same halogeny i grill.

Auto jest z Kanady, jaka wersja na Europę? Auto na rynek z Kanady różni się od tego na rynek z USA, ale to wciąż płynęło w kontenerze do nas. Jak jesteś amatorem powypadkowych puszek to oglądaj. 150k zł na jakieś powypadki :mad2:

To auto z Kanady, tył niestety widać jak naprawiony... Nawet bym tego nie jechał oglądać.

Przecież szkoda tym jeździć w zimę w całym tym syfie z solą i przebieg nabijać jako daily. Po co masz stać w korku czymś co ma 300, 400 czy 500 KM, jak 120 KM tak samo stoi w korku. Codziennie użyjesz 5% potencjału tego auta. Bezsens totalny. Uprawiaj tym nightdrive w lato lub jako auto weekendowe, ale twoja kasa.

Chyba zapomniałeś ile kosztuje Porsche. 99% nie jeździ jednak Porsche. To, że to jest elektryk to jedno, ale nadal to jest Porsche i magicznie nie jest dostępne dla każdego. Tak jakbyś Panamerę proponował. Jak Helmut fruwa VW w dieslu po autobahnach. Nie od dziś kasa jest receptą na problemy. Depnij 250 w jakimś wozie (musisz mieć wóz, który pojedzie więcej niż te 250 i nie zamknie budzika podpowiem) jednak trzeba mieć trochę mocy pod butem, żeby to w ogóle poczuć.

Pierwsza wymiana oleju po 3 latach i 30k km. Kolejny po 3 latach i 35k km. Potem po 2 latach i 20k km. Wspaniałe interwały w ogóle w książce :duh: Manual w dieslu to też ciekawe wyjście. Stoi na zimówkach.

Tak, ale to jest kiera pod navi. Kup taką z odpowiednią multifunkcją i nie rób lipy tylko retrofit multifunkcji zrób.

Po co ma zdejmować głowicę? Jak będzie wymieniał olej co 10k km to nawet ten znienawidzony Castrol da radę.

Ja już bym jechał oglądać, bez żartów.

Dokładnie. Do xDrive 4x to samo na tych samych felgach i masz wachlarz opon do wyboru, bo pomijasz homologację.

Różnica spalania marginalna, promilowa. 255/50 względem 285/45 różni 0,2% na obwodzie. Wszystko w normie. To OE rozwiązanie od BMW, nie masz co tutaj się doszukiwać.

Wymiana na nowe. Trzymaj instrukcje:

Sam się zastanawiam nad małym elektrykiem daily. Zakupy/siłownia. Spalinówka na weekendy i to jak deszcz nie pada :) Nie widzę sensu dieslowania po mieście 5 km dziennie. Zero przyjemności z jazdy. Równie dobrze mogę jeździć hulajnogą i nie stać w korkach. A jak widzę 20 letniego diesla co mi na czarno kopci jak doda gazu przed moim autem to mi się słabo robi. Nie zbawimy świata - wiadomo, ale cykl życia pewnych trupów już się skończył, a oni je wskrzeszają 3 raz. Elektryk jest do tego dzisiaj lepszy. Sam się nie poznaję :| No nie widzę wyższości spalinówki nad elektrykiem w mieście.

Nie ma linki. Do 2010 nawet key slota nie ma. Prucie wnętrza zostaje.

Drążek dźwigni zmiany biegów w manualu nadal z e46 ZHP. 19 lat w użyciu. Czysta perfekcja :wink:

No nie jest to skóra gładka. Gładka to jest nappa.

Auto oglądane na prośbę znajomego. Link: https://www.otomoto.pl/oferta/bmw-seria-3-bmw-seria-3-325i-coupe-ID6EIDtF.html?fbclid=IwAR0ol9Amqev9K9R-vaaX-uan1DcyqYMvW-TLwalMdcznFaZwM0ku0HrUwg0 Ściągnięte do Polski na początku 2019 r., obecny właściciel (drugi w kraju) odkupił je 06.2021 r. i sprzedaje po roku. Nie oglądałem dokumentów i nie odpalałem na zimnym. Minusy: Właściciel nie robił absolutnie żadnego serwisu w tym czasie. Nic nie było wymienione. Nie ma info o rozrządzie ani o serwisie skrzyni biegów. Nic. Zapocenie pod pokrywą zaworów i idzie już po całym froncie silnika w dół. Zapocenie z Valvetronic System Eccentric Shaft Sensora (nie wiem jak po polsku ta uszczelka się nazywa) Fabryczny lakier tylko na dachu i drzwiach kierowcy. Lewy bok tył łapie do 480, słupek A i cała linia nad szybą po 230 - 300. Maska do 500. Klapa bagażnika 230. Prawa strona do 400. Klapa bagażnika nieprawidłowo spasowana. Lampa przód od strony kierowcy z 2016 r. albo 2019 r. nie pamiętam. LED pozycyjny w lewej lampie tył w klapie bagażnika się nie świeci. Lampa do wymiany. Tarcze przód i tył do wymiany. Lusterko kierowcy od anglika. Opony na tylnej osi no-name z 2019 r., a na przodzie Continentale z 2016 r. i już raczej do wymiany. Zalecam wymienić komplet opon. Mapy z 2010 r. Dokładany m pakiet. Nie działają spryskiwacze reflektorów, nie wiem czy one tam siedzą w ogóle czy może pompka nie daje rady. Przycisk od zamykania/otwierania automatycznego obiegu nie wychodzi po wciśnięciu, to samo od czytnika navi i CD; pewnie się wylał tam słodki napój. Podajnik pasa kierowcy do wymiany. Tylne amortyzatory raczej do wymiany. Odboje w kiepskim stanie. Wgniotka na drzwiach kierowcy, ćwiartce lewy tył w dwóch miejscach i ćwiartce prawy tył. Na prawych drzwiach również wgniotka. Pęknięty lakier na środku maski, odprysk na klapie bagażnika i na masce przy grillu. Z pierdół do wymiany loga BMW przód tył i na felgach również. Chrom gałki zmiany biegów porysowany. Z plusów: Wszystkie szyby produkcja BMW. Otwory za kierownicą nie są przedziurawione, kierownica nigdy nie była zdejmowana. Klima chłodzi. Wnętrze w stanie dobrym. Po detailingu będzie w bardzo dobrym. Auto dobrze się prowadzi. Nie ma luzów i stukó, na tyle na ile pozwalała jazda testowa 5 minutowa. Automat ok. Felgi w dobrym stanie, brak otarć. Dwa piloty do pojazdu.

Source: Federal Competitiveness and Statistics Center Emiraty dadzą radę.

No to dbamy o klimat czy nie? Albo wszyscy albo nikt. Bo skoro Ferrari to jakiś mały %, to może BMW czy Daimler rozdzieli się na spółki córki i już będzie 50 małych zamiast jednego dużego i już wszystko będzie cacy. Dla kogoś perełką może być Skoda Octavia i on sobie nie życzy, aby przestali produkować spalinówkę, dlaczego Ferrari może? Kawał blachy jak każdy inny w rozrachunku materiału i czystości dla planety. Hipokryzja niektórych działań się wręcz leje wodospadem. Next step jazda autem flintstonów, bo za 20 lat to elektryki będą złe.

Przecież zamożna kasta musi czymś jeździć, a zakazy są dla plebsu. Na zgrupowania o ochronie planety prywatnymi jetami latają :mrgreen: