No dobra, zaszalałem i kupiłem oryginalny set - felgi mieszane 9" oraz 10" z oponami Continental przód 255/50R19 i na tył 285/45R19 (używane ale naprawdę stan super, właściwie jak nowe). Niestety komfort jazdy do bani bo te opony to Run Flat, ale z góry wiedzialem ze będę chcial je sprzedać i kupić zwykłe (sprzedawca nie chcial sprzedać samych felg). Ogólnie koła dobrze wyważone, nic nie ściąga jest idealnie, ale twardo ... I teraz Panowie dylemat życia :) 1. Komfort jest o rzędy wielkości gorszy od 4x 255/50R19 na zimówkach które jeszcze wczoraj mialem założone awaryjnie ale nie Run Flat tylko zwykłe, porównałbym go do 21" zwykłych letnich które mialem lub troche jeszcze gorzej. I teraz czy jeśli założe na te nowe felgi taki sam mieszany zestaw ale nie Run Flat to komfort będzie taki sam jak przy 4x255/50R19 czy może te szersze tylne opony też wpłyną na gorszy komfort ? 2. Drugie pyutanie też związane z szerszym tyłem, czy te raptem o 3cm szersza opona z tyłu może wpływać na mniejsza dynamikę czy zwyczajnie już sobie dopowiadam, nie chce mni się przekładać już kolejny raz tych zimówek zeby to sprawdzić :) Z ciekawostek to w takim mieszanym układzie profil opony 255/50 to 127,5mm natomiast profil opony 285/45 to 128,25mm, rozumiem że różnica 0,75mm w profilu jest granicą błędu i nie wpłynie na x-drive, no raczej :) Pozdr