Witam A może M5 E34?? Totalnie niezawodny silnik, piękna sylwetka, rzadko spotykane auto, dużo lżejsze od E39 i jest na allegro cukierek za 25k od jakiegoś gościa z M-Forum bardzo rzadka wersja. Do tego utrzymanie tańsze niż e39 i mniej elektroniki, która jest utrapieniem w nowszych beemkach. Co do samego M5 E39, bo o nie pytasz - przyjaciel rajdowiec, który miał przyjemność prowadzić to po torze twierdzi, że auto jest super. Straszna moc i bardzo brutalna siła. Sporo więcej niutonów niż w S50, więc wrażenia pozytywne mimo masy. A do tego ekscytujący dźwięk V8. On jednak też wybrałby do codziennej jazdy M5 E34 - status klasyka (choć ciągle niedocenionego, bo można naprawdę tanio kupić to auto) za parę lat sprawi, że te auta będą bardzo drogie. Pozdrawiam