Nie no kurde, człowieku wyjdź i zamknij za sobą drzwi :duh: :mad2: Żadnych mineralnych do M52. Półsyntetyk to ostateczność. Poza tym problem brania oleju nie bierze się z jego lepkości, tylko z tego co dzieje się z silnikiem. No właśnie. Wywalenie odmy nie jest idealnym rozwiązaniem... Dlaczego to zrobił? Może by tak się pokusić o jej powrót? Zacząłbym od tego i wymiany uszczelniaczy zaworowych, gdyż bardzo często w M52 to one odpowiedzialne są za nadmierne zużycie oleju, co wielokrotnie potwierdziło się na tym forum. Ponieważ Stelmacher pyta o oleje w dziale Oleje, proszę w tym temacie nie pisać o olejach, nie polecać zmiany oleju, nie dyskutować o wyższości mobila nad castrolem (oba to badziewie) i niczym, co związane jest z olejem. Inaczej temat zamknę. Proszę skupić się na problemach mechaniki silnika.