
piotr2569
Zarejestrowani-
Postów
2 678 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Articles
Treść opublikowana przez piotr2569
-
przeważnie wycena szkody jest zbyt niska - dlatego w przypadku gdy chcesz mieć zrobione auto w miarę szybko należy wybrać wariant bezgotówkowy. Co do zamienników - nie wiem czy ubezpieczyciel zgodzi się na oryginał, gdy dostępne są zamienniki. Ważne jest natomiast to, aby zamiennik był nie gorszej jakości niż oryginał - co w przypadku blach jest trudne gdyż zamienniki są przeważnie tylko malowane ( a nie cynkowane tak jak być powinno ). Pzdr,
-
Sęk w tym, iż warsztaty naprawcze wiedzą jakie są problemy ze ściaganiem pieniędzy od TU - i nie każdy warsztat zgadza się na rozliczanie bezgotówkowe. Pzdr,
-
Możesz się z nim dogadać, aby kasę, którą dostanie z AC przekazał tobie na naprawę auta - innej możliwości nie ma. AutoCasco chroni auto, na które zostało wykupione. Bezgotówkowo to tylko z OC sprawcy. Pzdr,
-
Czyszczenie tapicerki
piotr2569 odpowiedział(a) na Kris_IT temat w Eksploatacja, felgi, opony, oleje, paski
Życze powodzenia z myciem podsufitki wodą i szarym mydłem - a potem z walczeniem przy podklejaniu jak się ona oderwie. Przypominam że w E36 podklejona jest do gąbki, która z czasem się starzeje i kruszeje. Najlepszym rozwiązaniem na pranie tapicerki jest aktywna piana. Pzdr, -
320i - dwa silniki - jeden w modelach sprzed liftu M52 - 150KM drugi w modelach poliftingowych - 170KM. Ja mogę sie wypowiedzieć o tym drugim. Przyspieszenie do 100km/h wg danych to 8.3s. Moc w zupełności wystarczająca do sprawnego wyprzedzania. Podwójny vanos oczywiście podnosi elastyczność silnika. Spalanie w mieście 10.5-12L/100km Spalanie w trasie 7,3-8L/100km. Pzdr,
-
Ot i całe piękno M40 oraz M43. Niektóre klekoczą a inne nie. Niektórym przechodzi po remoncie a innym nie. Widocznie twojemu nie przeszło. Poczekaj jeszcze aż częsci się do siebie dotrą. Pzdr, P.S. przy tej okazji należałoby też przeczyścić magistralę olejową.
-
pytanie o olej BMW
piotr2569 odpowiedział(a) na zaba84 temat w Eksploatacja, felgi, opony, oleje, paski
Bo to prawdopodobnie jest CASTROL tyle, że w opakowaniu firmowym BMW i po cenie wyższej o 5-7zł /L od Castrola. Pzdr, -
Te silniki u góry w 330d moim zdaniem nie sa te same. Jeden z nich to 184KM a drugi 204KM. Na dole w benzynie w tej obudowie znajduj się filtr powietrza a za nim przepływomierz.
-
korki
piotr2569 odpowiedział(a) na zalew temat w Bezpieczeństwo w ruchu drogowym, techniki bezpiecznej jazdy
W Polsce jazda na "zamek błyskawiczny" jest niemożliwa. Tego typu zwężenia są przeważnie stosowane podczas robót drogowych, bezpośrednio przed skrzyżowaniem, światłami itd.... W gruncie rzeczy za zwężeniem drogi i tak znajduje się coś, co uniemożliwia nam dalszą jazdę - czyli reasumując - nawet płynne zmienianie pasa nic tutaj nie da, gdyż za zwężeniem nie ma możliwości kontynuowania jazdy. I teraz w takim momencie robi się tłoczno, atmosfera staja się nerwowa i stąd takie kroki. A wystarczyłoby uprzedzić kierowcę o zwężeniu pasa kilkaset metrów wcześniej - tak aby pojazdy za zwężeniem mogły normalnie kontynuować jazdę. Mnie np denerwuje takie zachowanie, gdy podczas korku na drodze ekspresowej kilku "petentów" w swoich superszybkich bolidach z pierdzącymi wydechami/ workami na śmieci przyklejonymi do szyb oraz muzą grającą głośniej niż dźwięk startującego samolotu zamiast czekać jak wszyscy na swoją kolej - pcha się pasem awaryjnym z prawej strony i potem wykorzystując sytuację, że jakiś emeryt nie umie płynnie ruszyć wpycha się na chama przed niego. Szkoda tylko, że milicja w tym kraju już nic nie robi i zamiast popatrzeć co się dzieje na neuralgicznych odcinkach tras - woli zapychać kebaby w swoich radiowozach a całą robotę za nich wykonuje fotoradar. Swego czasu była taka sytuacja, że w Bydgoszczy wyłączono światła na 4 strategicznych skrzyżowaniach i zrobił się taki korek iż opuszczenie miasta stało się niemal niemożliwe. Oczywiście stróżów prawa to "gilało". Stali sobie spokojnie na obwodnicy poza miastem z wystawionym radarem i łapali tych, którzy na dwupasmówce chcieli nadgonić stracony czas. Jeżdżąc po Polsce stwierdzam, że Bydgoszcz jest jednym z najgorzej rozwiązanych komunikacyjnie miast, gdzie wymusza się pierwszeństwo, wjeżdża na czerwonym lub wjeżdża się na rondo nie mając możliwości jego opuszczenia - uniemożliwiając tym samym wjazd na rondo innym, którzy mogliby spokojnie je opuścić. Pzdr, Aaaa jeszcze jedna uwaga - tym razem do instruktorów szkół jazdy. Jeśli widzicie, że kursant nie umie płynnie ruszyć - to zamiast siedzieć w tym aucie i patrzeć w chmury - to po to macie tam pedał sprzęgła aby pomóc "świeżemu" z ruszaniem a nie blokować skrzyżowanie na przynajmniej 3 cykle świetlne. Blokowanie ruchu jest także wykroczeniem. -
U mnie zimne powietrze leci i na nogi i na szyby i na kierowcę. Więc jeśli nie możesz puścić sobie zimnego na nogi lub szybę to raczej coś jest nie tak. Ciepłe leci wtedy, gdy temperatura ustawiona na klimie jest wyższa niż temperatura panująca we wnętrzu auta. Pzdr,
-
Najlepiej to przed kasowaniem zapoznac się z zasadami panującymi na forum i nie zadawać po raz milionpięćsetstodziewięćset tego samego pytania, po czym użyć funkcji :search: i znaleźć odpowiedź na swoje pytanie. Pzdr,
-
Nikt nie pisze, że sprawowało się źle - tylko, że nie spełniało założeń dla których zostało zaprojektowane - m.in zmniejszenie zużycia paliwa.
-
Nie przejmuj się - cena 19,900 za IS z rocznika 1994 - nawet bogato wyposazonego to pomyłka :duh: :duh: Za taką kwotę możesz szukać już 328 z końcowych lat produkcji modelu E36 z pełnym wyposażeniem a nie malowanego na kolor "banana jeloł" ISa. Bierz pod uwagę także to, ile chcesz wydawać na benzynę oraz inne koszta eksploatacji. 4 cyl 1,8 spalają mniej paliwa w mieście oraz podobne ilości paliwa w trasie co 2,0. Z mojej 4 letniej przygody z E36 mogę podać iż mi w mieście 1,8 spalało około 10L/100km w zalezności od wielu czynników a w trasie ok 7,5L/100km. Miałem M40 czyli "niepolecanego" przez fanów BMW silnika. U mnie akurat żadnego klekotu nie było, zalewany 15W40 castrola. Auto jest dość trwałe - jedynie co do tapicerki mozna się przyczepić - w starszych modelach odkleja się wszystko co mozliwe. Ze skrzynią i mostem także brak problemów. W starszych egzemplarzach zaczynają pojawiać się ogniska korozji (spody drzwi, spód progów, szczególnie podatnym na korozję elementem jest tylny pas i naroża tylnej klapy). ABS - starego typu strasznie hałasuje na sliskiej nawierzchni - a dołączając do tego nierzadko urwane osłony przeciwbłotne wychodzi niezła orkiestra. W ciągu 80k km ja w swoim aucie wymieniłem: - sworznie wahacza - napęd rozrządu + kompensatory luzu zaworowego - tuleje wahacza przedniego - silniczek krokowy ( uzywany z E30 :P:P) - diwe żarówki H1 :P:P + diody w popielniczkach :P:P Jakieś 1000zł ( nie licząc oczywiście olejów i filtrów ) wydaje mi się kwotą do zaakceptowanie jak na taki przebieg. Także jak na pierwsze twoje BMW - 1,8 M40/M43 ze wskazaniem na to drugie (odejdą ci koszta wymiany napędu rozrządu o ile będzie sprawny) będzie wyborem dobrym. Pzdr,
-
Brawo za poprawne tytułowanie tematów.
-
Równie dobrze tyczy się to M43 - gdyż same popychacze hydrauliczne są identyczne. Czasami M43 bardziej "bociani" niż M40. Wadą M40 jest pasek rozrządu, który trzeba dość często wymieniać. Pzdr,
-
Tak dla uściślenia - SERWO to jest owszem wspomaganie ale układu hamulcowego - taka puszka z membraną działająca przeważnie na podciśnienie z układu dolotowego. Pzdr
-
Był kiedyś taki projekt co się nazywał CARISMA GDI - miało spalać to mniej paliwa przy jednoczesnym zwiększeniu mocy. jednak okazało się, iż nic nie wyszło z założeń. Owszem silnik jest przystosowany do spalania ubogiej mieszanki przez co przy spokojnej jeździe powinno skutkować zmniejszeniem zużycia paliwa - natomiast przy mocniejszym traktowaniu pedału gazu wszystkie oszczędności wylatują przez "dziurawe dno" ( podwójna dawka wtryskiwanego paliwa ). Zobaczymy jak to będzie z obecnymi FSI. Ja stawiam na zwykłe wolnossące silniki benzynowe słusznej pojemności. Pzdr,
-
A co z poduszką pasażera w razie wypadku :?: - po podłaczeniu pod kompa pokazuje BRAK PASAŻERA
-
Hmmm a teraz silniki benzynowe nie są zasilane poprzez wtryskiwacze??? CO do W124 - miał o wiele mniej skomplikowaną konstrukcję zasilania - brak sławetnego CR dlatego mniej podatny na "syf" w paliwie. Podobnie sprawa się miała do 324/524td - mój wujek miał takie auto i przeleciało bez problemu 350tys km a później po regeneracji pompy dalej dobrze jeździło. Dziś nie robi się już samochodów wytrzymujących bezproblemowo takie przebiegi, gdyż byłoby to nie opłacalne dla firm wytwórczych. Firmy bazują na renomie wypracowanej przez lata - i teraz jakby trochę odpoczęły od niezawodności - no i auta są bardziej naszpikowane elektroniką :) Pzdr,
-
No wiesz - uważam, że poszukiwania należy zaczynać od przeszukiwań ofert autohausów (po wstępnej selekcji). Potem wybierałem takie komisy, w których auta były godne uwagi oraz takie, które leżą w odległości do 100km od siebie - takie ubezpieczenie na wypadak gdyby auto znacznie rózniło się od tego przedstawionego w ofercie. Jeźdzenie po autohausach i szukanie auta jest moim zdaniem podejściem do sprawy od tyłu. Można sobie jeździć w nieskończoność. Dlatego najważniejsze jest to, aby dobrze rozplanować sobie plan zakupów. Obecne auto znalazłem na włoskiej stronie. Oferta była z komisu przysalonowego BMW. Potem dzwonisz, dogadujesz szczegóły, rezerwujesz sobie auto (2 dni rezewracji są darmowe - potem trzeba płacić). Pzdr,
-
Wiem ile ich jest - mało bo sam szukałem auta pół roku ale w końcu je znalazłem i wg cennika EURTOAX (zastosowanego przy ubezpieczeniu AC) wyceniono auto na przeszło 42k zł. Nie wiem jak się sprawdzają te cenniki ale wprowadzono mi korektę, gdyż chciałem ubezpieczyć auto na kwote 30k zł - czyli mniejszą. Jak widzisz - mam podstawę aby twierdzić, że coś tam zaoszczędzić się da. Nawet jesli nie jest to kwota wysoka (tak jak w moim przypadku) to zawsze coś tam da się urwać a i wybór moim zdaniem sporo większy oraz stan techniczny "lepiej udokumentowany" i rzeczywiście mniej więcej zgadzający się z rzeczywistością. Nie pisze tutaj o "kebabach". Obserwujesz sobie choćby allegro to wiesz jakie cuda dzieją się tutaj z przebiegami - nie mówie, że tam nie cofają ale prawdopodobieństwo trafienia na "cofkę" jest mniejsze. Nie wspomnę o książkach serwisowych "printed by china". Chyba, że masz do dyspozycji większą kwotę - wtedy możesz rozglądnąc się za krajowymi salonówkami. Ja uważam, że za Odrą większe jest prawdopodobieństwo trafienia "dobrego" auta - pomijając kwestię ceny. Nawet, jesli auto było uszkodzone - i jesli naprawa była opłacalna to jest zrobiona porzadnie a nie tak jak u nas - z dwóch ćwiartek oraz kilogramów szpachli. widocznie kupiłem NIEWARTOŚCIOWE :P:P - zamienię na waciki Pzdr,
-
Masz auto po lifcie - ja skasowałem kombinacją pokręteł. Spróbuj tak: a) naciskasz przycisk resetujacy licznik kilometrow b) trzymasz przycisk i wkładasz kluczyk do stacyjki i przekręcasz w pozycję 1 i trzymasz go przez około 5 sekund - czasami troche więcej c) potem powinno sie pokazać na wyswietlaczu oil service albo inspection i obok RE albo RESET d) puszczasz przycisk i musisz nacisnąć ponownie dopuki RESET albo RE nie będzie mrugać e) potwierdzasz kasowanie przyciskając na krótko przycisk i potem twoim oczom powinien ukazać się napis END SIA. U mnie działa więc może i u ciebie zadziała Pzdr,
-
Bardzo dobry wybór :-) Ja miałem o tyle lepiej, że przy wyborze mogłem sobie przetestować 4 auta - bo akutrat tyle było aut spełniających moje oczekiwania. Ogólnie założeniem było kupno kombi ale, że kombi stało tylko jedno więc dużego wyboru spośród kombi nie było. 2004 rocznik (204000km) z pełnym serwisem za kwote 10900EU - 500EU zawsze upustu gdy sie brało za gotówkę czyli wyszłoby 10400EU (i to byłby całkowity koszt pojazdu bo salon wszelakie formalności brał na siebie - akcyze, rej, itd....) Potem było 320d sedam czarny w automacie - 2003 (przebieg 243k km) za kwotę 9500EU na gotowo. Tylko ten akurat chodził nierówno na wolnych obrotach i drgania lekko przenosiły sie na kabinę. 318i z 2001 za 6500EU ale był przed liftem więc tylko krótkie oględziny. Na samym końcu zauwazyłem stojące 320 w garażu (jeszcze nie wystawione na plac gdyż poprzedni właściciel niedawno wymienił na nówkę). Cena 8500EU (na gotowo). I po przetestowaniu wiedziałem już że to będzie moje przyszłe auto i nie myslałem juz o żadnym "gruźliku". Jestem mile zaskoczony co do spalania - gdyż na trasie spala mniej niż stare 318 w E36, natomiast w mieście przy "racionalnym" traktowaniu pedału gazu - spala tyle samo co 318i (spokojnie mieszcze się w 10L/100km). Dlatego uważam, że wybór benzyny w przypadku auta starego/uzywanego jest lepszym wyborem. Biorąc pod uwagę także to, iż jakość naszego paliwa znacznie odbiega od jakości paliwa w DE, oraz to że jest to silnik wolnossący odchodzą koszta regeneracji wtrysków oraz turbinki. Natomiast nie neguje zakupu diesla - chciałbym 3,0d z tym, że musiałby być nowy z gwarancją. Bardzo fajnie jeździ się autem z tak potęznym momentem obrotowym. Pzdr,
-
Już znalazłem :) Np moja ostatnia podróż do Włoch po autko - 400EU + paliwo spowrotem około 1000zł - razem około 2400zł. Nie kręcę się po autohausach - tylko wybieram sobie takie oferty, które są godne obejrzenia i są oddalone od siebie o racjonalną odległość - wystarczy znać się na mapie i okreslić sobie wcześniej trasę oraz obiekty "pożądania". Korespondencja z normalnym autohausem także wiele ci wyjaśni - oczywiście trzeba znac język. Kupowałem auto w 2004 z Belgii - jechałem z handlarzem - podróż 3 dniowa z odwiedzinami kilkunastu komisów samochodowych, gdzie na prawdę było z czego wybierać. Z tym, że auto dla siebie wybierasz samemu. Ze wzgl. na odległość do Polski oraz formalności zdecydowałem sie na powrotną podróż na lawecie - wtedy jeszcze były odprawy na granicach i bardzo długo sie stało (dopiero co zaczął się handel autami więc kolejki były niebotyczne). Całkowity koszt podróży jak na tamte czasy wyniósł mnie 1500zł ( z lawetą :!: ). Czas to świętość - lecz czas to także pieniądz. Jesli możesz zaoszczędzić na aucie jadąc samemu około 10000zł to moim zdaniem jest to bardzo opłacalne. Mało osób w tym kraju jest w stanie zarobić taką kwotę w ciagu 2-3 dni. Jesli dla ciebie jest to "pikuś" i wolisz moczyć 4 litery w ciepłym morzu to już twoja sprawa ( tylko uważaj na rekiny bo w ciepłych morzach sie zdarzają ). Taaaaa i tak ci ktoś będzie przysyłał samochody na własny koszt :mad2: a Ty będziesz sobie wybierał - kolego nie ta bajka :nienie: To ja polecam wpłacać na konta, które podają w mailach przy ogłoszeniach typu: mieszkam w Anglii i sprzedam auto z niemiec bo jest mi tutaj niepotrzebne. Bezproblemowo i w ciepłym łóżeczku z kapcioszkami i piweczkiem....... Pzdr, P.S. drugą "połóweczkę" tez korespondencyjnie czy jednak się kolega pofatyguje/pofatygował ??? :P