piotr2569

Czujniki są 2 - umieszczone tak jak napisałeś Z alledrogo nie kupowałem ale kupiłem zamiennik textara za 22zł i działa bez zarzutu Przez jakiś czas nie - ale pamiętaj, że i "miedziucha" się utlenia Chyba najlepsze jest to co daje się na montaż fabryczny ( jeśli to nie hamulce wyczynowe ) więc textar lub zimmermann. Ja jak zmieniałem chciałem textary ale nie było więc wziąłem zimmermanny i przez 2 lata nie mam z nimi najmniejszych kłopotów. Czytałem tutaj na forum, że ATE lubią się krzywić. Jeśli chodzi o klocki to ja też polecam textar - są dość miękkie i pylą - ale dobrze hamują i co najważniejsze - nie piszczą. Sztukować nie wolno - ale przecież te przewody są skręcane na złączkach więc można wymieniać częściami - tylko problem tkwi w tym, że rzadko kiedy da się je normalnie rozkręcić. DOT4

Nie wiem czy dobrze widzę ale wg mnie zarówki H7 czyli brak ksenonu.

:duh: :cool2: :norty: Cholera to ja od przeszło 60k km jeżdżę na zużytym Vanosie i do dziś tego nie wiedziałem, ani nie odczuwałem.

A co z tą "wersją" jest nie tak???? A ile powinien kosztować - złotówkę???? i wtedy będzie wszystko OK??? Nie bronię sprzedającego bo widać, że nie zna się na BMW pisząc głupoty - ale auto wydaje się całkiem przyzwoite. Ze zdjęć nie wygląda na zajeżdżone. Faktem jest to, że jest słabiej wyposażone - ma manualną klimatyzację ale są ludzie, którym to nie przeszkadza - ważne że klima jest działająca. Brak PDC też nie powinien być przyczyną eliminacji tego auta - nie jest to jakiś krążownik szos, w którym potrzebna jest asysta parkowania. Fakt - jak ma to dobrze - jak nie ma - też dobrze. Rocznikowo - 2005 więc jak na E46 świeżak Ja jak bym teraz sprzedawał swoje M54 to też chciałbym pewnie ze 20koła - i pewnie też zostałbym zjechany za cenę - bo i rocznikowo 2 lata starszy od tego - i też nie mam PDC. Natomiast mam to auto już 8lat, jest na bieżąco serwisowane a co najważniejsze jest proste i nigdy nie było wcześniej "przystankiem autobusowym". Jak ktoś chce jeździć to się zainteresuje -a jak chce latać kupi sobie za 17tys zł E65 i wsadzi w nie następne 17tys albo wielokrotność tego a na końcu i tak sprzeda bo stwierdzi, że to złom. A tam przecież będzie miał pełne lub prawie pełne dodatkowe wyposażenie. Pozdrawiam

Nic nie pisze tam o opłatach więc pewnie auto jest do opłat - więc trzeba będzie troszkę dodać i pewnie razem wyjdzie koło 18-19tys ( czyli mniej-więcej tyle ile stoją średniaki na allegro ). Natomiast ja bym zapytał sprzedającego, czy umowa jest pomiędzy nim a kupującym - czy jest on tylko pośrednikiem nigdzie nie figurującym. Moim tokiem myślenia - skoro nic o opłatach nie ma - więc pewnie sprzedający jest tylko pośrednikiem a na kupującego spadnie płacenie akcyzy, recyklingu, oraz z braku faktury - podatku. Akcyzę zawsze płaci osoba sprowadzająca auto widniejąca na umowie z niemiaszkiem. W związku z tym, że auto ma zmienione lampy przednie z kierunkami - zapytałbym czy bezwypadkowe oznacza też bezkolizyjne. Handlarze często piszą bezwypadkowe gdy auto dało się naprawić po kolizji. Zapytałbym jeszcze dlaczego lewy boczny kierunek jest pomarańczowy - a prawy jest bezbarwny Co do przebiegu - może być realny

Akumulator jest rozładowany lub wyzionął ducha.

Jak się przegrzała to i pękła.... Może - zamiast obserwować co się dzieje na drodze szukasz przycisku od gazu :norty:

Nie chcę oczywiście teraz ganić - ale zawsze warto sprawdzać numery VIN przed zakupem - oczywiście teraz już po ptokach lecz nauczka dla przyszłych kupujących. Tak jak pisał mmw w PL nic z tym nie zrobisz - korekty w dokumencie może dokonać tylko urząd, który ów dokument wydał.

Tak - będą pasowały. W razie jakbyś miał dzwona w tył to pasuje też klapa od E36 :mad2: :mad2: :mad2: Miłej odsprzedaży auta w późniejszym terminie.

Pamiętam, jak w poprzednim BMW też walczyłem z tym objawem - tylko u mnie ewidentnie klekot pochodził z górnej części głowicy ( stetoskopem można mniej więcej określić miejsce, z którego klekocze ). Powiem Ci, że po wymianie prawie wszystkich możliwych części rozrządu zaprzestałem walki. Czyszczenie magistrali olejowej też nic nie dało. Zmiana oleju na gęstszy spowoduje tylko to, że pogorszy się smarowanie i z czasem zacznie klekotać jeszcze mocniej. Silniki z olejowymi kompensatorami luzu zaworowego potrzebują rzadkiego oleju.

Jasne - mnie tez nie dziwi fakt, że handlarz zamiast kupić legalne tablice za 80 Ojro - woli kupić "wyrób kolekcjonerski" z alledrogo za 11zł i z tymże oferuje sprzedaż samochodu, którym defacto nie wolno się poruszać w naszym kraju gdyż jedynym dokumentem dopuszczającym pojazd do ruchu w PL jest DR, który poprzez wymeldowanie traci ważność. Dziwi mnie natomiast to, że wmawia się kupującemu, że wykupując OC może w ten sposób wracać do domu na kołach. Nawet mając przy sobie OC oraz przegląd zerowy to te tablice uprawniają jedynie na wjazd na lawetę.... Pozdrawiam

Szansa jest taka sama jak szansa kupna zadbanego VW czy Audi tudzież Poloneza ( a sorry Poloneza będzie znacznie trudniej trafić gdyż jest ich mniej ). Wszystkie popularne auta - a do tych zalicza się obecnie E46 czy E90 występują w wersjach bardziej zadbanych, jak i mniej zadbanych. Jak sobie chłopina weźmie kogoś, kto ma chociaż podstawowe pojęcie o motoryzacji ( a mechanik mieć powinien ) to jest szansa, że na "truchla" nie trafi. Jak to w każdym używanym samochodzie Nie wiem jak mmw - ale ja nie przyznam. Zależy to od tego co się rozleci. Ceny części zamiennych ( nie piszę tu o ASO - bo kto będzie serwisował E46 w ASO - chociaż ja się mocno zdziwiłem gdy ASO za gumę przepustnicy zawołało ode mnie 47zł brutto - a na alledrogo handlarz za używkę wołał 100zł ) są podobne w przypadku BMW jak i OPLA czy innego pojazdu - wystarczy spojrzeć na cenę podstawowych części eksploatacyjnych tj.: kolcki, tarcze, filtry - czy chociażby głupie pióra wycieraczek. To nie jest seria 7er by byle pierdoła kosztowała majątek. A jak sobie kupi Vectrę 2,2 albo 3,0cdti to nie będzie miał problemu??? Stopień skomplikowania - hmmmm a czym on się różni od innych samochodów? Czym się różni stopień skomplikowania E46 od stopnia skomplikowania np VW?? Pewnie tym, że E46 ma mniej skomplikowany chociażby przedni zawias niż np. Passat. E46 to nie jest prom kosmiczny tylko zwykły samochód klasy średniej i to dość leciwy - w najlepszym wypadku będzie miał 8 lat, a w najgorszym 17, którego naprawi przeciętny fachura motoryzacyjny. Jak już ktoś wspomniał wcześniej obojętnie jakim samochodem nie przytrze, to koszty napraw blacharsko-lakierniczych są porównywalne. Myślę, że problem tkwi w osobie - a nie w marce. Słynny Boguś przecież przed rajdem M3 rozwalił na drodze białą C-klasę. Ja na pytanie czy E46 nadaje się na pierwsze auto - odpowiadam - zdecydowanie się nadaje. Nie każcie chłopakowi pchać się w Dacie czy Fiata skoro może i pewnie chce sobie sprawić E46 to niech sobie kupi i czuje radość z jazdy :D . Natomiast jako pierwszy silnik pewnie bym polecił jakieś 4-cyl w benzynce. Dlaczego tak - moc nie poniesie a i w obsłudze jest prostszy. No i dodatkowo koniecznie po lifcie. Pozdrawiam

czyż nie powinno być tak, że kierownica powinna mieć "ramiona" w kolorze listew ozdobnych w aucie a nie antracytowe???? Pytanie oczywiście na marginesie

Jeśli wiadomo, że auto jest wyrejestrowane a jednocześnie nie posiada tablic wyjazdowych to jakim cudem zostało sprowadzone na kołach ???? Przeleciało czy przepłynęło ???? Te tablice zostały kupione na alledrogo ( ktoś się nawet na tyle nie postarał by było to fälschungserschwerende Schrift ) i mimo to nie przeszkadza Ci fakt, że ktoś usiłuje zrobić Cię w konia opisując w ogłoszeniu, że przyjechało na własnych kołach??? a dodatkowo dodając, że sprawa wykupu samego OC uprawni przyszłego nabywcę do powrotu na kołach??? Jeśli Ci to nie przeszkadza to kupuj ;). Druga sprawa to taka, ileż to auto musiało kosztować u Niemca skoro handlarz już z zarobkiem i kosztem transportu na lawecie żąda za niego 6750 ( podejrzewam, że za 6 puści ). Jak za 500-800eurasiów spodziewasz się rozsądnego auta ( nawet jeśli to pełnoletni truchel ) to powodzenia w zakupie. Pozdrawiam

A nasza wspaniała "milicja" ma to w wielkim poważaniu i zamiast zatrzymywać takie pojazdy ( brak dopuszczenia do ruchu ) to woli ścigać piratów drogowych przekraczających prędkość o 10km/h. Natomiast nie jest to jednostkowy preceder - osób poruszających się na "wyrobie kolekcjonerskim" z allegro jest multum.

też obstawiam pompę

Nie wiem jak niemieckie urzędy patrzą na wyrejestrowanie samochodu bez niemieckich dowodów rejestracyjnych ( a te zostaną zabrane przez PL wydział komunikacji ). Obyś miał rację i wszystko poszło "gładko". Ja co prawda sprowadzałem dopiero 3 samochody ( więc ekspertem w tym nie jestem ) ale we wszystkich 3 przypadkach miałem pieczątkę o wymeldowaniu auta oraz oświadczenie o zwróceniu oryginalnych tablic rejestracyjnych. Nie wiem kto się tutaj myli - ale w PL nie da się wyrejestrować samochodu bez oryginalnego DR - także przypuszczam, że i w DE nie da się tego zrobić bez oryginalnego briefu lub zaświadczenia z polskiego urzędu, że owe dokumenty zostały zabrane przy rejestracji pojazdu w PL - i tutaj robi się kołomyja, gdyż potrzebne są znowu tłumaczenia a i tak nie wiemy czy to jest honorowane w DE. Tak, czy inaczej większy problem ma her Helmutt vel "wróg" :P - dlatego przeciętny niemiaszek nie da samochodu bez wyrejestrowania bo wie czym to grozi.

Nie wiem na ile pomogę ale spróbuję: ( rozumiem, że płyn jest zalany po wymianie ): 1. Odkręć odpowietrznik na chłodnicy 2. Spróbuj podpompować trochę wężem od małego obiegu chłodzenia ( to ten, który nie przechodzi przez chłodnicę a tylko przez zbiorniczek wyrównawczy ) 3. Zakręć odpowietrznik i odpal silnik włączając jednocześnie ogrzewanie ( by się odpowietrzyła nagrzewnica ) 4. Od czasu do czasu odkręcaj na chwilę odpowietrznik by powietrze z małego obiegu się wydostało. 5. Kontroluj stan płynu - by nie było tam sucho 6. Zagrzej silnik tak - aby otworzył się termostat i puściło płyn przez chłodnicę ( duży obieg ) 7. Otwórz odpowietrznik by wypuścić powietrze z układu 8. Niech sobie pochodzi trochę - następnie wyłącz silnik i sprawdź poziom płynu - ostrożnie bo gorący ma ciśnienie - po ostygnięciu nie wyżej niż napis COLD/KALT 9. That's all Ciśnienie w wężach może też oznaczać uszkodzoną uszczelkę głowicy lub pęknięcie na którymś z kanałów chłodzenia i przedostawanie się gazów spalinowych do układu. Pozdrawiam.

1. Hmmm dziwny ten niemiaszek, który pozwolił Ci udać się do kraju zwykłych niemieckich blachach nie wyrejestrowując wcześniej samochodu. Teraz w razie "wpady" to on będzie miał problem - gdyż przy wyrejestrowaniu auta z DE musi mieć oryginalne blachy + briefy. 2. Zgodnie z naszym prawem pojazd musi być zarejestrowany w przeciągu 30dni od daty kupna - oczywiście brak kar za przekroczenie terminów 3. OC na numer VIN to taki chwyt marketingowy ubezpieczycieli, którzy w przypadku szkody zaczynają się odwracać od ubezpieczonego tłumacząc to niedopełnieniem obowiązków kierującego np przez nie posiadanie ważnego dowodu rejestracyjnego, przerejestrowania pojazdu, braku badań technicznych itd. Także żeby nie było tak, iż w przypadku "dzwona" pokryjesz z własnej kieszeni. 4. Nie bardzo rozumiem fakt posiadania dwóch ubezpieczeń OC - skoro "wróg" dał Ci swoje OC to po co dodatkowe ubezpieczenie na numer VIN??? Pozdrawiam

To jakiś jeżdżący zlepek części - dziwne lusterka ( jestem ciekawy gdzie się znajduje ich regulacja - jako, że to angol to zaślepka jest na lewej stronie, natomiast po prawej też jest zaślepka ), przednie kierunki są białe ( wzgl. tylnych powinny być pomarańczowe ). Oczywiście prawy fotel bardziej wysiedziany niż lewy, zamek drzwi kierowcy znajduje się z prawej strony :P. Hehe - zaznaczono rubryczkę TUNING - jak domniemam chodzi o "kwiatopółkę" na klapie bagażnika. Ręczny i cały podłokietnik jest "odwrotny"

:lol: :lol: :lol: nie mogłem się powstrzymać

Wg mnie nie powinna wydłużać okresu do wymiany oleju. Może go jedynie skracać raz szybciej a raz wolniej. Jeśli komputer by wydłużał interwał wymiany oleju mogłoby się okazać iż zalecana przez producenta samochodu wymiana oleju przy 25k km ( LL04 ) została wydłużona przez komputer np do 40k km. Skoro komp ustawia się np na 25000km do wymiany to maksymalny zasięg do wymiany jest 25000km. Tutaj jest 1:1. Jeśli jeździsz dużo w mieście może być 1:2 i wychodzi Ci wtedy 12500km ( powiedzmy ), ale nigdy się nie zdarzyło aby było to np 2:1 gdyż wtedy wymian oleju nastąpiłaby dopiero po 50000km. Komp owszem pokazuje km do wymiany oleju, które w zależności od czynników jazdy spadają szybciej lub wolniej. Taka mała dygresja.

proponuję sprawdzić czujnik natężenia światła - przy włączniku świateł. To on odpowiada za przygaszanie się zegarów, całego podświetlenia i również wyświetlacza oryginalnego radia.

Rozbieraliście doloty czy tylko sprawdzaliście oględnie ? Ja napisałem cały wywód mojej walki z CHECKIEM i zwycięską bitwę jaką stoczyłem z dolotem - http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=69&t=213498 W M54 przeważnie jest to KOLANKO RUROWE w części odchodzącej do silnika krokowego. życzę powodzenia i wytrwałości w działaniu

Witam kolego - niestety jeśli chodzi o szybki to nie pomogę - jestem zwolennikiem "zielonych" oryginałów. Wszystkich i tak nie da się okleić legalnie a sam tył to mi się kojarzy raczej z PICK-UPem i przedstawicielem handlowym ;)