jakub

Olej wymienia się co 25 tys. Zalewa się 0w40, 5w30 lub 0w30, ale koniecznie Long Life pow. 98. Oil inpection dostosowuje przebieg do stylu jazdy. Jeśli jeździsz bardzo ostro to "każe" wymienić częściej niż 25 tys.

Bardzo tanie BMW. Znalazlem 4 szczegóły mówiące o naprawie powypadkowej.

Może wystarczy kontrolę trakcji wyłaczyć. Szperę kupisz w firmie robiącej akcesoria dla sportu. M3 ma inną plytę w bagażniku, wydech się mieści. Możesz oczywiscie zrobić atrapę.

:lol: :lol: :lol: miałem w tym dziwacznym temacie nic nie pisać ale się uśmiałem zdrowo teraz :lol: :lol: :lol: czy na tym forum jest opcja "ingore" :?: , żeby nie czytać przez przypadek takiej radosnej twórczości :lol: Jest, już Cię wrzuciłem. Po prostu zamykasz oczy jak widzisz delikwenta.

Tiry to już często mają naklejkę euro ileś tam, w jednym z miast w Polsce przerobili autobusy na gaz. Najbardziej kopcą wyroby Audi.

Ale po co? Życie moje i mojej rodziny nie jest zagrożone od zasadzonego komina... Egoista. Mam ok 1 km ładnego podjazdu na ktorym trenuję jazdę na rowerze. To co wdycham nie pozwala mi zapomnieć za co nienawidzę diesla.

I- nie spotkałem jeszcze skrzyni rozdzielczej bez luzu, nie powinno być luzu pionowego. Miedzy kołami jest akceptowalny. II Przguby wewnętrzne połosi się regeneruje. Jeśli osłony gumowe masz całe, a podczas przyspieszenia nie wystepują drgania ... ... to wyluzuj :)

Zgadzam się z TC- jak depnę raz po okresie spokojnej jazdy to gubię chmurkę a potem już raczej czysto. A nie lepiej wezwać kominiarza? Ja tak robię po sezonie....

Nie no bez jaj. Silnik roku wszechświata , naszpikowany czujnikami pozwoli na to aby komputer był tak głupi żeby przedawkować? Wtryski leją, egr uszkodzony, przepływka do bani lub po prostu zapchany filtr powietrza... i tyle...

Nie masz szans na taki przebieg :) powiedz to właścicielom M57 którzy mają po 500-600 tysiecy. maja druga turbine i czesto drugi komplet wtryskiwaczy, ale sam silnik nie wykazuje zadnych sladow zuzycia. btw, pozdro z włoch, trasa 1374km, średnie spalanie na całej trasie autostradami z prędkościami średnio 140km/h: 6.3l - 330d M57 4.5l - 320d M47TU Ja myślalem, że tam jest tak fajnie że nie trzeba już na forum zaglądać.... Nie próbujcie sprzedawać beemek we Wloszech bo tam są niskie ceny.

Nie masz szans na taki przebieg :)

I już wiem jaką beemkę chcę....czerwoną z czarnymi kołami. ;) Podoba mi się projekt, ale tylną klapę zostawiłbym w spokoju.

No właśnie, tylko że tak ma wiele dieseli z tych co spotykam. Więc czego to jest oznaka, nie dbania, niskiej świadomości wlaścicieli czy po prostu awaryjności którą właściciele traktują jako norme 'bo wszystkie diesle kopcą'. Jeszcze rozumiem jak to 15 letni trup ale te w miare nowe? A ja rzadko oglądam diesle "z tyłu" ...a jak kupię 550i to nie będę ogladal ich wcale

myślę, że dążysz do stwierdzenia "jestem w gronie 10% ludzi którzy wiedzą co jest dobre, a 90% ciemnego społeczeństwa nie wie", co jest oczywistym błędem z twojej strony. Ja nie dążę ...ja to wiem. Większośc jest manipulowana.

Mod jeździ benzyną :norty: więc są równi i równiejsi .... .... i jest jeszcze Rado_! :mrgreen: :mrgreen: Uważam, że sensownie mogą wypowiedzieć się ludzie, którzy mają porównanie z własnego użytkowania diesla i benzyny. Najlepiej w zbliżonych osiągami i klasą autach. Takich jednak tutaj niewielu, przeważają tzw: "erotomani gawędziarze", którzy nie mieli diesla lub czasem jeżdżą lub sąsiad ich kolegi z pracy ma i mu się popsuł. Popularność diesla jest duża, z czegoś to musi wynikać. Jeżeli by tak każdy posiadacz na 90% trafiał w zakupowanym dieslu na drogie awarie to tak by nie było. Z kolei według teorii 'wielkiej awaryjnosci" auta z silnikiem diesla mniej wiecej co 2-3 lata powinny mieć wymieniany zestaw wtryski-pompa-turbo-dwumas. Problem wywołaL Rado, który twierdzi, żeby sprawnie jeździć benzyną trzeba ją kręcić. 3 litrowa benzyna jedzie od 1000 obrotów, ale Rado oczywiście nie wierzy bo nigdy nie jechał i najwięcej krzyczy. Sąsiad dał ni na przejażdżkę swoje auto osobowe z 3 litrowym dieslem V6. Skasowaliśmy licznik i jazda zgodnie z przepisami trasa 30 km, miasto, obwodnica, trochę trasy. Wynik powalil mnie na kolana 11,2 (!) Następnego dnia jadę tą samą trasą, ten sam styl tyle, że 330xi. Wynik 9,8. Nikt w to nie uwierzy, ale ja mogę. 90% wybiera diesla...no coż, 6% slucha Polskiego Radia program III. Jestem wsród nich i uważam to radio za najlepsze na świecie. Myślę, że 80% zna RMF i tego typu gó..na, których jest zakaz włączania w mojej obecności. Czy warto kierować się gustem innych?

:duh: i potem sypią się ostrzeżenia dla „wkręconych” którzy komentują tego typu wypowiedzi... brak słów andie - z przykrością stwierdzam: poczucie humoru "0"

Fakt do diesli się oleju nie dolewa...... ...może dlatego, że zmieniają go na nowy co 5000 km przy rozbieraniu silnika.

Prawdopodobnie akumulator trzeba będzie podładowac....

Da radę 8l - jest 6 bieg :) Ale to musi być spokojna jazda bez przyspieszeń i prędkości w okolicach 90 km/h Zalożę się, że ja bym zszedł do 6 litrów. Myślę, że tydzień treningu mi wystarczy. Kiedy mam przyjechać po M3? :)

mam znajomego, który wybrał 320d z bardzo prostego powodu - chciał możliwie mocne E46 LCI o pojemności do 2000ccm (żeby nie trafić w akcyzę 18.6%). nastawiał się już na 318i 143PS... ale okazało się, że 320d ma lepsze osiągi, a spala 2/3 tego co 318i. niestety prawda jest taka, że za benzynowe E46 o sensownych osiągach trzeba dopłacić od 3000-4000zł akcyzy dodatkowo. Ja bym chcial zoaczyć minę tego znajomego po pierwszej poważniejszej awarii klekota. Yacek- nie da się osiągnąć M3 8 litrow w trasie.... no chyba, że z zamkniętymi oczami:) BTW mój rekord na 350 km trasie to 7,8

Rdza się budzi od kolizji z kamieniem. Mam to na słupku dachawym. Kiedys bym się tym przejął, ale teraz mam to w .....

Myślę, że szybka jazda ma tu znaczenie. Prawdopodobnie część karoserii ugięła się pod naporem wiatru i stąd róznica.

Przerażacie mnie Panowie. Coś pękło, rdza w zawieszeniu? U mnie wszystko wyglada jakby wczoraj wyjechało z fabryki....

oczywiście że lepiej na biegu , ponieważ hamując silnikiem komputer odcina wtryski.... No tak, ale silnik hamuje więc wytraca cenną energię kinetyczną. Dużo lepszym rozwiązaniem byłoby zaprogramowanie tak pompy, żeby odcinała paliwo po zdjęciu nogi z pedału gazu. Ciekawym sposobem na ograniczenie zużycia paliwa jest wzmocnienie tylnego zderzaka i naklejenie napisu "jeśli stoję możesz mnie popchnąć" Przydatne w korkach i można silnik wyłączyć.

W tym porównaniu benzyna miażdży diesla... Ma mniejszą moc, a jest szybsza, ma duuużo mniejszy moment, a ma lepsze przyspieszenie. Fakt diesel ma lepszą elastyczność, ale przy taki momencie powinno być lepiej. W letni poranek porwałem się z łóżka bo uslyszałem śmieciarkę, a sobie przypomniałem, że nie posegregowałem śmieci. Na szczęście to nie była śmieciarka tylko sąsiad, który odpalił swoje X5 3.0d