Skocz do zawartości

Quo Vadis BMW? G20 a Norwegia, Tesla M3, elektromobilnosc


adamjttk

Rekomendowane odpowiedzi

  • Zasłużeni forumowicze
Nie odpowiedziales na zadne postawione przeze mnie pytanie nadal :cool2:

 

O jakich pytaniach mówisz bo się pogubiłem? :)

 

10M aut Tesli to jest tylko kwestia czasu bo wbrew temu co Ci sie wydaje, na dzisiaj, takie firmy jak BMW odstaja jedynie bardziej i bardziej technologicznie niz nadganiaja :cool2:

Technologia to nie 0-100 czy ladne plastiki wbrew obiegowej opini specjalistow z forum :norty: :norty:

Co do potencjalu wzrostu - raczysz sobie zartowac co najwyzej chyba ^^

Niesmialo Ci nakresle, ze obecna produkcja Tesli to zajawka, dopiero poczatek rozwoju tej firmy.

Poczekaj na pickupa w US, poczekaj na mniejszego, miejskiego crossovera na Europe.

Chociaz nawet i dzis mozesz sie juz powoli przyzwyczajac, ze model Y bedzie za rok czy za dwa najpopularniejszym i najczesciej sprzedawanym autem w Europie :handshake:

 

https://www.cnbc.com/2023/04/02/tesla-tsla-q1-2023-vehicle-delivery-and-production-numbers.html


"The first quarter numbers represent a 36% increase in deliveries compared to the 310,048 reported during the same period a year earlier, and 4% growth in deliveries sequentially compared to the 405,278 they company reported in the last quarter of 2022."


Ja nie pytam o możliwości produkcyjne, tylko możliwości sprzedaży. 4% wzrostu w stosunku do 2022Q4 i to pomimo prawie 20% obniżek cen(!) i kolejnych "promocji", które były masowo żeby ratować sprzedaż. Czy nie jest to poważny sygnał że rynek się powoli nasycił Teslą w tej cenie? Jeszcze 20% obniżki cen Tesli, to może i ja się skuszę, bo to jest fajne auto i potwierdzam szczerze że daje o niebo większą radość z jazdy niż jazda Toyotą. Także w tej kwestii się zgadzamy akurat :handshake


Tymczasem na stronie Tesli: https://ir.tesla.com/press-release/tesla-vehicle-production-deliveries-and-date-financial-results-webcast-first-quarter-2023


ładnie napisane jest chyba przygotowanie do prezentowanych za tydzień danych finansowych, chyba żeby za mocno się nie nastawiać :)


"Our net income and cash flow results will be announced along with the rest of our financial performance when we announce Q1 earnings. Tesla vehicle deliveries represent only one measure of the company’s financial performance and should not be relied on as an indicator of quarterly financial results, which depend on a variety of factors, including the cost of sales, foreign exchange movements and mix of directly leased vehicles."

 

Ale to nie ja dzwonie, to nie forum ekonomiczne, BMFun chcial komentarz n/t wartosci firmy/akcji no to mu napisalem - akcje BMW sa warte obecnie mniej niz np 10 lat temu jezeli wezmiemy pod uwage inflacje :roll:

 

Czy tą głupotę możemy uznać za sprostowaną? :) Dla ułatwienia policzyłem Ci wartość dywidendy wypłaconej za lata 2015-2022 i wynosi ona prawie 33EUR, czyli ok 33% ceny akcji „na górce” z 2015r. Dla ułatwienia suma dywidendy na akcjach Tesli wynosi mniej więcej 0USD.


A wracając do kolejnych prognoz sprzed 3 lat:

Przykro sie na to patrzy, MB przez ~100 lat byl synonimem slowa samochod.

A akcje firmy sa warte 1/3 tego co 20 lat temu. A gdzie tu inflacja jeszcze tych pieniedzy przez 20 lat :shock:

Imho ogladamy zmierzch niemieckich marek premium, amerykanskie firmy technologiczne pociagna je na dol.


Tesla przetarla szlak a kolejne amerykanskie firmy z przepoteznym finansowaniem i brakiem nalecialosci ICE dokonaja dziela zniszczenia.

Rivian, Lucid, Fisker, Faraday, Karma - za 5-10 lat wiekszosc tych firm bedzie miala wieksza kapitalizacje niz obecne niemieckie premium.


Najblizsze lata to bedzie zupelne przetasowanie w motoryzacji jaka teraz widzimy.

 

Minęły 3 lata, to ile czasu mamy czekać na przejęcie motoryzacji niemieckiej przez w.w. firmy? Póki co, to:

1. Ekspansja Tesli nie zmniejsza sprzedaży BMW, która nadal rośnie.

2. BMW sprzedaje 215tys elektryków w 2022 (107% wzrost) i przewiduje dalszy duży wzrost w 2023.

3. Mercedes sprzedaje 118tys elektryków w 2022, a VAG 572tys. Każdy z nich ma również 2 lub 3 cyfrową dynamikę.

4. Lucid sprzedaje 7tys elektryków w 2022, Rivian 24tys, pozostałych Fisker, Faraday, Karma nie będę już szukał

5. BMW ma na dziś i4, i7, iX3, iX1, iX, za chwilę wychodzi i5. XM z grzeczności pominę ;-) Mercedes to ma już konkretne solidną ofertę. Tymczasem Tesla ma TM3/TMY tłuczone na jedno kopyto masowo (jedno kanibalizuje drugie) oraz TMX/TMS które się praktycznie nie liczą, a ich wartość jest jedynie marketingowa żeby wszyscy co kupują TM3/TMY cieszyli się jaka to najlepsza i najszybsza technologia :)


Spodziewałem się że po 3 latach będzie widać tendencje które prognozujesz, ale jeśli się mylę to doprecyzuj kiedy ta niemiecka motoryzacja ma być przejęta przez wymienione przez Ciebie firmy amerykańskie? Za 10 lat? Za 30 lat? Za 50 lat?

Edytowane przez BMFun
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chciałem tylko powiedzieć, że jest wielce prawdopodobne, że już w tym roku Tesla spadnie z pozycji lidera sprzedaży EV na świecie, pomimo swoich - coraz wolniejszych - wzrostów.


Bardzo ciekawy artykuł o tym, że w państwie środka część nowych samochodów ICE może nigdy nie zostać już sprzedana i jak Tesla traci przewagę:

https://thedriven.io/2023/04/03/byd-doubles-ev-sales-in-march-as-it-chases-down-tesla-to-be-worlds-biggest/


Do tego, kiedy Tesla drugi raz obniża w Chinach ceny, BYD podnosi, a wzrosty ma i tak większe. Także zgodnie z tym co już kiedyś wspominałem tutaj, wymuszanie siłą elektromobilności to największy prezent dla Chin i zapewne oni za tym mocno lobbują, co jak widać po przykładzie Rosji w Niemczech, wcale trudne nie było.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
Spodziewałem się że po 3 latach będzie widać tendencje które prognozujesz

BMFun, alez zaklinasz, jak mozesz pisac ze sprzedaz BMW rosnie (punkt 1.) kiedy sprzedaz zarowno grupy jak i samej marki BMW w calym 2022r spadla, sprzedaz aut w Q1 2023 rowniez spadla?

Czy ja czegos nie rozumiem? O czym Ty teraz piszesz, o jakich wzrostach?

Jak mozesz pisac, ze firma sie rozwija, kiedy sprzedaz aut wyglada tak:

 

52812938071_a809869d12_o.jpg

 

a wycena firmy na gieldzie wyglada tak:

 

52813137774_abd006913a_o.jpg

 

Firma obecnie produkuje tyle samochodow co 6 lat temu, a jej kapitalizacja na gieldzie jest taka jak DEKADE temu (juz nawet pomijajac 30% inflacje, bo tyle realnie wartosc firmy spadla i dywidenda tego NIE ZMIENIA wbrew temu co piszesz)


Wiec o jakim wzroscie/rozwoju firmy obecnie piszesz kolego?

Bo ja tu widze jedynie tlustego, najedzonego i leniwego kota, ktory juz nie poluje tylko je to co mu sie przyniesie do talerza.

Tak jak mowilem wczesniej - BMW to bylo w awangardzie dekade-dwie temu, dzisiaj to betonowa firma odcinajaca kupony, nasladujaca nieudolnie konkurencje i slizgajaca sie na chinskim guscie od kwartalu do kwartalu.


Co do "wplywu Tesli" - odpowiem Ci dyplomatycznie, kazdy milion sprzedanych Tesli rocznie to 50-100k mniej sprzedanych BMW rocznie.

Wiec jak za 2-3 lata Tesla bedzie klepac 3-4M aut rocznie, to szykuj sie, ze sprzedaz BMW (marki, nie grupy) spadnie ponizej 2M - takie jest moje patrzenie na dzien dzisiejszy.


Ale nie ma obawy, im mniejsza sprzedaz, tym marka bedzie bardziej premium wg slonika, niedlugo prestizem przeskoczy Porsche ^^

"Sprzedaż najdroższych modeli BMW pikuje do góry" - słonik40

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

Jeśli dla Ciebie rozwój, to liczba sprzedanych egzemplarzy, to ja już zrozumiałem gdzie się fundamentalnie nie zgadzamy. OK, wzrost sprzedaży 15% w latach 2015-2022 nie jest spektakularny jak na markę która w niektórych segmentach (1-3er konkuruje ze VW i Skodą), ale nie popadajmy w paranoję. BMW to nadal producent aut sportowych (M), i drogich limuzyn klasy wyższej (7) i nadal w tych wyższych segmentach trzyma przyzwoity poziom, który jest dla Tesli nieosiągalny.


Wg Twojej teorii Ferrari nie rozwija się od lat? https://www.continentalautosports.com/ferrari-information/how-many-cars-does-ferrari-make-a-year/

9,119 Ferraris were sold in 2020

10,131 Ferraris were sold in 2019

9,251 Ferraris were sold in 2018

8,398 Ferraris were sold in 2017

8,014 Ferraris were sold in 2016

7,664 Ferraris were sold in 2015

7,255 Ferraris were sold in 2014

7,000 Ferraris were sold in 2013

7,405 Ferraris were sold in 2012

7,195 Ferraris were sold in 2011


Dopiero w 2022 sprzedał 13tys, to dopiero się rozwinęła firma, chociaż nie tak jak Tesla.


A rozumiem, że Toyota z której cały czas się śmiejesz jest już bardzo rozwiniętą i innowacyjną firmą, bo sprzedaje 10m? Chińscy producenci też prześcigają/prześcignęli Teslę w innowacyjności.


Przepraszam, ale to jest jakieś infantylne myślenie w Twoim wykonaniu, podobnie jak nie zrozumienie że spółka notowana na giełdzie wypłaca dywidendy i nie rozumienie jak to wpływa na wycenę spółki i jej akcji.


Innowacyjność to wprowadzanie nowych modeli (ile modeli ma Tesla?), ciągłej optymalizacji (patrz jak się zmieniają poziomy spalania, osiągi), designu (tutaj może BMW idzie w stronę którą wielu z nas nie podziela, ale pokaż mi ewolucje designu Tesli od 10 lat w którym dodanie nowego koloru to wielkie wydarzenie), elementów wyposażenia (obejrzyj co można kupić w i7 a co jest w Model S. W TM3/Y cieszą się fani że światła adaptacyjne się pojawią/pojawiły, które od ponad 10 lat są w Oplach i innych aut dla Kowalskiego. Postęp Tesli to kombinowanie jak robić jeszcze taniej auto i jak up**ć kolejny element wyposażenia który koszt produkcji obniży. Wielka przewaga Tesli - FSD: mam FSD w moim BMW X5 debiutującym na rynku w 2018r oraz iX3 którego bazowa platforma X3 debiutowała w 2016r. Z tego FSD w BMW korzystam w każdej podróży trasą szybkiego ruchu i autostradą i zrobiła "za mnie" już ponad 20tys km i dla mnie działa bardzo dobrze. Nie sądzę żeby ta Teslowa miała jakąkolwiek istotną przewagę.


Nie bronię BMW, bo wiele mi się nie podoba w strategii marki, ale to jak przedstawiasz BMW czy innych producentów aut niemieckich czy japońskich, to już ocieka jakąś formą fanatyzmu i zaślepienia nieomylnością drogi jaką idzie Tesla i jej przywódca. Wszystko inne jest do niczego. To nic że w 2022 BMW sprzedawało tyle elektryków co Tesla w 2020. To nic że Tesla kopiuje mnóstwo od 10 lat, ale za to wprowadzenie trybu psa jest innowacją na skalę lotu na księżyc. Może innowacyjność Tesli to elektrycznie otwierane gniazdo ładowania, które odkryłem ostatnio w cenniku że można w Porsche zamówić za jedyne 2,5tys zł i może być sterowane gestami - ciekawe ile % zamawiający dodaje to w konfiguratorze. Innowacyjne może drzwi falcon w Tesli X, które "kocha" 10tys fanów rocznie kupujących ten model? Lista nietrafionych "innowacji" jest długa i ciężko jest ją zestawiać nawet z przerośniętymi grillami które są efektem "słuchania" klienta, tyle że tego azjatyckiego, a my europejczycy dostajemy nim jak rykoszetem.

Edytowane przez BMFun
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
Czyli Ferrari nie rozwija się od lat?

Widze drobna roznice w rozwoju pomiedzy Ferrari jak i BMW jezeli juz przytaczasz ta firme.

 

52812537587_3fea9c8528_o.jpg

 

52813094216_1fe4148ac1_o.jpg

 

Do reszty jutro juz sie odniose, pozno juz.


PS. Duzo robisz ostatnio osobistych uwag znowu, glupoty, infantylne etc etc

Ciezko sie merytorycznie dyskutuje wtedy, Schopenhauerowe metody dyskusji zostawmy za drzwiami, znam na pamiec ;)

"Sprzedaż najdroższych modeli BMW pikuje do góry" - słonik40

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

PS. Duzo robisz ostatnio osobistych uwag znowu, glupoty, infantylne etc etc

Ciezko sie merytorycznie dyskutuje wtedy, Schopenhauerowe metody dyskusji zostawmy za drzwiami, znam na pamiec ;)

 

Schopenhauerem jedziesz często ostro :) że tak zacytuję na szybko z pamięci na świeżo "argumenty przedszkolaka", "gadasz głupoty", "Smutny jestes chlopie w tym swoim zadufaniu :sad2:" i inne. Dolewasz oliwy do ognia w dyskusji, a potem zatrzymujesz się, stoisz i zastanawiasz się dlaczego tak się pali :cool2: Ale racja, może nie ma sensu jeszcze bardziej podgrzewać dyskusji, bo skończy się jak zwykle ;-)


A co do wykresów, to jest pełno tych pokazujących świetny rozwój np:

 

lehman-brothers-spadek.png

saupload_277490fa0b563ef67c2996d623a6f6ac.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
Jeśli dla Ciebie rozwój, to liczba sprzedanych egzemplarzy, to ja już zrozumiałem gdzie się fundamentalnie nie zgadzamy.

Ok, z grubsza:

1. Przyklad Ferrari do BMW jest zupelnie nietrafiony.

Ferrari to marka bazujaca na ultraograniczonej podazy, nierozwadniajaca sie, majaca byc dla nielicznych z zalozenia.

W tej firmie sprzedaz nie moze byc za duza bo wartosc aut by poleciala. Nie walcza iloscia, walcza indywidualnoscia i marzami. Generalnie dales przyklad przeczacy Twojej tezie nt rozwoju BMW.

BMW to absolutna masowka, sprzedaje wiecej aut od Skody, jestem w szoku ze nie sprzedaja jeszcze kombivanow, pickupow czy dostawczakow - maja "100" modeli rozniacych sie od siebie najczesciej niczym, przetloczeniami, inaczej scietym dachem etc. I mimo takiego zapychania wszystkich nisz (cos jak Nokia kiedys) ich sprzedaz od kilku ladnych lat jest absolutnie stala, nic juz nie rosnie, wrecz preciwnie - SPADA (dokladnie tak jak przewidzialem 3 lata temu!)

Natomiast nawet patrzac na cyferki Ferrari to rozwoj firmy jest stabilny - ostatnia dekada to 7..8..9..10..12.. tys sprzedanych aut - jak po sznurku. I dokladnie za tym rozwojem idzie wzrost kapitalizacji firmy, jak po sznurku.

 

nadal w tych wyższych segmentach trzyma przyzwoity poziom, który jest dla Tesli nieosiągalny.

Zgadzam sie, stad BMW jest uwazana powszechnie za marke premium i marke aut luksusowych, Tesla nawet tam nie powinna aspirowac, nie ten klient, nie ta filozofia marki.

 

Wg Twojej teorii Ferrari nie rozwija się od lat?

Tu juz pokazalem, ze Ferrari zwieksza stabilnie sprzedaz aut, zwieksza kapitalizacje firmy wiec zupelne przeciwienstwo dzisiejszych poczynan BMW.

 

A rozumiem, że Toyota, której cały czas się śmiejesz jest już bardzo rozwiniętą i innowacyjną firmą, bo sprzedaje 10m?

2. Nigdy sie nie smialem z Toyoty (nie tyczy sie elektromobilnosci)

Nie cierpie tej firmy, odrzuca mnie, antyteza motoryzacji jak dla mnie ale szanuje ja, ktos kto produkuje i sprzedaje 10M aut nie moze sie mylic. Czy tez nie mylil sie do niedawna. Po prostu nie jestem targetem. Popelnili ten sam blad teraz co BMW, poszli ostatnie lata anty-EV i zaplaca za to niemilosiernie, prezes juz zaplacil glowa.

Ich auta sa mdle, siermiezne, anachroniczne, nie daja frajdy z jazdy (95% gamy modelowej) - zupelne przeciwienstwo Tesli, stad zawsze sie dziwie gdy porownujesz te 2 marki ze soba a wspolnym mianownikiem jest jedynie duzy wolumen sprzedazy. Totalny bezsens jak dla mnie.


 

podobnie jak nie zrozumienie że spółka notowana na giełdzie wypłaca dywidendy i nie rozumienie jak to wpływa na wycenę spółki i jej akcji.

Rozwiniesz?

Czy Ferrari nie wyplaca dywidendy?

Jak to wplywa inaczej na jej wycene i wycene jej akcji w przeciwienstwie do BMW.

Wyjasnij prosze.

 

Innowacyjność to wprowadzanie nowych modeli (ile modeli ma Tesla?)

Czyli Apple ze swoimi 3-4 telefonami nie jest innowacyjne?

Trzeba miec 100szt jak Nokia?

 

, ciągłej optymalizacji (patrz jak się zmieniają poziomy spalania, osiągi)

Raczysz sobie KPIC chyba.

Spalanie czy osiagi przecietnego 2 litrowego 320d teraz czy 20 lat temu to kosmetyka niezauwazalna w codziennej jezdzie.

 

designu

Przemilcze z litosci.

Co ma design to innowacyjnosci, rozwoju czy przewagi technologicznej??

Chinskie grille i 20 znaczkow ///M - tak, to jest dzisiaj innowacyjnosc BMW, pisze od tym od 600 stron.

 

W TM3/Y cieszą się fani że światła adaptacyjne się pojawią/pojawiły, które od ponad 10 lat są w Oplach i innych aut dla Kowalskiego.

Fani TM3 sie ciesza bo na reddicie siedza pracownicy Tesli i notuja na co narzekaja uzytkownicy i SLUCHAJA (w przeciwienstwie do BMW) co mozna zrobic lepiej.

Dlatego w Tesli masz Apple Music, masz Sentry mode, Dog mode, Joe mode, Netflixa, dlatego porzucili 12V olowiana baterie, dlatego soft ogolnie jest lata swietlne przed tym co oferuje betonowe BMW ktore do niedawna nie potrafilo ogarnac Androida/Apple i jednym telefonem otwierales auto a drugim mogles sluchac bezprzewodowo muzyki.

Do dzisiaj jest tysiace ludzi ktorzy jezdza do serwisu albo nekaja innych na forum pytaniami dlaczego im OTA nie dziala - bo aku niedoladowane, bo samochod stoi nie idealnie poziomo (autentyk!), bo zla faza ksiezyca rotfl.

 

Postęp Tesli to kombinowanie jak robić jeszcze taniej auto

Zdefiniowales ISTOTE postepu, postep nastepuje wtedy gdy masz leniwego goscia ktory zmienia warunki swojego bytowania, pyta sie "dlaczego tego nie zrobimy lepiej/taniej/szybciej" - BMW przestalo zadawac te pytania dekade-dwie temu, dzisiaj sprzedaja znaczek "///M" pod kazda postacia - nawet w 3 cylindrowym kompakcie FWD, to sie nazywa ODCINANIE KUPONOW - tym dzisiaj jest marka z grubsza, tlustym kotem ktory z rozpedu zarabia na bardzo przecietnych technologicznie samochodach.

 

to jak przedstawiasz BMW czy innych producentów aut niemieckich czy japońskich, to już ocieka jakąś formą fanatyzmu i zaślepienia nieomylnością drogi jaką idzie Tesla i jej przywódca.

Jestesmy w watku elektromobilnosci i tutaj BMW jak i firmy japonskie (Toyota, Mazda etc) zbieraja zasluzone ciegi.

Zaloz watek o szlachetnosci wykonczenia X5 czy 7-er w porownaniu do Tesli i bede przyklaskiwal, ze tam amerykanska marka nie ma czego szukac ze swoimi podrzednymi materialami.

Lubie tez droge VW - firma do niedawna kojarzona ze skandalem i szwindlami a zmienila nastawienie o 180 stopni, wypuscila pelno dedykowanych platform/ modeli - ID3, ID4, Taycany etc etc

Lubie tez adaptacje do nowej rzeczywistosci firm korenaskich - KIA. Hyundai - te firmy sa dzis rowniez awangardowe, wprowadzaja swoj lad do motoryzacji, imponuja mi. Tam mozna powiedziec, ze DESIGN sie rozwija (Ioniq!). To nie tylko tak ze Tesla kolego.

Patrz co pisza o e-paliwach, miod na moje uszy ze w niemieckiej motoryzacji sa rozsadni ludzie ktorzy widza dalej niz czubek swojego nosa.


https://electrek.co/2023/04/12/vw-brand-chief-not-concerned-with-e-fuels-by-2035-combustion-is-over/

 

elektrycznie otwierane gniazdo ładowania, które odkryłem ostatnio w cenniku że można w Porsche zamówić za jedyne 2,5tys zł i może być sterowane gestami

Widzisz, a w plebejskiej Tesli za darmo i ja to szanuje.

I ogrzewanie foteli w BMW skromne 2k, i recorder skromne 1k, i pakiet serwisowy skromne 3k, i ACC skromne 3k, CA 3k - i tak sie zbiera, zbiera i zbiera i na koniec do rachunku wyzszego o 50% dostajesz kilkaset kg nadwagi, tunel, brak frunka, gorsze osiagi, gorsza efektywnosc, starodawny soft etc. Tak to dzisiaj wyglada w BMW.


Na koniec odpowiedz mi na pytanie - czy wsiadajac do swojego nowego iX3 - czy czujesz ta mityczna "przewage technologiczna" BMW w porownaniu do innych marek?

Edytowane przez adamjttk

"Sprzedaż najdroższych modeli BMW pikuje do góry" - słonik40

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
Sorry ale ja wsiadając do bmw, nawet golasa czuje ze jest to bmw. Zawieszenie jest bardzo przyjemne, dynamika odpowiednia, wyciszenie bardzo dobre, ogólny feeling materiałów nawet w golasie jest na wysokim poziomie, czuje się w tym aucie półprostą bardzo dobrze. Każdy szczegół jest dopracowanya od świateł poprzez zamykanie szyb czy chociażby montowanie fotelika isofix. Wsiadając natomiast do tesli gdzie drzwi zamykają się jak puszka gnieconej koli od razy na dziendobry dostaje z liścia uczuciem tandety. Wsiadając w to miękkie jak poduszka babci siedzenie zastanawiam się o co chodzi. Po prźejechanych kilku metrach wszystko staje się jasne, prymitywne zawieszenie jest ratowane bardzo miękkim siedzeniem. Brak ekranu centralnego i konieczność zerkania w prawo to jest jakiś koszmar, sztuczne materiały sprawiają wrażenie jakby ktoś mnie próbował oszukać wciskając mi na bazarku dres z czterema paskami firmy adonis. I ok już nie musi być skóra ale przynajmniej materiały by niemudawaly czegoś obok czego nawet nie leżały. Całe te rozkminy o cenach akcji nie maja absolutnie żadnego sensu. Jeśli nie rozumiesz co to znaczy dywidenda to znaczy, ze mało wiesz ale może ci to wytłumaczę. Jeśli kupiłeś akcji za 100 dolarów amfirma wypłaca dywidendę no 5 procent to znaczy ze co roku dostać te 5 dolcow. Cena akcji nie musi rosnąć bo na samej dywidendzie jesteś zarobiony. Po 10 latach jesteś 50 procent do przodu za to ze trzymasz akcje pomimo ze kurs nie wzrósł ani złotówkę. jeśli natomiast firma nie wypłaca żadnych dywidendę to twoj zarobek tomtylko i wyłącznie wzrost kursu akcji, co za różnica dla ciebie czy co roku dostaniesz 5 procent dywidendy czy przez 10 lat kurs wzrośnie o 50 procent? Żadna.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szkoda Adam, ze przemilczałeś post o BYD, które Teslę raczej na pewno strąci z piedestału. Bardzo ładne mają auta, rzekłbym wręcz wyraźnie ładniejsze od Tesli. A patriotyzm lokalny chińskich władz plus jeszcze tam pomniejsi gracze EV dokonają raczej zmarginalizowania Tesli w Chinach, niż jej wzrostu do tego o czym sobie marzysz. A jak Chin nie wygrają, to nie wygrają świata.


Co do Ferrari, bo zapewne mało kto o tym tutaj wie, ale u nich sprzedaż jest ograniczona TYLKO i wyłącznie produkcją. Oni nie szukają klientów, oni wybierają klientów. Żeby zamówić Purosangue w PL trzeba mieć 2 Ferrarki w garażu, i pomimo że w PL jeszcze jakieś sloty produkcyjne były, to np. w Niemczech już wszystkie się sprzedały. Żeby było śmieszniej, w rzeczonych Niemczech sobie zażyczyli, żeby klienci brali pakiet design (71tys euro), bo jak nie to spadaj biedaku, są chętni na Twoje miejsce :D Tego nie da się odnieść do normalnych marek, ale dzięki temu wartość używanych Ferrarek trzyma się dosyć wysoko.

 

Patrz co pisza o e-paliwach, miod na moje uszy ze w niemieckiej motoryzacji sa rozsadni ludzie ktorzy widza dalej niz czubek swojego nosa.


https://electrek.co/2023/04/12/vw-brand ... n-is-over/

To tylko opinia kolesia, który może spaść ze stołka zanim 2035 nastąpi trzy razy. Ostatecznie wygrywa nie ekologia, a ekonomia. Jeśli auta elektryczne nie będą w całym cyklu życia tańsze, to niczego nie wygrają. A nadal niedorobiona technologia elektryczna nie ma nawet perspektyw na zastąpienie spalinówek w całym zakresie użyteczności. Jaki elektryk niby zastąpi TIRy, czy wszystkie inne auta robiące po >5tys km miesięcznie? Tam nie istnieje bzdura typu 3s na podłączenie do gniazdka w domu.


A co do BMW, bardzo kibicuje jak największym spadkom :) Ani jednego nowego auta z BMW już nie planuję kupić i to się pewnie nie zmieni szybko.

EdHILO8.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
Jeśli nie rozumiesz co to znaczy dywidenda to znaczy, ze mało wiesz ale może ci to wytłumaczę.

sloniku prosze Cie o litosc :D

To Ty nie rozumiesz tekstu pisanego najwyrazniej, jeszcze raz - BMFun argumentuje (a Ty wtorujesz) ze w BMW jest dywidenda przez to akcje nie rosna a kapitalizacja firmy stoi w miejscu i ze to normalne :duh:

Ja argumentuje - ze w przykladzie podanym przez BMFun - Ferrari - firma wyplaca tez dywidende, i nie przeszkadzalo to w tym, zeby kapitalizacja firmy przez ostatnie 6 lat wzrosla 5-krotnie. Jedna firma sie ROZWIJA, druga stoi w miejscu czy tez raczej ZWIJA.

Ot to sa drobne roznice ktorych fani BMW nie zauwazaja badz nie chca zauwazac.

 

Cena akcji nie musi rosnąć bo na samej dywidendzie jesteś zarobiony. Po 10 latach jesteś 50 procent do przodu za to ze trzymasz akcje pomimo ze kurs nie wzrósł ani złotówkę.

Tak, jestes genialny. Dostajesz rocznie dywidende warta coraz mniej ze wzgledu na inflacje a wartosc Twoich akcji po 10 latach jest w strefie euro warta mniej o 30% a w Polsce o 50%, no po prostu deal zycia :norty: :norty:

 

jeśli natomiast firma nie wypłaca żadnych dywidendę to twoj zarobek tomtylko i wyłącznie wzrost kursu akcji, co za różnica dla ciebie czy co roku dostaniesz 5 procent dywidendy czy przez 10 lat kurs wzrośnie o 50 procent? Żadna.

Na akcjach Tesli za ostatnia dekade bylbys rok temu 2000% do przodu, dzisiaj 1000% do przodu (bez dywidendy)

Na akcjach Ferrari od 2017r bylbys dzis 500% do przodu (+dywidenda)


Czy widzisz roznice w firmach ktore sie rozwijaja i w firmach ktore sie zwijaja?

 

Szkoda Adam, ze przemilczałeś post o BYD, które Teslę raczej na pewno strąci z piedestału. Bardzo ładne mają auta, rzekłbym wręcz wyraźnie ładniejsze od Tesli. A patriotyzm lokalny chińskich władz plus jeszcze tam pomniejsi gracze EV dokonają raczej zmarginalizowania Tesli w Chinach, niż jej wzrostu do tego o czym sobie marzysz. A jak Chin nie wygrają, to nie wygrają świata.

Mozesz miec racje, pozyjemy zobaczymy. Tortu do podzialu jest duzo.

Wez tylko pod uwage taka drobna rzecz ktora wyroznia Tesle od BYD - na jedna sprzedana Tesle BYD musi sprzedac 6 aut zeby zaraportowac podobny zysk - to jest ta "drobna" przewaga technologiczna, nie kolor ambientu czy jakosc plastikow.

Zobaczymy za tydzien jak wygladaja wyniki finansowe po obnizkach, jestem ciekawy o ile poleca.

 

csm_Tesla_Profit_Margins15_c54abd73c5.jpg

 

Co do Ferrari, bo zapewne mało kto o tym tutaj wie, ale u nich sprzedaż jest ograniczona TYLKO i wyłącznie produkcją. Oni nie szukają klientów, oni wybierają klientów.

Tak, to jest to co odroznia dzisiaj ta firme od Porsche ktora zaczela kopiowac to co robi BMW od 2 dekad - czyli walcza o klienta "Skody" - miejskie crossovery z dieslem czy 2 litrowa benzyna prestizu niestety nie przynosza. Pelnoletnie Cayenne w cenie gruzu na rynku wtornym rowniez. Temat na inny dzien.

 

To tylko opinia kolesia, który może spaść ze stołka zanim 2035 nastąpi trzy razy. Ostatecznie wygrywa nie ekologia, a ekonomia. Jeśli auta elektryczne nie będą w całym cyklu życia tańsze, to niczego nie wygrają. A nadal niedorobiona technologia elektryczna nie ma nawet perspektyw na zastąpienie spalinówek w całym zakresie użyteczności. Jaki elektryk niby zastąpi TIRy, czy wszystkie inne auta robiące po >5tys km miesięcznie? Tam nie istnieje bzdura typu 3s na podłączenie do gniazdka w domu.

Elektryki nie musza wygryzc 100% aut spalinowych, jak wygryza 80% to reszta sie dostosuje chocby tupala nogami z calej sily.

5kkm miesiecznie przy rozwinietej infrastrukturze DC to idealny use case dla BEV - to jest ~250km/dzien roboczy czyli przy takich odcinkach ladujemy sie tylko w domu a przy 2x dluzszych odcinkach spedzamy na ladowarce DC 40 min co drugi dzien - absolutnie akceptowalne warunki dla jakiegos tam promila tak jezdzacych kierowcow. A jak szanuja/cenia bardziej swoj czas to niech placa po 10$ za litr e-paliwa, mi tam rybka.

"Sprzedaż najdroższych modeli BMW pikuje do góry" - słonik40

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Elektryki nie musza wygryzc 100% aut spalinowych, jak wygryza 80% to reszta sie dostosuje chocby tupala nogami z calej sily.

5kkm miesiecznie przy rozwinietej infrastrukturze DC to idealny use case dla BEV - to jest ~250km/dzien roboczy czyli przy takich odcinkach ladujemy sie tylko w domu a przy 2x dluzszych odcinkach spedzamy na ladowarce DC 40 min co drugi dzien - absolutnie akceptowalne warunki dla jakiegos tam promila tak jezdzacych kierowcow. A jak szanuja/cenia bardziej swoj czas to niech placa po 10$ za litr e-paliwa, mi tam rybka.

To nie jest promil kierowców prywatnych. To jest duży procent aut służbowych. Dla Ciebie kiśnięcie 40min na DC jest luzik bo masz czas, jak ktoś musi zarabiać, to wybierze po prostu lepsze rozwiązanie, czyli ICE. No i o ile służbową Octavię w 40min doładujesz, to dostawcze/ciężarowe auta już nie do końca. Wyobraź też sobie centrum logistyczne, do którego na noc zjeżdża np. 200 samochodów dostawczych, które trzeba naładować jednocześnie. BEV nie jest technologią ani idealną jako taką, ani odpowiednią dla każdego, dlaczego więc uważasz, że bycie elektrycznym faszystą zmuszającym wszystkich do przejścia na BEV jest odpowiednim podejściem?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
Adamie znowu piszesz bzdury o akcjach nie maajac zielonego o tym pojęcia. Tesla to spółka spekulacyjna, startup zaczynający od zera z show manem na froncie. Duży zysk historyczny jest związany z bardzo dużym ryzykiem inwestycji w startup. Na rynku od ład działa zasada, im większe ryzyko tym większy potencjalny zysk przy dużo wiekszym ryzyku straty. Na jeden zakończony sukcesem startup przypada ze setka bankrutów wiec porównywać to do firmy o ugruntowanej pozycji na rynku jest totalnie bezsensu. Poraz kolejny wklejasz zysk na auto sprzed pół roku, gdzie samochody były droższe o 20 procent. Zobaczymy za tydzień jak wyniki finansowe ujrzą światło dzienne i zobaczymy co stanie się z cenami akcji. Ja ci radzę uciekać z akcji jak najszybciej bo pod koniec roku będziesz płakał zostając z ręka w nocniku :D jeśli tesla miała zysk na aucie około 10 tysięcy dolcow, auta kosztowały miedzy 50-100 tysięcy dolarów to obniżki do 20 procent ogoliły zysk niemal do zera. Ja bym to nazwał panicznym wyprzedawaniem produkowanego gluta.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

Tak sobie jechałem wczoraj przez Wrocław wieczorem, sznur aut, wszyscy jechaliśmy 40-50 km/h. Włączyłem wskaźnik mocy i momentu obrotowego, wykorzystywałem ze 20 KM i z 70 Nm. I tak sobie pomyślałem o tej przewadze elektryka w mieście, jakimś szybkim ruszaniu. To jakaś paranoja do kwadratu.

Argument, że elektryk po 20 latach przyspieszający tak samo jak stary diesel zużywa 1/5 kosztów paliwa i to jest przewaga? Pewnie jest, ale to ciągle są argumenty związane z kosztami. One zadziałają tylko w przypadku zakupu nowego samochodu i wyboru napędu elektrycznego. Powtarzam po raz setny , w PL nowe auta kupuje kilka procent ludzi. 3 lata jest wątek i wśród moich kolegów/znajomych 1 kupił starego Leafa, a drugi nowego citroena C4 i nikt nawet nie planuje zakupu elektryka, bo nikt nie widzi wartości dodanej. To same ciemniaki czy oporniki?

Adam napisałeś, że Sławomir jest zadufany, Wg mnie sprawa jest prosta, dla kogoś kto ma kasę na auta i jest fanem motoryzacji, elektryki nie są lepsze. Nie wyobrażam sobie, żeby w przypadku wyboru pomiędzy Ferrari F90 a Teslą Plaid S ktoś wybierze Teslę, bo jest lepsza. Wybierze tylko ze względu na value.


Adam napisz proszę o jakiej przyjemności z jazdy Teslą Ty ciągle piszesz? Czy jeżdżąc do 100 km/h Tesla daje jakąś przyjemność?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

Dlaczego ludzie nie kupują samochodów elektrycznych? Powód nr 1: CENA. Elon Musk: Dokładnie tak


Kilkanaście procent badanych nie ma żadnego problemu z cenami aut elektrycznych (oczywiście to nie było badanie w PL)


Tesla Model 3 RWD startuje od 219 990, przy dopłacie w ramach programu Mój Elektryk NFOŚiGW możemy obniżyć tę kwotę do 201 240 lub 192 990 złotych.


Najtańsza Toyota Camry Hybrid kosztuje od 182 900 złotych (porównanie do Toyoty)


https://elektrowoz.pl/auta/dlaczego-ludzie-nie-kupuja-samochodow-elektrycznych-powod-nr-1-cena-elon-musk-dokladnie-tak/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
Adam napisz proszę o jakiej przyjemności z jazdy Teslą Ty ciągle piszesz? Czy jeżdżąc do 100 km/h Tesla daje jakąś przyjemność?

Kriss, nie chce mi sie juz, takie rzeczy moglem tlumaczyc 3 lata temu, teraz juz nie potrzebuje.

Napisze Ci tylko jedno, przy 3,5s do setki w TM3P, z maksymalnym momentem obrotowym od 0 RPM, Twoje M2 w porownaniu prezentuje na codzien dynamike furmanki z weglem.

I nie pisze tego zlosliwie wiec sie nie czepiaj prosze (!), mowie obiektywnie. Emocji wiecej w M2 (brum brum, masa), dynamiki duzo mniej.

A czy jest z tego przyjemnosc? Idz na Formule 1 do Energylandii i daj znac czy Ci sie podoba - jezeli nie podoba, to i jazda TM3P nie dla Ciebie.

Ja mam tam za kazdym razem duzy usmiech na twarzy :)

"Sprzedaż najdroższych modeli BMW pikuje do góry" - słonik40

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
Jeśli dla Ciebie rozwój, to liczba sprzedanych egzemplarzy, to ja już zrozumiałem gdzie się fundamentalnie nie zgadzamy.

Ok, z grubsza:

1. Przyklad Ferrari do BMW jest zupelnie nietrafiony.

Ferrari to marka bazujaca na ultraograniczonej podazy, nierozwadniajaca sie, majaca byc dla nielicznych z zalozenia.

W tej firmie sprzedaz nie moze byc za duza bo wartosc aut by poleciala. Nie walcza iloscia, walcza indywidualnoscia i marzami. Generalnie dales przyklad przeczacy Twojej tezie nt rozwoju BMW.

BMW to absolutna masowka, sprzedaje wiecej aut od Skody, jestem w szoku ze nie sprzedaja jeszcze kombivanow, pickupow czy dostawczakow - maja "100" modeli rozniacych sie od siebie najczesciej niczym, przetloczeniami, inaczej scietym dachem etc. I mimo takiego zapychania wszystkich nisz (cos jak Nokia kiedys) ich sprzedaz od kilku ladnych lat jest absolutnie stala, nic juz nie rosnie, wrecz preciwnie - SPADA (dokladnie tak jak przewidzialem 3 lata temu!)

Natomiast nawet patrzac na cyferki Ferrari to rozwoj firmy jest stabilny - ostatnia dekada to 7..8..9..10..12.. tys sprzedanych aut - jak po sznurku. I dokladnie za tym rozwojem idzie wzrost kapitalizacji firmy, jak po sznurku.

 

Jesteś tak zamknięty w swoim świecie i swoich tezach i nawet odrobinę nie próbujesz zrozumieć. Próbuję Ci wyjaśnić, że "rozwój" to NIE TYLKO zwiększanie sprzedaży, ale cała masa innych zmian i bogactwa oferty. Jeśli wsiadasz do dzisiejszego BMW i do tego sprzed 20 lat i nie widzisz różnicy, to możesz w tym momencie zakończyć czytanie mojego postu, bo dalej będzie Ci tylko trudniej zrozumieć ;-)

Przykład Ferrari miał na celu pokazanie że można się rozwijać bez istotnego zwiększania sprzedaży. Ile ma modeli Ferrari, a ile Tesla? https://www.continentalautosports.com/ferrari-information/how-many-cars-does-ferrari-make-a-year/


Ale jak to nie trafia, to proszę, weź takie Porsche, które nawet chwaliłeś za "nie zasypianie" i nowoczesne technologie EV w Taycan. Dla mnie bez dwóch zdań marka która rozwija się, bo:

1. Wycena giełdowa - wg Twojej teorii totalna stagnacja. Przepraszam, Ty byś powiedział idzie na dno i zaraz za garść miedziaków kupi ją Tesla. Wg mojej stabilna spółka, która w trudnych czasach (covid, wojna, rewolucja EV) utrzymuje trend boczny, daje przyzwoite dywidendy, a wiele z ich nowych modeli kupiłbym chętnie.

2. Sprzedaż - wzrost r/r wynosi całe 2.6% z 302tys do 310tys (https://newsroom.porsche.com/en/2023/company/porsche-annual-press-conference-financial-year-2022-annual-and-sustainability-report-31485.html)


Prawdę mówiąc zarówno historyczne dane finansowe i wycena giełdowa przemawiają bardziej za BMW niż za Porsche.

porsche.png

 

A rozumiem, że Toyota, której cały czas się śmiejesz jest już bardzo rozwiniętą i innowacyjną firmą, bo sprzedaje 10m?

2. Nigdy sie nie smialem z Toyoty (nie tyczy sie elektromobilnosci)

Nie cierpie tej firmy, odrzuca mnie, antyteza motoryzacji jak dla mnie ale szanuje ja, ktos kto produkuje i sprzedaje 10M aut nie moze sie mylic. Czy tez nie mylil sie do niedawna. Po prostu nie jestem targetem. Popelnili ten sam blad teraz co BMW, poszli ostatnie lata anty-EV i zaplaca za to niemilosiernie, prezes juz zaplacil glowa.

Ich auta sa mdle, siermiezne, anachroniczne, nie daja frajdy z jazdy (95% gamy modelowej) - zupelne przeciwienstwo Tesli, stad zawsze sie dziwie gdy porownujesz te 2 marki ze soba a wspolnym mianownikiem jest jedynie duzy wolumen sprzedazy. Totalny bezsens jak dla mnie.

Porównuję ciągle, bo to ta sama półka cenowa, więc naturalne że jeśli za tą samą cenę można mieć fajniejszą Teslę, to po Corolli czy tam Camry klienci pójdą po TM3. I serio ja bym też tak zrobił, bo jak czasem zdarzało mi się nimi jeździć na taxi czy w carsharingu, to mnie zniechęcało prawie wszystko.

 

podobnie jak nie zrozumienie że spółka notowana na giełdzie wypłaca dywidendy i nie rozumienie jak to wpływa na wycenę spółki i jej akcji.

Rozwiniesz?

Czy Ferrari nie wyplaca dywidendy?

Jak to wplywa inaczej na jej wycene i wycene jej akcji w przeciwienstwie do BMW.

Wyjasnij prosze.

 

Nie wiem czy tego nie będę żałował i nie sprowadzisz rozmowy do gry w szachy z gołębiem ;-) No ale zaryzykuję i spieszę z wyjaśnieniem :-) W momencie uzyskania prawa do dywidendy, jej wartość jest automatycznie "odcinana" z kursu. Można założyć, że jeśli BMW od 2015r nie wypłacałoby dywidendy (skumulowana jej wartość to ok 34EUR na akcję), to do dzisiaj w bardzo dużym uproszczeniu na kontach firmy "zalegałoby" dodatkowo jakieś 20-30mld EUR żywej gotówki, co znacznie zwiększałoby wycenę księgową spółki i jej wartość giełdową (kurs akcji). Można by przypuszczać że w przybliżeniu właśnie o tą kwotę czyli ok 30%. Bo jednak większość instytucjonalnych inwestorów i wielu indywidualnych inwestuje na bazie fundamentów. Zarówno Porsche jak i BMW mogą sobie pozwolić na takie częściowo "odcinanie kuponów", bo ich rozwój jest wystarczający aby utrzymać pozycję rynkową i zwiększać wyniki finansowe (w dużym uproszczeniu, to dla takiej spółki często ważniejsze dla inwestora niż liczba sprzedanych aut).


Jeśli chcesz się załapać na 8.6EUR (ok 8.6%) dywidendy BMW, to jeszcze zdążysz kupić akcje ;-) Prawo do dywidendy nabywasz 12 maja, więc możesz naocznie zobaczyć co się stanie z kursem :-)


I teraz Tesla, to całkiem inny typ spółki, którą by można określić wzrostowo-spekulacyjną. To spółka od której zupełnie czego innego oczekują inwestorzy i liczą się z tym że jej kurs może wzrosnąć w najbliższych latach np o 300%, ale może też spaść o 1000% albo i więcej. To spółka która musi walczyć o życie i ciągle udowadniać swoją wycenę, która bazuje na wynikach finansowych które będą w przyszłości, a jeśli tylko inwestorzy wyczują że spada wiarygodność w możliwe ich spełnienie, to mamy gwałtowny free fall na kursie, bo kto pierwszy ten mniej straci.


I teraz zupełnie nie możesz na podstawie wykresów wyceny giełdowej czy wolumenów sprzedaży oceniać stopnia rozwoju tych różnych marek. Jakby nam się BMW nie podobało, a coraz mniej się większości chyba z nas podoba, to nie można powiedzieć że się nie rozwija i nie zmienia. Po prostu zmienia się nie w tym kierunku który byśmy chcieli, co oznacza że my jako Europejczycy przestajemy być targetem, ale co się dziwić, skoro jeśli wierzyć temu co w ostatnim teście i7 w Caroserii zostało powiedziane, to 70% produkcji BMW 7 idzie łącznie do: Chin, Japonii i na Bliski Wschód, a tylko 7% do Europy. To trudno żebyśmy oczekiwali że te 7% będzie wyznaczać trend. I stąd mamy te wielkie grile i różne świecidełka, red labele, mnogość znaczków M itp. Nie znaczy to że marka się stacza, tylko przestaje to być marka dla nas :-( Trochę smutne, ale niestety prawda.


A jak już chcesz porządniej zrobić analizę jak BMW radzi sobie do rynku, to powinieneś zestawić dynamikę wzrostów BMW do otoczenia rynkowego i wtedy pojawia Ci się zupełnie inny obraz z którego wynika że kilkuprocentowe roczne wzrosty wyglądają nieźle przy stagnacji rynku od 2015r, a później zmniejszenia się rynku. A jak się do tego doda jeszcze szybciej rosnące wyniki finansowe w porównaniu do rynku, to będzie jeszcze lepiej.

 

worldwide-growth.png

worldwide-sales-2005-2021.png

bmw2005-2022.png

 

https://www.statista.com/statistics/265859/vehicle-sales-worldwide/

https://www.statista.com/statistics/1097317/worldwide-motor-vehicle-sales-growth/


Założę się że gdybyś musiał z jakiegoś hipotetycznego powodu zainwestować większość swoich oszczędności w akcje Tesli lub BMW, to założę się że wybrałbyś BMW. Ja bym się długo nie zastanawiał. Dziś cieszysz się że kurs Tesli wzrósł kilkakrotnie przez ostatnie kilka lat, ale firma postawiła wszystko na jedną kartę. Kto wie czy jakiś czarny łabędź nie spowoduje, że cała ta elektryfikacja pójdzie w inną stronę, a Tesla skończy spektakularnie. BMW to dywersyfikacja i stabilność, ale podążanie za trendami, a w niektórych kwestiach ich tworzenie.


Nie martw się o BMW, w 2022 sprzedało 215tys BEV, czyli 9%, na 2023 deklarują 15% udział przy nieznacznie większej sprzedaży (https://www.investing.com/news/stock-market-news/bmw-loses-steam-after-forecasting-end-to-price-hikes-3030957). To daje niecałe 400tys. BEV. BMW sobie poradzi, wierzę tylko że zostawią część modeli w konserwatywnym stylu i będzie tam coś jeszcze dla nas do wyboru :) Ciekawy jestem bardzo tej i5. Kolejny wniosek z zapowiedzi, to przestrzeń na podnoszenie cen BMW nie widzi, wojna cenowa którą Tesla rozpoczęła może namieszać na rynku i może doprowadzić nawet do jakiegoś przejęcia słabszych graczy działających w niższych progach cenowych, których nie stać będzie na inwestycje w elektryfikację.

 

Innowacyjność to wprowadzanie nowych modeli (ile modeli ma Tesla?)

Czyli Apple ze swoimi 3-4 telefonami nie jest innowacyjne?

Trzeba miec 100szt jak Nokia?

Apple nie ma 3-4 telefonów tylko chyba z 10 lub więcej różnych odmian, poza tym ma Mac'i ze 20 typów, Smartwatchy kilkanaście i caaaałą masę ustrojstwa typu ipady, airpodsy, appleTV, i masę usług typu Apple Music, chmurę i wiele innych. Także tak, potwierdzam, ma ze 100 produktów :) Samsung który się równie liczy ma tego dużo więcej.

 

, ciągłej optymalizacji (patrz jak się zmieniają poziomy spalania, osiągi)

Raczysz sobie KPIC chyba.

Spalanie czy osiagi przecietnego 2 litrowego 320d teraz czy 20 lat temu to kosmetyka niezauwazalna w codziennej jezdzie.

Jak już wspomniałem, jeśli nie czujesz różnicy pomiędzy e90 320d a g20 320d w wyciszeniu, znacznie mniejszemu spalaniu, dużo lepszej dynamiki, dużo lepszego wyposażenia, elektroniki itp to faktycznie nie trafią do Ciebie żadne inne argumenty. Może nie zauważasz zmian bo codziennie nimi nie jeździsz, a w BMW zatrzymałeś się na swoim poprzednim który miał premierę 15 lat temu (F10).

 

designu

Przemilcze z litosci.

Co ma design to innowacyjnosci, rozwoju czy przewagi technologicznej??

Chinskie grille i 20 znaczkow ///M - tak, to jest dzisiaj innowacyjnosc BMW, pisze od tym od 600 stron.[/quota]

To chyba taka oczywista oczywistość że trudno to tłumaczyć. To że Tesla ma w d... design i robi jak to nazwałeś powtarzalne "karaluchy", to nie znaczy że wszędzie indziej design nie jest podstawą, bo przecież wszystko kupujemy oczami. Ci z Apple czy Samsung to chyba tego nie wiedzą i w kółko o designie i designie swoich produktów mówią. Może napisz na info@apple.com i otwórz im oczy ;-) To dlaczego tak nowe BMW wyglądają a nie inaczej, to już wyjaśniłem powyżej. Może przypomnę tylko że Europa ostatnio spadła w rankingu wielkości rynku motoryzacyjnego na 4tą pozycję po Chinach, USA i Indiach. Świat się zmienia...

 

W TM3/Y cieszą się fani że światła adaptacyjne się pojawią/pojawiły, które od ponad 10 lat są w Oplach i innych aut dla Kowalskiego.

Fani TM3 sie ciesza bo na reddicie siedza pracownicy Tesli i notuja na co narzekaja uzytkownicy i SLUCHAJA (w przeciwienstwie do BMW) co mozna zrobic lepiej.

Dlatego w Tesli masz Apple Music, masz Sentry mode, Dog mode, Joe mode, Netflixa, dlatego porzucili 12V olowiana baterie, dlatego soft ogolnie jest lata swietlne przed tym co oferuje betonowe BMW ktore do niedawna nie potrafilo ogarnac Androida/Apple i jednym telefonem otwierales auto a drugim mogles sluchac bezprzewodowo muzyki.

Do dzisiaj jest tysiace ludzi ktorzy jezdza do serwisu albo nekaja innych na forum pytaniami dlaczego im OTA nie dziala - bo aku niedoladowane, bo samochod stoi nie idealnie poziomo (autentyk!), bo zla faza ksiezyca rotfl.

I na reddit było żeby USS zdemontować, dodać yoke, kierunkowskazy na przycisk, zdemontować półkę w TMY? Super - lubisz gadżety, to extra.


Ja się śmieję, ale świat się zmienia. Mój syn ostatnio powiedział że podoba mu się bardziej dźwięk silnika spalinowego niż elektrycznego i uwielbia szybkie zmiany biegów w trybie sekwencyjnym i muszę tak zmieniać biegi przy każdej okazji ;-) Ale jak zapytałem czy woli spalinowy bez gier i netflixa czy elektryka z grami jak w Tesli, to wybrał gry i netflixa i zapytał czy BMW nie może po prostu dodać tych gier i netflix do auta spalinowego :-) Nie trzeba być orłem, żeby się domyślić że to w końcu trafi do bmw czy innych marek, bo wymusi to kolejne pokolenie.

 

Postęp Tesli to kombinowanie jak robić jeszcze taniej auto

Zdefiniowales ISTOTE postepu, postep nastepuje wtedy gdy masz leniwego goscia ktory zmienia warunki swojego bytowania, pyta sie "dlaczego tego nie zrobimy lepiej/taniej/szybciej" - BMW przestalo zadawac te pytania dekade-dwie temu, dzisiaj sprzedaja znaczek "///M" pod kazda postacia - nawet w 3 cylindrowym kompakcie FWD, to sie nazywa ODCINANIE KUPONOW - tym dzisiaj jest marka z grubsza, tlustym kotem ktory z rozpedu zarabia na bardzo przecietnych technologicznie samochodach.

 

Lubie tez droge VW - firma do niedawna kojarzona ze skandalem i szwindlami a zmienila nastawienie o 180 stopni, wypuscila pelno dedykowanych platform/ modeli - ID3, ID4, Taycany etc etc

Lubie tez adaptacje do nowej rzeczywistosci firm korenaskich - KIA. Hyundai - te firmy sa dzis rowniez awangardowe, wprowadzaja swoj lad do motoryzacji, imponuja mi. Tam mozna powiedziec, ze DESIGN sie rozwija (Ioniq!). To nie tylko tak ze Tesla kolego.

Patrz co pisza o e-paliwach, miod na moje uszy ze w niemieckiej motoryzacji sa rozsadni ludzie ktorzy widza dalej niz czubek swojego nosa.

 

No coś Ty, spójrz na kurs akcji przez ostatnie 10 lat. Trend boczny jak nic, czyli wg Ciebie ostre pikowanie w dół, a Ty ich chwalisz? :mad2:

 

Na koniec odpowiedz mi na pytanie - czy wsiadajac do swojego nowego iX3 - czy czujesz ta mityczna "przewage technologiczna" BMW w porownaniu do innych marek?

Odpowiadałem Ci na to pytanie już chyba z 10 razy - iX3 bazuje na platformie która premierę miała w 2017r (G01) czyli 6 lat temu. iX3 jest na szybko przerobiona na elektryka, tego nikt nie ukrywa, ale mimo tego wyszło całkiem przyzwoite auto. Cenię go za konserwatywny wygląd, funkcjonalność, jakość materiałów, komfort, wyciszenie jakie przystoi BMW oraz przede wszystkim bogate wyposażenie za rozsądną cenę, a przy ty 460km zasięgu to aż zanadto do auta miejskiego, bo przecież statystyczny Polak jeździ 50km dziennie ;-) Technologia? 150kW - nadal przyzwoita wartość, 11kW - tutaj przydałoby się 22kW, ale to nie ma aż takiego znaczenia. Uwierz mi lub nie, ale lubię ten samochód do celów do jakich został kupiony. Jak widzę z forum iX3 inni użytkownicy są też zadowoleni. W moim codziennym użytkowaniu kompletnie nie widzę istotnych zalet Tesli Y, a widzę trochę wad Tesli. Jedyna przewaga, to ten taki mini-rollercoaster, że czasami przyspieszysz na maxa te 0-80km/h może i fajny jest, ale jako taki bajer żeby raz na 2 dni czy raz na tydzień przyspieszyć, ale do jazdy po mieście nie ma praktycznego znaczenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I teraz Tesla, to całkiem inny typ spółki, którą by można określić wzrostowo-spekulacyjną. To spółka od której zupełnie czego innego oczekują inwestorzy i liczą się z tym że jej kurs może wzrosnąć w najbliższych latach np o 300%, ale może też spaść o 1000% albo i więcej.

No to grubo pojechałeś :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

@rkmi09 dzieki za link, szczerze mowiac to bylem ciekawy wnioskow Bjorna i czy bedzie mial podobne odczucia do moich. Troche o wyciszeniu

oraz o zuzyciu


Bjorn mowi wprost, ze pomimo ze sa na platformie spalinowej wszystkie elektryczne BMW maja mega wydajne silniki, dzieki czemu sa mega oszczedne jednoczesnie nie wygladajac jak rozdeptane zaby aby tylko zmniejszyc drag coefficient :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

Kolejne obnizki Tesli (!)


TM3P - 257k PLN

TMYP - 282k PLN


No to teraz beda prawdziwe dramaty petrolheadow, wybrac TM3P czy 320i w m-pakiecie ^^


Mega jestem ciekawy jak zareaguje BMW - i4 M50 kosztuje na dzis 100k PLN ekstra + wyposazenie czyli 50-60% wiecej :shock:


PS. Dla porownania - co sie dzieje po obnizkach w Norwegii po 1Q:


Tesla ~10.000 sprzedanych aut

BMW ~800 sprzedanych aut


Sprzedaz BMW po prostu stoi w miejscu, sprzedano do dzis 44 sztuki iX3 przy 9k sztuk TMY :oops:

"Sprzedaż najdroższych modeli BMW pikuje do góry" - słonik40

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprzedam koła zimowe do E84 WZ-318 7,5X17 ET-34 5X120, Opony Pirelli Sottozero 2 225/50/17
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

205 990 za tm3 RWD to nie jest jeszcze dobra cena. Pood koniec kwartalu byly za 203 + 5 tysiecy darmowych kilometrow. Poza tym no coz, bylo do przewidzenia. Poza tym tradycyjni producenci mieli sie niby martwic juz poprzednio, jakos sie az tak nie zmartwili.;


edit: model s tez potanial do 507k. JAk spadnie ponizej 400 to biere :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

 

Jakoś strasznie nie znają się na tym elektrowozie. Porównują Teslę do Toyoty Camry naganiając klientów na Teslę? Przecież powszechnie wiadomo że na Teslę przesiadają się głównie użytkownicy M2/M3/M340i/M340d. Powinni pokazać, że teraz to decyzja no-brainer żeby brać TM3P za 257k zamiast tych średniowiecznych eMek. A może po prostu zaczęli czytać nasz wątek? ;-)


A swoją drogą jak tam trzymanie wartości przez TM3P? Ci co kupili za 305k pewnie szczęśliwi nie są. 50k poszło. To chyba najdroższa dopłata w historii motoryzacji za USS ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


Mega jestem ciekawy jak zareaguje BMW - i4 M50 kosztuje na dzis 100k PLN ekstra + wyposazenie czyli 50-60% wiecej :shock:

 

 

Nijak bo to nie ten segment. Ceny BMW ciągle rosną i myślę że g60 będzie sporo droższe od g30.

Camry hybrydowe jest od 183k więc dla Tesli jest jeszcze pole 20k do obniżek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.