Skocz do zawartości

Rabaty na g05


słonik40

Rekomendowane odpowiedzi

Nie ma czegoś takiego...jakie kasyno ? :)

Pamiętaj ze każdy kontrakt możesz zakończyć na 3 sposoby: zwrot(i ew. coś nowego), przedłużenie okresu finansowania z wykupem, wykup jednorazowy.


Drogo czy tanio - to wyłącznie kwestia oprocentowania/kosztu finansowania przez okres w którym użytkujemy pojazd. Z reguły jest tanio..


Produkt powstał aby podnieść sprzedaż nowych aut, jest tez ścisłe powiązany z późniejsza odsprzedażą. A tu już importer/dealer bierze niejako na siebie ryzyko.


Każdy model jest trochę inny i to co zrobimy później bedzue oczywiste dopiero przy zakończeniu kontraktu.

Sam często korzystałem z tego(innych tez ) rozwiązania . Czasem zostawiałem auto bo na rynku nie było chętnych za sensowne pieniądze. Czasem wykupowalem ponieważ następnego dnia mogłem go sprzedać znacznie drożej. Czasem tez pozostawiałem i użytkowałem przez pewien czas.

Różnice na końcu nie dotyczą tylko Marek ale i poszczególnych modeli.


Zasadniczo forma „wynajmu” a dokładnie leasingu z wysokim wykupem zawsze pozostawia nam furtkę i daje więcej możliwości . Przy czym koszt całej imprezy będzie podobny ...


Oczywiście wszystko co powyżej dotyczy wyłącznie finansowania samego pojazdu. Jeżeli byśmy rozmawiali o tradycyjnym wynajmie (wszystko w cenie ) to oczywiście - różnice w kosztach mogą być spore i opłacalność niewielka.

Każdy przypadek wymaga jednak odrębnej analizy. Nie można wszystkiego wrzucać do jednego worka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgadzam się z Tobą w 100%. Ja zamierzam skorzystać z Comfort Lease na 36 mscy, bo ważniejsze jest dla mnie użytkowanie auta, a nie jego posiadanie. Rata wyniesie ok 3 tys. brutto, a po 3 latach podejmę decyzję, czy wykupić (rata balonowa / wartość rezydualna po 3 latach - 61%). Tak, koszt takiego finansowania będzie wyższy - ok 7 proc. łącznie w ciągu 3 lat. Ale za to nie będę się wiązał leasingiem na 5 lat po 6 tys. brutto miesięcznie. Po trzech latach Comfort Lease tymczasem można rozglądać się za nową wersją X5 ;)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie..poza tym z czasem człowiek się przyzwyczaja do tego ze samochód 3-letni to po prostu samochód stary ;) a tak poważnie to po prostu potrafi się znudzić

Jasne- leasing tez można wyrzucić cesją ale to tak upierdliwa zabawa ze więcej nie zamierzam przez to przechodzić. I na takiej cesji stracić można znacznie więcej(zwłaszcza gdy chcemy się pozbyc auta szybciej a nie szukać chętnego który to kupi za tyle ile chcemy)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja, yhy.

Wy kawę w starbaksie czy maku głównie kupujecie?

Bo tylko tak tłumaczę poziom odpowiedzi.

Tzw. wynajem długoterminowy opłaca się najbardziej temu. kto wynajmuje.

Czy Wam się to podoba czy nie.

To nie Wy zrobiliście dil życia!

Płacicie ratę z limitem np. 15-20kkm/rok od bryki w cenie katalogowej, od której wynajmujący już ma 20% górki na starcie i po wile kpln od każdej ryski.


Może uberem zacznijcie jeździć.

Taniej będzie.


Przy rocznych przebiegach koło 30-50kkm żaden wynajem nie podoła.


3-4 letnie bmw to realna cena odsprzedaży 45-55% ceny zakupu kiepsko rabatowanego.

Niestety.


Tkwijcie w marzeniach. :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ulżyłeś sobie?

Nikt tu się nie podnieca "dilem życia", tylko dyskutuje o rabatach i formach finansowania.

Nie wiem o jakim wynajmie piszesz, ale BMW FS ma katalog normatywnego zużycia - polecam lekturę, zanim napiszesz o "ryskach" za grube tysiące.

Masz inne zdanie - w porządku, ale nie obrażaj innych, schowany za nickiem. Tworzymy tę forumową społeczność nie po to, żeby sobie dowalać.

PS. Tak się składa, że prawie 20 lat temu prowadziłem przez 4 lata kawiarnię, ale nie przyszłoby mi na myśl, żeby nabijać się z fanów kawy w Maku czy Starbucks. Trzymaj fason, z kulturą każdemu do twarzy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Człowiek nie wie o czym pisze...chyba nie czyta postów tylko sobie skrobie ;)

Nikt tu nie mówi/mówił o wynajmie .

Mowa jest o formie leasingu z wysokim wykupem który można kontynuować i zamknąć w kwocie takiej samej jak „zwykły” leasing...podstawowa różnica to furka po drodze i zakontraktowane niższe czynsze miesięczne. Oraz planowana, częsta zmiana pojazdu na inny. Rabaty na start często te same, oprocentowanie również. Wolny wybór

Jeden woli kawior, drugi kiełbasę...gdybym żył wiecznie, może i tez bym zaczął od tej kiełbasy..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A taki mielismy sympatyczny dzial ... niestety nic nie trwa wiecznie :duh:

Ex:

IX M60

F96 X6M Comp.

G05 X5 m50d

F90 M5 Comp. 780km

G01 X3 30i

F86 X6M 575km

F15 X5 25d

E71 X6 40d

E70 X5 4.8i

E61 535d

E31 850ci cudo:)

E53 X5 4.4i

E46 328ia

E39 540ia

E39 535i

E39 528i

i sporo innych ale już nie BMW 🙂

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fino, masz racje...


I faktycznie warto wrócić do tematu z głównego wątku. Tym bardziej ze zbliża się koniec roku i jak to zwykle bywa, rabaty mogą być ciekawsze :)

Pomijam flotowe bo tu większych różnic nie zaobserwowałem ale przy zakupie przez zwykłego klienta, przełom roku może być fajna okazja do zakupu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
kolega @FUX mimo iz zachowal sie niezbyt kulturalnie ma troszke racji. Im wiecej wylozymy swojej gotowki w krotszym czasie, tym auto finalnie wychodzi taniej. Pozostali koledzy tez maja racje, ze wynajmy zostaly wprowadzone aby poprawic sprzedaz nowych aut ale ktos musi na tym zarobic. Duzo racji ma takze kolega @marek77o, bo jak ktos nie chce lub nie ma czasu bawic sie w odsprzedaze a po prostu wygodnie zmienic samochod to taki comfort lease lub leasing z wysokim wykupem jest bardzo wygodny a koszta sa prawie w 100% przewidywalne. Jesli chodzi o leasing to nie jest tak, ze ten z wysokim wykupem wychodzi tak samo jest ten w ktorym splaca sie cale auto. Przynajmniej ja na taki jeszcze nie trafilem. Zawsze jest tak, ze im wiekszy wklad wlasny i krotszy okres to finalny koszt leasingu mniejszy. Na przestrzeni ostatnich kilku lat w mojej rodzinie pojawilo sie kilkanascie samochodow BMW, a ja sam mialem juz kilka ladnych leasingow na rozne auta i nawet leasingi promocyjne 101%, 103% dochodzily do tych wartosci tylko i wylacznie przy bardzo wysokim wkladzie wlasnym i dosyc krotkim czasem trwania z minimalna rata koncowa. Inna kwestia jest to, ze po splaceniu calego auta w krotkim czasie zostajemy z autem ktore musimy sami sprzedac i to jeszcze w rozsadnych pieniadzach i kazdy musi sobie sam odpowiedziec czy chce poniesc to ryzyko, poswiecic troche czasu na sprzedaz samemu i z duzym prawdopodobienstwem byc kilkanascie lub kilkadziesiat tysiecy do przodu, czy po prostu wygodnie po kilku latach zmienic auto majac wszystko gdzies. Zawsze i wszedzie tak bylo, ze wygoda kosztuje ale z drugiej strony jak nas na to stac to czemu nie ulatwiac sobie zycia.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie Comfort Leasing jest idealnym rozwiązaniem. Dzięki niemu mogę cieszyć się X5 za 2400 brutto miesięcznie.

Wpłata własna 20% i wartość pojazdu po 3 latach i maksymalnie 60tys km - 60%. Czyli przez 3 lata "spłacam" 40% wartości pojazdu.

Jeżeli będę nadal chciał ją mieć to mogę wykupić za gotówkę, leasingować itp. Jeśli nie odwiozę do salonu.


Poprzedni samochód - VW Tiguan - był "kupiony" dokładnie tak samo. Po 3 latach opłacało się go wykupić i sprzedać. Zarobiłem na tym kilkanaście tysięcy - popularny model, dobra konfiguracja, zadbany samochód.


Reasumując - każdy wybiera to co mu pasuje albo co pasuje jego księgowemu :)

Pozdrawiam

Arljazz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat przerabiałem wiele razy, w każdej formie finansowania. Pisząc „wiele” mam na myśli kilkadziesiąt na przestrzeni ostatnich lat. Dużo aut w firmie. Jest masa niuansów i kilka kwestii bardzo istotnych różniących poszczególne marki pojazdow oraz ich modele handlu nimi i polityki rabat/finansowanie/rezydual etc. Za dużo pisania ale jeśli ktos ma ochotę dowiedzieć się więcej i wybrać najlepsza dla niego opcje zapraszam na priv. Na ile mogę podzielę się doświadczeniami i możliwościami/korzyściami z konkretnych opcji.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
Nie ma tu zadnej filozofii ale jest prosta regula. Im szybciej oraz wiecej wylozymy kasy na auto, tym przewaznie finalnie wyjdzie ono taniej, ale tym wieksze jest obciazenie dla budzetu domowego\firmowego oraz trzeba sie nagimnastykowac zeby auto sprzedac. Wynajmujac auto tak naprawde zapozyczamy sie gdzies u kogos, kto za te auto musi od razu zaplacic i na pewno nie robi tego za darmo, ale z drugiej strony kupujemy sobie za to wygode, przewidywalnosc no i jak nie mamy kasy na cale auto to osoby ktorych normalnie na nie nie bylo by stac moga sobie na to pozwolic co podkreca sprzedaz. U mnie np. od ceny cennikowej rabat wyszedl 18%, dokonalem 30% wplaty wlasnej od ceny po rabacie, a calkowity koszt leasingu na 3 lata wlacznie z rejestracjami i wszystkimi oplatami to 10k, czyli przy aucie zaokroglajac cennikowo do 300k, calkowity koszt jaki ponosze lacznie z kosztami leasingu to okolo 256k. Czyli wystarczy policzyc sume calkowitych kosztow przy comfort lease dla auta wartego cennikowo 300k brutto, nastepnie odjac ja od 256K i zastanowic sie czy po 3 latach sprzedamy auto za wiecej, czy mniej od roznicy kosztow miedzy leasingiem tradycyjnym a comfort lease. Ot i cala filozofia porownania kosztow.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Słonik - pisząc „wynajmując” nie zapominaj ze to wciąż jest leasing i wciąż jest to produkt przy którym finansujący musi wyłożyć środki na auto, nie Ty. Czy to będzie opcja z wysokim wykupem czy tez bez, nie ma to znaczenia. Koszt pożyczonego pieniądza się liczy tak samo. Owszem, przy niższych czynszach w opcji z wysokim wykupem szybciej spłacamy kapitał stad łączny koszt przedsięwzięcia będzie się trochę różnił.

W realnym świecie jednak większość zakupów to zakupy na firmę, firma natomiast i tak musi wydawać aby się rozwijać. Koszty leasingu są zawsze niższe niż koszty żywego pieniądza. Pytanie z której kupki środków korzystasz i na co je przeznaczasz.


A cała „filozofia” o której piszesz jest bardziej skomplikowana niż mogłoby się wydawać. Pisałem o różnych modelach finansowania dla różnych Marek pojazdów. I tym ze różnice są pomiędzy nimi spore. U jednych można podpinać się pod czyjeś floty u innych nie, u jednych produkt podlega rabatowania u innych nie. Piszemy tez o fajnych rabatach na sztuki ze stocku a zapominamy o ogromnych na sztuki zrobione pod kogoś ale finalnie nie sprzedane.

Każdy przypadek poszukiwania auta jest indywidualny i bardziej to miałem na myśli niż sama różnice pomiędzy leas z wysokim wykupem od tradycyjnego.

Ba! Czasem nawet bardziej opłaca się wziąć kredyt niż leasing ;) Teraz nawet szczególnie bo ustawodawca nie przewidział limitów odliczeń przy niektórych branżach ;) a wystarczy drobny dopisek do Krs/ceidg.


Temat może i nie rzeka ale długi i z rozwiązaniami wcale nie tak oczywistymi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Słonik , zmieniając na chwile temat ( proszę o wybaczenie przez użytkowników wątku :) jeżeli znajdziesz wolna chwile to tu lub na priv - pytałem Cię uprzednio o różnice 30d i 40i w X5. Bardzo by mi zależało na dodatkowej opinii a Ty już sporo czasu poświęciłeś temu zagadnieniu. Będę wdzięczny za subiektywna opinie po Twoich testach.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
@marek77o niestety 40i nie jezdzilem poniewaz nie trafilem jeszcze na salon w ktorym bylby dostepny takze Ci nie pomoge. Niestety we wszystkich salonach w ktorych bylem mieli tylko 30d a teraz z racji ze weszlo 25D do sprzedazy obawiam sie ze salony glownie ten silnik beda zamawialy i z dostepnoscia do jazdy probnej bedzie jeszcze gorzej. Tak wogole jakby ktos mial wiedze czy w jakims salonie sa jednoczesnie dostepne oba silniki do jazdy probnej to niech napisze. Sens porownania jest wedlug mnie tylko wtedy jak te 2 auta sa dostepne do jazdy od reki i najpierw jedzie sie jednym a nastepnie od razu przesiada do drugiego.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

@marek77o otoz to, duzo zalezy przy zakupach na firme z ktorej kupki korzystasz. Dla mnie auta sa kosztem i chcialbym aby bylo jak najdrozsze zeby jak najmniejszy dochod w firmie wyszedl czyli zebym jak najmniej podatku zaplacil. Inaczej funkcjonuje firma w ktorej brakuje gotowki i jest ona potrzebna a inaczej w ktorej jest jej za duzo i firma szuka kosztow. Po ostatniej zmianie przepisow systuacja sie niestety mocno zmienia i pewne tematy trzeba bedzie przemyslec od nowa. Z pozostala reszta odnosnie rabatow roznych marek itd pelna zgoda, widac ze wiesz o czym piszesz.

p.s. z tym wpisem do krs to zapewne masz na mysli dzialalnosc wypozyczenia aut. Niby mozna ale uwazam ze jest to sliski temat i jak skarbowka bedzie mocno chciala to Cie i tak "dojedzie". Ksiazka przychodow i rozchodow przyjmie wszystko, ale gorzej juz z tlumaczeniami w US w razie kontroli niestety.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niekoniecznie ale to odrębny temat i tu nie jest miejsce do opisu działalności czy księgowości.

Ale- sprawdź jedna rzecz bo to konkretna oszczędność - leas w każdej formie limituje się w 100% do 150k(choć cała reszta wydatków w 100%). Z kolei Gotówka bądź kredyt nie podlegają tym limitom. Dziura która trwa prawie od roku..

Oczywiście wyłącznie z rent-em we wpisie. To może przydać się osobom które maja lub planują rozszerzenie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

>> Oczywiście wyłącznie z rent-em we wpisie


Jesli myslisz, ze wpis zalatwia wszystko, to jestes w bledzie bo wystarczy, ze US sie to nie spodoba i jesli w trakcie kontroli nie znajdzie regularnych zyskow oraz kosztow z tytulu wynajmu samochodu to wlepi Ci kare, odsetki i nakaz splaty zaleglego podatku i to Ty bedziesz musial udowodnic przed sadem, ze faktycznie prowadziles taka dzialalnosc i odliczenie pelne Ci sie nalezy. Jesli faktycznie dzialalnosci takiej nie prowadziles to jestes z gory na straconej pozycji bo sad oraz US glupi nie sa, znaja stawki rynkowe wynajmow, koszty jakie ponosza regularne firmy rentierskie, kontroler moze nawet sprobowac wypozyczyc od Ciebie auto wiec bardzo szybko Ci udowodnia, ze to Ty sie migasz przed placeniem naleznych podatkow a nie oni nie maja racji. Hmm troche zabrzmialo to jakbym byl pracownikiem US, ale niestety taka jest szara rzeczywistosc i nikomu nie zycze kontroli bo dosyc blisko znam kilka osob co juz takowe mialy, nie jest to przyjemne, potrafia sie czepiac do wszystkiego a pozniej w sadzie dlugo trzeba udowadniac swoje racje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Słonik , ależ oczywiście ze dochody z tego rodzaju działalności musza być ..


Reszta wpisu pt „co by było gdyby” - jak najbardziej.


Nie trzeba być jednak Hertzem czy Avisem, myślałem ze rozumiesz o czym pisze. I tak, należy czasem wynająć pojazd...przecież po to jest ten dodatkowy PKD...


Wracając już do wątku głównego - obecnie jest spory wybór gotowych X5 u dealerów z 20-22%. Brak biednych wersji. 90% to m-paki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sorki, jeżeli uraziłem.


101% się od ceny wynegocjowanej nigdy nie zepnie!

Agent dostaje 3% prowizji, pieniądz kosztuje niewiele, ale kosztuje.

Kasyno też ma swoje koszty i chce zarobić. Etc.


W skrócie, jeżeli rabat ma 20% i weźmiemy sobie leasing z 1% wpłatą i dużym wykupem, to musimy zestawić z "promocyjnymi" leasingami 101% czy wynajmem długoterminowym, który ma same wady dla osób robiących spore przebiegi.

4 lata z małą wpłatą i dużym wykupem muszą kosztować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W uproszczeniu - spłacasz utratę wartości . Najwyższa jest przy dużym przebiegu także tak, wtedy i czynsz wzrasta. Ale wartosc każdego samochodu spada wraz z przebiegiem także taki się potem taniej sprzeda.Poza tym największa utrata jest na początku a wiec oczywiście - to kosztuje.

Dla kogoś z dużymi przebiegami a zwłaszcza dla kogoś kto chce jeździć autem dłużej np 5 lat- zwykły leas będzie tańszy .

Musi być tańszy bo taki użytkownik spłaca choćby te dwa ostatnie lata z niska utrata wartości podczas gdy użytkownik produktu typu „comfort lease” już płaci konkretnie za dwa pierwsze lata w nowym pojeździe ;)

Zawsze jednak było tak ze starszy samochód mniej traci a nowy bardziej. To już kwestia indywidualnego wyboru, lubimy jeździć dłużej i zaoszczędzić czy tez zmieniamy częściej i za to dodatkowo płacimy..

Myśle ze każda forma ma swoich zwolenników , są i tacy którzy będą jeździć 10 lat i nie widzieć żadnego sensu w zmianie auta(np moi rodzice :)))

Cieszmy się wiec ze mamy wybór u możliwości dopasowane do potrzeb każdego z osobna

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.