Panowie, ja rozwiązałem swój problem z wypadaniem zapłonu. Po przygodzie zamarznięta odma i wodą w oleju ( więcej szczegółów w tym temacie http://www.bmw-sport.pl/viewtopic.php?f=1&t=160883&p=2131255#p2131255) postanowiłem zmienić silnik i wpadło 2.5 z e60. Silnik testowałem przez dwa tygodnie na komputerze i sofcie z 2.2 i nie było żadnych problemów z wypadaniem zapłonu. Jakiś tydzień temu wgrałem soft z 2.5 i tez brak jakichkolwiek trzęsawek po porannym rozruchu. Więc problem nie leżał w elektronice auta (przynajmniej u mnie), tylko w samym silniku. Coraz bardziej skłaniam się ku temu, że problemem była pęknięta głowica tak jak w kilku przypadkach na forach internetowych.