Markok

Na zdjęciu 30kkm, a w ogłoszeniu 47? To jak te auto obecnie wygląda, gostkowi się nawet nie chciało kilku fotek cyknąć? To co dopiero z należytym serwisowaniem przez te rzekome dwa lata posiadania. Witki opadają.. PS. Swoją drogą dużo jeszcze tych postów będzie zanim coś kolega kupi? Trochę to podchodzi pod spam (prawie połowa tematów na pierwszej stronie Twojego autorstwa), jakby tak każdy forumowicz miał się pytać o każde auto które mu akurat wpadło wieczorem przy piwku w oko to ta strona padłaby pierwszego wieczoru. Bez urazy oczywiście, żarty żartami.

Ta, oni nie wiedzieli nie widzieli nie słyszeli , a jak handlarze kupują auta to do każdej dziury by najlepiej zajrzeli i każdego grosza urwali, po oględzinach więcej wiedzą o aucie niż sam właściciel.. Nie kupować składaków od cwaniaków, niech się nimi udławią.

Na to pytanie już trzeba sobie odpowiedzieć samemu po przeanalizowaniu wymienionych tutaj informacji. Dla mnie serwisy long life kompletnie skreślają każde auto, szczególnie z tak wrażliwym silnikiem (chociaż N63 ponoć i tak nic nie pomoże i musi mieć kapitalkę co 100kkm czy się olej zmienia co 5 czy co 30). Ciekawe kiedy ten miał remont poza aso więc i nie wpisany do historii.

Kupić elektryka.

Nie ma czasem opcji w ustawieniach pojazdu nt. wyłączenia śledzenia wnętrza? Chyba coś takiego mi się rzuciło w oczy. No żonie to raczej można zostawić kluczyki (w ostateczności rzecz jasna), ale same dziecko lepiej zamknąć.

Ja kiedyś też odbiłem w ostatniej chwili na centymetry kiedy auta przede mną na zakręcie w nocy momentalnie stanęły w miejscu bo ktoś się właśnie zderzył na drodze szybkiego ruchu, a miałem tam autostradową prędkość której żadne hamulce by nie wyhamowały tylko blachy i zderzaki pięciu kolejnych aut.. G20 zero reakcji, nie pamiętam czy były czerwone samochodziki, nie ma żadnych asystentów ale te hamowanie w sytuacji awaryjnej przecież wszystkie mają.

Szwagier mamy pierwszego! Przecież robię se jaja z tych wojenek, nikt nie wzdycha do dizli tylko do eMek i innych mocnych benzyn, bogate szczęściarze które paliwa nie liczą.. Może na stare lata.. kiedyś widziałem za granicą dwóch dziadków toczących się powoli w swoich 911 GT3 ze spojlerami jak w samolocie, tak trzeba żyć.

@macste Polski, a angielski kontent to dwa różne słowa. @GrzegorzKo Ale.. diesel jedzie lepiej. Nie musicie dziękować, na dalszą dyskusję zapraszam na:

Klasa. Niechaj służy i daje radość z jazdy.

@Ledek Polecam BW Workshop pod Wrocławiem, kasowałem tam jakiś błąd będąc w delegacji a jeszcze nie mając swojej kostki obd i zrobili taniej niż początkowo wycenili (mimo w miarę świeżej G20, więc można by szarpać klienta bo kasę ma hehe), więc wydają się uczciwe chłopaki. @rafaeelloo Może jakieś foto do oceny.. auta, AUTA oczywiście! (żart)

Jak długo jeżdżę beatami z kluczykami w kieszeni (które raczej staram się wyciągać bo czasem wpadają pod fotel..) to jeszcze nigdy mi się nie nacisnęło samo, chyba że ktoś je wkłada razem z pękami kluczy (porysowane aż miło) czy czegoś spiczastego no to może wtedy.

Masz tam dostęp komfortowy i otwieranie z nogi? Może jakiś związek z tym. Auto jak widzę od nowości więc przygoda z tyłu która mogłaby to tłumaczyć wykluczona. Problem poważny jeśli w każdej chwili może się otworzyć, więc lepiej się z nim udać prędko do serwisu autoryzowanego bądź i nie. Nie masz żadnego urządzenia diagnostycznego czy są jakieś błędy? Choćby prosty pod smartfona to trochę taki must-have każdego szanującego się posiadacza niezawodnych bmw heh.

Serie G nie są narażone na paliwo w wiązce, F-ki chorują przewlekle. Mam w trójce od dawna "2BA100 - Czujnik cząstek stałych: uszkodzenie elektryczne" i tak auto jeździ (nie dużo) bo ekologią nie trzeba się przejmować..

Mam to samo z wujkiem co @klurg , stary zakład raczej już nie najmłodszy sprzęt który kalibrację ostatni raz widział w fabryce z dekadę temu i nie widać po nim żeby się dwoił i troił tylko jak najszybciej zrobić i następny bo kolejkę blokujesz haha, a czy 16-stki czy 20-stki to jeszcze nigdy nie wracałem z jakimiś drganiami czy mrowieniami. Może te całe wyważanie naciągane jak z napełnianiem opon azotem czy ceramizerami. Przedłużenie życia części przez zastosowanie większej podkładki to nie rzeźba tylko bycie eko od tak dawna i tak mocno propagowane w UE, tylko nie jeśli chodzi o długowieczność samochodów (xD). Oczywiście w Twoim przypadku jak mechanik poczuwa się do winy i koszty niskie to dobra decyzja, a mógł przy montowaniu przewidzieć że będzie telepało i dać tam podkładkę o ile jest taka możliwość i nie byłoby tematu przez X lat. @s0nar Z takimi przebojami to nie dziwię się że masz taką opinię o wyważaniu i wulkanizatorach. Ja kiedyś zmęczony po nartach puknąłem tyle co nic bo nie mieli nawet śladu Hu.. Hyundaja na czerwonym świetle Golfem, i stare cwaniaki tak wyolbrzymiły sytuację i naciągnęły ubezpieczalnię na udawane bóle pleców czy szyi że będę patrzył na każde jedne te auto z całkowitą pogardą do końca życia.

Ups, nie wziąłem pod uwagę że przecież przy 230kkm auto już nie ma gratisowej mocy z fabryki. Tak czy siak teraz masz 320d w cenie 318d, gicior. Bez mapy czasami trzeba było uznać drogową wyższość jakiegoś budżetowego VAGa w moim przypadku, ale teraz już tanio skóry nie sprzedasz.

Między minimum a maksimum wchodzi jakieś 50-100 mililitrów płynu w tych tyci tyci zbiorniczkach, nie popadajmy w paranoję że zdematerializowanie się takiej znikomej ilości na przestrzeni całych miesięcy to powód do zawiadamiania prokuratury w trybie wyborczym. Jasne, najlepiej jak absolutnie nic nie ubywa, ale jakieś mikroskopijne ilości nie powinny budzić obaw że się auto zaraz zjara czy coś i panicznego wydzwaniania do ASO. Może autor tematu już dostał auto z niskim stanem płynu, nigdy tam nie zaglądał i po długich miesiącach jeszcze ciut ubyło i wywaliło komunikat, a może faktycznie ubywa na bogato, czego naturalnie też bym nie olewał. Ja tam okresowo zaglądam pod maskę, a już na pewno przed większą trasą więc mi komunikaty i czek endżiny w trakcie jazdy nie straszne. Kontrola najwyższą formą zaufania.

U mnie też podobne przebiegi, a zawsze wyważarka nakazuje inne ustawienie odważników, pewnie od ubywania bieżnika i nie pucowania kół do absolutnego czysta, wiadomo mi się łatwo mówi jak mam za frajer i tyle co pomogę z tachaniem i kręceniem pneumatem żeby nie porysowali heh. Jakby nie to to też bym olał, 10 gramów wte czy wewte.. a 250 żeby to być może poczuć to na polskich drogach się rzadko rozwija..

I tak zakładacie bez wyważenia co sezon? Dobrze mieć dwóch wujków wulkanizatorów obok chaty lol.

Przecież sprawdzanie poziomu i uzupełnianie płynów eksploatacyjnych należy do obowiązków użytkownika auta? W G20 u mnie chyba od nowości co ileś miesięcy trzeba było śladowe deczko dolać, mieliby z tego powodu silnik wymieniać na gwarancji?

Kolega forumowicz musi nie lubić swojej córki, już lepiej poszukać jej jakiegoś automatu budżetowej marki zamiast żeby się męczyła z wachlowaniem biegami, te auto od budżetowych różni się tylko znaczkiem i ceną..

Ciekawe czy wtedy najem będzie się kalkulował, wszystko zmierza do:

Na systemie bmw za pomocą przycisku na kierownicy w Polsce? Zapomnij. Na Android Auto a i owszem (okej google), Carplay pewnie też bo chyba ajfony nie mogą być za Androidem we wszystkim?

Biorąc pod uwagę opis i co stoi na placu to pisze prawdę. Sam (także: samopał, papaj[1]) – autarkiczny[1] pojazd, przeważnie samochód, motocykl lub ciągnik wykonany samodzielnie lub w warsztacie.

Wszyscy narzekają to skontruję że wgrywasz czipa +50 i latasz. Fura spoko, golasy też dają radość z jazdy, wiem bo mam. Chociaż ostatnio była rozmowa że F-ki 5-tki to pontony na wodzie, nie miałem nie wiem.

Ah, teraz dopiero widzę że napisałeś o serwisie olejowym na koniec pierwszego postu. Okej ale czy był wymieniony kiedyś wcześniej, bo jeśli np. teraz to była pierwsza wymiana no to trochę dużo za późno. Ogólnie jeśli to skrzynia to chyba temat jedynie dla jakiegoś serwisu skrzyń automatycznych, chodzi mi po głowie też tłumik drgań wału napędowego, którego jednak trochę wyklucza brak bicia na luzie (może przez mniejsze naprężenia wału na luzie) i tylko w zakresie 70-100km/h, może warto byłoby go zobaczyć pod autem czy nie jest spękany, przy 190kkm chyba ma prawo się wyeksploatować.