katar14

Tak samo polecam tylko i wyłącznie syntetyk - Castrola RS Formuła 10W60 - jest to pełny syntetyk i na nim silnik pracuje troszku ciszej niz na 5W40 wiec lej ten pierwszy i proszę tylko nie minerał tylko nie to!!!!!!!!!!!

Nie wiem jak Lind, ale moim zdaniem zawsze powinieneś przeznaczyć pewną kwote na ewentualne doprowadzenie do stanu idealnego. Nie wspomnę już o tak podstawowych czynnościach jak wymiana wszelkich płynów, olejów i filtrów. Niestety kupując używany samochód musimy się z tym liczyć. Tak dokładnie, jezeli sie kupuje autko z nie pewnej reki i ten ktoś nic przy niej nie robił to na dzień dorby włożyć trzeba będzie około 3 - 4 tyś PLN niestety - tak jest w wiekszosci używek BMW ale są też igiełki nie zaprzeczam :):):):):):):):):) Stoi tak jedna E32 740 z 94r - ale mam na nią ochotęęęęęęęęę, uch śni mnie się po nocach, no i nie mogę bo z domu by mnie wyrzucili (ja mówie to tylko na weekend taki rodzynek, bo coś trzeba mieć z tego życia co nie?

Gdybym miał do wyboru automata a manuala (obecnie posiadam manuala) nie zastanawiał bym się ani sekundy - tyko automata wybieram od strzału. Jeździłem wcześniej na utomacie przez kilka lat i wiem co to jest, potem miałem razem z obecną dwa manuale i dochodzę do wniosku ze nie ma jak AUTMOMAT To jest moje jakże subiektywne odczucie, prawda??? (p.s. do zwolenników manualii :twisted2: :twisted2: :twisted2:)

Podajesz w benzynie czy gazie?

Acha czyli gdyby nie wyrwa to łożyska oraz wahacze moze by jeszcze nie poleciały? I dołączam sie do pytania GR - BMW Klub Polska - jak jest róznica w jeżdzie i komforcie (chodzi o efekt płynięcia, wyciszenia itp) pomiędzy E39 a E46? Które lepiej?

Pozwólcie ze się dołączę do pytania i ile moze spalić banzyny jak i zarówno gazu w takim razie E32 740 V8 94r ?????? Jest tak piękna do sprzedania- mizstrzostwo Świata i pięknie zadbana, więc ile???????

No widzisz to jednak troszku dużo (a miałes go do nowosci czyli przebieg nie kręcony) i zastanawiają mnie szczególnie te łożyska hmmmmm

No dobrze a co robiłeś przy zwieszeniu przy takim przebiegu?

Tak to normalen - apadaja po mału nie tak jak np w golfie czy innym tam aucie, tutaj spadają pomału, mam tak samo i tez sie zastanawiałem bo uniemozliwia to troche szybką redukcje ale chyba raczej jest to postawione na komfort.

E 39 to piekny wóz i pierwsze słyszę ze 400 to max - nie sadze, nie ma takiej mozliwosci, ja bym dodał jeszcze raz tyle i troszkę ale słyszałem z pewnych zródeł że nie najliepiej tam z zawieszeniem, ponoc sie sypie czesto i nie ma szans aby wytrzymało 100 000 km (nowe) i trzeba sie przygotować na czeste wymiany elementów ponoc taki mają urok lecz ni jak to sie ma co do jazdy czyli komfort jest bardzo dobry i bardzo dobrze się prowadzą no tylko ze słabe jest to zawieszenie. Niech wypowiedzą sie posiadacze E39 co do zawieszenia !!!!!

A sprawdzałeś stan płynu? Koledze tak uciekł i nie było sprzegła (tak samo jak u ciebie, wchodzi rano do auta a tu echo) Dolał i było wszystko juz ok.

A nie chodzi przypadkiem tylko o kasowanie Oilservice?? No jak zewrze sie krócej to skasuje oilservice a jak dłuze to skasuje i inspekcę (u mnie tak działa)

Inspection mozesz skasować sobie sam (nie musisz płacić np 30 PLN) u mnie kasuje się po przez zwarcie (ale pamietaj najlepiej przez żarówkę) pinów 7 i 11 - włączasz zapłon na stacyjce (nie odpalasz) i zwierasz czyli mostkujesz piny na parę sekund (2 lub 3 moze troszkę dłużej jak nie zadziała i wszystko) jednak nie ma to wpływu na jazdę (tak jak pisze przedmówca) a jedynie zniknie drażniący napis :) Acha kasując inspection kasują sie tez "klocki" od oleju - moze do inspekcji tylko i wyłaczine służą inne piny ale ja używam tych (czyli kasjue od strzału olej i inspection) Poszukaj na forum bo o tym dużo było jezeli chcesz jeszcze coś wiedzieć

Kolega z Krakowa tez miał Full opcja i jak ukradli mu cinquecento to własnie mu wypłacili 80% a reszta poszła na tzw. "koszty manipulacyjne" jak oni to nazywają. Oni tak mówiąze wypłacą tyle na ile jest ubezpieczony a defacto nie jest tak. P.S. (Ciekawe co by było gdyby kazać podpisac gościowi oswiadczenie wczesniej przygotowane ze w razie kradzeży wypłacą tyle na ile jest ubezpieczony - ciekawe.)

A czy jestes pewien ze to uszczelka pod miską? Nie wiem jak jest w e32 ale u mnie (E34) tez mam miskę mokrą a nie jest to spowodowane uszczelką pod nią - ja mam wylataną uszczelkę pod korpusem filtra oleju i stamtad mi leci a efekt wyglada jakby z pod uszczelki, prócz uszczelki pod korpusem moze też polecieć oring pod bagnetem oleju (tzn tym gniazdem do którego wkładamy bagnet) i efekt też będzie mokrej miski. Oring kosztuje chyba 3 PLN a komplet uszczelek pod korpus filtra oleju nie całe 30 PLN :) Powodzenia.

Dokładnie, niech pokażą ci wycenę naprawy (na takiej wycenie powinny być ceny cześci i także robocizna musi być podana czyli cena za godzinępracy mechanika oraz liczba tych godzin na jaką przwewidziana jest naprawa. Zarządaj od nich takiej wyceny, i przejedz sie do ASO i poproś od nich też o wycenę takich części i mozesz im potem przedstawić. Oni tam kłamią jak znut, kiedyś mojemu znajomemu za kradzież policzyli fotele zwykłe a miał skórzane a oni dosłownie wzieli cene foteli welurowych dopiero potem wyszło ze symbolem tym są oznaczone fotele welurowea nie skórzane w ASO. Na tekiej wycenie musi dokładnie pisać 1- błotnik tyle pln 2- dzwi tyle pln 3- montaż szyby w drzwiach tyle pln (bo przecierz trzeba te rzeczy z poprzednich dzwi poprzekładać czyli musi być wszystko wyliczone co do jednej częci i 1 godziny pracy mechanika) Powodzenia. Oni też mogą przedstawić ci ofertę kompromisową czyli wyzszą niz tą którą podali pierwotnie ale mniejszą niz taką jak ty rzadasz. A i jeszcze jedno, nie powinno ich obchodzić ile ty zapłaciłeś za częsci, bo równierz dobrze ty mogłeś kupić dzwi za 5 pln ale oni musza ci za nie wypłacić tyle ile kosztują a nie 5 pln jak płaciłeś - szkoda jest szkoda. A nie próbowałes sie dogadać zeby naprawa była przeprowadzona bezgotówkowo ? - wtedy oddajesz auto do serwisu i to oni przedstawiają koszt naprawy i rozliczaja sie bezposrednio z PZUa ty odbierasz furkę z naprawy i nic cię nie obchodzi (no tylko ze nic nie skapnie) Od chwili zgłoszenia szkody w ubezpieczalni oni maj 3 miesiace (jezeli dobrze pamiętam) na wypłatę kasy, jezeli przekrocza ten termin mozesz naliczać im odsetki od kazdego dnia zwłoki i oni bedą musieli te odsetki wypłacić - nie badą mieli wyjścia i zrób tak lolkom jak bedą się ociągali.

Ja tez preferuję NGK (są dużo wytrzymalsze od np Boscha itp) są sprawdzone i wygrzane na gazie i są chyba najlepsze.

Żarówki od podswietlania tylko i wyłacznie zegarów są oryginalnie 3W. Ja po przepaleniu wymieniłem (bo akurat innych nie było) na 5W i źle świeciły tzn nie było to delikatne oswietlanie lecz przebijały cienie na zegarach i nie mozna było wyrelulować pokrętłem tak ładnie jak na 3W więć w następnym tygodniu kupiłem juz 3W i szybko wymieniłem. Polecam tylko 3W.

Witam Poczytaj tego linka - tylko uwaznie bo jet tu mowa o przekładni, o nakretce oraz o wahaczu górnym. Poczytaj. http://autobmwklub.triger.com.pl/forum/viewtopic.php?t=6453&highlight=ciemno

To że było słychać buczenie przy skręceniou na max to normalka, każdy tak ma no chyba ze ci buczy przy samym skręcaniu juz na początku ale piszesz ze dopiero jak skręcisz na max (czyli ja rozumiem ze jak przytrzymasz kierowenica na skręceniu max. - to każda pompa bęxzie buczeć tak jak długo trzymasz kierownicę skeconą w pozycji max - to nie świadczy o złym stanie pompy) - sprawdz ten pasek czy nie za lużny a i jeszcze jedo czy w momecie kiedy kierownica zaczyna cieżko się obracać to czy w tym czasie nie zapala się czerwona lampka na desce ( ! ) ?

Jezeli działa normalnie a nagle nie (tzn jak piszesz ze musisz uzyc obu rąk) to ja bym stawiał na zbyt luźny pasek.

No własnie u mnie tez jest delikatny luz ale dopiero po otwarciu maski (mogę nią delikatnie podnosić z jednej strony) i własnie u mnie z tej jednej strony wysypał (rozleciał) się ten piercsien na rurce w zawiasie którego zadaniem jest własnie niwelowanie tego luzu pomiedzy średnicą otworu zawiasu a rurki. Byc moze u ciebie nie ma ich w ogóle (u mnie jak zamknę maskę to siedzi sztywno dopiero po otwarciu mozna nią troszke pporuszać)

W obu przypadkach podejrzewałbym tarcze - czasami jak się je przegrzeje lub nagrzeje i potem wpadnie w kałuże potrafia się odkształcic i stad te drgania (pod warunkiem ze wszstko inne wyelimonowane) Mój koleg kupił prosto z salonu nowe Berlingo rok temu i juz miały krzywe tarcze od nowości - trzepało kierownica jak nie wiem na dodatek niechceli uznać tego gwarancujnie ale w końcu wymienili, potem mój drugi znajomy zmnieniał w E36 przód tarcze bo własnie drgały mu przy dużych prędoksciach i podczas hamowania ale długo się ni nacieszył bo znowu je przegrzał (taką ma nogę niestety) i znów trzepie ale teraz to olewa, wieć jak sie ma pecha można te tarcze pokrzywić własnie przez przegrzanie i np potem szybkie ich ostudzenie w kałuży i już mogą się powyginać.

No to zdjecie nie tyczy sie paliwa- to guma przepływomierza, tam nie idzie paliwo, ale zaraz za nim w dół spójrz w stronę silnika tam spod spodu powinny wychodzić dwa węzyki jeden to powrót a drugi doprowadza i one są oba podpiete do tej "listwy wtryskowej" za kolektorem ssącym (kolektor to te kolanka, masz ich 8 ). Przewody paliwowe to cienkie węzyki o grubosci palca zaciskane cybantami. U mnie tez nie było czuć paliwa wogóle a kapało, ja mam trochę inny silnik niż ty i nie bardzo jaże jak moze być u ciebie ale najprosciej to wejdz pod auto i idz węzykiem od filtra paliwa az do samego silnika a dojdziesz.

No moze gdzies puścił ci cybant na którymś wężyku od paliwa (sprawdz w pobliżu kolektora ssącego lub pod filtrem paliwa koło baku) ja tak miałem i paliwo mi dosłownie kapało(u mnie źle dokręcili cybant na węzyku w pobliżu kolektora ssącego podczas zakładania instalacji gazowej), pomimo że latamy na gazie pompa paliwa ciagle pracuje i wytwarza ciśnienie w układzie no i wypychało mi tą benzynę z pod weżyka. Kiedyś nosiłem się z zamiarem założenia wyłacznika pompy paliwa po przejsciu na zasilanie gazem aby uniknac takich sytuacji ale narazie odpuszczam - odpal silnik i patrz czy nie kapie paliwo. Druga opcja - moze ci szwankuje licznik od paliwa (najlepiej było by zatankować do pełna i po tygodniu znowu dotankować i to było by najwairygodniejszy pomiar tylko ze pełny bak benzyny no niestety kosztuje :) Powodzenia