
katar14
Zarejestrowani-
Postów
879 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Articles
Treść opublikowana przez katar14
-
Stawiam na pompę paliwa - niestety ale tak niesie pomimo że pompa jest z tyłu słychac ją z przodu (jakby z pod maski i to z lewej części silnika). Miałem tak samo jak ty, buczało rok czasu zrobiłem 50 tyś. km no i padła a po założeniu nowej już nastała cisza chociaż jak mam naprawdę bardzo mało paliwa w zbiorniku to i tak potrafi czsami jeszcze zabuczeć dokładnie w ten sposób jak u ciebie ale po zalaniu kilku litrów cisza niczym makiem zasiał aż do momentu kiedy znowu pusto w baku :) (poprostu nie mozę sobie zassać odpowiednoi i stąd to buczenie. Jak masz zamontowany gaz to może poprostu masz mało paliwa w zbiorniku bo nie zwracasz na to uwagi, spróbuj zalać a może przejdzie. Jeżdżąc na gazie pamiętaj aby w zbiorniku zawsze było paliwo bo niestety właśnie wtedy najczęściej zacieraja się pompy, gdy nie ma paliwa (ja tak zlekceważyłem i się doigrałem).
-
Najprościej zrób tak - zalej płynu na maxa (pod sam szczyt zbiorniczka wyrównawczego i nie zakręcaj KORKA natomiast srubki odpowierznika nie ruszaj - ma być zakręcona no i zostaw tak na całą noc. Rano sprawdz czy ubyło (bo powinno) i ewentualnie wyrównaj stan do poziomu albo odciągnij "nadbytek" za pomocą np rureczki. Powinno ubyć i to będzie dobra oznaka. Potem już powinno być dobrze :) Czekam na odpowiedz (sam kilka razy wyciagałem już chłodnicę a na odpowietrzenie to był najlepszy sposób zawsze niezawodny.)
-
Mówisz że masz odłączoną sondę Lambda i silnik pracuje normalnie, bez żadnych dziwnych objawów?
-
Czytałem o takim przypadku juz ale nie pamietam gdzie. Jedna osoba pisała ze też miała problemy ale po założeniu chyba instalacji gazowej ale mniejsza z tym chodziło o to ze gośc który zakładał instalację nie dokręcił kolektor ssący (nie dokręcił jednej śrubki) i własnie miał takie objawy jak ty (nie równa praca silnika) Skoro u ciebie była wymieniana uszczelka pod głowicą też był ściągany kolektor ssący no i moze własnie tu jest myk, moze uszkodzili uszczelkę pod tym kolektorem albo nie dokręcili. To tylko tak mała podpowiedz ale chyba każda sugestia jest tu istotna Powodzenia. Sprawdz ostatnie posty na forum bo czytałem o tym całkienm niedawno (jaieś 5 dni temu)
-
NIe mam termometru w swojej ale moim zdaniem pewnie mozesz mieć umieszczony czujnik w złym miejscu czyli gdzieś np. koło elementu grzejnego. W golfie czujmnik temperatury zewnetrznej miałem umieszczony pod przednim spoilerem i wskazywał dobrze. Moze w tym jest myk (jakiś poprzednik przepiął w złe miejsce :))
-
To nie teoria to praktyka i dziła pyznajmniej na najbliższy czas ale biorąc pod uwage fakt ze sprzegło i tak trzeba wymienić to nie rób tego a wymień wcześniej i tak bedzie najlepiej.
-
heh to taka wersja hardcore bo po takim czyms to sprzeglo na 100% bedzie do wyrzucenia, poza tym mozesz pourywac poduszki silnika, skrzyni, mostu - a po co nieszczyc........jak chcesz sprawdzic czy sprzeglo jest ok to wrzuc 5 bieg - troszke gazu i ruszaj powoli jak auto zgasnie jest ok - jak zacznie sie slizgac to sprzeglo niebawem do wymiany ---- ale pamietaj albo wcale albo tylko malutko gazu i 5 bieg ;) Pozdrawiam No tak tylko po takim teście szarpanie mu nie przejdzie, no to moze nie rób tak jakby miało być potem coś na mnie :) chociaż raczej nic nie powinno się stać jak to się zrobi z głową lecz nie namawiam.
-
Komplet w orginale(łozysko, tarcza, i docisk) powinien ksztować w garnicach nie przekraczających 600 (przynajmniej koło mnie jest taki skle gdzie wszytko w oryginale Sachsa kosztuje do mojej około 560 PLN) wieć do twojej tez myslę ze nie więcej Kup w komplecie gdyż wychodzi taniej a przynajmniej tak powinno być (u mnie w komplecie wychodzi ponad 100 PLN taniej niż jak bym miał zamawiać osobno każdą część) i upomnij się o rabat powinni dać jak już znajdziesz taki sklep :)
-
Nic prostszego. Sprzegło się kończy a przynajmniej sama tarcza (docisk i łożysko moze byc jeszcze dobre ale zaleca się wymianić komplet). Ta tak na zimnym nie szarpie a na rozgrzanym szarpie - to objaw sprzegła poprostu mało już jest tarczy i zalecam wymienić bo jak nie to wkońcu dotrze się do nitów a jak nity zaczną już wystawać no to poleci koło zamachowe (a nowe no niestety 2500 PLN) Jest na to mały myk aby przynajmniej na razie przestało szarpać a zarazem upewnisz się ze to jest na 100% sprzegło - trzeba je poprostu przypalić :) manowicie zaciągnij ręczny i chamulce wrzuć jedynkę i ognia jeżeli autko nie zgaśnie (czyli sprzegło slizgnie się ) no to na 100% tarcza się kończy no i oczywiście zapach poczujesz :) spalonego sprzegła, zaśmerdzi jak ...... Tak na marginesie sprzegło wysiada przy około 200 tyś km przy BMW.
-
No mnie nie opadają bezwładnie tylko trzeba się oprzeć aby opadły, i raczej tak powinno być.
-
No nie wie ale moze o być też łańcuch rozrządu - jeżeli już zrobi swój przebieg i się wyciągnie słychać go poprostu - dzwoni. To tylko tak podpowiedz a dziwęk lub się prznosić ale nie wiem musiałbyś się z kimś skonsultować i ktoś to musiałby słyszeć.
-
Żeby wyjać fotel musisz odkręcić te sruby z tyłu fotela na szynach, wtedy bedzie się go dało pochylić - on się dzwignie (pochyli) razem z tymi szynami no i właśnie wtedy da się go wysunać z tych szyn. Pod fotelem jeszcz są dwie liniki które należ odpiąć (od pasów) zauważ ze w trakcie przesuwania fotela jednoczesnie zmienia się wysokość pasów - musisz to też odpiąć.
-
Zatanku paliwo możliwe że maszs go za młao dlatego nowa pompa nie moze zassać - taki objaw tylko i wyłacznie wskazuje na pompe no chyba że filter paliwa ci się zatkał ale raczej jestem za ty m żabyś zatankował (mozliwe ze wskażnik paliwa ci wskazuje ze jeszcze go masz ale mógł się zawiesić) ja mia,lem tak samo jak ty i już miałem ponowine wyciągać pompę i czyscić silnik krokowy a trzeba było poprostu zatankować :)
-
Dokładnie jestem za gdyż mam tak samo, też myślałem że to łożysko oporowe wieć wymieniłem przy okazji całe sprzegło a i tak ten charakterystyczny dzwięk nie przeszedł, dalej rzegota i tak samo jak u ciebie jak wcisnę sprzegło przestaje wiec nie moze byc to łożysko oporowe gdyż je wymieniłem na nowe (oryginał) wiec teraz spróbuję z tym łożyskiem w skrzyni i też się zastanawiam nad używką (cała skrzynia) jak to zrobię dam znać myslę że w przeciągu 2 miesięcy się do za to zabiorę
-
Mógł paść oczywiście - widziałem taki na własne oczy u kolegi po wymontowaniu poprostu wysypał się siniczek - zatarł się i nie kręcił.
-
No to jak po wymianie popychaczy na nowe tak zczeło się dziać no to dziwne. Powinno byc na odwrót. Jeżeli to to o czym myslę(czyli cykanie ) no to cykaja własnie popychacze a przestaja gdy olej do nich dotrze, cykają po postoju bo olej z nich spływa i jak odpalasz no to nie mają smarowania ale nie powinno się tak dziać tym bardziej ze je wymieniłeś na nowe a moze jakieś marnej marki kupiłeś te popychacze i dlaczego je wymieniałeś jak było wszystko przedtem ok. Acha i na jakim oleju masz teraz zalane auto bo od tego tez może być przyczyna - jak to mineralny olej no to życzę powodzenia. P.S silnik na pewno ci sie nie wysypie :) i ile czasu po odpaleniu ci cykają te popychacze, jak długo?
-
Miałem tak samo - piszczało Dostąłem się do wiatraka i naoliwiłem tą szpilkę na której lata ten wiatrak i teraz spokój już rok czasu. Trochę kiepski dostęp tam jest - trzeba sie nieżle napracowac kiedy robi się to pierwszy raz - damontaz osłon plastikowych itp. pod szybą bo on tam się znajduje - musisz otworzyć maskę a on tam jest pod szybą.\ Pościągałem te palstiki pod wycieraczkami (tylko juz nie pamiętam czy potrzebnie bo chyba nawet ich nie trzeba było ściągać) i jeszcze coś chyba ten filc wygłuszający i ledwo ledwo tam sięgnąłem reką i naoliwiłem. Rok temu no i na razie cisza - czsami tyko pisknie na sekundę raz w tygodniu chociaz na poczatku była cisza zupełna przez długi czas.
-
Racja nie poczytałem uważnie - sorki - wiec moze ma zadługie pióro - dół by się ustawił na wieloklinie no a ze uderza jak się wychyli to moze oznaczac ze pióro za długie - nic innego nie moge powiedziec.
-
Odkręć ją i przestaw na wieloklinie - na pewno się da sam osobiście sciągąłem wycieraczaki nie patrzac jak były ustawione wcześniej, i da się spokojnie je ustawic poprostu przestaw o jeden albo dwa ząbki i wszystko wróci do normy
-
Ja też wymieniałem termostat i mam dokładnie tak samo (wskazówka zawsze stoi po za połową dokładnie o grubośc wskazówki ale przed wymianą temperatura trzymała tak samo, mój kolega ma 324 TDS i nie wymnieniał nigdy termostatu i temperatura tak samo mu trzyma czyli po za połową o grubość wskazówki - myslę że to poprawna temperatura - może wypowiedzą się też inni....
-
Wymień czujnik albo wyrzuc i zmostkuj wtyczkę - niestety ale to zaświecanie i gaśniecie lampki kontrolnej to tylko i wyłącznie wina tego czujnika (gdybyś jeszcze nie wymieniał klocków to czujnik przetarł by się dokładnie i nie miał byś migania lecz lampka świeciła by się ciągle ale ze nie został przetary na maxa - gdyż w porę wymieniłeś klocki- to teraz sobie mruga.
-
Gdzie kupiles tak tanio sprzeglo??? Ja aktualnie szukam do mojej "emki" bo juz slizga powyzej 1500rpm jak przycine mocniej ale jeszcze jezdze dopuki nie bedzie "dead" i tak do wymiany wiec nic juz nie zrobie z tym W Sosnowcu na Zagórzu ul. Braci Miroszewski a sklep nazywa się "SIMEX" tel. do nich to 2980110 - po tej samej stronie co stacja paliw BP (szereg tych sklepików i między innymi tam jest SimeX - 100 metrów od BP. Acha jak bedziesz u nich kupował to upomnij się o jednorazową zniżke bo dają przy zakupie powyzej 300 PLN - upomnij się bo oni ci nie powiedzą :)
-
Jak zdecydujesz się na zakup to tylko kup komplet (tarcza, łozysko, docisk - w komplecie) w komplecie wychodzi znacznie taniej (mnie wyszło okoł 100 pln taniej niz jak bym miał kupować pojedynczo). Mnie komplet Sachsa (oryginał) kosztował 560 PLN ale teraz dolar poszedł w dół więc pewnie jeszcze taniej teraz stoi. Powodzenia
-
Mnie po 3 km wychodzi około cwierć skali (czyli wychodzi tak jak u ciebie) ale nie to ma znaczenie bo już w połowie niebieskiego przedziału a nawet na samym początku już zaczyna mi lecieć ciepłe powietrze (nie tak gorące jak w połowie skali ale ciepłe) wiec jezeli u ciebie ciepłe powietrze zaczyna lecieć dopiero na połowie skali to coś nie tak z nagrzewnicą - ja bym był za zapowietrzeniem układu chłodzenia - spróbuj go odpowietrzyć.
-
Słyszałem kiedyś o nieszczelnościach w BMW na podszybiu z prawej strony (własnie od pasażera)że czasami wystepuje i że wtedy lubi sie zbierac woda w schowku, wiec moze tez na podłodze (spływa sobie poprostu).