katar14

No i ja mam tak samo - delikatnie tnie przy spadaniu obrotów wskazówka ale naprawdę delikatnie i jak nie miałem instalacji też delikatnie cieło. Mysle ze tak dziła poprostu i już tego nawet nie wiidze:)

Byłem w jednym z serwisów. Okazało się, że olej w skrzyni jest w porządku (po odkręceniu śróby z boku skrzyni nawet troszkę wyciekło). Mechanik, który oglądał moje auto wsiadł za kierownicę i sprawdził jak wysoko łapie sprzęgło - okazało się że zaczyna w ok. połowie odległości od podłogi. Stwierdził, że po prostu zaczyna mi odlatywać ... :( i najlepiej od razu wymienić całość. W sumie może ma rację, choć od początku posiadania BMW (od czerwca :roll: ) zawsze dość wysoko łapało i ciężko chodziło - myślałem że tak ma być. Cena jaką mi podano to ok. 700 zł za części i 450 za robociznę. I (podobno) należy to zrobić szybko, bo jeśli sprzęgło odleci do końca może spowodować dużo większe straty (wspomniano coś o "kole masowym" - prawda to :?: ) Tak więc (dla odmiany :? ) teraz szukam tańszego sprzęgła i zakładu który mi to założy (części - oczywiście - powinny być nie używane, oryginalne)... P.S. Raf, dzięki za namiary na mechanika. :cool2: Jasne ze szukaj taniej ja mam możliwość kupna w normalnym sklepie cały komplet za około 560 PLN (tarcza , łozysko i docisk) firmy Sachsa 700 to stanowczo za dóżo a ja za robotę zapłaciłem 150 PLn a u ciebie chcą 450 !!!!! Szukaja taniej an napewno znajdziesz

Podpowiedz - u mnie wysypany wahacz np lewy (bo wymieniałem oba) miał chcarterystyczny oddzwięk otóż stuki było słychac troszku po lewej stronie ale też przenosiło je na środek (więć na początku sądziłem ze to drazek srodkowy), to samo było z prawym wahaczem - stuki było słychac troszku po prawej stronie ale też przenosiło bardziej na środek ale już byłem doświadczony z objaw jakie wykazywał lewy wahacz wiec raczej bez problemów stwierdzilem ze to tym razem prawy wahacz (choć luzów na nim nie można było stwierdzić nawet na szarpakach bo byłem specjalnie zeby się upewnić) i poszedłem troszku wciemno choć pamietałem ze na lewym wahaczu na poczatku też nie można było stwierdzić luzów (dopiero po paru tysiacach wysypał się tak ze było już czuć te luzy) wymieniłem i dobrze zrobiłem bo bo trafiłem w 10. Na stuki wahaczy górnych jestem juz uczulony i przynajmniej tak mi się wydaje ze rozpoznam je z "kilometra" :):):) naprawdę mają charakterystyczny stuk :)

No u mnie też wystaje jeszcze ze 2 mm gwintu i tez dalej już nie dokręcałem (bo własnie bardzo już stawiało opór) a pomimo to stuków już nie mam. Zobacz czy zaniknęła ci regulacja kierownicy jak tak to napewno masz ta nakrętkę dokręcona mocno i więcje napewno nie trzeba. Te stuki było słychać dokładnie z pod kierownicy - złap dla pewności jeszcze raz za ten wieloklin na którym dokręcałeś ta nakrętkę i poszarp jak nic nie ma luzów i nie lata na boki to nie to. Luzy mozesz mieć jeszcz na krzyżaku no i na przkładni głównej, i jeszcze jedno czy ty masz luzy czy poprostu coś stuka jak wpadniesz w dół kołem. Luzy na krzyżaku mozesz sprawdzić w ten sposób - włóz palec (a dokładnie opuszek bo cały nie wejdzie :)) pomiędzy te łapki krzyżaka w miejscu łaczenia i delikatnie niech ktoś pokręci kołem kierownicy, jak będzie szczypać w palec (luzy na tulei). Napisz czy masz luzy na kierownicy czy poprostu cos wali jak wpadniesz w dołek. I taka mała sugestia, mnie też stukało ale nie na kierownicy i też nikt nie mógł stwierdzić żadnych luzów na zawieszeniu dopiero jak się wysypało bardziej to wyszło że był to wachacz górny przedni oczywiscie (na swożniu). W tym roku też tak miałem, znowu zacząlem słyszeć stuki i też pojechałem na diagnostyke bo sam nie wyczuwałem żadnych luzów na układzie a nie chciałem kupowac czesci w ciemno (koszty oczywiście) , znowu pojechałem na szarpaki i nic, recznie tez nic nie wszyło ale podejrzewałem ze to wachacz tylko po drugiej stronie i nawet go wyjęliśmy ze znajomy i nic cisza nia ma luzów na swożniu ale tak mi to nie dawało spokoju ze poszedłem w ciemno i go wymieniłem i jednak to był on, znowu nastała cisza. (po wyjęciu nie czuć było luzów na swożniu a jednak to był on) Być moze u ciebie jet tak samo. (Strasznie trudno wyczuc na nim luzy w poczatkowy stadium kiedy zaczyna stukać) Powodzenia. Ale się rozpisałem.

Spróbuj go odpalić od razu ze startu na gazie (da się i nie trzeba mieć do tego instal. I generacji) trzeba włączyć zapłon, przełączyć przełącznik na benzynę i potem z powortem na gaz i w momencie jak przełączysz na gaz odrazu go kręć (taki mały sposób jak komuś padnie pompa paliwa a ma instalację gazową). Piszesz ze paliwo podaje ale moze na gazie odpali za to spróbuj, jak odpali no to moze jednak z tym podawaniem paliwa coś nie jest tak (moze to własnie pompa? amoze mało benzyny :):):), też tak raz się załatwiłem, nie spojrzałem na wskażnik paliwa a było pusto :):)) Spróbuj.

Co do klocków - ja osobiście latam na przodzie na ATE natomiast tył to TEXTAR i jezeli miał bym polecać no to jak juz to TEXTARY, ponoć ATE (opinia wielu użytkowników BMW) lubią popiszczeć czasami podczas hamowania czego nie można powiedzieć o Textarach chociaż osobiście ja u siebie tego nie zaobserwowałemu (przypominam że na przodzie mam ATE) moze poprostu dobrze trafiłem :):) więc jeżeli miał byś do wyboru te dwie marki no to po co ryzykować piszczenie na ATE jak można kupić na 100% ciche Textary. aaa i skąd wy bierzecie te ceny, ja za przód ATE chyba 150 PLN a tył Textary coś koło 120-130 PLN :):) (bez czujników oczywiście)

No u mnie poci się już dwa lata ale oleju nie ubywa (grunt żeby nie kapało). Pocić się może choć napewno nie wskazane ale jak to lekkie pocenie czyli nie zbiera się kropla i nie kapie no to jak kto chce ale ja narazie nie ruszam. Też nosiłem się z zamiarem wymiany zimeringu ale jakoś nie mogłem się dogadać z kolem i w końcu odpuściłłem z braku laku.

I całkiem możliwe ze olej mógł być wymieniony tylko moze być tak ze nie na taki jak trzeba czyli gość poprostu mógł wlać olej gęstszy a robią to po to bo czasmi no już z racji pewnego przebiegu puszcza zimering na wale w skrzyni biegów i aby uniknać wycieków własnie spod tego zimeringu leje sie gestszy olej a nie zalecany gdyż ten zalecany ATF jest bardzo żadki. Bywało też tak czasami że jak ktoś miał wyciek a o tym nie wiedział to gubił cały olej i zacierał skrzynie. Tak to prawda ze na takim niezalecanym oleju moze być duzy problem ze zmianą biegów w mrozy na zimnym silniku ale na ciepłym już powinno sie je wybierać dobrze a u ciebie jak jest, czy na ciepłym juz rozgrzanym silniku dalej źle wybiera jedynkę?

Raczej tak, ja też nie zauważyłem w zimie różnicy a jeżeli by była to napewno by skupiło to moją uwage a tu nic. Jaka praca w zimnie taka sama i w lecie.

Raczej nie gdyż nie wytwarza się tam żadne ciśnienie. W przekładni owszem ale w zbiorniczku nic takeigo nie zuważyłem.

Spróbuj zatankowac troszku więcej paliwka - tutaj moze byc przyczyna, ja mialem tak samo po wymianie pompy i juz myślałem ze znowu a tu było mało paliwka (pływak mi się zawiesił i ciągle wskazywał 20 Litrów) podjechałen na stację i zalałem 20 litrów a wskazówka ani drgnęła dalej pomimo iz wczesniej wskazywała 20 l - pływak się poprostu zawiesił. Od tego momentu wszystko ok. ( a to ze potem na miejscu dobrze ci chodził na benzynie to poprostu po drodze pompa musiała sobie zassać i nabrała paliwa ,bo wystarczyło ze było gdzieś z górki , u mnie było tak samo dokładnie) Moze sie uda :):) bez kolejnego rozbierania ???? Spróbuj nie zaszkodzi

No ja mam tak samo jak ty tylko dwie kostki z tyłu(osobiście wymieniałem żarówki w zegarach i pamiętam) (nie mam żóltej) i działa wszystko poprawnie (obrotomierz też) wiec pewnie tak jak pisze Sarna ze to pewenie od Check Control wiec raczej napewno to nie przez brak tej kostki nie działa ci ten obrotomierz wieć mozesz juz to z góry wykluczyć.

No nie jestem pewien ale raczej płyn wspomagania jest do żywotni czyli go się nie wymienia chociaż nie jestem pewien ale tak mi coś się zdaje. Sprawdz płyn jaki masz jeżeli nie ten co trzeba (wskazane płyny sa żadkie (CHF lub ATF - na zbiorniczku wyrównawczym pisze jaki ma być) to mozesz mieć inny i dużo gęstszy (to tak jak ze skrzynia jezeli nie będzie w niej zalecanego czyli ATF to przy morozie ciężko na zimnym silniku zmieniać biegi wręcz bardzo ciężko) no i z przekładnią może być tak samo czyli jezeli masz nie ten to zmień, nie czekaj a wchodzi tam około 1 litra a raczej napewno 1 litr a koszt około 50 PLN za 1 litr CHF natomiast ATF jest chyba troszkę tańszy jeżeli dobrze pamiętam. Powodzenia.

No jakoś nie mogę w to zaufać. Miałem wczesniej Golfa III i sam osobiście dwa razy tak ustawiałem po zbiezności i nic ale to nic nie odczułem zadnej róznicy (jak by było innaczej napewno bym odczuł) więc z czytej ciekawosći wstąpię w poniedziałek do naprawdę dobych ustawiaczy i zapytam. Jestem niezmiernie ciekaw (po to jest ta zbieżność zeby ją regulować, w innym przypadku robili by na stałe :):) jeżeli chodzi o długość tych drązków) Napewno dam znać jeżeli tylko wstąpię :):):)

No całkiem możliwe ze masz mie ten płyn (powienieś mieć albo czerwony ATF albo taki wrecz bezbarwny CHF, jak masz inny kolor no to raczej nie ten)

Nie polecałbym raczej tej metody. Jest ona skuteczna, ale zmienia się wtedy promień skrętu w prawo/lewo. Lepiej jak fachowcy ustawiš to swoimi metodami, bez ruszania koła kierownicy. Pierwsze słysze. Chyba coś się pomyliłeś :):):) (to nie kierownica ma zwiazek z koncem obrout a przekładnia - kierownic nie ma nic do tego !!!!!!! To tylko się przestawia koło kierownicy na wieloklinie wiec co ona ma do skrętu?????? Czy jak przekręcisz kierownicę w rowerze to też ci się zmieni promień skrętu ? (hihihihi) jakieś żarty.

No bardzo proste ale to bardzo proste - no niestety ale niektórzy fachmeni od zbieznosci nie biorą pod uwage uatwienia kierownicy (czyli podczas ustawiania nie ustawiają jej na wprost i nie blokują choć tak powinno się robic aby potem stała prosto) - Jak na to rada a mianowice bardzo prosta - musicie ja sobie sami ustawic czyli wyjać zaślepkę z kierownicy (znaczek BMW) odkręcić kluczem nasarowym nakrętke (jest duza ale nie pamiętam rozmiaru chyba coś koło 22 a 24) no i wyjac kierownice i z powrotem nasadzić tym razem już prosto na wieloklinie. Tak sie robi niestety po niedokładnych fachmenach od zbieżności i to nie jest zaden objaw usterki tylko kwestia niedokładnosci. Odkręccie i przestawcie - TAK SIE ROBI TO NORMALNE to tylko kwestia przestawienia koła kierownicy i nie wpływa to w zaden sposób na zbieżność :):)

W moście ma być olej o specyfikacji SAFX jest to pełny syntetyk (Castrola) i trudno go dostać ale nie niemożliwe a 1 litr kosztuje około 40 PLN albo nawet mniej już nawet nie pamietam ale chyba coś koło tego :) Pozdrawiam.

Ja też jestem raczej za reduktorem. Po dopaleniu sprawdz czy się nagrzewa tak samo jak węże od nagrzewnicy jak nie no to moze jakieś małe zapowietrzenie albo ktoś źle podpioł się pod ten reduktor z wężami czasami gazownicy lubią pomylić kolejność węży (ten co na górze dają na dół a ten co ma być na dole dają na górę :)) no i czsami też reduktor mocują w pozycji leżącej a powinien być w pozycji stojacej (pionowo).

Pompa wody pod elektrozaworami ????? Nigdy nie słyszałem ani widziałem!!!!!!! Jest pompa wody ale w bloku a żeby jakaś pod elektrozaworami????? Czy to nie czasem jakaś mała pomyłka :)

No własnie pompa panowie, to słychać pompe paliwową, pompa paliwowa,pompa paliwowa i jeszcze raz pompa paliwowa.

Jeszcze jedno - musisz zadac sobie zasadnicze pytanie a mianowicie czy to jest wyciek (gubi olej) czy poprostu się tylko poci bo szczerze mówiąc to nie widziałem BMW czy to w automacie czy manualu w którym by się nie pociła skrzynia własnie w tym miejscu - no chyba że nówka :) Jeżeli tylko się poci (tzn. nie zbiera ci się kropla na skrzyni po wytarciu której na jej miejsce pojawia się za chwilę nowa i nie kapie ci z niej) to nie masz co się martwić i ruszać tego - niestety ale w każdym BMW w tym miejscu poci się skrzynia - czy ma ktoś innaczej (sucho całkowicie) jak to to satwiam łódkę :):)

http://img32.exs.cx/img32/2087/chodnica4ul.jpg NR 3 to ten większy oring no a ten mniejszy to chyba ten 4 bo inego tam nie ma chciaż ten tu wyglada za duży. Jest to w ETK (no więc zbiorniczek nr. 2 też można kupić w ASO (tak wygląda. Jutro podam ci cenę tego zbiorniczka tylko Jak Sebastian E38 sprawdzi mi i odpowie na gg :))

Oczywiście ze mozna tylko kazdy powie ze nie i ze sie nie zaleca ale można na upartego - (odkręcasz srubkę od góry i wyciagsz - siedzi mocno wiec musisz użyć siły aby go wyciagnąc jak go wyciagniesz to są tam dwa oringi, jeden na górze przy takim nosku przelewowym i drugi większy na dole i zaleca się je wymienić jak już wyciągniesz chociaż praktycznie są one nie dostępne jako nowe gdyż nikt nie przwiduje wymiany takiego zbiorniczka a jedynie całą chłodnicę no niestety ale tak jest (no chyba że te oringi są w ASO ale tam nie pytałem ale watpię chociaż nie zaszkodzi zapytać:)) Być moze ze po wyciagnieciu i założeniu na tych samych oringach nie będzie ciekło tylko musisz dokładnie obsadzić zbiorniczek z powrotem (dobrzę go osadzić). Proponuję wyjąć całą chłodnicę i zrobić to na wyjetej bo raczej bez wyciagania nie da rady. Sam osobiście robiłem to dwukrotnie bo ciągle myślałem ze mi tam cieknie aż okazało się ze to nie ze zbiorniczka tylko już z samej chłodnicy.

Tak jak chłopaki piszą. Dokładnie sprawdz mocowanie wydechu- szczególnie mocowanie pod dwururka pod skrzynią biegów (lubi się tam poluzawać ten wieszak) a efekt to właśnie takie brzeczenie. Pozdrawiam