katar14

A masz instalację gazową?? Jezeli tak daj znac i której generacji.

Fabryka wstawia właśnie Wahlera - to oryginał. W ASO kosztuje coś koło 120 a 140 PLN już nie pamiętam. Ja kupiłe w sklepie nie w ASO i płaciłem 36 PLN (Wahler 88 C) Wcześniej miałem założony jakiś włoski o temp. 89 C (temp. trzymała na nim poza środkiem o grubość wskazówki i nie dawało mi to spokoju) dlatego kupiłem Wahlera 88 C i wymieniłem no i dalej wskazówka stoi o swoją grubość poza połową - pani w ASO mi powiedział ze mam mieć 80 C choć w ETK nie znalałem (a jedynie 88 albo 92 C ) i w sklepie według katalogu też nie był taki przewidziany (80 C) w każdym bądz razie już nie zmieniam - mam dość kombinowania - do termostatu trzeba doliczyć uszczelkę pod obudowę termostatu no i ją trzeba kupić w ASO (nie ma zamiennika) koszt 18 PLN no chyba ze ktoś da silikon bo i tak widziałem ostatnio na giełdzie w E39 do sprzedania - żywcem wypływał czerowny jak krew :duh: Powodzenia z bojami p.s ostatnio całkiem niedawno patrzyłem u znajomego na wskaźnik w E32 750i i też stała poza połową o swoją grubość :lol:

Stawiam na pompę.

Jeżli masz wentylki orginalnie to załuż wentylki a jeżeli zwykłe a chcesz wentylki musisz zmienić też zaciski - to nie tak hop siup przechodzić z jednych na drugie :)

To nie była wina tarczy tylko twój meczanik przeciągnął ręczny na tym kole. Jak napewno wiesz, szczeki reguluje sie na każdym kole oddzielnie. A za tarcze to z pewnoscią przepłaciłeś. Zwykłe na przód mozna kupić za ok. 60 zł. Zawsze warto popytać w wielu miejscach, nochyba ze masz za duzo pieniędzy. Przepraszam za tą uwagę, ale nie znoszę przepłacania za markę. Pozdr. Darek Jak masz tarcze ATE za 60 PLN sztuka kupuję hurtem 10000 sztuk :) Co do hamulca - nie był zaciągniety - pisałem ze okładzina tarła w dwóch miejscach naprzeciwległych sobie na bębnie (efekt jojo) gdyby ręczny był zaciągnięty tarło by po całym obwodzie bębna (wyraźnie tarcza była przegrzana w dwóch miejscach - fioletwoy kolor że hej a ręczny był ustawiony idelanie tzn po zaciągnięciu okładzina przylegała całą swoją powierzchnią jak i w jedym tak i w drugim kole ale nietety w tym drugim trzeba było popuścić)

Co do wycieków z przekładni - wycieki mogą też wystepować na podkładkach (po dwie od góry i dołu) węży wspomagania ale to widać bo idalnym wyczyszczeniu przekładni, odpaleniu autka i obserwowaniu. Koszta takich podkładek do mojej E34 to raptem 60 groszy sztuka :) w ASO. nr: 7 oraz 10 to te podkładki - ewentualnie zamiast wymieniać spróbować popuścić i ponownie dokręcić. http://img161.imageshack.us/img161/5271/3980nu.png

Jeżli wymiana na nowe tarcze to oczywiście należy załozyć nowe klocki i okładziny. Ja na przód kupowałem ATE (mam zwykłe czyli nie wentylowane i są już dostępne po 125 PLN sztuka choć ja przepłaciłem bo kupiłem za 150 PLN za sztukę) na tył założyłem brembo i koszta coś koło 120 PLN sztuka , klocki mam ATE , okładziny na ręczny komplet na oba koło coś koło 70 PLN jeżeli dobrze pamietam tez ATE. Choć ja osobiście Brembo nie ufam ( po wymianie tarczobębna na jedmym z kół okładziny od ręcznego tarły w w dwóch miejscach naprzeciwległych siebie a nie po całym obwodzie bębna (jak się nagrzało już po paruset metrach trzepało tyłem) czyli wychodziło na to ze była źle dotoczona ale popuściłem ręczny na tym kole i teraz jest ok

Nie dawaj silikonu - no co ty. Po nałożeniu uszczelki podociskaj ją palcami niech się ułoży (bo zazwyczaj jest cała pogieta we woreczku a przynajmniej ja tak miałem) i odczekaj trochę - niech się dobrze ułoży. Potem mozesz zakładać dekiel - odkręcając śruby (oczywiście nie odrazu na mx każdą po kolei lecz potroszku na przemian) dokręca się je do końca (a przynajmniej tak jest w moim motorze) czyli kręcisz kręcisz aż jest nagle koniec i dalej się nie da - chodzi mi o to ze nie ma wyraźnego oporu w miarę dokręcania lecz pojawia się on tak nagle jakby gwint sie skończył-poprostu śruba się dokręciła do końca - i dalej nie radzę aby łba nie urwać. I wszystko - odpalać i jazda.

Jak ścięte - czy tak jak na zdjęciu? http://img354.imageshack.us/img354/9948/aparat6nk.jpg

No to jak to w końcu?? Piszecie ze jak zdejmie sie wąż powrotny w celu spuszczenia płynu to wywali płyn z dużą siłą (na opalonym silniku) a ja na opalonym silniku bezporbelmowo mogę odkręcić korek od zbiorniczka i nic mi płynu nie wywala (z tą róznicą ze wąż jest zapięty ale to przecież bez znaczenia) wiec jak to jest??

Skrzynia terkocze na bank (łozysko oporwe odpada całkowice) (choć koło zamachowe też wydaje taki dzwięk jeżeli oczywiście jest dwumasowe bo jaka zwykłe to nie) Ja stawiam na łozyska skrzyni - przechodziłem już z tym. Komplet łozysk do skrzyni to 1000 PLN oraz (zaleca się wymianę wszystkich łożysk bo defacto nie wiadomo które) + robota. (torchę nie opłacalna sprawa)

Różnica ta polega na średnicy trzpienia (tego nagwintowanego) na amorze. W zależności od rocznika średnica ta była różna (z tego co pamiętam to były średnice 14 mm i 16 mm ) A jeżeli chodzi o markę to jestem przekonany do firmy Sachs. p.s skontaktuj sie z Barto od E34 z forum - on ostanio miał przejścia z amorami do E34 na przód :)

NGK i tylko NGK a jeżeli masz gaz to NGK :) - znajomy eksperymentował ze swiecami w BMW (na gazie) i wszystkie inne dużo szybciej się wypalały. NGK Też latam na NGK.

Witam Na czym polega przepłukanie układu wspomagania ?? Padł kiedyś taki temat lecz nie bardzo wiadomo na czym to polega , bo wymiana owszem - spuszcza sie stary płyn i zalew nowy lecz co nalezy zrobić aby przepłukać? (można zalać nowy, wylać i ponownie zalać - czy o to chodzi?? )

Elektrozawory nie mają wpływu na moc strumienia "wiatru" to napewni możesz wykluczyć. U mnie też dwa razy się zacieło ale po przekrecaniu manetki kilka razy odblokowało się - wiec ja bym tu upatrywał panel sterowania na początku no chyba że jest za to odpowiedzialny jakiś bezpiecznik ale tego nie wiem na 100% ale jeżeli tak to może poprostu bezpiecznik się wysypał no i najgorsze to poprostu mógł stanąć wiatrak czyli dmuchawa się wysypała.

Tak - to z boku skrzyni przy górze to czujnik wstecznego. Wykręć go i jeżeli nie masz na podmianę to nic nie zaszkodzi abyś go sobie rozebrał tzn otworzył do środka - u mnie dało się go naprawić (przeczyścić od środka itp) - nic ci nie zaszkodzi bo i tak nie działa wiec spróbuj.

nr 7 to ten pierścień. Lecz bez kanału się nie obejdzie aby wyjąć pierścień - on siedzi w tym "ciągadle" nr 1 no i to właśnie z niego należy go wyjąć.

Ja dokładnie tak miałem - podczas zakładania instalacji LPG zrobili nową dziurę nad koluną kierowniczą od strony kierowcy i ciekło mi po nogach ale szybko doszedłem gdzie to i silikon załatwił sprawę.

Spręzyny to tam żadnej raczej nie ma. Dokładnie tak jak pisze SMS jest tam plastikowy pierścień i nie trzeba wcale wyciagać skrzyni (to bzdura) gdyż pierścień ten znajduje się własnie pod lewarkiem - należy zdjąć mieszek, wyjąc gąbkę i zdjąć gumę (to wszystko robi się od środka kabiny) i dostajesz się do samego pierścienia - koszt tego pierścienia to 25 PLN w ASO oryginał (Seba od e38 mi sprawdzał :) ) na rysunku nr. 7 http://img40.imageshack.us/img40/9650/1288mj.png

Z tego co wiem automata należy rozsprzęglić z silnikiem aby wyjać skrzynię - manuala ponoć nie trzeba, wystarczy odkrecić i wychodzi. p.s to tak na marginesie gdyż się orientowałem bo sam zabieram się do wymiany skrzyni u siebie z tym ze to manual.

A jakie miałeś objawy??? ze wymieniałeś skrzynię??

Jak sprawdzić pompę - odkręć korek wlewu od chłodnicy i przegazuj silnik - powinno się przelewać z chłodnicy do zbiorniczka wrównawczego i to ostrym ciurkiem tak że aż ma prawo wyprysnac trochę na zewnątrz płynu.

To że cykają jeszcze nić nie znaczy - u mnie też cykały oba a na prawą stronę wiało ciepło - tak jak wspomniał Wojmar u mnie była złamana iglica w jedym cylinderku (porostu jej nie było - wsiąkła) Ja kupiłem za 70 PLN uzywki i ładnie teraz działają.

Wał się kręci na 100% Sadzisz ze drgania moga być od półośki? - czy były już takie przypadki? (a felgi sprawdzałeś? czy aby proste i wyważone?)

Mozę to też być płyn o nazwie Antyfreeze firmy Febi - on występuje w kolorze zielonym oraz niebieskim i jest zalewany z tego co wiem przez fabrykę czyli oryginał (ja też na takim latam i też mam zielony) 1,5 litra tego koncentratu (rozcieńcza się z wodą destylowaną)kosztuje nieco powyżej 20 PLN (i ponoć w ASO BMW też jest dostępny w tych pieniadzach a słyszałem zę nawet taniej) Ja bym taki lał na twoim miejscu - jak fabryka przewiduje.