
katar14
Zarejestrowani-
Postów
879 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Articles
Treść opublikowana przez katar14
-
w zależniości od rocznika (nie wiem jaki masz ty) wiec musisz spróbować raz z jednymi i drugimi drzwiami. Przekręcasz kluczyk w zamku na max i trzymając tak pociagasz za klamkę (jezli nie działa z prawymi drzwiami spróbuj z lewymi) Zapewne padł ci akum. i datego tak masz wieć po otwarciu tym sposobem bedzie musiał podładować :)
-
Nio i przede wszystkim to R6 :) - kultura pracy czego nigdy nie spotkasz w silnikach 4 garowych :)
-
Ja miałem taki problem z tym że w E34 - taki sam efekt pomimo że zawiesznie ok -u mnie był za duzy luz na przekładni kierowniczej oraz na kolumnie układu kierowniczego - i tak się własnie zachowywał - strach było wchodzić w zakręt na trasie przy większej prędkości - poprostu ciężko było zapanować nad kołem kierownicy Przekładnie wymieniłem a luz na kolukmnie liwkidowałem i teraz jest ok. Być może u ciebie problem tkwi w zawieszniu ale to musisz zdiagnozować - u mnie ewidetnie było czuć luz na układzie kierowniczym.
-
Krzywe tarcze - wtedy podaczas hamowania (przy określonej prędkości) bije ale na kole kierowniczym ale żeby też na pedale ?? z takim czymś się nie spotakałem. Niech inni się wypowiedzą
-
W jaki sposób odkleić te szkła - podgrzewać nagrzewnicą czy jak?? Jakie krzyze wstawić - jakie wymiary i jak przymontować, i czy też muszą być czarne ??? Jakiego kleju użyć aby z powrotem zakleić szkła???
-
Jedyny problem to wybić ze swożnia - przy wymianie pierwszego tak się napociłem że z następnym pojechałem do mechanika (on miał taki piękny ściagacz do gałek - no gdybym ja taki miał :) hmmm Patent na wybicie sworznia jest taki - odkręcasz nakrętkę z tego wahacza ale nie całkowiecie tylko odkręcasz do momentu aż znajdzie się na samym dole, potem podnosisz autko na lewarku (najlepiej na żabie bo z oryginalnym podnośnikem nie zda egazminu) kiedy podniesziesz podstawiasz pod tą nakrętkę wahacza (sworzeń) jakąś tuleje czy coś podobnego, chodzi o to żeby auto sparło się właśnie na tym sworzniu po spuszczeniu go z lewarka (oczywiście lewarka nie wyciagasz tylko delikatnie luzujesz aby furka sparła sie na tej tuleji czy czymś tam innym a lewarek ma pełnić rolę asekuracyjną kiedy sworzeń wyskoczy - poprostu autko spadnie na lewarek) nio i kiedy już tak wszystko przygotujesz trzeba PRAĆ młotkiem też np za pośrednictwem jakiejś tulei w to miejsce (łapę) od góry obok sworznia, obok jego siedziska dotąd aż puści - u mnie trwało to 1 godz i już opdałem z sił dlatego z następnym już pojechałem. Ja znam taki myk i nic innego. Pozdro
-
Tak mozliwe - lemfordera kosztuje w tych granicach (też kupowałem za akurat 250 PLN oczywiście goły bez silentlocku - trzeba było przełozyć :))
-
Jeest śruba spustowa w bloku dokładnie nad kolektorem wydechowym - ją należy odkręcić i wszystko zleci.
-
Dokładne - odkrecasz ta nakrętke i sciagasz kerownice bardzo luźno a osadzona jest na wieloklinie.
-
Masz czerwony czyli ATF - tez taki występuje (taki jak w skrzyni) , występuje jeszcze CHF (bezbarwny prawie) to zależy jak ci pisze na korku zbiorniczka - jeżeli CHF to taki lej a jeżeli ATF to lej ATF.
-
Też tak sadzę - tym bardziej ze przchodzę ten okres i przymierzam sie do wymiany skrzyni.
-
No z tego co widze w ETK w E36 jest to troszku innaczej rozwiązane niż w E34 w każdym bądz razie celuję że przycznyna na 99% leży w kolumnie układu kierowniczego (luzu pomiedzy jego elementami) a nie na samym zawieszeniu. Poniżej zamieściłem linka do postu o dokładnie takie samej przypadłości jak w waszych E36 z tym ze post dotyczy E34 - problem został rozwiązany-przynajmniej będziecie wiedzieli gdzie szukać. Powodzenia. http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?t=6453&highlight=
-
Czy obaj macie regulację wysuwu kierownicy???
-
No niestety wyglada na to że padł ci reduktor (innaczej parownik) - a dokładnie membrama w nim. Samą membramę można wymienić- koszta około 120-150PLN zależnie od zakładu gazowego choć nie wszystkie podejmują się takiej operacji (na tym też polega regeneracja reduktora) badz w gre wchodzi zakup nowego reduktora - koszta około 300 PLN (mniej więcej) - no chyba że masz go jeszcze na gwarancji ale z tego co wiem to dają na nie rok bądz własnie 25 albo 20 tyś km. Jedyna moja rada - pędzić na benzynie a potem udać sie do gazownika.
-
A można wiedzieć jaki zrobiłeś już na nich przebieg?? Co do Lemfordera - górne do E34 kosztują koło 250 PLN moze teraz nawet taniej z tym ze nie są razem z silentlockami - je trzeba osobno dokupić no i oczywiście osadzic w wahaczu i koszt Lemfordera to około 80 PLN - ja juz po takiej wymianie zrbiłem 60 tys i narazie cisza (odpukać)
-
Tak to prawda - wyczucie luzów na wahaczu to porażka w początkowym stadium jego stuków (póżniej jak już się wytłucze to już widać tylko ja nie wiem jak) - osobiście wymieniałem prawy w ciemno gdyż nie było nic widać stuki miałem identyczne jak przed wymianą lewego wahacza i okazało sie ze to był strzał w 10(choć nawet i jego wyciągnieciu nie było czuć luzów na gałce - a jednak stukała - pytanie do Robert - jak poznać kręcąć tym kołem podniesinym do góry ten luz? na co zwrócić uwagę ruszająć kołem (wiem że na sworzeń ale jak patrzeć - jak będzie się zachowywał w przypadku luzu?)
-
Co do kierunków (bo trochę nie mogę sie doczytać) za wyłaczanie automatyczne kierunków odpowiedzialna jest sama kierownica - po jej zdjęciu jest na jej samym koncu taki dziób i on podczas skrętu wyłacza kierunki zahaczając o taką łapkę jeżeli oczywiście je wczesniej włączysz - musisz poprostu rozebrać o oblukać - jak nie ma oryginalnej kierownicy to prawdopodobnie w nabie nie ma tego dzioba.
-
Przerywacz jest w skrzyni biegów - widać go i mozna go łatwo odkręcić (dochodzą do niego poprostru przewody i nie sposób go nie zauważyć) Jeżeli dobrze pamiętam to szukaj go na prawej sciance skrzyni przy górze w połowie jej długości. Koszta to kilkanaście PLN.
-
Dokładnie - jeden ma a drugi nie - ja nie mam :mad2:
-
No ale co to było w końcu???
-
No pisze przedmówca (Darek W-wa 735) że prócz spustu z chłodnicy jest też śruba spustowa z bloku która mieści się pod kolektorem wydechowym - i to jest na bank dokładnie właśnie tak. p.s słyszałem że podczas odkręcania śruby z bloku lubią się ukręcić ich łby- hmmmmmm i wtedy jest jazda, lecz osobiście nie przechodziłem tego bo z bloku nigdy nie spuszczałem - czy to prawda???
-
Wtam-dołączam się. Ja ma niżej lewą stronę niż prawą (zarówno jak z przodu tak i z tyłu (prawa strona niżej ale delikatnie o grubość palca - zamieniłem nawet tył stronami-amory ze sprężynami i nic dalej niżej- po wyjęciu sorężyny miały taka samą wysokosć) i ścina mi nie tył ale przód prawą oponę (po tej stronie co siedzi nizej) na samym jej brzegu po zewnętrznej stronie i to na dodate tylko na letnich Barumach 205/55/R16 bo na zimach nic a zrobiłem juz na nich dwie zimy (byłem na zbieżności i sprawdzane było już 3 razy i wszytko-zarówno kąty jak i zbieżność mieści się w ganicach tolerancji a ścina (dodam że zawiecho ok żadnych luzów i tp) przy czym ona była bita w to akurat koło ale na geometrii wszystko jak wspomniałem ok (byłem u dobrych fachowców) więc co to jest??
-
Wydaje mi się ze jest to odpowietrznik układu - musi być drożny innaczej mogą towarzyszyć temu branie oleju oraz spadek mocy.
-
Już mam - tarło dokładnie w tych miejscach - tarcza zmieniła tam kolor na fioletowy po klikuset metrach a koła nie dało siędotknąć - i jak to innaczej wytłumaczyć?? (na zdjeciu jest tarcza przednia ale chodziło mi o zobrazkowanie) http://img331.imageshack.us/img331/935/tarcza3qf.jpg
-
No co ty - obrazać to nie w moim stylu. Jeszcze wracając do tego ręcznego - nie tało mi po całym obwodzie bębna lecz w dwóch miejscach naprzeciwległych siebie, gdyby okładziny były za bardzo naciągniete tarło by po całej powierzchni bębna (po całym obwodzie bębna a nie tylko po jego części) - no musiał bym ci to pokazać bo innaczej tego opisać nie mogę :)