chris99

Ja rozumiem ludzi którzy przechodzą na zwykłe opony z ROF. Moim zdaniem Rof sprawdzają się na szybkich łukach / zakrętach oraz przy dużych prędkościach powyżej 220/230 km/h - wtedy można docenić zalety tych opon oraz ewentualnie w przypadku przebicia. Przy normalnej jeździe u mnie lepiej sprawują się zwykłe opony. ROF potrafią przy niezbyt równej drodze (mam sportowe zawieszenie) jakoś dziwnie podskakiwać i jest wrażenie jakby opona odrywała się od nawierzchni, do tego czuć każdą dziurę na drodze. Za 10-20 zł można wykupić assistance opon na rok. Przyjadą i zabiorą koło do najbliższego zakładu oraz często naprawią do określonego kosztu. Ja nie wożę dojazdówki, lewarka i klucza. Opony XL trochę rekompensują prowadzenie i stabilność w porównaniu do zwykłych opon (do ROF im jednak trochę brakuje, ale jest wystarczająco dobrze). Im większy indeks prędkości i nośności, tym większa sztywność i stabilność opony, ale czuć też bardziej nierówności. Testowałem Nokiany WR w dwóch rozmiarach; 195/65R15 oraz trzy sezony 205/55R16 i nie było najmniejszych problemów z wyważeniem. Rant ochronny rzeczywiście symboliczny (praktycznie go nie ma). Opony bardzo dobre i bardzo żywotne. Jeśli ktoś jeździ prawie tylko po mieście, to można rozważyć zakup opon budżetowych.

Cena Goodride rozłożyła mnie na łopatki. Nie testowałem tych opon, ale myślę że jakość może być proporcjonalna do ceny. Ja wolał bym dołożyć po ok 80-100zł do opony i kupić coś sensownego. http://www.ceneo.pl/Opony_zimowe;0112-0;017P0-135311-135315-135323-135328-135336-135341-135344-135346-135353-135355-135369-135379-135383-135408-135413-135417-135419P1-135469P2-135667P3-135755.htm Może: Uniroyal Ms Plus 66 Nokian W+... Do 300zł można coś wybrać. Ja mam Hankook W310 I*Cept Evo (225/45 R17 V, XL) i po trzech sezonach jestem zadowolony z wyboru (cena do jakości).

W jakiej cenie możesz kupić Goodride SW608? Podaj budżet i coś optymalnego się znajdzie.

Witam Opony XL to zwykłe opony, ale o wyższym indeksie nośności (właściwie to nie potrzebujesz do swojego auta wyższego indeksu nośności), ale są one zrobione z grubszej gumy, cała konstrukcja opony jest wzmocniona i przez to są bardziej odporne na uszkodzenia i przebicia. Dzięki grubszym ściankom bocznym prowadzenie auta też jest bardziej stabilne (w mojej ocenie mniej "gumowate" w porównaniu do zwykłej opony). Gdy jeździsz teraz na ROF i miałbyś jeździć na zwykłych oponach, to opony XL są takim małym kompromisem w prowadzeniu pomiędzy zwykłymi oponami a ROF. Planujesz założyć opony zimowe na obecne felgi R19 i szukasz zimowych właśnie w takim rozmiarze - 225 przód i 255 tył? Policz koszty, bo może będzie lepiej kupić jakieś oryginalne (może używane) felgi R17 i dokupić do tego opony zimowe 225/45R17? Myślę że R17 na zimę są w zupełności wystarczające, jeśli nie to R18. Ja jeździłem po zakupie mojego auta na ROF letnich, ale wytrzymałem tak jeden sezon. Kupiłem na lato i na zimę opony XL. Mam felgi lato/zima R17 (225/45 i 255/40 na lato, na zimę wszystkie opony 225/45). Prowadzenie auta jest minimalnie słabsze w porównaniu do ROF, ale komfort wzrósł kolosalnie - zawieszenie mam fabryczne sportowe (226A). W mojej ocenie (zwłaszcza na Polskich drogach) dla mnie korzystniej jest kupić opony nie ROF i dokupić ubezpieczenie opon/assistance. Nasze nie najlepsze drogi zabierają skutecznie przyjemność jazdy na oponach ROF i to jest główna przyczyna że z nich zrezygnowałem. Osobiście nie kombinował bym z rozmiarem opon i szukał takich, jakie są zakładane fabrycznie, czyli 225 przód i tył lub 255 tył (przy R17, R18 i R19 (oczywiście też zależy to od szerokości tylnej felgi, aby móc założyć na tył oponę 255).

Z zimowymi ROF R19 i szerokości 255 łatwo nie będzie. Nie spotkałem się z takim rozmiarem zimowym na tył z ROF. Może warto pomyśleć o zwykłych oponach ale XL? Ja mam takie (letnie i zimowe tylko R17) i jest OK. Przy silniku 2.0d raczej nie ma sensu brnąć w ogromne felgi,zwłaszcza na zimę - no chyba że zależy ci na extra wyglądzie auta i koszty się nie liczą.

Witaj Psuje się sam czujnik (a nie okablowanie, wtyczka). Czujnik działa dobrze przez 99,99% czasu jazdy, ale czasem zdarzają mu się zwiechy i najczęściej nie ma zapisanego błędu w komputerze. Gdy nagłe gaśnięcia będą się powtarzały, to chyba trzeba zacząć od wymiany czujnika. Czujnik położenia wału pasuje do następujących silników i aut: http://www.realoem.com/bmw/showparts.do?model=VU91&mospid=48836&btnr=11_3420&hg=11&fg=10&hl=11 http://www.realoem.com/bmw/partxref.do?part=13627809334 Jakiś czas temu miałem u siebie błąd sondy lambda (pojawiał się błąd po przejechaniu kilkunastu km). Silnik pracował normalnie, spalanie, osiągi OK. Nie czekałem aż sonda padnie całkowicie i kupiłem nową. Błędy przestały się pojawiać.

http://www.xenon-serwis.pl/pl/sklep/kategoria/zarowki,44,498,1.html Tu też dostaniesz gwarancję na palniki i raczej wymiana powinna być bezproblemowa w okresie gwarancji. Czy te z xenon serwis są oryginalne...kto to wie? Myślę że oryginalna D1S to tak raczej od około 300zł

Dzwoń do kolegi z forum - Dziqusek. Działa w Jeleniej Górze. Masz do niego trochę ponad 100 km.

...Co do opon... Kupiłem w 01.2007 E46 Touring 320d 150km. Miałem założone opony Michelin Pilot Exalto z początku 2006 roku - czyli jeździły prawdopodobnie kilka tygodni lub miesięcy u poprzedniego właściciela. Przednie opony były lekko wyząbkowane (przyczyną były zużyte tuleje wahaczy, które zaraz po zakupie auta wymieniłem i ustawiłem zbieżność). Wyzabkowane opony założyłem na tylna oś. Po sezonie nie było już najmniejszej różnicy i nie dało się określić które to opony były wyząbkowane. W 2010 roku sprzedałem auto koledze. Ja pokonywałem autem przeciętnie 25 tyś km, a on jeszcze więcej - około 25-30 tyś rocznie. Co ciekawe, te same opony są ciągle w użyciu :shock: (oczywiście przemiennie z zimowymi) już ósmy sezon - pewnie ostatni. Co rok oczywiście przednie opony z tylnymi są zamieniane.

Plastikowy wkład można przeczyścić, wymiana nie ma najmniejszego sensu. Odmę za to można spokojnie wymienić. Serwis zaleca wymianę co ok 100 tyś km. Jest tam gumowa membrana która teoretycznie może ulec uszkodzeniu...ale tylko w teorii, bo ja uszkodzonej membrany w odmie jeszcze nigdy nie widziałem. Swoją odmę tylko przejrzałem i wyczyściłem.

Nie pamiętam czy musiałem wykasować błędy po założeniu nowego sterownika, ale po przeskanowaniu już później błędów nie było i auto odpalało o wiele lepiej bez telepania silnikiem.

Przy obecnych temperaturach zewnętrznych powyżej 25'C, temperatura silnika w okolicach 95'C to norma. Kiedyś na postoju doprowadziłem silnik do temp powyżej 100'C (chyba 100-104'C) na nie do końca sprawnych termostatach (termostat EGR kompletnie przepuszczał) i wentylator jeszcze się nie uruchomił.

Kiedyś miałem błędy 2 świec żarowych. Wymieniłem wszystkie 6 szt. Po około roku miałem błędy wszystkich 6 świec i od razu zamówiłem i wymieniłem sterownik świec, co rozwiązało problem błędów (padł sterownik, co jest częstą usterką). Sprawdź świece omomierzem i będziesz wiedział co jest do wymiany; czy świece, czy sterownik. Przy obecnych temperaturach sprawność świec i ich sterownika ma marginalny wpływ na pracę silnika. Sprawdź konwerter automatycznej skrzyni biegów który może mieć wpływ na falowanie obrotów silnika.

Bmw zakłada klocki Textara na pierwszy montaż (miałem również oryginalne klocki Jurid). Co do tarcz, to nie ma pewności kto je produkuje dla BMW (ja nigdy na oryginalnych tarczach w Bmw nie znalazłem logo firmy).

Paski kupione poza serwisem wcale się nie sprawdzają - znam to z autopsji oraz wielu forumowiczów. Miałem Gates - zaczął piszczeć po paru tygodniach, teraz mam Contitech i też jest pisk przy odpalaniu. Niebawem kupuję oryginalny w serwisie. Na pierwszy montaż idzie Contitech. Contitech kupiony poza serwisem to pasek o innej powierzchni styku niż ten z serwisu.

Zacznij od zakupu paska 6PK w serwisie BMW - tylko i wyłącznie oryginał.

Benzynowe silniki nie potrzebują ogromnych akumulatorów. Możesz jeszcze sprawdzić co poleca Varta ze swojej gamy akumulatorów do twojego auta: http://www.varta-automotive.pl/pl-pl/search-batteries?ids=5524000473132,5604090543132,5634000613162&application=pc&manufacturerNo=16&modellineNo=5389&modeltype=18449 Myślę że 63AH powinien spokojnie wystarczyć, Varta też nie poleca większego niż 63 AH

Akumulatory Bosch dla: BMW 320 i 320 i, siln. N46 B20..., poj. 2,0, prod. od 03.2005 do 06.2007 Akumulator Bosch S4 0.092.S40.020 S40 02 207x175x190 52Ah, 470A, L- Akumulator Bosch S5 0.092.S50.050 S50 05 242x175x190 63Ah, 610A, L- Jeżeli do wybranego samochodu pasuje więcej niż jeden akumulator to przy wyborze prosimy kierować się następującą wskazówką. Należy wybierać akumulator o większej pojemności, kiedy samochód posiada dużo odbiorników energii t.j. Audio Hi-Fi, TV, elektryczną regulację, okien, siedzeń, szyberdachu, lusterek, ogrzewanie siedzeń, telefon, nawigację itp. Jeśli u ciebie jest Bosch Silver, to już pewnie ktoś go wymienił (na oryginalnym nie ma takich oznaczeń tzn Bosch Silver). Ja u siebie mam oryginalny aku z ok 12.2005, ale przed zimą pewnie już go wymienię.

Tu masz link: http://www.bmw.pl/pl/pl/owners/parts/electronic-parts-catalogue/electronic-parts-catalogue.html Aby móc korzystać z bezpłatnej wyszukiwarki internetowej, wystarczy zalogować się na stronie głównej portalu, używając ogólnej nazwy użytkownika „eu111111” i hasła „bmwetk1”, i już masz dostęp do naszej bogatej bazy danych oryginalnych części BMW i oryginalnych akcesoriów BMW. W kolejnym kroku wybierz model Twojego BMW i sprecyzuj wyszukiwanie, określając żądane kryteria. Po wysłaniu zapytania wyszukiwarka dostarczy Ci kompletną listę wszystkich oryginalnych akcesoriów i części BMW oferowanych do Twojego samochodu. Później musisz kliknąć: -Ustawienia a następnie: -Wyposażenie. Jak nie dasz rady (a myślę że nie będziesz miał raczej z tym problemów) to podaj swój vin i zadziałamy.

W moim przypadku ta chwila trwa już 2,5 roku i 50 tyś przebiegu i hamulce nic nie straciły na skuteczności po przetoczeniu. Na tylnej osi mam już rant na tarczy i minimalną jej grubość - nowe tarcze z klockami już czekają w garażu na półce na wymianę w wolnej chwili.

U mnie tarcze zaczęły nagle bić po dwu tygodniowym postoju auta. Do dziś tak naprawdę nie wiem co było tego przyczyną. Tarcze i klocki miałem praktycznie nowe oryginalne, założone w Niemieckim serwisie BMW. Zacząłem od sprawdzenia zawieszenia oraz sprawdzenia wyważenia kół - było OK. Tarcze sprawdziłem u sprawdzonego diagnosty na przyrządach i jednoznacznie stwierdził że nadają się do wymiany. Jako że nie miały praktycznie żadnego zużycia to zaryzykowałem przetoczenie u tokarza z wieloletnim doświadczeniem (właśnie min z przetaczaniem tarcz). Po przetoczeniu bicie przy hamowaniu ustało, a było to 2,5 roku temu. Do dziś jeżdżę na tych tarczach. Za przetoczenie zapłaciłem wtedy 40-50zł za dwie tarcze - warto było zaryzykować. Demontaż i montaż zrobiłem sam.

Sprzedają po 100ml, ale się to średnio opłaca. Lepiej mieć rezerwę. U mnie z 2 litrów pozostało około 240ml, a miało pozostać około 400ml.

Ten olej nadaje się do skrzyń z MTF LT 1,2 i 3 http://allegro.pl/olej-przekladniowy-titan-fuchs-sintofluid-75w80-i3269048715.html Ja również (do E91 330d 231km) brałem pod uwagę Fuchsa, ale prawdopodobnie dla MTF LT2 zalewany jest fabrycznie Pentosin, wiec nie chciałem przekombinować, choć na pewno Fuchs jest również dobrym wyborem.

Do większości BMW musi byś specjalny olej, który ma dodatki poprawiające pracę synchronizatorów.

:cool2: Jak ktoś nie chce, to niech nie wymienia. Ja wymiany w oleju w skrzyni nie żałuję nawet przez sekundę. Koszt nie jest duży i na pewno przedłuży żywotność skrzyni. Mój olej wyglądał źle. Firmy które na co dzień zajmują się skrzyniami biegów, wymieniają olej nawet co 80tyś km. Teraz przymierzam się do wymiany płynu w wspomaganiu układu kierowniczego.