damascus7

Świetna sztuka! Przekoduj koniecznie CIC, aby usunąć legal disclaimer, który mają tylko wersje US (miałem to samo ale w CCC i strasznie denerwuje), przy okazji zmień język na polski i wgraj polskie mapy. Wbrew pozorom jest to dziecinnie proste.

To Cię zaskoczę, bo mechanik raczej się nie popisał wiedzą i umiejętnościami :twisted: Akurat układami hamulcowymi zajmuję się zawodowo i na ten temat pisałem inżynierkę. Nie robiłem nigdy fotostory, ale postaram się wyjaśnić. Przede wszystkim zapewne auto wyposażone jest w układ ESP, a wtedy wymiana płynu hamulca wygląda zupełnie inaczej niż w aucie tylko z ABS czy bez niego. Przede wszystkim należy stosować obligatoryjnie płyn niskowiskozyjny o małej granulacji (specjalnie do systemów ESP). Np taki Ate SL6 do układów z ESP http://www.unimot1.pl/images/stories/sl6%20pyn%20hamulcowy.jpg Prawidłowa wymiana płynu hamulcowego powinna odbywać się z wykorzystaniem urządzenia ciśnieniowego z regulacją ciśnienia w zakresie 0.4-2 bary. Najczęściej operuje się na 0.4-1.1 bara. obojętnie jakiej firmy przyrząd, ale tu przykład Ate http://www.unimot1.pl/images/stories/wymplynham.jpg Przyrząd ten podczas całej procedury zapewnia automatyczne dostarczanie płynu do zbiorniczka pod żądanym ciśnieniem. Zastosowanie nieodpowiedniej metody może doprowadzić do uszkodzenia układu hydraulicznego ABS. Dodatkowo należy podłączyć komputer diagnostyczny i wybrać w układzie ABS opcję "wymiana płynu hamulca". Operacja dla 2-3 osób. To komputer mówi nam jakie kroki mamy robić, np nacisnąć hamulec kilka razy, odkręcić odpowietrznik prawy przód, zakręcić itp. Komputer jest niezbędny bo dzięki niemu w pompie układu ABS w bloku zaworów otwierają się poszczególne sekcje umożliwiając kompletną wymianę płynu i skuteczne wypłukanie starego. Nie wyobrażam sobie innej wymiany niż taka, bo to po prostu nieskuteczne i naciąganie klienta (podobnie jak "wymiana" płynu w chłodnicy- spuszczają 3 litry i wlewają 3 litry nowego, a w całym układzie chłodzenia jest np 9 litrów...no i klient zadowolony że ma "nowy" płyn). Po przerobieniu 4 kół z komputerem procedura się kończy, ale mając podłączone urządzenie na np. 0.4 bara po prostu odkręcasz odpowietrznik od sprzęgła i sobie leci stary płyn do zbiorniczka, do czasu aż zacznie wypływać nowy. Zakręcasz i po sprawie. To jest prawidłowa i profesjonalna wymiana płynu hamulca w samochodzie. Znalazłem na szybko filmiki poglądowe ale po koreańsku czy jakiemuś: PS. Podczas takiej wymiany płynu hamulcowego możesz pompować hamulcem nawet,bo nic nie ma prawa się zapowietrzyć :wink:

Mi w E93 2010 padla prawa lampa led w klapie. Akurat kupiłem okazyjnie używkę, bo potrzebowalem auta i to byla szybka operacja przełożenia bez zbędnego czekania na naprawę i jada bez lampy. Ale to znana bolączka tego modelu. Dlatego teraz zdecydowalbym się na regenerację na przykład w tej firmie http://www.lampy-samochodowe.pl Po takiej naprawie lampa wytrzyma o wiele dłużej niż jakakolwiek uzywka, co do której nie ma się pewnosci.

Minimum coś co ma procesor i3, lepiej i5, najlepiej i7. 8gb RAM to minimum, dysk najlepiej ssd minimum 128gb plus minimum 500gb a najlepiej nawet i 1000gb jako drugi o prędkości 5,400RPM wystarcza. Windows 7/8. Musi być port ethernet RJ45. Ja mam i7 trzeciej generacji czyli 4rdzeniex2.2GHz, 8gb RAM, dysk ssd 128gb +1000gb, win 8 64bit i działa mi idealnie. Mam INPA, NCS, ESYS, Rheingold, ISTA/P i inne różne do BMW.

Mi to wygląda na błąd komunikacji na magistrali CAN , m.in do licznika i CAS. Warto przeskanować też inne systemy co nam powie coś więcej i użyć niekoniecznie INPY, bo ta nie wszystko łapie i generalnie wg mnie jest dość nieczytelna. Gdzieś musi być chwiejny, skorodowany styk. Np często olej ze skrzyni leci wiązką (dokładniej wtykiem) do niej wchodzącą i można zerknąć jak tam wygląda. Błędy to nie wszystko i należy patrzeć na wartości rzeczywiste co do komunikacji między poszczególnymi modułami.

W 2006r na ringach nie da rady. Tylko jako długie z obniżoną mocą świecenia. No chyba ze masz auto z koncowki roku i masz LM2 to wtedy taka opcja teoretycznie jest mozliwa. Prawda jest taka ze w pre LCI ringi zawsze sa slabe i nawet jak masz jakies hidy to nie nadaje sie to na dzienne.

Pewnie że można, tylko trzeba mieć umiejętności manualne i wyczucie, bo nic nie widać :) Instrukcja mniej więcej taka: masz zaślepkę plastikową którą od góry naciskasz i wychodzi; następnie ręka w środek i czujesz metalową obudowę-to obudowa żarówki która trzyma na zabezpieczeniach w postaci sprężynek, które musisz uwolnić (2szt), wyjmując żarówkę kabelek zasilający powinien sam odskoczyć. Montując uważaj na ten kabelek zasilający w oplocie bo musi najpierw wejść w gniazdko żarówki a dopiero potem wciskać zarówkę. Następnie sprężynki mocujesz na swoje miejsca by trzymały żarówkę no i osłonka plastikowa. Na 99% siedzi tam D1S jeśli masz bixenon. Zresztą patrząc jakby na obwódkę wokół soczewki powinien być napis np Dynamic Xenon D1S. Polecam firmy OSRAM. Powinno się zmieniać parami by była taka sama barwa światła. PS. instrukcja poglądowa :twisted:

Prawda. Tak samo jest z termostatami :lol: Coś mi się kojarzy że ten czujnik dla BMW robi Hella?

Co do tylnego przeciwmgielnego to w E90 wystarczy tylko i wyłącznie sam europejski włącznik zakupić jak to kolega wspomniał-żadnego cudowania i kodowania. W E60 (i podobnie pewnie w innych modelach) należy oprócz włącznika poprowadzić też kabel (zakupiony z serwisu bo ma odpowiednie wtyki-opisałem gdzieś manual) z włącznika świateł do modułu świateł (nad nogami kierowcy po lewej stronie bardziej przy ścianie) i nie trzeba nic kodować! Podłączasz kabel i działa i nie jest to żadne rzeźbienie jak wspomniałeś. Z poduszkami to na pewno w F30,F10 masz różnicę co do ilości nabojów, u nas są 1-nabojowe a u nich 2-nabojowe i mają więcej wtyczek w airbagu kierowcy i pasażera. Co do licznika i prędkości to owszem można samą tarczkę (lepiej obie bo na prawej ja bynajmniej mam chwilowe spalanie w mpg) przełożyć z używki albo zakupić nowe (są firmy co produkują takie coś jak np. MoMan) albo nie cudować tylko przekodować licznik aby widoczna była prędkość cyfrowa. Ja tak właśnie mam i jest to po prostu rewelacja, bardzo wygodne rozwiązanie i wcale nie patrzę na licznik wskazówkowy więc nie widzę sensu przeróbki, no chyba że chcesz mieć niby wersję europejską. Ale jak ja patrze po allegro i widzę że auto jest z USA a ma tarczki europejskie to widzę niejako rzeźbę już i mi się odechciewa bo pewnie i w innych rzeczach było cudowane. Panel klimatyzacji przecież to nie E60 żeby była zaznaczona temperatura na samym panelu. W E90 ustawiasz jedynie jednostki na Celsjusze i kilometry i śmiga.

Kolektor byl w takich jakby oparach oleju, czyszczac przepustnice od razu za niego tez sie zabrałem. Po zabiegu jezdzac narazie po miescie to odczulem zdecydowanie lepsza reakcje na gaz, jest bardziej dynamiczny. Teraz musze uwazac z gazem bo juz w trybie D zerwie. Dzis zobacze w trasie... jestem zadowolony z prac, chociaz zajelo mi to prawie caly dzien ogolnie.

W dieslach mam temat zdejmowania opanowany i zazwyczaj 20-30min starcza, ale tu to inna bajka. Kurcze nie robilem zdjec, ale najpierw filtry kabiny, metalowy wspornik w kształcie V, filtr powietrza z obudowa, potem wszelkie rury,wezyki i wtyczki (to właśnie jest skomplikowane) i najbardziej przy wyjmowaniu kolektora przeszkadzala rura z prawej jego strony- jedynie ja popuscilem z tylu silnika gdzie slaby dostep i nieco odsunalem by kolektor wyszedl . Przepustnicy nie odkrecalem od kolektora. Sam kolektor trzyma na kilku nakretkach na nasadke 11. Gdy uniesiesz kolektor na jakies 15cm to do odkrecenia bedzie taki jakby sterowniczek z wtyczkami. Jest to robota raczej dla 2 osob,druga do pomocy. Wyjmowanie kolektora to tak ok 1.5h, wszystko ostrożnie, bo staralem sie nic nie polamac, a w dieslu to juz na pamiec. Do czyszczenia uzylem zestawu szczotek z allegro w takim czerwonym pudelku za 119zl,zawierającym szczotki nylonowe,stalowe i miedziane,a do tego taki srubokret z przedluzka-jest to fajny sztywny zestaw. Mam tez takie szczotki na drucie do swiec zarowych, ale to nie zdaje egzaminu bo drut zbyt gietki. Trzeba pamietac o kreceniu wałem od spodu auta nasadka 22 i grzechotka,aby zamknac odpowiednie zawory, ktore czyscimy. Narzedzia: nasadki 6,7,10,11, 22; gwiazdki torx 25,30,45;rozne srubokrety, przedluzki do nasadek,nozyk, nitro(ostrożnie na gumki zaworowe, ja uzywalem strzykawki do aplikowania i odciagania); szmatki, sprezone powietrze. Odlaczylem akumulator bo blisko do rozrusznika i kabla +, a ostrożności nigdy za wiele... Czyszczenie nie jest skomplikowane i zajmuje ok 0.5h na 1 cylinder. Duzo szybciej by bylo metoda walnut blasting,czyli lupinkami orzechow,ale recznie tez sie da. Powiem tak: diesle (chociaz u nich zaklejone syfem sa same kolektory) wygladaja duzo gorzej.

Żeby nie było,że nic się nie dzieje...zabrałem się za jedną z bolączek silników z bezpośrednim wtryskiem, czyli nagar osiadający na zaworach ssących. Mam przebieg 180tys. km. Nie ma tragedii w porównaniu do tego czego oczekiwałem przy tym przebiegu-nie mam też informacji czy ktoś już to czyścił wcześniej. Metoda ręczna, czyli zestaw szczotek na śrubokręcie, nitro, nożyk, śrubokręty... Po zdjęciu kolektora, co było wcale nie łatwe w porównaniu do diesli :wink: http://s1.fotowrzut.pl/WRBC3BLN9T/1.jpg http://s1.fotowrzut.pl/M29PCL66BD/1.jpg Przed: http://s1.fotowrzut.pl/M29PCL66BD/2.jpg http://s1.fotowrzut.pl/M29PCL66BD/3.jpg W trakcie czyszczenia (mniej więcej w połowie): http://s1.fotowrzut.pl/M29PCL66BD/4.jpg Po zabiegu: http://s1.fotowrzut.pl/M29PCL66BD/5.jpg http://s1.fotowrzut.pl/M29PCL66BD/6.jpg http://s1.fotowrzut.pl/M29PCL66BD/7.jpg Mój sprzęt: http://s1.fotowrzut.pl/M29PCL66BD/8.jpg Polecam zabieg każdemu, kto ma auto z wtryskiem bezpośrednim (nie tylko BMW) :!: :cool2:

W 2 innych moich autach mam dzienne tylko z przodu,z tylu nic nie pali, wiec to mi odpowiada z roznych względów. Poza tym najnowsze BMW tez tak maja bodajze... Nie jezdze na przelaczniku Auto bo tak jak kolega wyzej napisal czujnik za szybko włącza ksenony,mimo iz w Idrive mam zakodowana opcje powolnego dzialania czujnika zmierzchu. Tryb Auto to sobie sam wlacze o zmierzchu bo wtedy mam doświetlenie zakretow.

Właśnie wszystko przetestowałem na swoim LCI i te parametry na nicht_aktiv gaszą tylne pozycje te kreski poziome w trybie DRL :cool2:

Najlepiej pytanie zadaj koledze gorik79 co się udziela na tej stronie u góry. On ma dobre ceny i wiedzę.

No tak ale BMW to producent pojazdu, na który składa się wiele podzespołów,w tym skrzynia , której producentem jest ZF. Ten z kolei zaleca obligatoryjnie regularną wymianę oleju. Masz czas to poszukaj na stronie ZF materiałów nt skrzyń 6HP. Jest tego mnóstwo po polsku i angielsku. Generalnie wymiana co ok 80 tys km. Ja miałem przy 135 tys zmieniane olej za poprzedniego właściciela, bo mocno się pociło oraz leciało z wtyku mechatroniki i dziś prawie 180tys (10 zrobiłem w pół roku ja) i skrzynia chodzi idealnie. Nie wymieniaj oleju w silniku bo ktoś dał takie hasło że to dobre dla niego i nie wypłucze zanieczyszczeń :twisted:

Dzięki bardzo! Powalczę wkrótce, bo sugerowałem się nazwami w NCS Dummy najnowszym,a tam nie było wpisów o których mowa,ale jak zerknąłem do kopii mojego pliku z LM to faktycznie są te wpisy. :) Jeszcze jedno, skoro mam LCI i z tyłu świecą mi takie diody z boku lampy na czerwono to czy powinienem także zainteresować się tym wpisem: DRL_TFL_SML_33 ->daytime running light with sidemarker lights aktiv zrobić na nicht aktiv?

W moim pliku nie ma tego.

RFS_L i RFS_R to o ile mi wiadomo dotyczy świateł cofania. Czy ktoś może powiedzieć na podstawie doświadczenia jaki parametr zmienić, żeby w LCI wyłączyć tylne paski ledowe jako dzienne? Mam moduł LM_AHL.C20

Do wymiany klema plusowa akumulatora bo skoro wystrzeliły poduszki i napinacze to ładunek pirotechniczny na klemie również i dlatego nie działa pompa paliwa. Wymień poduszki i napinacze oraz tą klemę i skasuj błędy-w BMW nie trzeba robić żadnego crash data w sterowniku airbag. Zobacz do tego tematu http://bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=73&t=291391 To że nie łączy z kilkoma systemami ten CDIF to się póki co nie przejmuj, mój Bosch KTS też sporo systemów nie widzi w BMW a jak podłączę ICOM to inna bajka. Podobnie ma się np w Audi Q7-KTS kontra VCDS :)

60 km i litr oleju dolać? To już się samo przez się rozumie że on nie pali tego oleju skoro nie wygląda jak trabant czy syrenka z tyłu! Bardzo podejrzany jest czujnik poziomu! Odma to swoją drogą... Ja tak miałem u klientki w 3.0benz 258km że babka tydzień po wymianie oleju dolała litr zgodnie z komunikatem komputera (zrobiła może 100km), a po 2 tyg znowu litr...zgadnijcie ile przekraczał stan ponad max? Olej spuszczony i zalany do właściwego poziomu i dopiero po wymianie czujnika nie sypał głupimi komunikatami. Nie wiadomo czemu w benzynkach nie zrobili tradycyjnej miarki a czujniki poziomu elektroniczne to powszechna usterka (nie tylko w BMW). :search: Polecam http://bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=70&t=288895

Ja mam dostęp bez-kluczykowy, fabryczny + dodatkowy alarm (seo perfect can-polecam!) i mam w taki sposób obmyślane dodatkowe zabezpieczenia, że choćbyście cały dzień w moim aucie szukali to i tak w życiu nie wpadniecie na proste pomysły :8) W zasadzie najważniejsze to przede wszystkim przenieść gniazdo OBD w inne miejsce za pomocą przedłużki z allegro kabla OBD ok 2.5 m starcza w zupełności i je dobrze ukryć - nie chcę na forum publicznym pisać co i gdzie ale idzie to zrobić tak że nie ma ani śladu, a wygląda jak miejsce fabryczne (ponadto należy się zaopatrzyć w inne gniazdo-fałszywkę w miejsce fabrycznego). Ja miałem o tyle łatwo że miałem już ten dodatkowy alarm założony ale nie był pod niego podłączony tzw ukryty guzik, który to musiałem sobie sam obmyślić. Po kilku godzinach auto zabezpieczone. Tu gdzieś na forum był już podobny temat i tam nawet były schematy co i gdzie przeciąć aby wyłączyć np pompę paliwa, ale nie mogę teraz tego tematu znaleźć.

No ładnie narozrabiałeś, tak właśnie się kończy zabawa z INPA. Prawdopodobnie masz aktywowany tryb transportowy. Musisz wyłączyć tryb transportowy w INPA. Bodajże functional jobs F6 steuern w INPA po niemiecku i F4 transportmode aus czyli wyłącz. Możliwe że będzie trzeba zaprogramować pozycje krańcowe szyb i szyberdachu. Szyby to przytrzymaj każdy guzik do góry kilka sekund aż usłyszysz kliknięcie,a szyberdach trzymaj wciśnięty przez nawet 30 sek ten guzik od niego (tak jakbyś chiał go uchylić ale trzymaj do zakończenia inicjalizacji). Można też DISem albo Boschem KTS dezaktywować ten tryb.

Oznaczenie skrzyni to nie wszystko. Roznica bedzie z pewnoscia w sprzegle hydrokinetycznym gdyz kazdy pojazd ma scisle dobierane wg VIN. Roznice moga byc takze w rurkach do chlodzenia skrzyni, punktach masowych, mocowaniach elementow itd. Jednak kto nie ryzykuje ten nie ma i faktycznie najlepiej porównać obie wyjęte. Ja sklanial bym sie do kompleksowej naprawy w renomowanym zakładzie bo tylko to daje pewnosc.

Oba nie są ciekawe, mają swoje wielkie wady. Tu na forum jest mnóstwo tematów tylko sporo czytania :P , poszukaj też w google. Ja boję się diesli, póki jedzie jest fajnie i na stacji też..... :mrgreen: Jeśli się uprzesz na 2.0d i choćby nowszy z N47 to jeśli auto miało przeprowadzoną akcję serwisową na wymianę kpl. łańcucha to jeszcze warto dać mu szansę. Silnik silnikiem ale całą masa elektroniki to już jest nie mały problem. Od komunikatów nic nie znaczących(tak szybko jak się pojawią talk szybko giną) po poważne awarie uprzykrzające życie, statystycznie im auto starsze tym bardziej zawodna elektryka (niedopracowane moduły i rozwiązania). Mój egzemplarz choć jest mechanicznie nadzwyczaj zadbany to sprawy elektryczne mnie denerwują. Akumulator nowy a raz na ok 2 mies. dostaję komunikat high battery discharge albo dziś nie mogłem nawet zapłonu włączyć ani odpalić (aku sprawny, nowy)-zastrajkowała klema IBS na akumulatorze. W egzemplarzach 2004-2006 padają moduły(jednostki) nawigacji CCC bądź MULF. W kombi masz pneumatykę na tyle i albo łamią się plastikowe wężyki ze starości albo kompresor powietrza wysiada (lub tak jest zmęczony że nie ma siły pompować miechów i dmucha jak z ust), dodatkowo w kombi częściej uszkadzają się przewody w przelotce w klapie. Takich rzeczy jest całe mnóstwo, ale jazda autem to rewelacja!