
gyver7
Zarejestrowani-
Postów
398 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Articles
Treść opublikowana przez gyver7
-
Wszystko nowe i taki cyrk? Wywal całkiem termostat, niech idzie od początku na chłodnicę cała ciecz i jak dalej będzie się przegrzewał to już nie mam pomysłów :(
-
Witam. Czy może mi ktoś powiedzieć czy pójdzie u mnie aktywować światła dzienne? Zrobiłem zrzut ekranu - info modułu LCM http://img843.imageshack.us/img843/3593/5mt2.png Uploaded with ImageShack.us
-
U kolegi tez była zacięta sztanga, ziarenka piasku,( Kamyczki ) blokowały, pryskał WD i wypłukało, przerabiał już 2 razy ten temat z kamyczkami
-
Tak jasne za niecałe 200 zł :D :lol: :lol: oryginalna w granicach 600 - 800 nowa chyba
-
Kupiłeś zamiennik i masz odpowiedź. Jeśli chodzi o przeplywkę to trzeba brać oryginalną nową lub używkę, z mojego doświadczenia wiem to, że bmw nienawidzi zamienników. Nie wyczytałeś nic najpierw na ten temat, zanim kupiłeś zamiennik :?: :?: :?: Kup o takich samych numerach co masz i producent ten sam jeśli masz oryginalną. A pod kompa podłączałeś i sprawdzałeś starą czy nie ma błędu i jej wartości jakie pokazuje :?: :?: :?:
-
Możesz śmiało podpiąć podciśnienie bezpośrednio do gruszki od sztangi, jeśli po odpaleniu będzie szła na dół to znaczy podciśnienie jest ok i sztanga turbo pracuje i problem tkwi w zaworze albo w jego sterowaniu. Zrób to na wolnych obrotach i nie wkręcaj silnika na wyższe, bo wtedy powinna zmienić się geometria łopatek przy sprawnym układzie a przy tym sprawdzeniu na krótko może być za duże doładowanie jeśli dodasz gazu.
-
Na początek spróbuj zamienić miejscami te zaworki, powinno to coś zmienić, chyba że obydwa nie pracują. U kolegi nie pracowała sztanga ale EGR pracował, zamienił miejscami, sztanga zaczęła pracować a EGR znowu nie, padło na zawór, po rozbiórce okazało się że membrana pęknięta w środku. No chyba że problem tkwi w sterowaniu zaworami.
-
Po odpaleniu auta sztanga powinna pójść w dół na wolnych obrotach. Może być jeszcze coś nie tak z zaworami podciśnienia, jeden steruje turbiną a drugi EGR. Zdarza się że w środku zaworka pęka membranka, możesz je wyciągnąć i sprawdzić napięciem czy działają i czy prawidłowo podczas tej czynności otwiera się jeden kanał a zamyka drugi. A tak nawiasem mówiąc, to po pierwsze najpierw podłączył bym auto pod kompa.
-
Jak chcesz zrobić na cacy zawieszenie na częściach dobrych producentów i jak ci starczy 5-6 tysięcy to będzie dobrze. Jak robisz dla siebie na dłużej to warto włożyć te pieniądze.
-
500 zł to dużo rzeczywiście ,ja osobiście płaciłem 150 zł ogólnie i 100 zl tak na lewo bez wiedzy innych w kieszeń tak na osobności temu który sprawdza i wtedy się naprawdę przyłoży do tematu.
-
CICHY525 napisał Zresztą w tym czasie i trochę później też Range-a robiło BMW i wsadzali też swoje 4,4V8 i 3,0d.Później silniki kładł Jaguar. pewnie :mrgreen: Zazwyczaj jak miałem zamiar kupić auto to brałem je na przegląd i płaciłem za niego. Lepiej wydać te 150 zł niż później pluć sobie w brodę jak będzie auto miało jakąś ukryta wadę która wyjdzie po paru miesiącach.
-
Kompresja to niestety nie ostatni element przy zakupie auta jak piszecie :!: Ale bzdóry :!: Kolega ma zamiar je kupić. Napisałem o kompresji bo z tym sie wiąże najwiekszy wydatek i od tego bym zaczął, inne powody sa mniej kosztowne i wiadomo że jeśli okazało by się że kompresja kiepska to nikt przy zdrowym umyśle nie kupi takiego auta a jak coś z pompą lub wtryskami to jeszcze można zaryzykować. Ja bym zaczął od wyeliminowania najgorszego scenariusza aby nie pchać się w koszta a jak będzie ok po sprawdzeniu kompresji to można sprawdzać inne rzeczy które już tak nie szarpną kieszeną, czyż nie :?: :?:
-
Ja bym nie ingerował w blachę żadnym wierceniem na nity ani wkrętami. Od takich miejsc zaczynaja się ogniska korozji. Po prostu wkleić na silikon, albo za mało weszło i zaczepy nie chwyciły, bo otwór wygląda na zdrowy :D :D :D bez żadnych zbereźnych myśli :mrgreen:
-
Ta świeca jest wymienna, tam nie ma żadnej filozofi, trzeba by było wyciągnąć webasto i sprawdzic poprawność działania świecy a przy okazji wiatraka, pompki cieczy chłodzącej oraz pompkę w zbiorniku. Ostatnio diagnozowalem usterke u kolegi ale niestety wszystko sprawne poza płytką sterownika, która okazała sie zalana wodą i popaliło sie dużo elementów na niej. Jest to coś takiego: http://allegro.pl/sztyft-webasto-swieca-kolek-vw-audi-bmw-fiat-rover-i3394644828.html takie małe proste coś a tyle kasy, masakra. Ktoś kto ma troche pojęcia o elektronice, nie powinien mieć problemu w zdiagnozowaniu usterki i naprawie tego.
-
Złe palenie na zimnym - to jedna z oznak słabej kompresji. Głośne silniki ( pracuje twardo) - najczęściej jak jest źle ustawiony kont wtrysku Cichy ty chyba masz bardzo ciezką nogę bo spalanie w trasie dosyć duże. Byłem teraz nad morzem niedawno, przejechałem prawie 500 km , spalanie 6,5 + klima,jazda 100-140 i też korki po drodze i te piepszone radary, auto zapakowane, bagażnik pełen. Kolega jechał Toyotą silnik 2,0 diesel D4D czy coś takiego, załadowany bagaźnik + klima, żona + 2 dzieci, spalanie 6,7 i nie będę wspominł o tym że mocy mu brakowało bo jego silnik ma 90 km więc nie za bardzo sie zgodzę że tds pali jak smok. U mnie wychodzi jak poniżej: Trasa - 6,2-7l Cykl mieszany trasa - miasto 8- 8,2 Zima miasto- dojazd do pracy 1,5 km + powrót, na miasto na zakupy, do rodziców 10 km - 11l ( zima tak duzo wychodzi bo żadko jeżdzę w tym okresie na zagrzanym silniku) Odnośnie tyrbiny to się nie zgodzę że sie sypią, sa bardzo wytrzymałe, a odnośnie największych wad tego silnika osobiście uważam że najsłabszym punktem sa pompy wtryskowe, które potrafią niedomagać co objawia sie ciężkim odpaleniem na ciepłym silniku. Jak ktoś posiada TDS z dobrze utrzymanym silnikiem to będzie jeździł i jeździł. Posiadałem już parę aut ale o mniejszej pojemności, wystarczyło zapakować do niego więcej klamotów i osób, spalanie osiągały większe niż TDS a o wyprzedzaniu nie wspomnę.
-
Jesli masz jeszcze problem z kontrolką oleju to podjedź do jakiegos mechanika i wkręci ci manometr sprawdzając ciśnienie oleju, zagrzeje auto i wyjdzie co i jak bo może szwankuje czujnik ciśnienia oleju?
-
Poliftowe sa inne i nie pasują, ale jak ktoś troche sie zna na majsterkowaniu to przerobić idzie i też będzie działać. Ja zakładałem już taki mechanizm, górne mocowanie wszystko pasuje, dół trzeba trochę zmodyfikować bo trochę mocowanie nie pasuje
-
Kiedyś miałem z tym problem że po zakupie używek niewiadomego pochodzenia, nie szło auta utrzymać na drodze powyżej 100 km/h, auto szarpało, latało na boki, nerwowo kontrowałem kierownicą, masakra w prowadzeniu, powodem były opony które wywaliłem i kupiłem nowe, teraz mam spokój.
-
Cytat: przez danielxc717 Cihy akurat w TDS to chyba 10w40 to jest zalecany olej. Ja uważam, że jeśli producent w M52 każe lać syntetyk to trzeba się tego trzymać. Zdrowiej jest dla silnika i dla vanosa. TDS jest bardzo wytrzymałym silnikiem i zniesie większe przebiegi niż M52 o ile oba się traktuje z szacunkiem :) W e39 525 TDS zalecanym olejem jest własnie syntetyczny a nie pół, producent do M51 zaleca lać syntetyczny 5 w x LL-01
-
Widac że malowałeś to po spożyciu :D Lubelska nie smakuje czy główka boli po niej :?: Jak mocowanie lewarka ma całe zatrzaski te po bokach i gniazdo w progu jest ok a nie skorodowane to powinno trzymać. Najczęstszym powodem nie trzymania jest zawalone gniazdo piachem, skorodowane, lub zagięte te zatrzaski do środka na uchwycie lewarka, pogdrzać je i wygiąć a jak nie to silikon i wkleić. Ten element nie ma potrzeby aby go demontować bo po co? może być wklejony, najczęściej on sie demontuje sam jeżdząc po korzeniach lub wysokich krawężnikach, pozdro.
-
Taka ciekawostka. Jestem elektrykiem i na jednej tokarni paliły sie bezpieczniki przy dużych obciążeniach,więc aby głowy za często nie zawracac elektrykowi to wytoczył sobie taki jeden z metalu 3 sztuki i wkręcił, więcej się już bezpiecznik nie spalił. :D
-
Tak, zgadza sie, bezpiecznik sie powinien spalić pod warunkiem że są powtykane w gniazda odpowiednie wartosci jakie powinny być a nie jak to często bywa, spali sie 10A i walą niektórzy w jego miejsce 30A bo innego nie ma, częste blędy użytkowników aut i potem pala sie instalacje a jeszcze gorzej jak auto spłonie po takich manewrach więc też nie wierzę że to jest od instalacji, chyba że ktoś grzebał wczesniej przy aucie i leży jakaś wiązka na czymś goracym i się smaży
-
Jedna z tych zoltych wtyczek byla wpieta w zapalniczke wiec ta druga do poduszek jest stosunkowo za krotka. Sent from my BlackBerry 9780 using Tapatalk Chyba w popielniczkę? Bo zapalniczka jest gdzie indziej i do zapalniczki idą dużo grubsze przewody. Byc może przygotowana instalacja pod jakąś inną opcje której nie masz. U mnie też nieraz znajde jakąś wolną wtyczkę i wszystko mi działa. U mnie jest fabrycznie wersja dla palących i też mi ten mechanizm szwankował, wywaliłem go i tą sprężynę i wkładam i wyjmuję ją normalnie
-
Ja w obudwu kluczykach pestki od imobilajzera mam luźne i jest tylko jeden sposób aby ją tam umiejscowić, bo ona jest trochę z klina, tak ścięta i niczego nie musi dotykać i dziwię się że ona ci lata po kluczyku? Jakim cudem, jak jest tam na nią miejsce zabudowane i po złożeniu kluczyka nie ma prawa się przemieścić. No chyba że masz inny kluczyk niż ja? Ja mam ten od otwierania auta i bagażnika oraz do zamykania , czyli 3 przyciski Wystarczy że ta pestka imobilajzera jest w pobliżu stacyjki i to wszystko. Na stacyjce masz założoną na około cewkę w obudowie plastikowej i do niej jest podłączona wtyczka chyba z dwoma przewodami, jesli dobrze pamiętam i ta cewka współgra z pestką z kluczyka
-
Ja w e39 touringu jeszcze nie spotkałem czujników ruchu w podsufitce na środku, być może są i to są wlasnie czujniki ruchu, wiem że nawet mucha w aucie przez te czujniki potrafi wzbudzić alarm, ja i kumpel nie mamy tego w swoich turasach, w e46 widziałem taka opcje. Ja mam te czujniki przy słupkach