loko_rav

Ja bym się nie bał tego automatu. W razie gdyby naprawa była zbyt droga wykładasz 4-5 tys na używaną skrzynie + nowy olej filtr etc. Kładziesz kolejne 700-1000zł za założenie drugiej skrzyni i latasz , masz gwarancje rozruchową przez miesiąc ,a to starczy na przetestowanie skrzyni.

Nie pokaże Ci żadnych błędów ,ja mam to samo i to chrobotanie również. Konwerter do wymiany + nowy olej ,miska z filtrem itd. Pytanie czy trzeba po takiej wymianie robić jakąś adaptacje skrzyni biegów?

Tak jak koledzy piszą i ja Ci napisałem. Masz zapisaną kolizje przy jakiejś tam prędkości ,a u twojego kolegi była wystrzelona poduszka przy prędkości 0km/h i dlatego nie została zapisana kolizja w module. Usuwanie kolizji z modułu kosztuje 100zl więc nie są to duże pieniądze. Ja osobiście nigdy nie miałem powodu czegoś takiego robić ,ale wiem to od kolegi który musiał to zrobić w e39. Znalazł w google firmę z Poznania wysłał im moduł i mu zrobili.

Witam Trafiło i na mnie. Przed błędem założyłem alu 18-stki zrobiłem trochę km i wszystko spoko. Któregoś dnia wsiadam do auta odpalam i nagle wyskakuje błąd. Nie wiadomo dlaczego i skąd (auto stało sobie parę dni). Odnośnie kierownicy przed błędem była idealnie prosto ,a po wyskoczeniu błędu jest o 10 stopni przekoszona w lewo. Panowie co może być przyczyną ,bo ręce opadają? W Disie nic ciekawego nie znalazłem związanego z tym problemem wiem tyle ,że jak chciałbym sprawdzić ustawienie w stopniach koła kierownicy to się nie da ,bo jest błąd. Późnej pójdę zrobić zrzut z ekranu disa i tutaj dorzucę. Ale może macie jakieś sugestie co może być przyczyną? Denerwuje mnie to strasznie.

Musisz zdemontować moduł poduszek i wymienić go na taki bez zapisanej kolizji lub swój oddać do firmy ,która wykasuje Ci zapisaną kolizje z modułu. Inaczej mimo podłączenia nowych poduszek będziesz miał błąd poduszek i napinaczy na liczniku.

Na pewno masz krzywą oponę. Trzeba wrzucić na wyważarkę i powinno być widać gdzie jest ona krzywa (przyczyną jest uzbrojenie w oponie które najczęściej od mocnego wjechania w dziurę pęka i opona się wybrzusza np. tzw bąble się robią na boku)

A wycieków oleju nie ma ze skrzyni? Dziwny ten mechanik skoro skrzynia ewidentnie informuje o problemach ,a on Ci każde tak jeździć. TO do niczego dobrego nie prowadzi ,tak można zrobić kiedy skrzynie spisujesz na straty bo wiesz że czeka Cię wymiana na inną. Teraz pomoże tylko szybka diagnoza problemu i jego usunięcie i MOŻE uda się uratować skrzynie.

To jest moduł od twojego haku. Zamontuj to sobie jakoś sensowniej ,bo to nieźle tam musi latać.

Jeżeli zwykły to nie wiem co Ci mogło paść. Zacznij od bezpieczników ,ale generalnie to trzeba pod komputer podłączyć i zobaczyć czy nie ma jakiegoś błędu. Może manetkę szlak trafił.

Masz aktywny tempomat ( trzymający odległość od poprzedzającego auta) czy zwykły?

Nie umiem Ci tego powiedzieć. Może ktoś kto się dobierał do niego zabierze głos lub poszukać trzeba w TIS'ie

Jeżeli się nie można skomunikować z licznikiem to mi to wygląda na padnięty moduł od zegarów. Jak dobrze pamiętam to moduł KOMBI.

Jeszcze mało kto to u nas w Polsce rozumie. Ja w swojej mam obecnie 383 000km i jeździ ,czasem się coś popsuje jak w każdej chyba. NIe raz czytałem tu na forum historyjki ,że ktoś kupił z magicznym przebiegiem 180-200tys km i pakiet startowy to 10-15tys zł.

Dobrze ,sprawdź co pokazuje w ukrytym menu przed opaleniem.

Tak byłoby widoczne.

Czujnik temperatury zewnętrznej raczej nie ,ale czujnik temp. cieczy chłodzącej może mieć wpływ na długość grzania świec bo świece grzeją się do osiągnięcia 30 stopni przez silnik. To ,że kontrolka gaśnie Ci po sekundzie to się nie sugeruj bo u mnie też tak jest. Przekręć na zapłon poczekaj 5 sekund i wtedy spróbuj odpalić może będzie lepiej ,a jak nie to podłącz kompa i zobacz czy może czujnika temp cieczy nie masz walniętego.

Uciekaj z ASO ,bo tam zostawisz mnóstwo zielonych a i tak Ci nie ogarną. Znajdź forum BMW z twojej okolicy i niech Ci polecą dobrego mechanika od BMW. Nie mów mu ile Ci ASO krzyknęło tylko powiedz jaki masz problem i że musisz naprawić auto. Może uda Ci się zostawić ułamek tej ceny z ASO i cieszyć się naprawionym autem.

Na twoim miejscu zwróciłbym uwagę na czcionkę pieczątek do tych 6000km wykonanych w serwisie i porównał z tymi następnymi pieczątkami niby z tego samego aso do 100.000km. Zrobienie pieczątki jakiej chcesz kosztuje 50zł dla komisu to żaden problem podrobić pieczątkę serwisu ASO ,dlatego zwróć uwagę może nie mają identycznej czcionki. To byłby 1 znak ,że coś kombinowane ,szkodę pewnie sprawdzałeś w aplikacji Generali ,co do wypadkowości musiałbyś wziąć dobrego blacharza który obejrzałby auto i miałby miernik lakieru. Pamiętaj też żeby obejrzeć auto od spodu na podnośniku i szukać napraw podłużnic przednich i tylnych oraz progów.

Bez urazy ,ale to głupie pytanie. Każde urządzenie w aucie ma bezpiecznik ,który ma za zadanie chronić przed przepięciem i pożarem. Poza tym sam nie wiesz ,a webasto samo Ci się włącza bo dogrzewa Ci silnik po odpaleniu. Może się okazać ,że w ogóle Ci nie zadziała webasto bo jest zablokowane np. przez padniętą pompę wody jak u mnie.

Stalowa maska to tańszy zamiennik z tego co ja wiem.

Stosuj proszę kropki i przecinki ,bo ciężko to się czyta. Albo po prostu ochłoń przed pisaniem postu i zrób to na spokojnie ,bo możesz mieć racje ale przedstawiasz ją w nieumiejętny sposób.

Akcja wymiany kabla +? Była akcja wymiany obudowy klemy - driver opisz bardziej swój przypadek ,bo ja nic nie wiem o kablu +

obstawiam końcówki drążków lub sworznie. Przekładnie wymieniaj na końcu lub gdy masz 105% pewności ,bo szkoda kasy.

Ja też miałem to huczenie w pewnym zakresie obrotów właśnie jakoś od 2,5 do 3,5 tys obr.

Najtaniej zacząć od filtr ,ale masz do przejrzenia pompę paliwa ,pompę wtryskową ,czujnik na listwie wtryskowej/ regulator ciśnienia.