dxtr71

Mam meyle u siebie. Nie sa tro droge klocki ale dzialaja jak kazde inne, czyli dobrze. Na plus dla mnie, nie pyla za mocno, prawie wcale a o dziwo nie zdarly mi tarczy. Mam je od 10tkm i nie widac sladow zuzycia tarczy w ogole. Klocki tez maja sie dobrze. Jako, ze nie pyla, to jak sa zimne potrafia czasem delikatnie zapiszczec, ale nieslyszalnie przy zamknietych oknach. Dla mnie to nie problem. Sportowe heble generalnie piszcza i tez nikt nie placze.

Wroclaw 4 stopnie. Noca mniej oczywiscie :). Dzisiaj rano pruszyl sniezek bardzo delikatnie. Ja sie jeszcze wstrzymam chwile i tak sam kola zmieniam, wiec nic mnie nie goni.

Rafal N9000 chyba najwyzszy patrzac na nazwe i parametry ale testy czytalem tylko do N8000 bo ten mnie interesowal, z uwagi na dostepnosc. Matines, raz to Nankanga opony sa kiepawe i czytalem juz, ze ludzie mieli problemy z wywazeniem ich na feldze. Dwa, ze jak wywazono Ci je, to jest ok. Luz na maglownicy to gorzej niz luz na drazku kierowniczym i oczywiscie, ze moze powodowac bicia.

Jesli jeszcze nikt nie polecil, to z doswiadczenia tylko Kamil RKF-Turbo. http://turbo-rkf.prv.pl/ Zmienil lokalizacje i jest teraz na Nowym Dworze, czyli ma lepsza lokalizacje i latwiejsza do znalezienia. Kamil byl polecany wielokrotnie na forum i jest to jedna z niewielu osob, ktorym bez oporu daje kluczyki do auta i zostawiam je tam nawet na pare dni. Z moich znajomych conajmniej 5 osob robilo u niego turbiny i jezdza do dzisiaj bez najmniejszych problemow i reklamacji. Czesci, ktorych uzywa to tylko i wylacznie OEM oraz markowy Melett http://www.melett.com/ a nie tania chinsczyzna. Fakt, jest zapracowany ale to akurat dobrze o nim swiadczy i wynika z ilosci klientow, korzystajacych wlasnie z jego warsztatu. Natomiast z mojego doswiadczenia maksymalna obsuwa to 1 dzien i zawsze bylem o tym informowany na biezaco, albo nawet przed naprawa.

Szymon-o ma na sprzedanie dokładnie taki wzór, a widzę, że jesteś z Lubina więc miałbyś nie daleko do Zielonej Góry, tylko czy chciałbyś 17" bo taki ma rozmiar. One byly oryginalnie tylko w rozmiarze 17'' z przeznaczeniem na zime, pod opony 205/50/R17.

Nie wiem, nowe rain sporty kosztuja 350zl za 17''. Oni w kazdej oponie maja nazwe rain i tyle tyle ta opona z rain ma wspolnego, taka klasa mocno srednia. http://www.oponeo.pl/artykul/test-opon-letnich-adac-2013-w-rozmiarze-225-45-r17-w-y Masz tu test i zobacz wyniki Nexena N8000. Poza scieralnoscia to naprawde niezla opona. Do tego masz np te naklejki z norma ECE i podane tam parametry. Porownaj je z paroma oponami o roznych cenach, w tym samym rozmiarze. http://www.oponeo.pl/dane-opony/gt-radial-champiro-hpy-225-45-r17-94-y-xl-zr - patrzysz na etykietke, kosztuje 17'' tyle co twoj rain expert za 16''. Ma takie same parametry przy 225mm jak uniroyal przy 205mm szerokosci i jest jeszcze cichsza. Ma tez wyzsza obciazalnosc i indeks predkosci. http://www.gtradial-us.com/en/ Poza tym czytalem opinie ludzi, ktorzy jezdza na tym na torze i generalnie polecaja jako najlepsza budzetowa opone bo dorownuje sporo drozszym parametrami.

Yoshiemu chodzi o drzwiowa (ta naokolo). Tam masz mozliwosc wlozenia wezyka. W sumie warto oblukac, czy nie masz w niej ubytkow albo nie jest splaszczona nadmiernie.

Hmmm, ja zaczalem szukac i faktycznie odpuszcze chyba troszke goodride i bedzie nexen albo gt radial jesli juz kupowac budzetowe. Poczytalem na zagranicznych forach troche i jedynie te dwie marki z typowo chinskich sa naprawde polecane, wypadaja tez niezle w testach w stosunku do 2-3x drozszych opon. Nie jest prawda, ze nie spelniaja one norm, bo spelniaja, wszystkie, ktore sa wymagane do dopuszczenia do ruchu, wlacznie z ECE. Co do uzywek, to zawsze kupowalem uzywane opony, ale teraz nie wiem czy to ma sens, bo ceny sa tak wywindowane, ze za cene uzywanej kupie tylko o klase nizsza nowa opone markowego producenta. Nie wiem jak u was, ale we Wroclawiu ceny dobrych uzywanych opon w rozmiarze 17'' cali zaczynaja sie od 300-350zl za sztuke. Za 350zl z oponeo mozna miec np Uniroyala Rainsport albo Fulde Sport Control, wiec gdzie tu sens kupowania uzywek? :( Obecnie mam Continentala sport contact 2 ssr i w porownaniu z good year f1 kierunkowymi nie znika wcale. Na przodzie Pirelli Euphori@ - tragedia, nigdy wiecej. Najlepiej wspominam Michelin Pilot HX MXM, spedzilem na nich 4 sezony, po czym poszly jeszcze z felgami majac 4,5mm bieznika (byly rewelacyjne na mokrej nawierzchni do samego konca). Guma wygladala jak nowa. Takich opon juz sie nie robi, te nowe po prostu dra sie w oczach...

Wsadzaj na tyl sachsa amory od super touringa, na przod MTS blacha i bedziesz mial za psie pieniadze 226A jak nowe :).

Ale to troche nieladna praktyka o 200tkm skrecac. Ja nie bede tego chwalil Krzysiek.

To jest strasznie ciekawa teoria. Kolega podjechal 330d do mnie na kabel i zgadnij jakie ma problemy. Przeplywka, 3 wtryski, termostat, przeplywowy podgrzewacz, sterownik swiec zarowych, dodatkowo jakies pierrrdolki typu nie dzialajacy poprawnie czujnik temp silnika. Turbine ma juz zrobiona wczesniej, wiec chociaz to mu dziala prawidlowo. Brzmi znajomo? Co lepsze w porownaniu z M47 to wal, ale to jest tez lepsze w M47N (+ moc i kultura pracy silnika z uwagi na dwa gary wiecej, co jest oczywista oczywistoscia). Pewnie przez lepsza kulture pracy i wieksza moc, wolniej sie zauwaza te defekty niz w dwulitrowkach ale czas zycia podzespolow jest porownywalny a to glownie one sie sypia a nie sam silnik. 330d jest tez mniej popularna, stad mniej problemow, jak stwierdzil juz przedmowca.

Ale to jest raczej to. Moze tez uszczelki przy szybie jeszcze warto oblukac? Jak poparcialy to beda puszczac. Dodatkowo wydaje mi sie, ze powinny byc jeszcze kanaly w drzwiach "odwadniajace" ale glowy nie dam uciac - powinno sie je udroznic.

Przy fabrycznym jest OK, oczywiscie. 40% z 245mm to 98m wysokosci. 45% z 225 to 101.25mm a 45% z 235 to 105.75mm. Wiec twoj argument o 245/40/17 jest bardziej w strone mojej tezy o nie zwiekszaniu obwodu kola :).

Ale juz az 1cm na szerokosci, dodaj do tego mniejsze ET i masz obcieranie.

Krzysiek, w Bawarii to piwo sie robi a nie turbiny :). Turbo jest amerykasnie Garrett'a przeciez. A wytrzymalosc to normalka, silnik kreci Ci sie do 5-6tys a sprezarka do 240tys gdzie temp spalin to nawet 950 stopni. To i tak dobrze, ze tak dlugo wytrzumuje w takich warunkach. Natomiast poczytaj wczesniej, kolega nie ma objawow zuzycia turbiny i nie powinien na razie, MOIM ZDANIEM, zaprzatac sobie nia glowy.

:mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: Kolego stworzyłeś nowy model -terenowe e46 :mrgreen: 318xi :D Z oponami 235 na ET parenascie musi to kosmos wygladac, jak dragster. Ale ogolnie podziwiam ludzi, ktorzy robia samowolki typu 235/45 do E46. Skoro seria to 225/45 to jakim cudem 45% z 235mm ma w efekcie dac taki sam obwod kola jak 45% z 225? :cool2: Od E90 felgi pasuja jak ulal do E46. Roznica w ET to raptem 10mm.

No to zainwestuje w dobra myjnie i zabezpieczenie lakieru ;). Ciesz sie sezonem bo dzisiaj za oknem sloneczko :cool2:

No to jest akurat normalne. Ja bym nie ruszal bo kupisz nowa i nie zauwazysz roznicy, ale to juz twoja decyzja. Lepiej zainwestuje w cos innego, jak opony letnie, ladne felgi czy remont zawieszenia :).

Ano nie rowny ale zakladam, ze jak nie ma wzdluznego, turbina nie halasuje, nie wciaga oleju i dobrze dmucha, to nie moze byc duzy. Inaczej by to wszystko wygladalo, gdyby byl.

No i to jest klucz. Sam core z dobrej firmy to 850-900zl to jak mozna cala turbine zrobic za 600zl i jeszcze na tym zyskac? Potem sa dziwne opinie na forach na temat regenracji.

Pewnie, jest logo LUK widoczne na pierwszy rzut oka. Z tego co wiem w zestawach LUK (ktos kiedys opisywal na forum) potrafia byc czasem dociski LUK a tarcza Sachs ale to niczym nie ujmuje takiemu zestawowi.

W ogole E46 z 2004 z niczym do robienia nie ma :). Zawsze znajdzie sie ktos, co zrobi w nim cos albo cos po prostu zaraz padnie. Wiesz zapewne dobrze, jaki srednio przebieg ma E46 w dieslu z 2004. Ja bym nie wymienial, bo turbo ma tylko luz poprzczny, czyli taki, jaki bedzie miala tez nowa turbina.

Ok, niech bedzie, ze jest wart 20-25tys. Podalem srednio bo trzeba spojrzec prawdzie w oczy, te auta maja najczesciej 10-11 lat i nie sa juz warte po 30tys jak sie niektorym wydaje. Nie mowimy tez o czasie przeszlym bo tak rozumujac, to mogles przyjac cene salonowa samochodu albo cene, jakby go zlozyc z czesci z ASO. Mikan, 4 x 4 daje 16 a nie 15. No i core melleta kosztuje wlasnie kolo 850zl. Jak wlozysz sam w obudowe (jest juz wywazony) i zalozysz na auto, to za tyle mozesz miec zrobiona. Warsztat mi wzial 1200zl z montazem turbiny, wkladaniem core'a, czyszczeniem dolotu, wymiana odmy itd. PS: Jak jest luz tylko poprzeczny to nie ruszaj bron boze turbiny. Luz poprzeczny jest normalny i bedzie go miala takze nowa turbina. Luz wzdluzny to duzy problem kwalifikujacy turbo do wymiany. Powiedz jeszcze, dlaczego uznajesz regeneracje w starych VAGACH a nowych BMW nie? Co rozumiesz, przez stary VAG? Golf IV jest stary? Czym twoja turbina rozni sie od tej w golfie 4? Ciekawi mnie to, wiec rozwin temat prosze bo dostawca czesci jest ten sam i najwyzej wyprowadzenia muszli i oleju do turbiny sa inne. Zreszta kazda turbina nie wliczajac w to zmiennej geometrii dziala praktycznie tak samo.

We wtrysku regenerowanym zostaje tylko obudowa i cewka. Nie ma prawa dzialac to zle jak robione jest na czesciach oryginalnych i kompleksowo. Z turbina jest gorzej bo producent nie robi srodkow samych, tylko wlacznie z obudowa. Ale jest Melett i mozna zrobic turbo za 5 razy mniej niz kupno nowego. Niech wytrzyma polowe z tego co nowe i tak nie bedziesz az tak dlugo w posiadaniu tego auta, zeby wywalac 1/4 jego wartosci na nowa turbine. http://www.melett.com/

Pewnie, ze poleci, jak juz powiesz skad jestes :).