dxtr71

Tak. Nie bedzie. To co masz to albo padajaca turbina, ktorej nie masz, albo uszczelniacze poszly w diably. Nie wiem czy wiesz do czego one sluza? Nie pozwalaja sie olejowi przez gniazdo zaworu dostac do komory spalania. Wiec jesli wyciek nie jest kosmiczny to caly czas jadac ta niewielka ilosc oleju spalisz prawie nie dymiac. Natomiast jak postoisz to cieknie szybciej niz spala (szczegolnie jak silnik wylaczony) i potem masz zaslone za autem. Operacja wymiany oczywiscie do prostych nie nalezy, niestety.

Nie powinno. Najbardziej widocznie po odpaleniu auta po paru dniach przestoju. Wtedy olej sobie scieka i sie kumuluje. W normalnej jezdzie jest to spalane na bierzaco.

Lakierujesz w kolor czy zmieniasz na cos calkiem innego TC?

Na jalowych wplywa. Jak nie dopuszcza spalin to masz wieksza ilosc powietrza niz powinienes. Przy wyzszych obrotach wplyw EGRu zanika. Jak duza jest ta roznica przy pelnym obciazeniu?

Jak moze byc w czasie jazdy na biegu jalowym? Co za rozncia czy auto sie toczy i jest na biegu jalowym czy stoi? Koledze chodzilo o pomiar przy przyspieszaniu a nie toczeniu sie na luzie. BTW, twoja przeplywka mierzy troche wiecej niz jest rzadane, to dobrze. Natomiast o ile nie ograniczales EGR w DISie to masz albo zapchany, albo zaworek do wymiany albo mu juz membrana siadla.

Jakbys nie patrzyl to bys jezdzil 330i a nie 318i. To nie sa skrajne przypadki. Padaja te napinacze i tyle. Pada tez pompa vacuum, valvetronic zaczyna przysiadac. Rozszczelniaja sie uszczelniacze zaworow (podobno wada fabryczna). Generalnie ni stad niz z owad, z dnia na dzien te silniki zaczynaja chodzic jak diesle. Zobacz filmy na youtube aby przekonac sie, ze nie przesadzam. Smiem twierdzic, ze moj diesel ma wyzsza kulture pracy. Po prostu ten silnik jest tak przekombinowany, ze az strach.

Mocowanie wozka dyfra - w przedlifcie sie wyrywa. Tarcz nie musialas zmienic, pare hamowan i swiecilyby jak nowe. Trzeba bylo oblukac dobrze stan amortyzatorow i poduszek. Wciaz jestem zdania, ze sprezyny same nie pekaja. Znam samochody po 400tkm przebiegu z oryginalnymi sprezynami.

EDIT: Ok, masz racje. MaCpherson moze miec tylko jeden wahacz. Wielowahaczowe juz nie jest nazywane MacPhersonem. Chociaz w sumie jest jego rozwinieciem.

Zadna alfa nie ma Macphersona? Alfa 156 ma np. To jedno z popularniejszych rozwiazan jesli chodzi o zawieszenie przedniej osi i dlatego troche sie zdziwilem jak napisales o tym odswiezeniu danych. Era resorow piorowych rodem z malucha juz dawno sie skonczyla...

Decyzja o zlomowaniu jest twoja. Bierzesz wtedy maksymalna kwote minus kwota zlomu. Wkladasz nowy silnik i jezdzisz. To co zostanie jest twoje.

Mnie nie pytaj co jest fajnego. TC np szuka z duza navi. Ja bym tam nie plakal jakbym mial, w koncu to pelen system nawigacyjny ze zmieniarka a nie tylko radio. Nie kazdy lubi polkubly. Ja sie nie kloce o wyposazenie. Po prostu ja szukajac auta kieruje sie stanem a nie siedzeniami, ktore za 1000zl moge zmienic (Przy odrobinie checi na te od E90, ktore oferuja bardzo duzo w porownaniu do sportsize z E90). Tylko na mobile.de? Masz Alpine D3 nawet w ofertach na forum. Przekonanie, ze z mobile kupisz auto, ktore bedzie idealne jest bardzo bledne. Moim znajomi z Niemiec sprzedaja auta tylko wtedy kiedy nie oplaca sie ich naprawiac. Wizualnie faktycznie wygladaja ladnie, tu sie zgodze.

TC, to swapuj silnik do swojej :). PS: W Anglii te auta sa beznadziejnie tanie w porownaniu do Polski, i tak masz skad niekad szczescie ;).

Duza navi, skora i AT w 330D M57N (nie M57) to jest bieda? Ojjj. Kolego, salon zaprasza po indyviduala. Tam nie bedziesz musial szukac pol roku na pewno.

Heh. Czuje, ze z twoimi wymaganiami niektore salonowki by Cie nie urzekly. Sa to twoje przemyslenia i skoro nie szukasz smaochodu, to nie wiem do czego prowadza. Moge jeszcze raz Ci tylko powiedziec, ze niektorzy szukaja AT i duzej NAVi (nie kazdy jest fanem basu w bagazniku). Nie wszyscy tez woleliby polskory w sportsize zamiast pelnej skory w normalnych siedzeniach (ktore notabene nie sa wyjechane).

Masz zawor turbo do wymiani i/lub kierownice trubo do czyszczenia.

A At i niespecjalnie wyposażony i zachęcający. Sam przeglądam 330d jak wielu i wielu posiadaczy 320d i jest [bAD] - na allegro może z 1 warta w ogóle wyjechania z domu a na mobile na jakąś wartą zachodu trzeba mieć 7-10 tysi. Chyba że ktoś lubi zwyklaki biedaki a kupuje tylko dla silnika, mimo że całość może odpychać. Niespecjalnie wyposazony? Powiedz mi czego mu brakuje poza Mpakietem, na ktorym nie kazdemu zalezy. Widzialem duzo biedniejsze wersje, tu jest skora, duza navi, multifunkcja. Automatu niekotrzy szukaja, bo preferuja. Dla mnie to tez minus.

Wg TU. W Anglii zabraniaja przepisy, jesli uszkodzenia sa duze, bo auto technicznie nie wroci do normy. Przy malych uszkodzeniach wciaz pozwalaja po naprawie niezaleznie od kwoty rejestrowac.

Trzeba byc hardcorem zeby zima zostawiac auto na recznym. To i zostawianie na recznym po ostrej jezdzie to dwa najwieksze bledy prowadzace do zapieczenia sie go. Niezaleznie od tego czy nowy, czy stary. Nowa lina troche dluzej wytrzyma, zanim peknie.

Obaj koledzy powyzej. To sa zwykle dywagacje. Oczywiscie i benzyniaka i diesla mozna kupic po rozsadnym dzownie i rodzaj paliwa ma tu najmniejsze znaczenie. Smien nawet twierdzic, ze szybciej kupi sie benzyne po dzownie niz diesla. Jesli gwarancja stanu ma byc cena to jutro jade po odpicowanego zloma i wystawiam za 35tys (widze, ze niestety prawie wszyscy tak tu mysla a sporo osob kupuje naprawde zadbane auta w normalnych cenach). PS: Jako, ze rocznik 2003 ma juz ponad 10 lat nie powinno dziwic, ze kosztuje mniej niz 30 tys. w Przedziale 30-40 idzie E90/E60 kupic. Wiekszosc ludzi, ktorzy teraz chwali sie od miesiaca posiadanym BMW tak naprawde powinna wziac sobie na wstrzymanie. Co ma wyjsc dopiero wyjdzie. Malo to przypadkow pieknych nie bitych, po powodziowych autek :). Wystarczy dac cene ponad norme i juz nikt nawet nie bedzie podejrzewal, bo jasna sprawa ze grata sprzedaje sie za bezcen...

Czyli generalnie wyjdzie Cie cenowo na jedno? A skrzynia, ktora kupiles ma nowe sprzeglo? Bo nie rozumiem czesci o sprzegle. Skrzynia skrzynia ale jak tamta nie ma sprzegla w super stanie to i tak musisz je wymienic.

Zobacz moje posty. Kolega z forum sprzedaje zadbana 330D M57N czyli 204KM w touringu z 2004 roku.

Kolego, a po co zmieniasz skrzynie? To tak z ciekawosci pytam. Jesli kroby i wal cale to czemu nie oplaca sie robic silnika? Jaki Ci koszt podali zrobienia go?

Oj wzialem pierwsze lepsze. Pokazalem polifta. Polift ma z tylu 276x19 czy cos takiego. Ma wentylowane a przedlift mial nie wentylowane. Przednie sa wieksze bo maja 300mm gdy przedlift i moje 318d maja 286mm bodajze. Tanio i dobrze wychodzi zestaw mikoda + ate, trw, cokolwiek. Ja osobiscie zalozylem Delphi na tyl (110zl sztuka), TRW na przod (~130zl sztuka Intercars) i klcki Meyle, nie pamietam ceny ale nie byly drogie. Dalem za caly komplet przod tyl kolo 600zl. Okladzin recznego nie ruszalem bo po co? U mnie stan idealny. Uwazam, ze kazdy moze wybrac to, na co go stac i zaplacic za to, ile chce. Jakbym zaczal robic pieniedzmi to pewnie kupilbym heble od 330d, EBC jakies albo brembo z wyszej polki.

Kolego, to jest zycia. Ludzie chcieliby tyle ile te auta kosztowalo rok, dwa temu. Teraz wyszedl nowy model, E90 polecialo na leb i E46 razem z nim. 27,5tys to juz prawie 30tys. Za troche ponad 30tys idzie kupic E90. Takie sa po prostu fakty. Jakbys mial w coupe to na pewno bys wzial 27,5tys. Za sedana w manualu moze tez. Do tego dochodzi fakt, ze napalency szukaja z Mpakietami, a Ty masz ta zawieche na moje oko dziwna troche. 330d z reguly siedzi nizej, a u Ciebie jakby zawieszenie bylo z X-a.

Odepnij calkiem przeplywke na kablu tylko (bez wymontowywania). Odpal, pojedzij i zobacz jak jest. Jak jest duzo lepiej to z przeplywka jest cos nie tak. Robiles adaptacje po montazu? Akutalizowales soft? Z opisu wnosze, ze miales wczesniej stary typ, wiec aktualizacja softu DDE to mus!