dxtr71

Akurat motul sam zaleca 5W40. Nawet ma takowy co sie zwie Specific LL04 5W40. Specjalnie pod BMW norme. Najnizsza norma dla tego silnika to LL01. Silnik oczywiscie moze ucierpiec. Jest to silnik ciasno pasowany i wymaga syntetyka o niezbyt duzej lepkosci (dlatego 30-40 po W).

Kolego, popytaj na BMW Team Slask i BMW Sport. Chetnie bym pomogl, ale zdecydowanie za daleko. Napisz moze w dziale gielda tez.

Nie pasuje idealnie. Skrzynia w M57N jest inna. Od M57 pasuje ALE. Pamietaj, ze nawet 240mm tarcze z M47N moga nie pasowac wymiennie, bo mialy dwa rodzaje "uzebienia" geste i rzadkie. Popatrz na zdjecia tarcz w necie i zobaczysz, ze wieloklin sie rozni. Gestszy masz przy skrzyni 6 biegowej a rzadszy przy 5 biegowej.

Kolego, z tym to do Tuska. Normalni ludzie nie rozumieja, dlaczego kraj w UE i strefie wciaz wymaga placenia myta za sprowadzane samochody. Jest to sprzeczne z prawem unijnym i karano nas za to niejednokrotnie.

A masz twardy zawias? Inaczej po ustawieniu opony rowno z nadkolem efekt bedzie przykry w skutkach. Przy 5mm nawet bym sruby zmienil na dluzsze. Jakos w tym E46 sa tak wymierzone, ze ni mniej, ni wiecej koncza sie z piasta po wkreceniu. Uwalilem kiedys srube, wkrecilem co mialem (dluzsza o 2mm) i ocierala skubana!

Jakubowi sie pokickalo. Oczywiscie chodzilo mu o diesla. Mieszanke wystarczy, ze masz za bogata i tak bedzie. Nie musi to wcale byc olej, bo olej przewaznie sie spala i zostawia okopcenia. Duzo za duza ilosc benzyny bedzie wypluwana doslownie z rury.

A nie wymieniles czasem amortyzatorow przy okazji? Jasne, ze przy zmianie Mpaka na standard komfort sie poprawi. Prowadzenie natomiast sie nie poprawi, samochod zacznie troszke bardziej bujac na zakretach.

Przedlift - dwa zlacza Polift - jedno Wynika to z faktu, ze polifty maja DDE 5.0 a przedlift 4.0 (chyba).

Jesli ktos sciagal nadkole to mozesz byc pewny, ze plastikowa poprzeczka zderzaka jest peknieta w miejscu gdzie wchodzi slizg blotnika. Wtedy bedzie on niestety lekko odstawal. W E46 blotnik lubil przygnic na styku z nadkolem. Jak ktos wymienial to musial roznitowac przedni plastik mocujacy i zamocowac do nowego. Moze zrobil to tak, a nie inaczej i efekt murowany.

A skad wezmiesz komputer z przedlifta z kluczykiem od polifta? Zdarzaly sie takie cuda w benzynie? Jesli tylko EWS bedzie od nowego kluczyka i kompa, to kupujesz nowa obudowe, dorabiasz grot wg starego kluczyka i masz "przelozone". Czy bedzie dzialac? Popatrz po numerach stacyjki w realoem. Wydaje mi sie, ze powinno ale glowy nie dam bo nowy kluczyk np ma ladowanie akumulatora ze stacyjki i temu podobne cuda. Natomiast modul immo moze byc ten sam. Na pewno bedzie Ci bardzo ciezko urochomic dodatkowe funkcje tego kluczyka bo byly obslugiwane tylko przez nowszy modul kofortu. Wiec zyskasz na tej wymianie tylko sam wyglad kluczyka.

Jaki rocznik? Jak to ten 143km 2.0 to pewnie puscili Ci uszczelniacze zaworow. Spod pompy jak cieknie to lepiej, latwiej zrobic. Poszukaj na forum, byl gdzies opis. Sam w tamtym temacie przeklejalem instrukcje naprawy vacuu pompy z angielskiego forum.

W Polsce, jak ostatnio sprawdzalem, Tusk wciaz utrzymuje na poziomie skandalicznych 23%.

Nie moze. VIN zawiera cale wyposaznie. Natomiast w salonie mozna go doposazyc i bedzie inaczej niz w VINie. VIN jest na kielichu i nikt go nie zmienia, wiec kazda ingerencja po wyjezdzie z fabryki juz go nie zmieni. Natomiast - czy to ma jakies znaczenie? Jesli jest lepiej a nie gorzej, to moze ktos w to serca duzo wlozyl? Badz co badz auto lepiej wyposazone.

W sumie to prawda, jakbym mial ocenic stan mojego Volva (320k przebiegu realnego na 100%) po kluczyku to bym mu dał min. 500 tys :mrgreen: Powiedz na kiedy chcesz zdjecia kluczy? Mam kluczyk po 450tkm (przebieg z EWS), mam po 170tkm, moge miec tez zdjecia po 220tkm i okolo 500tkm. Zapewniam Cie, ze nawet najgorszy idiota, po pijaku, zobaczy roznice. Co jak co, ale te kluczki sa trwale. Jak masz auto z Niemiec i ktos robi 50km w jedna i druga to ile razy kluczyka dotyka skoro wiekszosc czasu spedza on w stacyjce? Realne na 100% sa tylko podatki, chyba, ze masz go z salonu od nowosci. Na temat volvo sie nie wypowiadam, bo kazda marka ma swoje wady materialowe to tu, to tam. A tak poza tym, to czy ja wam obu wiary zabraniam? Obaj wierzycie, ze samochod ma tyle, co na liczniku, to dogadajcie sie co do ceny i spisujcie umowe. Nie wiem, co innego osiagnac chcecie...

Przyjacielu, wiem, ze to, co napisalem rusza Cie jak Maryne na weselu w remizie, ale co ja Ci na to poradze. :8) Mozesz przyjechac nawet do mnie i bez zbednego wymieniania po kolei podzespolow bede Ci w stanie okresli usterke czesto trafniej niz ASO. Widzisz, im peeleny przed oczami mrygaja a ludziom z forum chce sie poczytac, pogrzebac, zrobic cos samemu. Nigdy tego nie zrozumiesz bo oprocz tego, ze wiesz ile twoj samochod ma koni, to wielkie nic o nim wiesz. Masz samochod z Niemiec? Dawaj historie serwisowa na forum. Udowodnij, ze to, co pisze jest bzdura. Jesli nie masz dowodow to laskawie wez sie w garsc i mi tu nie placz. Tak jak mowilem widzialem tych samochod w zyciu troche i na oko Ci powiem, ze nie masz tyle, ile na blacie. Co nie jest zadna magia, bo 90% sprowadzanych aut nie ma. Jakbys chociaz nie przyzydzil, wymienil galke i kierownice, odswiezyl troche plastiki, to moze ktos by Ci dal, tyle, ile chcesz. A tak ogolnie cene masz jak za 330d z tego rocznika, z takim przebiegiem. Nic dziwnego, ze twoje ogloszenie ogladam od co najmniej miesiaca.

Dlatego, ze Szwajcaria jest poza UE i trzeba podatek dodatkowo oplacic? Jakby byly w tej samej cenie, stracilyby na atrakcyjnosci. http://www.motocaina.pl/Jak_sprowadzic_samochod_ze_Szwajcarii_Poradnik_i_wycena,0,3963,0.html 330Ci to 19% VATu w Niemczech od ceny i potem akcyza w Polsce 18,6%. Jak nie rozbierzesz i nie bedziesz kombinowal, zeby przywiezc jako zlom, to powodzenia.

Wszystko się da. Ja rozbierałem prawie do gołego. Możesz też przemalować listwę, którą kupiłeś. Nie powinieneś mieć z tym problemów jeśli masz trochę zdolności manualnych.

Kolego, zmień mechanika. Strzały ze sprzęgła i palenia gumy wszelakie oczywiście nadmiernie zużywają sprzęgło. Jak zobaczysz potem powierzchnię między tarczą a kołem to nie będziesz miał złudzeń. Docisk też się pali. Natomiast nie masz driftowozu i jak tylko czasem postawisz auto bokiem to na pewno sprzęgło nie rozleci się w drobny mak.

CAPS LOCK CI SIĘ ZACIĄŁ A GOOGLE PRZESTAŁY DZIAŁAĆ?

228mm a nie 230mm. Po drugie sama srednica tarczy to nie wszystko. M57N ma mocniejszy docisk np, ma spreżyny na tarczy, których w M47N brak. M57N2 ma np jeszcze mocniejszy docisk. Shaft, SAC to jedna rzecz. Druga rzecz to fakt, że zmieniłeś samą tarczę. Wymienia się komplet bo docisk też się zużywa i on może być przyczyną ślizgania.

Kiedyś myślałem, że trzeba całość bo trochę się różni kształtem obudowa dla separatora od tej do filterka, ale widziałem, że ktoś na forum zmienił filtr na separator. Polecam i tak wymianę całości z uwagi na to, że membrana jest częścią obudowy, a jej sprężyna też ulega zużyciu. Różnica w cenie nie jest kolosalna. Może się stać tyle, że zajeżdża się turbinę a nawet silnik bo nadciśnienie z obszaru wału korbowego nie ma gdzie uciec przy zatkanej odmie (w skrajnym przypadku moze wywalic bagnet i zablokowac powrot oleju z turbiny). Odma to nic innego niż odpowietrzenie skrzyni korbowej.

To nie prawda. Zdrowy CR (w ogóle diesel), latem, nic nie puszcza. Jak mi zaczął puszczać podłączyłem pod kompa, obadałem korekcje, wymieniłem jeden wtrysk i spokój.

Na forum, z tych, ktorych znam i moge polecic - szatynwroc, Mka, forty. Na PW moge Ci dac tez numer do kolegi z forum bmw-sport. Jest bardzo dobry w temacie BMW.

Ani tak, ani tak. Jak długo była na szybie to klej będzie jak skała prawdopodobnie. Chociaż próbowałbym w gorący pewnie.

Powodow jest tysciac ale przewaznie paliwa za duzo leci i za bardzo sie nie rozpyla. Wtedy najczesciej trzeba wymienic koncowki wtryskow i ustawic je. Co do pompy to glowy nie bede dawal, musisz zrobic diagnostyke, to bedziesz wiedzial. Obie te dolegliwosci w efekcie prowadza do stanu, gdy samochod juz nie odpali.