
piot5rek
Zarejestrowani-
Postów
722 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Articles
Treść opublikowana przez piot5rek
-
Powiem tak. Na zimę mam 16" styling 30. Jazda w koleinach na 18" w porównaniu do 16" to jest masakra. Opony i tak mam z lekkimi naciągami, więc nie są tak szerokie jak przewiduje BMW. Nieraz wracając zmęczonym późną nocą po długiej jeździe, można szybko się rozbudzić jak pociągnie w którąś stronę na koleinie :P Jutro idą na wymianę tuleje wahaczy, więc może się poprawi. Tuleje mam już mega zmęczone. Mam nadzieje, że w tym roku uda mi się zmienić kpl. amorów i sprężyn to wtedy mogę napisać jak to jest z tym prowadzaniem po drodze. Odnośnie przyspieszenia to pomiarów nie robiłem. Jednak jak założę 16" na zimę to czuć różnicę, auto jest bardziej żwawe ale bez przesady, jak to niektórzy piszą, że "pod górę zwalnia" :P Jak ktoś do 320d założy oponę 255 to się nie dziwię, że zamula. Ja mam z przodu 215/40, a z tyłu 225/40. Szerokość felg przód 8", a tył 8,5". Prędkość maksymalna bez zmian, powyżej 200 pociśnie na 16" jak i 18". Duża różnica jest w zakrętach, bo na 16" jest mega miękka. No i duży plus dla 18" to wygląd. Na 16" to to auto sprowadza się jak dla mnie do jakiejś starej vectry, czy passata ale za to można trochę mniej dziur omijać :P
-
Dieslem ponad 4000 obr./min na postoju?
-
Ja nie jestem zwolennikiem wycieraczek bezprzegubowych. Mój ojciec miał w Toyocie Corolli dedykowane bosha, ja miałem kiedyś w VW Golfie IV dedykowane bosha i taka sama kicha była z wycieraczką pasażera. Jedynie jak mój szwagier miał w Toyocie Celica to obydwie wycierały idealnie. Morał jest prosty, z własnego doświadczenia 2/3 wycierały źle więc teraz kupuje tylko i wyłącznie stare dobre zwykłe pióra. Z nimi problemu nigdy nie było, a i wizualnie lepiej wg. mnie wyglądają niż te banany.
-
Ja mam 18" styling 32. Ogólnie spoko, fajnie się jeździ itp. itd. Jednak na Polskie warunki to czasami potrafią wkur... zdenerwować :P Najgorzej to na tych parkingach, nie wiem co za matoły to projektują, miejsca między autami "na gazetkę", a z drugiej krawężnik 50 cm. Miałem fajne felgi odnowione i z jednej strony już takie fajne odnowione nie są...
-
Pisałem tam też, że jeśli masz oryginalnie bluetooth i masz wszystkie papiery oryginalne od samochodu to kod powinien być na takiej karteczce nadrukowany i podpisany bluetooth password :)
-
viewtopic.php?f=69&t=214637
-
Mam diesla nie benzynę i spalanie w tym katalogu napisali 5,6 l/100km. W mieszanej jeździe nie realne. Robię tak 50% miasto, 50% poza miastem i spalanie mam 7,0 l/100km wg. komputera. Dodam, że nie szaleję. Autostradami tak, jest możliwe ale przy jeździe na 2 tys. obr./min na 6 numerze. Więc co do benzyny radziłbym zwiększyć spalanie jak kolega radził o 30%. A patrząc na pierwszy miesiąc po kupnie to nawet o 50% :P
-
W sumie jeśli ktoś się bierze za wymianę poduszek, to chyba warto wyjąc trochę więcej zaskórniaków i wymienić amory, jeśli oczywiście nie były niedawno wymieniane.
-
Stawiałbym na czujnik ABS. Podjedź do byle mechanika, co ma byle komputer, w którym może odczytać błędy i będzie wiadomo na 100%. Komputerów z lepszym oprogramowaniem szukaj jak problemy są dziwne, albo nie powodują błędów :)
-
Kolega nie szuka usportowionych amortyzatorów, tylko zwykłych. Po pierwszym poście wnioskuję, że zależy mu na przystępnej cenie, więc jeśli zobaczy cenę B8 to pewnie się trochę zniechęci.
-
Układ Ci się nie zapowietrza? Może korek jest walnięty i nie upuszcza nadciśnienia? Kiedyś czytałem na forum, że komuś to jeden za drugim strzelały zbiorniczki ale co dokładnie było przyczyną nie pamiętam, a mechanikiem nie jestem więc jedyne co mi przychodzi do głowy to korek.
-
No ogólnie to najlepiej niech ktoś mu to ogarnie DIS, czy INPA. Sprawdzi i pompę jak i ciśnienie jakie ładuje turbo.
-
W moim aucie stuka w przednim lewym kole - tuleja wahacza ledwo żyje, a w zasadzie nie żyje. Co do wahaczy to wyglądają ok ale i tak pewnie trzeba będzie niedługo przymierzyć się do wymiany. Amory wymieniam tak czysto profilaktycznie. Auto ma 9 lat więc warto ten amor wymienić. A druga sprawa, że chcę auto obniżyć i biorę zamienniki M-Pakiet.
-
Przepływomierz? Jeśli nie ma błędów to powiedz niech Ci zrobią pomiary "Live Data". Jak mechanik jest ogarnięty to zobaczy, że czegoś jest za mało/dużo.
-
Sachsy szły chyba na pierwszy montaż do E46. Producenci polecani na forum to Sachs i Bilstein. Możesz zawsze kupić w serwisie i kupić Sachs z nalepką BMW za 1000 zł/szt. Sam się przymierzam do wymiany amorów i kupie Bilstein-y chyba.
-
Jeśli jest do sprzedania sam zbiornik, więc logiczne jest że taki zbiornik wymienić się da. Raczej szukaj zbiorniczka od swojego modelu. Może ktoś ogarnięty w temacie się wypowie, co wymieniał zbiorniczki.
-
Też tak szukałem. Problem w tym, że w 99% przypadków nie chcą rozbijać kompletu, a pojedyncze mają kosmiczne ceny.
-
No takie rzeczy jak luzy na maglownicy to Ci powinni sprawdzić przed przystąpieniem do ustawiania zbieżności. Jak ja pojechałem do warsztatu o dobrej opinii to najpierw gostek wziął samochód na podnośnik, skręcał kierą we wszystkie strony, później brecha :P w rękę i dalej sprawdzał. Po tym jak uznał, że wszystko jest ok to wziął się za zbieżność. Robili mi to na urządzeniu Hunter bodajże, do geometrii 3D.
-
Ja jak się interesowałem to w ASO do styling 32 18" (dekielki pewnie takie same we wszystkich oryginalnych dla tej serii), kosztowły 45 zł/szt.
-
Ja mam moduł bluetooth i w VIN mam wpisane coś takiego: S644A HANDY VORB. MIT BLUETOOTH-SCHNITTS. Instalacja tel. kom. z Bluetooth Jednak osobiście z tego nie korzystam :)
-
Nie wiem. W środę przejechałem wcześnie rano 20 km i szyberdach się nie chciał otworzyć, rano było zimno, chiński termometr pokazywał 2 stopnie. Jakby to się działo losowo, że raz działa przy niskich temperaturach a raz nie to bym wiedział, że coś może być z kablami itp. Jednak to dzieje się kropka w kropkę tak samo. Zimno - nie działa, ciepło - działa. Też dla mnie to jest dziwne. Może jakieś zabezpieczenie w wypadku mrozu żeby szyberdachu nie otwierać :P Dobrze, żeby ktoś się wypowiedział co ma moduł komfortu z tego roku lub nowszy. Ponownie dodam, że szyberdach się nie przycina, nie rzęzi, działa normalnie. W chwili odpowiedniej temperatury :P działają wszystkie funkcje od razu po naciśnięciu guzika.
-
Jaki rok produkcji? Pisałem wcześniej, że mój znajomy w E46 z 2002 r. też mógł otwierać szyber przy dowolnej temperaturze. Nie mam nikogo znajomego z modułem z końca produkcji i nie mam kabla, żeby u siebie sprawdzić czy są jakieś dodatkowe opcje.
-
A prościej napisać do kogoś na forum co rozkodowywuje VIN-y i będziesz wiedział czy masz moduł. Jeśli nie masz to pewnie jak w wielu przypadkach gra nie będzie warta świeczki. Jednak dla chcącego nic trudnego :)
-
Wpisz w googlach E46 szyberdach to zobaczysz :) Jak wiesz gdzie szukać przyczyny to czemu o tym nie napiszesz?? Też o tym myślałem. Jednak jak mówię, wsiadłem do auta w garażu, włączyłem zapłon, próba otwarcia szyberdachu zakończona nie powodzeniem. Zero reakcji. Wyjechałem, zostawiłem auto dosłownie na max 5 min i to jeszcze w lekkim cieniu i szyberdach zadziałał od strzała. Termometr zewnętrzny mam jakiś chiński, bo poprzedni właściciel wolał dać 20 zł niż 120 zł za oryginalny. Różnica temperatury w garażu i na zewnątrz dosyć znaczna. Drugi przykład. Przejechałem ok. 20 km z otwartym szyberdachem. Godzina 18. Zostawiłem auto na 3h. Temperatura dosyć spadła i szyberdach już nie reagował. Więc, już wilgoć by się tak zebrała? A nie padało kilka dni i auto stało dobre kilka godzin w słońcu. Druga sprawa to chyba jeśli byłaby duża wilgoć, to jak zwarcie by robiło to wywaliłoby bezpiecznik. Auto jak było podpinane pod INPA i DIS to żadnych błędów odnośnie szyberdachu nie było. Auto nie jest po dachowaniu :P Dach oryginalny :)
-
Mój znajomy w E39 i w E60 miał pęknięte kolektory ssące. Mówił, że ma do nich szczęście.