To i ja dorzuce pare groszy. Wczoraj po weekendowym wypadzie do Gdanska zaraz po powrocie sprawdzilem poziom (grzalem ostro, a wtedy olej czy chcesz czy nie, ubywa - 4,5H z gdanska do katowic). Pokazalo 1/4 nad minimum. dolalem dzisiaj 0,5L zeby nie przesadzic. Wlaczylem ponownie pomiar i pokazalo dokladnie to samo. Nie dolewalem juz, bo cholera wie co z tym czujnikiem. Aha, jadac do garazu wlaczylem sprawdzanie podczas ruszania. Pomiar sie sam przerwal gdy predkosc przekroczyla 10km/h, wiec chyba nie da sie go zrobic jadac. troche to bez sensu. Mogli zrobic i bagnet i elektroniczny pomiar