madseason

Domberek, ja jeźdzę na jakąś wypasioną laserową z podczerwienią, kompem, lustrami na koła itp, tam majster zawsze bybiera rocznik, silnik, budę, rozmiar kół i rodzaj zawiasu - m-tech lub standard. Ale nie pytałem czym to się różni - może finalnie faktycznie jest tylko podział turas/sedan i r6/v8, następnym razem może uda mi się dopytać, albo chociaż poproszę, żeby zmienił po ustawieniu tego co mam na inne i zobaczył czy coś innego na wykresie się pojawia.

1. Może być - miałem z 2000r 520i - kluczyk był polift, elektryka częściowo też. W 2000 chyba po kolei zastępowali poszczególne elementy, zależy który miesiąc, chyba we wrześniiu pełen lift był. 2. Czyli normalka, w benzynie też są zwolennicy różnych wersji z czconym b52b28 jako ten nie do zajechania, a dizlami się nie intersuję to Ci nie wpowiem :) 3, Bardziej pasuje na beznynę, szczególnie krótkie trasy, dodatkowo w zimie, gdzie nawet nie zdąży się nagrzać zanim dojedziesz. 4. Radio chinol na androidzie, nawigacje 16:9, co tylko chcesz, wszystko zależy od budżetu, Twojego widzimisie i chęci kładzenia/usuwania kabli.

V8 w tym M5 mają inne zawieszenie z przodu, jedz na poprawke.

Złe podejście kolego. 400km na marne się nie robi, ja bym zacisnął zęby i obejrzał do końca. To, że z silnika się leje olej, to nie jest problem - uszczelka podstawy filtra olju - 11pln + 2h kręcenia śrubek. Uszczlki dekla chyba ze 100pl + 30 min kręcenia śrubek. Obudowa kierownicy - trzeba rozeznać co tam było. Masło pod korkiem - możliwe, że jeździł na krótkich trasach, to mu się masło zrobiło. Problemem jest to, że nie wiesz, czy siorbie olej, ale tego w sumie chyba nie ma jak sprawdzić, jeśli się tysiąca km nie zrobi, lub jeśli nie byłoby wycieków - powinien trzymać olej, ale z drugiej strony naj handlarz wie, to i tak doleje.. Kupująć taką furę trzeba mieć na uwadze, że może się taka sztuka trafić. Niestety oglądasz fury co mają już naście lat i ideału nie trafisz, trzeba być wyrozumiałym dla samochodu i zbierać argumenty do ngocjacji ceny. Typo co prawda powinien Ci powiedzieć co nie tak zanim przyjechałeś (oczywicie pod warunkiem że zapytałeś, bo sam z siebie nic nie powie Ci żaden handlarz). Jak już jedziesz furę oglądać, to rób to od początku do końca, gdzie dochodzisz do momentu kidy zadajesz sobie pytanie, czy ten samochód jest wart zakupu, a jesli tak to za ile. (moim zdaniem nie warto kupować powypadkowców, i przegryzionych rdzą, przejaranych fajami i kręconych - bezwypadek, w dobrym lakierze po remoncie zawiasu, czy uszczelnieniu silnika będzie dobrą fura i kieyś tam się sprzeda w dobrej cenie). Co do kompa - kabel z alegro OBDII, z przejściówką na okrągłe (może się przydać jeśli jakiegoś przedlifta byś oglądał). INPA - za darmo można ściągnąć, ale bywają problemy z instalacja na win10. Ja mam na androidzie fajną apkę - o wiele łatwiejsza w użyciu od inpy, a daje prawie tyle co inpa - z tym, że kosztuje http://www.mycarly.com/product/bmw-app/ Telefon musisz mieć z USB OTG, żeby to działało i przejścówkę USB, ale moim zdaniem warto. Sprawdza przebig w modułach, wyciąga wszystkie błędy specyficzne dla BMW, pokazuje parametry.

https://www.otomoto.pl/oferta/bmw-seria-5-sprzedam-bmw-e39-530i-ID6z7aYc.html

Po dźwiękach które wydaje to chyba zamaskowany anty-radar

3.0 mają większą tendencję do wciągania oleju, ale jak dobrze utrzymany i olej regularnie zmieniany - może być ok. Opinie są podzielone :) Radom - jak Radom, trzeba szczególnie uwarzać, wnętrze nadzwyczaj dobrze wygląda, tym bardziej trzeba go dobrze sprawdzić p kontem innych usterek i powypadkowości ewentualnej. Kanał pewnie Ci sprzedający załatwi, mi za każdym razem się udawało (2 razy byłem i okazało się że padło które mało miało doczyninia z ogłoszeniem) ale próbuj. Masz miernik, kabel? Moim zdaniem obowiązkowe przy poszukiwaniu samochodu.

Nie lepiej za kabel zapłacić? Instalujesz INPA i masz nie tylko regulację, ale też podgląd na wszystkie systemy samochodu. Reguluje się banalnie prosto - wstukujesz wartości w okienko, klikasz zatwierdź i latasz z miarką żeby sprawdzić czy równo stoi :)

Zależy jakie ledy. Masz jakiegoś linka? Ogólnie wszystko zależy od chipów których się użyje. Z tych markowych to wiem, że CREE robi dobre. Do LED markerów mam wrzucone XHP55, w h7 mam obecnie XHP70 - po 2 chipy na żarówkę - obecnie podobno najmocniejsze - faktycznie w porównaniu z moimi H7 halogenami to urywają, ale i tak chciałbym coś z lampami zrobić. Stałem ostatnio koło e39 polift z lampami po regeneracji i różnica kolosalna - odcięcie, jasność wszystko na +. No i regulatory przy wymianie żarówek sobie połamałem - więc koljeny argument do zajęcia się tematem :D

419.00zł za parę? :shock: Wcześniej szukałem to chyba gdzieś za sztukę tyle wychodziło, albo źle doczytałem. To coś mi się wydaje, że będę modził :D

51218141116 - to ten kołek do drzwi. Tego z bagażnika nie szukałem jeszcze.

Gdzue takie Hella E55 można kupić? Na allegro nie widzę niestety.

:cool2:

Osłona tarczy od wewnętrznej strony, pod naporem powietrza dociska do tarczy. Taka moja teoria :)

Miałem jedną ofertę od kolesia z OLX za 350pln - wymiana regulatorów i regeneracja odbłyników, co zakłdam, że koleś bez pjęcia wycenił bo: Z firmy co profesjonalnie się zajmuje - 1200pln :x również regeneracja, ale z wymianą kloszy na regenerowane z lakierem bezarwnym, klejeniem butylem - z uwagi właśnie na ten klej... Zastanawiam się czy sam się za to nie zabrać, ale boje się, że jak zacznęgrzebać to mogę być miesiąc bez świateł, a finalnie i tak wyjdzie, że 1200 zapłacę :D

Prawdopodobnie co byś nie kupił będzie już dość zużyte. Moim zdaniem regeneracja lamp o wiele lepiej się sprawdzi. Klosze - polerka + bezbarwny lakier, a same odbłyśniki do regeneracji albo wymiany. Lampy będą jak nowe. Co do polifta - jeśli chciałbyś mieć dobre światło to tak samo musisz zregenerować, a lampy od końca 2002 kleili na jakiś mega klej którego nikt nie chce się za bardzo pojąć - właśnie mam ten problem.

Wszystko odkręcone, dopóki się nie zagrzeje (temperatura na pionie będzie, ale od tego momentu jeszcze kilka minut zanim termostat się otworzy) jak się otworzy to zassie i jak dolejesz zacznie odpowietrznikiem się lać tym przy termostacie dopiero zakrecasz, dolewasz, zacznie lać z tego przy zbiorniku - zakrecasz, dolewasz do zbiornika do pełna - zacznie się wylewać, chwilę na obrotach, żeby reszta powietrza uszła i zakrecasz zbiornik.

Temp w kabinie na max. Odkrecasz odpowietrzniki, odpalasz i czekasz, dolewasz plyn zeby byl do pelna. Zlapie temperature, otworzy sie termostat, zassie plyn, cieple powietrze w kabinie poleci. Zacznie wywalac odpowietrznikiem, zakrecasz, (m52 ma 1, czy 2?) z drugim tak samo jesli masz, dolewasz do pelna, przegazówa, dolewasz do zbiornika i zakrecasz. Trzymasz na 2tys obrotow kilka minut. Studzisz, sprawdzasz poziom plynu i dolewasz, albo wyciagasz nadmiar. Pomaga ja samochod ma przod w górze - grawitacja, oczywiste.

To jak już rzeźbę robić to po całości i w takie coś pójść :D

Spoko, ja sobie LEDa wzuciłem, mnie to nie dotyczy ;)

Wstępnie się rozeznałem w temcie, ale nie we wszystkim o co pytasz. W belce nie ma otworów. W zderzaku też nie :P a mocowania są potrzebne, więc bez zmiany zderzaków się nie obejdzie. Gadałem z jakimś kolsiem co miał na sprzedaż to mówił, że moduł jest plug and play - podłącza się wiązki, wsteczny i gotowe.. z tym, że u siebie w bagażniku wiążki nie widziałem, a podłączenie do kompa chyba jest też potrzebne - w poprzednim musiałem to mieć, bo INPĄ czytałem czujniki poszczególne. Ja po zastanowieniu będę szedł w kamerę cofania (do radia na androidzie) - cena podobna, jak nie niższa (biorąc po uwagę wymianę zderzaków) a dodatkowo tablet w radiu i wszystkie plusy z tym związane.

"niekwestionowany" :mrgreen: Coraz lepsze te opisy. A "start/stop" i gała biegów i fotel tak się wytarły po 239 tyś km? "Bezwypadkowy" też nie ma zaznaczony, więc coś było na rzeczy, lampy na fotkach się nie zgadzają - prawa na nowszą wygląda, a może to tylko światło tak pada.

Cały czas się zastanawiam co ludzi motywuje do takich rzeczy. Koszt żarówek, czy zużycie alternatora? :mrgreen: Komputer pozwala, ale lampy nie mają homologacji i nikt w tym czasie pewnie nawet nie śnił o tych wspaniałych nowych przepisach. Co do gustu, dzisiaj na horyzoncie pojawiło się coś dziwnego co dawało po oczach, na pierwszy rzut oka jakby ktoś na wstecznym jechał na długich. W końcu to dogoniłem - czarne e39 na białych felgach, a z tyłu Ledy na rejestracji tak oczojebne, że naprawdę nieprzyjemne, świwciły głównie do tyłu, a tylne światła - prawie nie widoczne, tak zajechane czarnym lakierem. Dramat.

Bo robienie DLR z długich to nie wiejski tuning :lol:

Potencjał był, też bym pojechał po sprawdzeniu takiego raportu. Jakbym zobaczył, ze kręcony, nawet bym się nie ruszył. Scarab, Racje masz o tyle, że z raportu nie odczytasz stanu faktycznego, to zawsze na miejscu, ale dzięki temu można sobie zaoszczędzić oglądania kręconych. Mrcolasice, cena też zupełnie o niczym nie świadczy, taki sam szrot można trafić w każdym przedziale cenowym.