A ja mimo wszystko mam wrażenie że kolega zderzył się z polską rzeczywistościa, tj. trafił do pazernego ASO, które chce wyciągnąć ile się da, tylko tym razem klient "awanturuje się" i donosi do centrali. Co to za usterka cyt. "podniesiona wartość luzów na trzonkach kilku zaworów" ? znaczy że miały luz liniowy, ten który ma być korygowany przez samoregulatory? Czy osiowy który oznaczałby to że do cylindrów lał by się olej bo uszczelniacze były by dodatkowo rozpychane a silnik paliłby ogromne ilości oleju? W niejednym warsztacie wymienili by popychacze i było by po sprawie, ale w ASO to rośnie wszystko do rangi remontu kapitalnego i wymyślania czego by tu jeszcze nie "dorzucić" Teraz BMW musi się z tego jakoś wytłumaczyć, bo przecież nie powiedzą że autoryzowany serwis kombinuje jak by tu jeszcze rąbnąć klienta, brakuje jeszcze żeby dywaniki zaporponowali gumowe na zime, tak przy okazji.