Marcin E34 525i

Jak nie masz ich naciągniętych jak struna to spokojnie możesz jechać, One są wytrzymałe. Zawsze przy naciąganiu powinien być wyczuwalny luz.

Nie mylmy czujnika poziomu olej z czujnikiem ciśnienia oleju. To są dwie różne rzeczy. Czujnik ciśnienia gasnie zaraz po odpaleniu. Chodzi mi tylko o czujnik poziomu.

Na co wreszcie trzeba zwracać uwage, na bagnet czy czujnik w misce? Na bagnecie mam MAX a czujnik przez komputer zapodaje oil low. Niech ktoś mi to wreszcie wyjaśni. Jestem własnie po wymianie panewek ( obróciła mi się na 4 cyl). Być może od jazdy na niskim poziomie oleju albo od mobila 5W50.

ciąg dalszy pompa wody: M6 10Nm M8 22Nm Obudowa termostatu: 10Nm Pokrywa uszczelniacza wału korbowego od strony skrzyni: M6 9Nm M8 22Nm

Nie wiem czy ktoś już podejmował ten temat ale interesują mnie dane na ten temat i chciałbym to zebrać w jednym miejscu. To co zdobyłem podaję: panewki główne: etap 1 29-32Nm etap 2 58-63Nm stopa korbowodu: etap 1 20Nm etap 2 70 stopni Docisk sprzęgła do koła zamach: M8 - 8,8 = 24Nm M8 - 10,9 = 34Nm Śruby miski olejowej: M6 x 8,8 = 10Nm M6 x 10,9 = 12Nm Miska olejowa : M12 = 25Nm M18 = 30Nm M22 = 60Nm koło zamachowe / driveplate (wał korbowy+pierścień???): 100-110Nm Wał korbowy koło rozrządu: 390-430Nm koło wałka rozrządu: 60-65Nm rolka napinacza rozrządu: M6 = 10Nm M7 = 15Nm M8 = 20Nm pokrywa zaworów: 10Nm Świece: 20-30Nm felgi kół: 90-110Nm głowica cylindrów: śruby szesciokątne 1) 40-45Nm 2) po 15 min 60-65Nm 3) po nagrzaniu silnika do norm.temp. 25-30stopni śruby torx 1)30Nm 2) 90 stopni 3) 90 stopni kolektor ssący do głowicy: M8 = 22Nm M7 = 15Nm M6 = 10Nm kolektor wydechowy: M8 = 23Nm M7 = 15Nm M6 = 10Nm czujnik spalania stukowego: 20Nm Jeśli możecie nanieście poprawki. Jak coś wiecie to dopisujcie.

Uszczelniacze lub /i pierścienie do wymiany.

W moim przypadku gostek nawet nie spojrzał na hak. Hak zakupiłem na allegro za 200zł. Trafił się orginał z odpinaną głowicą. Sam go montowałem (strasznie proste jak budowa...), elektryke sam podłączyłem i tyle. Potem przegląd, zależy na jakiego diagnoste trafisz i wydział komunikacji po pieczątkę w dowód. Ot cała ceremonia.

Wtrące swoje. Zakładam, że mowa tu o skrzyni manualnej. Zalałem kiedyś D2 castrola do skrzyni. Wystarczyło pół roku tj. jesień, zima by na wiosnę stwierdzić że padł synchronizator 2 biegu. W zimie skrzynia chodziła ciężko szczególnie trudno było wbić jedynkę zaraz po uruchomieniu zimnego silnika. Skończyło się na wymianie skrzyni na inną używkę. Przy tym radzę omijać produkty catrola szerokim łukiem. Od tamtej pory leję mobila SHC. Jak masz skrzynię w dobrym stanie to zalej dobry olej D3 syntetyk. Jeżdżę już 3 lata na tym i jest ok. Uszczelniacze nie puściły grama oleju na zewnątrz. Skrzynia chodzi lekko. To jest tylko moja opinia, ale zrobisz jak zechcesz. It's up 2 U.

Tu możecie zobaczyć tą cholerną panewkę. http://www.mardon.com.pl/chlod/panewka.jpg

Większość widzę sobie chwali aku centry, ale mój przypadek troche popsuje opinie. Mam w aucie aku o nazwie Exide centry który po 3 latach chyba padł. Grzebiąc w aucie miałem podłączoną lampkę 12v 20W. Świeciła sobie 2 dni, troszkę pograło CD i napięcie spadło do 10,5V. Próbowałem odpalić auto ale rozrusznik nawet nie stęknął. Od tamtej pory nie mogę go naładować. Magiczne oczko niby jest zielone czyli wskazuje stan naładowania a na klemach jest 11V. Jest to aku bezobsługowe, brak dostępu do cel. Czy da się go jakoś reanimować? Wydaje mi się jakby w nim padła conajmniej jedna cela.

Wczoraj został wykonany taki wstępny pomiar czopu wału mikrometrem. Akurat mam znajomego tokarza, który się troszkę w tym orientuje i stwierdził odziwo, że wał jest w dobrej kondycji. Średnica czopu wału na uszkodzonej korbie wynosi 44,98mm. Wychodzi mi na wymiar nominalny czyli panewki siedzą nominalne. Oglądał czy jest owal i nie stwierdził tego. Troche to dziwne ale tłumaczę to tym że wał miał cały czas smarowanie, ciśnienie musiało być na tyle dobre że go nie zniszczyła obrócona panewka. Gorzej wygląda korbowód i stopa. Widoczne są ślady szlifu od panewki. Znajomek zmierzył jego wymiar i porównał z dobrą stopą. Różnice są nieznaczne. Poradził mi zostać przy starym korbowodzie, podmieniając nawet miejscami stopy z innego korbowodu dobrego i wymienić panewki na nowe nominalne bez szlifu wału. Zamówiłem już panewki Glico. Co powiecie na ten pomysł, czym to poskutkuje?

Wczoraj się wyjaśniło po zdjęciu miski olejowej i odkręceniu stopy na 4 cylindrze. Panewka przyssała się do czopu wału i obracała wraz z nim. Szok że ten silnik tak pracował. Teraz nie wiem jak ocenić szkodę. Panewki do wymiany, szlif wału pewny (czy coś z niego będzie? ), ale czy stopa i korbowód się nadają do użytku to nie wiem. Widać ślady zeszlifowania od panewki. Jak sądzicie? Mam zdjęcia ale dziś nie mam jak ich wrzucić. Czekam na wasze rady. Pilnie...

Apropos pokrowców. Dwa tygodnie temu zakupiłem na allegro pokrowce na miare do E34 i to do wersji bez dzielonej tylniej kanapy. Shock! Odziwo wszystko idealnie pasowało. Jedyny mankament to pozbycie się podłokietników przednich foteli w sposób taki jak to opisuje Dajan.

Ale czy będę mógł wymanewrować tak by wał wyjąć bez podnoszenia lub wyjmowania silnika? O wyjęciu skrzyni, rozrządzie to już wiedziałem.

Powiedzcie mi czy czy jest dużó ceremonii przy wyjmowaniu wału. Czy da się go wyjąć bez wyjmowania całego silnika, bez zdejmowania głowicy, z tłokami w cylindrach.

Nie wiem czy nie zrobic experymentu i ustawić zawory ciaśniej tak na 0,2. Wtedy będzie klawiatura chodziła ciszej. Jak problem pozostanie to napewno będzie winny dół silnika. Czy mobil 5w50 nie jest za rzadki do tego silnika. Może czas przejść na gęściejszy (np. petrocanada duron 10w40). Może trafiłem na podróbkę oleju. Sam juz nie wiem. Ciśnienie olej jest ok. Lampka gasnie zaraz po odpaleniu. Może któraś ze śrub na korbowodzie się poluźniła? Rok temu miałem rozbierany silnik, wyjmowane tłoki, wymieniane pierścienie. Wiem, że nie przykręcałem tych śrub wg. książki kluczem dynamometrycznym tylko z wyczuciem (może za lekko).

Nakrętki to jedno a wycisnąć łożyska to drugie. Masz prase hydrauliczną? Młotkiem to sobie biedy narobisz.

Zawory mam wyregulowane. Zresztą myślę że byłyby słyszane w całym zakresie obrotów. W tym przypadku chodzi o powstający rezonans od 3000 - 4000obr. Powyżej tego tak już nie słychać. Ciśnienie oleju chyba jest ok. Lampka gaśnie po ok 0,5sek po odpaleniu silnika. Nie ma żadnych przedmuchów. Wolne obroty są stabilne. Tylko ta " grzechotka " mnie niepokoi.

Z tego co tu na forum przeczytałem to może być wina panewek. Troche dziwna sprawa, ciśnienie oleju chyba w normie, na wolnych obrotach lampka od ciśnienia się nie świeci. Zalany jest olej 50W50 Mobila. Może powinieniem zmienić typ oleju na 10W40 (ponad 300tys przebiegu). Czy ktoś może powiedzieć ile w tym stanie silnik może jeszcze prze jechać. Czy konieczny jest remont dołu.

Mobil S nie jest przypadkiem olejem mineralnym? Jeśli tak to gratuluje wyboru do silnika z hydrauliką.

Viking. To jest rurka która leci nad wałkiem rozrządu.

Vikingb. Jeśli śruby przykręciłeś kluczem ze spora dźwignią (0,5m) z max siłą (załóżmy że masz parę w garści) to nie wróże ci długiej jazdy. Napewno któraś szpilka strzeli, odkształci się głowica i... Radzę ci póki to wszystko się trzyma kupy rozebrać to, skombinować klucz dynamometryczny, i z nową uszczelką złożyć z odpowiednimi momentami. Podpowiem ci że w necie gdzieś była książka haynes'a czy jakoś tak, w której było to opisane. Pamiętam, że przy trzecim kroku po nagrzaniu silnika do temp normalnej pracy dokręcało się szpile o kąt chyba 45stopni a nie na chama.

Jeśli już wymieniałeś uszczelniacze i jesteś pewny że to dobrze zrobiłeś pozostały ci tylko pierścienie do przeglądu. Na forum znajdziesz faq jak zrobić test pierścieni przed rozbiórką silnika.

Jerzy jesteś chyba z lekka "nawiedzony" albo handlujesz magnetyzerami. Hehe nie moge... Ale podoba mi się twój optymizm...

Może szczeki hamulca ręcznego są "na wolności" i ci latają w środku.