
Boggy e36
Zarejestrowani-
Postów
2 359 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Articles
Treść opublikowana przez Boggy e36
-
Ja też stawiam na wodę we wtyczce sondy. Jak mi kiedyś wymieniali to po odkreceniu kieliszeczek wody prawie wyleciał i objaw był podobny do opisywanego przez ciebie. Niestety u mnie sonda nie wróciła już do normalnosci.
-
Z logo na przycisku można wnioskować że służył do zamknięcia obiegu powietrza w kabinie, ale.... Nie był oryginalnie tam montowany i na takim przełączniku więc ktoś po prostu dołożył coś a przycisk akurat taki miał pod reką. Proponuje rozebrać, zobaczyć czy dochodzi napięcie a jeśli tak to kiedy.
-
Sczęki od ręcznego się zapiekły i nie odpuściły. Miałeś cały czas ręczny zaciągnięty nawet jak zwolniłeś dzwignie.
-
Cieszę się że mogłem pomóc :D
-
Jeszcze coś mi się przypomniało kiedy miałem m40... sprawdz na testerze czy lambda pracuje sprawnie tzn. czy w miarę szybko spada i wzrasta napięcie na wolnych i podczas wyższych obrotów. U mnie pracowała ale czasem się zawieszała na wyższych wartościach i wtedy jadąc musiałem zjechać na bok bo auto niereagowało na gaz i dziwnie chodziło, jakby żyło własnym życiem, po minucie wracało do normy. Ciężko jest to wykryć gdy dzieje się to sporadycznie ale cierpliwość mechanika i troszkę czasu a usterka pojawiła się podczas diagnozy.
-
Może nie w "...mojej e39..." :hand: ale proponuje sprawdzić: - czujnik temp. silnika ( nie mylić z tym co pokazuje na zegarach ). - czujniki połozenia wałków i wału, - przepływomierz, - przepustnicę, czy zamyka do końca i czy jej potencjometr to widzi, normą jest nagar w środku a jak jest jego za durzo to tworzy się taki próg i klapka nie zamyka się przez co potencjometr położenia podaje zły odczyt do kompa.
-
Kiedyś miałem e21 w m10 i odkąd kupiłem tak samo po odpaleniu na zimnym musiałem trzymać lekko na gazie przez chwilę bo gasł. U mnie winne były przewody podciśnieniowe, ktoś źle podłączył i jeden był dziurawy. http://www.realoem.com/bmw/showparts.do?model=1371&mospid=47271&btnr=11_0804&hg=11&fg=40 nr 17 i 21 Możliwe że też coś masz, może nie tyle pomieszane' co pęknięte lub któryś ci spadł ,nie tylko chodzi mi o te co zaznaczyłem ale ogólnie o przewody powietrzne i podciśnieniowe.
-
Jesli nie ma masła to ok. zależy w jakim czasie jaka ilość ubywa. Ja też dolewam co jakiś czas małe ilości ale uważam to za nie niepokojące a nawet mam lekki krem pod korkiem oleju ale powstaje on od krótkich przebiegów na zimnym motorze, po zrobieniu trasy znika, (efekt parowania wilgoci). Mi też dymi bardziej ,jakby taką parą, nie tylko zanim go rozgrzeje ale i później też i to też mnie irytuje ale jeszcze nie doszedłem czy to tylko para w katach czy może coś innego, ale wątpie żeby był to płyn chłodniczy bo chyba bym musiał dolewać go szklankami codziennie :wink: Syczenie spod korka to nic innego jak upuszczenie ciśnienia w układzie chłodniczym. Korek ma zawór i jak syczy to znaczy że masz dobry korek. :cool2: P.S Chyba że syczy jak odkrecasz po całym dniu postoju auta :mrgreen:
-
Spręzyny powinno wymieniać się parami ! sam odpowiedziałeś sobie na pytanie czy możesz założyć wyższą i niższą... nie. Co do pękania sprężyn o danym kolorze kropek to musiałeś mieć bardzo wyjąkowego pecha albo coś innego powoduje że pęka lub pękają (podejrzewam że pęka tylko jedna i nie wiem czy ta sama strona bo nie napisałeś). Na pewno producent nie oznacza spręzyn w zależności od koloru kropek : - czerwone kropki -pekają często. - szare -czasem - zielone-nie :clap:
-
Jak piszczy to luźny lub zurzyty pasek klinowy, ślizga się po rolce. Jeśli by rzeziło to łożysko.
-
P.s Nr 8 na rysunku to guma. Osłania przed wilgocią połączenie podłoga-lewarek zmiany biegów w kabinie.To tak na marginesie :hand: Co do twojego problemu to wydaje mi się że wystarczy wyczyścić papierem i przesmarować połączenia ruchome od drązka do skrzyni.
-
Nie wykarze, bo niby jak? Lewe powietrze musiało by mieć swój czujnik tgz. czujnik lewego powietrza :mrgreen: Ale za to wykarze błędne odczyty z krokowca, przepustnicy, przepływomierza, błędna będzie dawka mieszanki przez co i sondy może wywalić jako błędne odczyty i jeszcze możliwe że o czymś zapomniałem. Lewe powietrze to ciężki temat i dlatego najlepszym sposobem jest kawałek po kawałku paluszkami odczytać błędy czyli nieszczelności w dolocie powietrza :worried: Co do urządzeń elektrycznych które będą wykazywały błędne odczyty (zakładając wariant z lewym powietrzem), to nie należy wyciągać pochopnych wniosków ,tylko obserwować na wykresach ich zachowania. :hand:
-
Z tego co opisujesz to sprawdził bym w kolejności: 1. czy pompa paliwa nie kończy żywota (najlepiej by było jak to się dzieje) i dla pewności zmienił filtr paliwa. 2. przepustnice- z powodu nagaru czasem nie domyka się lub ciężko otwiera, ewentualnie jej potencjometr, czy nie jest uszkodzony i nie przekłamuje ( ja wymieniałem u siebie i ponoć często się psuje) 3. czujniki położenia wałków lub wału.
-
Jeżeli chodzi ci o zamocowanie końcówki z czujnikiem to według katalogu zamocowana jest tutaj. element 24 http://bmwfans.info/original/E39/tou/530i-M54/ECE/L/M/2001/03/mg-33/ill-33_0524/ Jeśli o mocowanie końca z wtyczką to nie wiem :roll:
-
To GT1 (komp pod który się podłanczasz w warsztacie) ma taką opcję czytania jaki minął czas, w godzinach pracy silnika ,od usterki :D W zachodniopomorskim sa ponoć tylko 3 takie kompy diagnostyczne, ponieważ jest drogi i nie wszystkie warsztaty na niego stać.
-
To masz podobnie jak ja. Otwiera zawsze,a zamyka tylko drzwi kierowcy :( Jeszcze nie rozbierałem tapicerki bo u nas ostatnio mrozy panują :D ale myślę że powinieneś skierować swoje poszukiwania gdzie indziej, a mianowicie na zamek w drzwiach. Dowiedziałem się że od wewnatrz są jakieś wałki i jak przekrecasz kluczyk to w zalerznosci w prawo czy w lewo albo zamykają albo otwierają central. Ponoć lubią się wycierać czy jakoś tak i nie załapują.
-
Podejrzewam że masz silnik m50. Według katalogu masz jeden czujnik położenia wałka (na rys. nr 18) http://bmwfans.info/original/E36/Cou/325i-M50/ECE/L/M/1995/01/mg-11/ill-11_1282/ U mnie są dwa czujniki, mają inne nr i nie wystepują w twoim silniku. Zapomniałem dodać że jest jeszcze jeden czujnik który współpracuje z czujnikiem położenia wałka ,i choć przeważnie winne sa te o których mowa wyżej, to niekiedy może być też uszkodzony czujnik położenia wału , nr 9 na rys. http://bmwfans.info/original/E36/Cou/325i-M50/ECE/L/M/1995/01/mg-11/ill-11_0157/ Dlatego polecam odżałowac 120zł, podjechać na GT1 który precyzyjnie określi co lub który czujnik jest przyczyna awarii a nawet powie ile godzin pracy silnika temu ona nastapiła. :D
-
...a w nowym zamienniku tego problemu nie ma, bo wiadomo na 99% że może mieć inne parametry pracy, przez co na nic się nie przyda. :cool2:
-
Popieram, z własnych doświadczeń, że elektryczne rzeczy lepiej brać oryginalne i jak kogoś nie stac to z używek. Ja brałem z allegro za 70zł. Zamiennik który wyjołem mam w szafce, prawie nowy z 2008r- tanio oddam :norty: , i chyba poprzedni właściciel chcąc być oszczędnym i kupując nowy zamiennik który nie rozwiązał problemu, stracił bardziej. :dance:
-
Dokładnie i u mnie tak było, jak odpalił odrazu to jechał a jak musiał pokrecić to podczas jazdy muł. Do wymiany miałem czujnik wałka ssącego. Nie odłanczałem czujnika, bo u mnie jest takie dojście do niego że wolałem poczekać i nie rozbierać wszystkiego 2 razy żeby się dostać.
-
W e21 raz zalałem do pełna i też przy końcu zaczeło mi lecieć. Winna była rurka wlewu, na odcinku korek-zbiornik która była tak pordzewiała że wygladała jak ser szwajcarski. Mechanik mi powiedział że tak może się dziać z upływem czasu jesli auto rzadko zalewane było do pełna. To mój przypadek więc nie twierdzę że musisz tak mieć ale sprawdzić nie zaszkodzi. :)
-
To możliwe że po tej awarii elektryki, coś stało się z komputerem i choć wszystko jest już sprawne to on uparcie pokazuje ten błąd choć go nie ma. Jesli narazie nic się nie dzieje i nie ma takich oznak że cos mogłoby się dziac ,to proponuje jeździć i obserwowac a dla pewności skasować jeszcze raz błędy.
-
Objawy identyczne: - do 3000 obr/min muł. -Czasem rano odpalił na dotyk a czasem miał już odpalić po czym (wrażenie jak by go zalało),pokrecił jeszcze parę sekund i odpalał i wtedy nasilał się brak mocy podczas jazdy. Dwa komputery nie wykazały błędów. Zdecydowałem się zapłacić trochę więcej i podłączyć komputer GT1. Wynik taki że wywalił czujnik połozenia wałka, ale nie jako uszkodzony a jako źle pracujacy (co inne kompy mogły nie widzieć, bo niby działał :| ) P.S Przy wymianie stwierdziłem ze czujnik ktoś już wymieniał na nowy zamiennik i pewnie dalej miał problem więc pozbył się auta. Więc lepiej uważać na ZAMIENNIKI Od wymiany czujnika zapomniałem już co to znaczy "muł do 3000 obr" :cool2:
-
Miałeś kiedyś problemy z chłodzeniem? tzn. nie dogrzewał, przegrzewał się? Komputer o chłodzeniu (jak i o innych parametrach) dowiaduje się tylko i wyłącznie na podstawie urządzeń elektrycznych w danym układzie ( termostat, czujnik temperatury cieczy...)
-
Czujnik ciśnienia oleju , jak szukać w REALOEM ?
Boggy e36 odpowiedział(a) na Mike68 temat w Eksploatacja, felgi, opony, oleje, paski
http://www.realoem.com/bmw/showparts.do?model=AS71&mospid=47635&btnr=11_3322&hg=11&fg=30 Nr 7