trandolf

Nie wiem czy widziałeś ten film, ale widać na nim jak prawidłowo powinno przebiegać połączenie z autem: Nie koniecznie tak szybko jak na filmie, bo film został specjalnie poprzycinany, aby nie zajmował dużo miejsca. Powodem problemów z SSS-em może być np zły adres IP w wirtualnej maszynce z INPA. Czyli IP na WINXP z INPA musi być 192.168.68.1, a także musi być uruchomiony IFHSRV32.exe. Dopiero wtedy można próbować uruchomić SSS-a. Oczywiście w tym samym czasie nie możesz mieć uruchomionego DIS-a, bo możliwe, że Twój komunikat jest z tego powodu, jak pisałeś uruchomiłeś wszystkie maszyny. Czyli podsumowując SSS i INPA uruchomione DIS wyłączony IP w WINXP z INPA ustawione na 192.168.68.1. Daj znać jak wtedy przebiega próba połączenia się z autem za pomocą SSS-a

U mnie uszkodzeniu uległa obudowa termostatu. Odłamał się kawałek plastiku odpowiedzialny za utrzymywanie uszczelki na miejscu. Zaznaczone na zdjęciu: http://img808.imageshack.us/img808/7628/termostatfebi.jpg Początkowo myślałem, że to pompa cieknie, później jak się przyjrzałem zaczęło wyglądać jakby ciekło z pod głowicy, a na samym końcu doszedłem, że wszystkiemu winny był termostat, a właściwie obudowa.

Nie bądź tak pewny, że to z pompy. U mnie wyglądało na to, że cieknie z pompy, a tak na prawdę leciało z termostatu.

Możesz bez problemu sprawdzić czy reprogramacja jest wymagana. Jak kupisz kabelek instaluj INPA i sprawdź jaki masz aktualnie wgrany soft, podaj go na forum i ktoś ci sprawdzi, czy trzeba zmieniać soft czy nie. Wtedy będziesz miał jednoznaczną odpowiedź czy trzeba iść w tym kierunku rozwiązując Twój problem, czy trzeba szukać innych możliwych przyczyn np elektrozaworki.

Wszystkie sterowniki wymagały przeprogramowania jeśli w aucie była wadliwa 314. A z informacji jakie pozyskałem w lutym 2001 w 330xd też była 314, więc i reprogramacja jest potrzebna.

Czyli w Twoim aucie też był montowany wadliwy przepływomierz z końcówką 314. Skoro twierdzisz, że wymieniłeś na nowy BOSCH-a to pewnie masz już ten z końcówką 468 lub 527. A jeśli tak jest i masz już ten nowy to do niego wymagana jest reprogramacja sterownika. Temat powszechnie znany w 320D bo ich jest więcej, ale i Twojego motoru też się tyczy. Przeprogramowania sterownika można dokonać samemu za pomocą kabelka na USB i DIS-a lub też poszukać kogoś, kto już się tym kiedyś zajmował, bo serwisy zazwyczaj życzą sobie nawet do 600zł za tą operację :shock: Jeśli czujesz się na siłach zrobić to samemu to jest wątek na forum opisujący krok po kroku co trzeba nacisnąć w DIS-ie. Jeśli nie wymieniałeś elektrozaworków sterujących turbo i EGR, to na pewno warto to zrobić, ale na początek sprawdź jaki masz przepływomierz, bo jeśli już nowy, a nie reprogramowaleś sterownika to takie objawy też będą występować, a jest to wymagane przy wymianie.

Sprawdź, czy połączenie przeplywka-turbo jest szczelne, jeśli tam zasysane byłoby lewe powietrze, wtedy przepływka wskaże mniej zassanego powietrza. Ważny jest też tam wąż gumowy który zakładasz na króciec odpowietrzający skrzynię korbową, on też musi być szczelny.

Jaka jest dokładna data produkcji Twojego auta? Mam na myśli miesiąc, bo jeśli wymieniłeś przepływkę na BOSCH-a to powinieneś też zrobić reprogramowanie sterownika silnika. Możliwe też, że elektrozaworek przy turbo się wiesza, ale jeśli nie reprogramowałeś sterownika po zmianie przepływki na nową BOSCHA(...527,...468) to zrób to w pierwszej kolejności.

http://www.youtube.com/watch?v=GUahoRd5xXE Tu masz filmik jak wygląda pracujący EGR, podczas gdy się otwiera słychać jeszcze specyficzny szum wydechu w zaworze EGR. Jak usłyszysz będziesz wiedział o co chodzi. Gdy jednak EGR działać nie będzie trzeba sprawdzić czy otwiera się gdy podepniesz podciśnienie bezpośrednio omijając elektrozaworek nim sterujący. Gdy odepniesz EGR silnik powinien charakterystycznie głośniej "klepać". Sprawdź to u siebie czy jest różnica odpinając podciśnienie do EGR, jak silnik zaczine głośniej pracować na jałowym biegu znaczy to, że EGR działa jak należy. Kolego ssayans EGR w silniku M47 wpuszcza spaliny w różnych ilościach do 2800obr/min, oczywiście wszystko zależy od obciążenia silnika, jednak powyżej tych obrotów jest całkowicie zamknięty.

Jednoznacznie przepływomierz sprawdzisz tylko komputerowo! A specowi co Ci powiedział, że komputerowo się nie da, pokaż ten filmik co masz poniżej :lol: . Widać na nim, że przepływka nie działa jak należy na wysokich obrotach, mimo, że na biegu jałowym OK. EDIT: A co do czyszczenia EGR to nikomu to jeszcze nie zaszkodziło, więc warto spróbować.

U mnie skończone 20kkm na tych łącznikach jak na razie.

Nie ma nagaru tzn, że jest czysto w środku? Znaczy się nie ma czarnego nalotu? Bo po 20kkm powinno tam już być trochę nalotu, oczywiście nie za dużo, ale jeśli u Ciebie jest za czysto to sprawdziłbym działanie EGR na odpalonym silniku. Sam niedziałający EGR powodować może klekot. Można to łatwo sprawdzić ściągając rurę gumową i zaglądając na odpalonym czy się otwiera, lub za pomocą INPA sprawdzić ile powietrza mierzy przepływka.

Producent zapewnia, że są wzmocnione, a póki co u mnie cisza po roku na kiepskich drogach i felgach 17". A moje odczucia co do plastiku otaczającego przegub w oryginalnym łączniku są kiepskie. W Meyle HD na prawdę wyglądało to lepiej, ale nie warto chwalić dnia przed zachodem słońca, więc okaże się po jakimś czasie czy warto zmieniać na Meyle HD.

Ja polecam Meyle HD, dlaczego? Wystarczy, że weźmiesz jeden łącznik i drugi do ręki. Od razu zobaczysz, że Meyle HD jest o wiele solidniejszy, przeguby kulowe mają większą średnicę, a i sam pręt łączący przeguby też ma większą średnicę. EDIT: A jeśli chodzi o wymianę to pewnie lepiej byłoby robić to podnosząc obydwa koła jednocześnie, ale ja robiłem jedno, a później drugie koło. Tyle, że gdy chcesz wyciągnąć i włożyć nowy stabilizator to musisz i tak opuścić auto, aby nacisk na koła był identyczny, po to, żeby stabilizator się wyrównał.

Sprawdź ile masz interfejsów wirtualnych w WIN7. VMWARE tworzy swój własny. Może właśnie na nim masz ten adres wklepany i stąd ten konflikt?, albo DIS ma ustawione 192.168.68.1? Trzeba posprawdzać, bo nie ma możliwość, żeby konflikt wystąpił bez powodu.

Na pewno pomogłoby ściągnięcie rury z EGR, ale wtedy nie ma na tyle czasu, żeby ściągać osłony silnika i odkręcać opaskę na EGR. To samo zresztą tyczy się zatykania dopływu powietrza. Aby to zrobić w przypadku mojego auta, trzeba wyciągnąć 4 kołki trzymające pierwszą osłonę i wtedy można próbować dławić powietrze. Do tego jednak trzeba kombinerki lub kleszczyki, lub też dużo siły :D Nie wspomnę w tym czasie o dobieraniu się do zaworu EGR i rury gumowej przyczepionej opaską. Więc chyba w przypadku automatu jest to sytuacja beznadziejna, a właściciel musi patrzeć na agonię swojego silnika :|

:duh: A po co Ci dwie uruchomione INPA w tym samym czasie? Uruchom jedną! bo tylko jedna wirtualna maszyna z WINXP i INPA jest wymagana do uruchomienia SSS-a i DIS-a. Więc zmień IP w jednej i drugiej, albo w jednej v2 bo w v3 jest już zmienione na 192.168.68.1. I uruchamiaj tylko jedną w tym samym czasie, a konfliktu nie będzie. No chyba, że na WIN7 masz to samo IP ustawione, ale o tym pisałem już wcześniej. Teraz już chyba jasne?!

Ostatnio próbowałem u siebie w silniku zadusić go zatykając dojście powietrza szmatą. Mimo, że zrobiłem to bardzo ciasno i szczelnie to silnik dalej pracował, jedynie nie wchodził na wysokie obroty, a przy próbie wkręcania go na obroty kopcił na biało. Powodem na pewno jest zawór EGR, który i tak będzie wpuszczał śladowe ilości powietrza ze spalinami, a zatykając dojście powietrza zmniejszymy jedynie obroty. Tak było przynajmniej u mnie w silniku.

A czemu uruchamiasz skrypt DDE50? W komunikacie program sugeruje, abyś wybrał DDE30, bo posiadasz pewnie silnik M47. Co wybierasz w INPA?

Coś nie możemy się dogadać, to czemu karta sieciowa w XP w wersji inpa v2 u Ciebie jest automatyczne IP a w wersji inpa v3 IP i Maska podsieci wpisana? Mówię cały czas o XP Twoim, zobacz sam poniżej: INPA V2 http://w984.wrzuta.pl/obraz/1ZCGNSDqeUN/v2 INPA V3 http://w984.wrzuta.pl/obraz/4M4QnUOqI9H/v3 Więc co mam zmienić? i gdzie? Bo wersję drugą wysłałem z ustawionym automatem, a później okazało się, że był to mój błąd, ponieważ z różnych przyczyn u innych osób przydzielane są inne IP. Dlatego też w wersji 3 IP jest ustawione na stałe. Jeśli używasz V2 ustaw manualnie 192.168.68.1, jeśli masz V3 to zmień na 192.168.68.1, jeśli masz kilka interfejsów w tej samej podsieci, to każdy z nich musi mieć inne IP i wtedy nie będzie konfliktu. A jeśli chcesz używać dwóch wersji INPA to zmień IP tylko na tej co posłuży ci do odpalenia DIS-a albo SSS-a, a na tej drugiej wyłącz interfejs sieciowy, żeby nie robił konfliktu i będzie po problemie. Mam nadzieję, że teraz się zrozumieliśmy. :cool2:

Może ten fejs jest wyjątkowy i rzeczywiście działa w BMW i VAG, ale spróbuj poszukać od drugiej strony. Wejdź na Allegro poszukaj kabelka do BMW i znajdź informację, że działa także z BMW. Ja przeglądałem aukcje parę miesięcy temu i takiego czegoś nie znalazłem. A skoro sprzedawca twierdzi, że tak jest i powinien działać z BMW to niech Ci podeślę jakiś programik co zadziała z tym kabelkiem i BMW. A Ty, żeby niepotrzebnie nie wszczynać wojny sprawdź w menadżerze urządzeń, czy po podpięciu do USB zostaje poprawnie wykryty, jeśli tak, a INPA dalej nie zapaliła żadnej kontrolki to fejs prawdopodobnie nie współpracuje z BMW.

Zmienić-tak, ale nie na jakiekolwiek. Nie dawaj też, żeby automatycznie przydzielał bo tak masz ustawione teraz. Na maszynie z WINXP ustaw 192.168.68.1 i skonfiguruj do tego DIS-a.

Skoro masz konflikt IP to zmień IP w VM-wirtualnej maszynie, a nie w VMWARE. Tzn zmień IP normalnie tak jak się to robi w WINXP. Wcześniej pisałem tylko, aby VM z INPA miało ip z końcówką 68.1 to unikniesz w przyszłości problemów z SSS-em.

Tak, np podczas próby podmontowania rejestru z SSS-a w WIN7. Ale skoro mi się udało to Tobie też chociaż łatwe to nie było. Na WIN7 nie chce działać diaghead, chyba, że masz jakąś inną wersję. Dlatego u mnie pomysł na te kombinacje z dwoma VM Ten fejs jest przystosowany do VAG-ów i jak sam widzisz na screenie z INPA nawet nie wykrywa podłączenia a co dopiero zapłonu.

Tylko, że u mnie jak jest mróz i świece żarowe grzeją to pali od strzała nawet przy -25 tej zimy palił od "strzała" :D zimę wcześniej też, a wciąż ten sam akumulator, przed zimą i po zimie ładowany profilaktycznie. Tak, że dziwny przypadek :D oby tylko akumulator. P.S. Co to jest ta odcinka?